środa, 29 lipca 2015

Musisz wyrazić swoją zgodę na to, żeby być rządzonym



Każdy, kto podporządkowuje się niesprawiedliwemu prawu, ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co jest tego konsekwencją. Toteż, jeżeli prawo i sprawiedliwość są w konflikcie, musimy wybrać sprawiedliwość i nieposłuszeństwo wobec prawa. [Mohandas Karamchand Gandhi]
Postanowiłam nie pisać więcej o kretynizmach, które się dzieją na masową skalę, ponieważ nie mam wpływu na to, co robią i myślą ogłupione masy, ale tym razem szlag mnie trafił i muszę to z siebie wywalić. Uznam za wielki sukces, jeśli chociaż kilka osób zacznie dzięki temu myśleć i przede wszystkim DZIAŁAĆ inaczej niż zdezorientowane stado.
Władza zmusza ludzi do szczepienia dzieci, żeby ciężko chorowały, a nawet umierały. Władza zakazuje stosowania leczniczej marihuany (a dokładnie oleju z konopi), ponieważ tak leczone dzieci cudownie zdrowieją i nie umierają.
Władza nakazuje rozbiórkę domu wybudowanego bez jej pozwolenia i wsadza do psychiatryka faceta, który się jej sprzeciwia.
Ludzie są bezradni, bo władza im nakazała lub zakazała!
Czy wy do cholery jesteście baranami, czy ludźmi???!!! Dlaczego się na to godzicie?
BEZ TWOJEJ ZGODY NIKT TOBĄ RZĄDZIĆ NIE MA PRAWA ANI NAWET NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI.

Zrozum człowieku, że JESTEŚ SUWERENEM!

Władza nie jest żadną władzą! Wszelka władza jest służbą! To nie wy pracujecie dla władzy (władza wam nie płaci za pracę dla niej), to władza pracuje dla was, bo to wy ją utrzymujecie ze swoich podatków! Władza została wybrana po to, żeby wam służyć i to wy płacicie tej władzy, żeby robiła, co wy jej każecie! Pan każe, sługa musi!

Zmuszający do szczepień lekarz nie ma prawa drzeć na nikogo mordy! Jeśli to robi macie prawo walnąć go w ryj, bo to on jest waszym podwładnym, to on pracuje dla was i ma robić bez szemrania to, co pan i władca, czyli KLIENT mu każe (nie pacjent!!!! pacjenta już nie ma, jest RYNEK USŁUG i klient, który płaci)! Płacisz, więc wymagasz. Jeśli twój pracownik ci szkodzi masz prawo wywalić go z roboty, a nawet pozwać do sądu i zażądać rekompensaty za poniesione straty, również moralne.
Nikt nie ma prawa cię terroryzować! Nikt nie ma prawa niczego ci nakazywać ani zakazywać! Żaden sejm, policjant, ZUS, sędzia, komornik, miejski czy wiejski architekt – nikt na świecie nie ma nad tobą władzy, chyba, że sam, dobrowolnie, zrzekniesz się swojej suwerenności! Oni wszyscy są na służbie u ciebie, bo to ty utrzymujesz tę bandę darmozjadów ze swoich pieniędzy. Oni mają ci służyć i robić, co ty im każesz! Jeśli pozwalasz na to, żeby cię terroryzowali, to jest to twój wybór. Pretensję o to możesz mieć jedynie do siebie.Zrozum to wreszcie!
Naród już dawno przestał być narodem i zamienił się w stado tępych, bezwolnych i (co najgorsze) bezrozumnych baranów.
Baran, jako zwierzę hodowlane, nie ma nic do gadania. Jest chipowany zaraz po urodzeniu, szczepiony, strzyżony, dojony i w końcu zarzynany. Bo baran jest własnością swojego pana.
Człowiek jest człowiekiem i nie jest niczyją własnością, ale dawno o tym zapomniał.

Zapomniał, że ma rozum i godność nadaną mu przez samego Boga, gdyż (jak mówi o tym księga powszechnie uważana za świętą), został stworzony na obraz i podobieństwo boże.
Zamiast rozwijać w sobie boski potencjał i boską świadomość ludzkość stacza się do poziomu bezmyślnego i bezwolnego bydła, pozwalając, żeby pastuchy robiły z nią, co tylko zapragną. Bydło jest tak głupie, że uwierzyło, iż pastuchy chcą jego dobra! Przecież pasą je na łąkach zielonych (skażonych pestycydami), nalewają wody do koryta (z chlorem i ogłupiającym fluorem), dają obórkę (która nie należy do niego, lecz do banku – dopóki nie spłacisz kredytu bank jest właścicielem wszystkiego, co posiadasz, a nawet więcej, bo procenty lecą!), szczepią i leczą na śmierć. A ludzkie stado mówi tylko beee beeee beeeeeee i domaga się więcej batów.
Ludzkość cierpi na syndrom sztokholmski i czym prędzej powinna poddać się gruntownej psychoterapii.

Nikt ci, były narodzie, niczego siłą nie narzucił. Sam sobie wybrałeś okrutnych pastuchów i krwawych rzeźników dobrowolnie głosując na nich w demokratycznych wyborach. Zgodziłeś się tym samym na to, żeby tobą rządzili. Dałeś im prawo do stanowienia okrutnego i nieludzkiego prawa, do nakładania na ciebie morderczych podatków, do dyktatorskiego decydowania o tym, jak będziesz leczony, a jeśli coś idzie nie tak, jeśli umierają ci dzieci lub jeśli bez powodu wsadzają cię za kraty usiłujesz bronić się apelując do sumienia pastuchów i odwoływać do bandyckiego prawa przez nich ustanowionego.
Sam się na to zgodziłeś, ale możesz w każdej chwili cofnąć swoją zgodę. Wymów im posłuszeństwo!

Przestań się bać!

Pamiętaj, że
państwo polskie istnieje tylko teoretycznie
a żadna teoria nie może ci nic zrobić. Państwa polskiego nie ma. To, co uważasz za polski rząd jest jedynie pustą wydmuszką.
Władzę nad światem przejęły prywatne korporacje. Wszystkie ministerstwa, sądy, urzędy, komornicy, policja i co tylko uważasz za narzędzia władzy to jedynie prywatne firmy, zarejestrowane w Waszyngtonie.

Sądy wydają wyroki, pod którymi żaden sędzia nie złoży imiennego podpisu – jeśli masz w domu jakikolwiek wyrok sądowy sprawdź, jak jest podpisany. Widnieje tam jedynie nieczytelny kulfon jakiegoś sekretarza sądu, a nie sędziego.
Jeśli przyjdzie do twojego domu komornik, policjant lub jakikolwiek inny, przerażający bandzior nie wpuszczaj go na próg, dopóki nie przyniesie ci wyroku sądowego podpisanego imiennie przez sędziego.

I nigdy, pod żadnym pozorem, nie podawaj swojego imienia ani nazwiska, a tym bardziej dowodu osobistego, bo jeśli to zrobisz wyrzekniesz się suwerenności i poddasz się władzy. To bandzior musi się wylegitymować przed tobą i udowodnić, że wyrok sądu jest legalny – czyli podpisany przez sędziego. Kaktus mi wyrośnie, jeśli ci taki dokument przyniesie.
Sądzić cię mogą jedynie za przestępstwa kryminalne. Jeśli kogoś pobijesz, okradniesz lub zamordujesz trafisz pod sąd i do więzienia. Za niepłacenie podatków lub budowę domu bez zezwolenia nikt cię sądzić nie ma prawa. Korporacje nie mają nad tobą władzy!
—–
PS. Uświadom sobie, że policjant jest NA SŁUŻBIE!!! Ty nie jesteś na służbie policji, to policja jest po to, żeby służyć tobie, żeby cię chronić przed bandytami (rządowymi również), więc nie padaj plackiem na glebę, kiedy na ciebie krzyknie! Płacisz mu (z podatków), więc naucz się wymagać! Policjant to twój SŁUGA, który ma dbać o twoje bezpieczeństwo, a nie terroryzować cię (chyba, że jesteś złodziejem). Przestań się bać gliny! To on powinien się bać ciebie. Zobaczysz, jaki grzeczny się zrobi, kiedy przekona się, że się go nie boisz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz