Odpowiedzi Wyobraźnia czy realność UFO

Wyobraźnia czy realność


Dobry wieczór. Zanim zaczniemy z pytaniami o UFO, powróćmy do ważnego tematu, jakim są ludzkie uczucia. Wiemy, że nasze uczucia są pobudzane z przyczyny obiektywnej, lecz są one odbierane subiektywnie. Wiemy, że wydarzenie ocenione przez kogoś jako pozytywne, zostałoby ocenione przez kogo innego jako negatywne. Jednym przysparza ono cierpienia, inny zaś odbierają to jako przyjemność i osobisty sukces. Właśnie z powodu tej ‘płynności’, subiektywności ludzkich uczuć wy je odrzucacie. Lecz ja uważam, że dzięki uczuciom człowiek jest obecny w swoim życiu i najważniejsze: są one najpewniejszym narzędziem, za pomocą którego człowiek przyswaja swoje nauki.
Ja nie odrzucam uczuć, lecz są one możliwe tylko, gdy istnieje materia, ożywiona materia jest podwładną uczuć. Czysta energia, dusza, posiada tylko rozum. Podejrzewam, że od razu będziesz mi oponował, bo we wcześniejszych rozmowach mówiłem, że gdy energia (dusza) jest spowolniona, posiada swoją gęstość i materialność. Tak jest w istocie. Lecz ta materia i materia waszego ciała posiadają jakościową różnicę w swojej substancji.

A jednak, czy to nie uczucia są najdoskonalszym narzędziem, za pomocą którego przyswajamy swoje nauki życiowe?
Tak. Uczucia są pewnym, lecz tylko początkowym, prymitywnym narzędziem. Rozum jest tym, który wybiera czy powtórzyć lub nie, dokonaną pomyłkę, albo też zrezygnować z niej raz na zawsze.

Czy humanoidy z UFO posiadają układ krwionośny lub jakąś formę układu krwionośnego?
Tak, już odpowiedziałem twierdząco. Ich układ krwionośny jest inny niż wasz. Wasz układ składa się z dużego i małego obiegu krwi z udziałem serca i płuc. Krew humanoidów nie jest czerwona lecz niebieska, oraz obieg krwi jest tylko jeden, doprowadzający do głowy i torsu potrzebne składniki, i jest skoncentrowany na głowie.

Czy tlen odgrywa jakąś rolę w tej wymianie oraz czy krew posiada te same funkcje co w ludzkim ciele?
Skoro powiedziałem, że obieg dotyczy głowy, torsu i kończyn, więc krew pełni swoje funkcje dotyczące odżywiania, nawilżenia i elastyczności ciała. Gdy obieg krwi zostanie zatrzymany, kończy się życie.

A czy tlen posiada funkcje utleniacza tak jak u nas?
Tlen jest istotnym składnikiem ich krwi.

Jako element wspomagający wymianę materii?
Tak.

Czy humanoidy posiadają organ podobny do ludzkiego serca, tej wyjątkowej pompy w ludzkim organizmie?
Serce humanoidów strukturalnie i kształtem jest bardzo odmienne od waszego. Funkcjonuje ono na zasadzie tak zwanych u was pęcherzyków płucnych – rury oskrzelowej z rozgałęzieniach. Przez nie przechodzi zasadniczy przepływ krwi, lecz ten przepływ nie jest przez nie scentralizowany i przepompowywany, lecz (powtarzam) przez głowę, przez struktury mózgowe. Tam jest centrum sterowania.

Czy należy rozumieć to tak, że to co w ludzkim ciele spełnia rolę mięśnia sercowego, znajduje się u nich w głowie?
Nie zrozumiałeś mnie prawidłowo, nie można powiedzieć, że serce humanoidów znajduje się w ich głowie. Znajduje się tam środek krwiobiegu. A organ, który w waszym pojęciu spełnia rolę serca, jest wspólnym połączeniem serca i płuc, które u was są podzielone.

Mówimy o rozumnych istotach, o organizmie zbudowanym na bazie krzemu?
Tak, mówimy o żywej materii, która jest zbudowana na bazie krzemu.

Czy humanoidy z UFO są organizmami ciepłokrwistymi?
Nie.

Zatem temperatura otoczenia ma bezpośredni wpływ na ich aktywność życiową?
W jakim sensie?

Według ziemskich pojęć, temperatura ciała organizmów zimnokrwistych (żmije, jaszczurki) zależy bezpośrednio od temperatury powietrza i otoczenia. Niskie temperatury powodują, że stają się leniwe i zmniejsza się ich aktywność życiowa.
Tak, są oni pod wpływem temperatury otoczenia.

Czy posiadają skórę tak jak my, która chroniłaby ich ciała przed otaczającym środowiskiem?
Tak. Skóra humanoidów spełnia w przybliżeniu takie same funkcje, jak u wasza, lecz jej kolor nie jest różowawy, a ma odcień niebieskoszary.

Jeśli usuniemy u człowieka serce, wątrobę lub płuca, to doprowadzi to do śmierci. Które organy u humanoidów są istotne dla ich życia?
Organy te dla humanoidów nie są tak kluczowe. U nich najważniejszy jest mózg. Na przykład nie zginęliby po silnym uderzeniu w głowę lub inną część ciała.

Nawet po przestrzeleniu?
Tak. Na takiej zasadzie zbudowana jest ich krew.

Czy oni się odnawiają, czy następuje regeneracja uszkodzonych organów u humanoidów?
Tak. Oni szybko się odnawiają, uszkodzone organy i kończyny regenerują się bardzo szybko. Nie następuje zrośnięcie tkanki łączącej, tak jak się to dzieje u was. W ogóle wasza materia jest wielokrotnie bardziej delikatna i łatwiej ulega uszkodzeniu.

Czy w takim razie są oni doskonałymi istotami?
Nie są doskonałymi, lecz ich struktura organiczna jest znacznie bardziej funkcjonalna i stabilna.

Oczywiście wydłuża to trwanie ich życia?
Jedno prowadzi do drugiego. Nie powinniście jednak litować się nad sobą i uważać siebie za niższe istoty. Tak nie jest. Po prostu układ organów powstaje i rozwija się według specyficznych warunków panujących na zamieszkiwanej planecie.

Czy kryterium dotyczące tego, czy jest się niższą lub wyższą istotą nie zawiera się w tym czy dana istota potrafi używać skomplikowanego, racjonalnego myślenia?
Poznanie, możliwości umysłu, to inny temat. Teraz rozmawiamy o materii.

Czy można przyjąć, że humanoidy z UFO odżywiają się czystą energią?
Samą czystą energią?

Lub ich żywność jest kombinacją czystej energii i związków potrzebnych ich organizmom?
Tylko w wyobraźni ziemskich fantastów, jest tak, że humanoidy z UFO są niebezpieczne, ponieważ wyciągają, wysysają waszą ludzką energię. Tak nie jest. Ich żywność jest przeważnie płynna i znacznie odmienna od tego, co sobie wyobrażacie. Gdy podróżują daleko poprzez olbrzymią przestrzeń, podobnie jak ziemscy astronauci używają kapsuł, pokarmu granulowanego i pigułek.

Czy elementy, które przyjmują, uczestniczą w budowaniu ich ciała?
Twoje pytanie zawiera odpowiedzi. Żywność jest potrzebna do życia. Jest ona paliwem materii.

Czy mogą odżywiać się ziemską żywnością?
Nie.

A my ich żywnością?
Nie.

Skoro humanoidzi odżywiają się, powinni posiadacz układ wydalniczy?
Tak.

Czy humanoidy oddychają?
Tak.

Czy oddychanie u nich jest potrzebne do przemiany materii, tak jak u człowieka?
Tak.

Czy atmosfera, którą oddychają składa się z tlenu lub innych gazów?
Podstawowymi składnikami ich krwi są tlen i krzem.

O ile pamiętam dwutlenek krzemu tworzy piasek?
Krzem to pierwiastek wielowartościowy chemicznie, tak jak węgiel, z którego jesteście zbudowany, który jest zdolny do tworzenia złożonych łańcuchów i skomplikowanych związków chemicznych. Nie upraszczaj sprawy.

Czy ziemska atmosfera jest szkodliwa dla nich, czy mogą bezpośrednio oddychać ziemskim powietrzem?
Nie. Jest ono dla nich trucizną. Jest to coś, co może ich zniszczyć, jedyna rzecz, która może spowodować ich śmierć. Widzieliście ich zawsze dobrze chronionych przez ich doskonałe skafandry. Kontakt, który realizują z wami jest telepatyczny i z odległości, oni dobrze panują nad tym sposobem komunikacji. Teleportacja, którą stosują nie oznacza przeniesienia materii w przestrzeni, lecz tylko przekazywanie energii – informacji za pomocą kontinuum czasoprzestrzennego. Ich zwiedzanie wykopalisk w Cariczynie[1] odbyło się właśnie w taki sposób – fizycznie byli obecni w odzieży ochronnej, lecz oddziaływali na Elisaweta i pozostałych członków ekipy telepatycznie, poprzez kontinuum czasoprzestrzenne.

Jak reprodukuje się ich organizm, czy posiadają układ genetyczny, kod genetyczny, przechowujący informacje o całym organizmie?
Każda żywa materia posiada swoją genezę (kod genetyczny). Informacja sakralna genu, który pamięta strukturę materialną odtwarza ją dokładnie i chroni przed zniszczeniem.

Czy istnieje u nich coś podobnego do DNA i RNA, które są podstawą ludzkiego kodu genetycznego?
Ten mechanizm kodu genetycznego jest czysto ziemski, i nie ma nic wspólnego z ich genezą. Wasz odnosi się do waszej struktury, budowy ciała. Skoro różnicie się w istocie swojej materii, nie możecie mieć wspólnego początku.

Pytając was o DNA i RNA, byłem oczywiście świadomy, że pomiędzy nami a humanoidami są istotne różnice. Interesuje mnie czy posiadają oni podobny mechanizm przechowywania genetycznej pamięci?
Uważam, że już odpowiedziałem. Wy przesadzacie z rolą DNA i RNA, istnieją również inne mechanizmy, które wpływają na reprodukowanie się pamięci waszej żywej materii, na przykład białek (protein).

Czy humanoidy posiadają układ kostny?
Tak. Ciekawostką jest to, że zawartość fosforu w ich kościach jest bardzo duża i promieniują one słabym światłem.

W takim razie, podejrzewam, że w nocy oni fosforyzują, świecą się?
Uważam, że już odpowiedziałem.

Powiedzieliście, że ich układ kostny promieniuje światłem, lecz powinien on być otoczony tkanką?
Tak, jest ona o strukturze bardzo porowatej, i choć silnie osłabia światło, jednak przepuszcza słabą poświatę.

Czy humanoidy z UFO posiadają układ mięśniowy?
Tak. Jest on bardzo żylasty i mocny. Znacznie różni się od waszego, który jest miękki i luźny.

Zatem fizycznie są silniejsi, mocniejsi od nas?
To rzecz względna, siła mięśni jest zależna od ich właściwości, ale również od ich masy.

Jak dokonuje się u nich ruch? Czy zasada jest taka sama jak u człowieka – u nas mięśnie kurczą się i rozluźniają i w ten sposób powodują nasz fizyczny ruch?
Skoro istnieją mięśnie, posiadają one swoją strukturę sterowania za pomocą woli, tzn. wykonują ruchy.

Czy humanoidy z UFO opanowały lewitację, czy mogą latać?
Nie.

Czy humanoidy z UFO myślą obrazami, tak jak to ma miejsce u człowieka, czy w inny sposób?
Wasz mózg jest tak zbudowany, że tworzy on obraz wszystkiego, co uważacie, że widzą wasze oczy. Nie wasze oczy, lecz wasz mózg widzi i kształtuje to, co znajduje się w waszym polu widzenia. Dlatego też świat, który wasz mózg odzwierciedla jest rzeczywisty, lecz w pewnym sensie zmodyfikowany, zdeformowany, nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa. Natomiast u nich jest informacja dwukierunkowa, dwoista, tzn. oko jest bardzo silnie rozwinięte, posiada ono potężną czułości i zmysł, samo z siebie stwarza, kształtuje obraz i przesyła go do mózgu. Mózg tylko reaguje na te informacje. On je przekształca i z powrotem przesyła je do oka o ile jest potrzebne, aby spojrzało w głąb danego obiektu, aby go zeskanowało. U was umieją to tylko ludzie ‘skanery’, oni są na przykład w stanie obejrzeć żywą materię, tak jakby patrzyli na nią za pomocą promieni rentgena.


Czy humanoidy są w stanie wykorzystywać zawsze, gdy zapragną tą dwukierunkowość oko-mózg?
Tak. Znów powtarzam, u was to może robić tylko człowiek skaner.

Czy oni są w stanie skanować również nas?
Tak, mogą i robią to.

Czy ta ich możliwość dotyczy tylko materii ożywionej czy też są w stanie zajrzeć do wszystkiego? Czy na przykład mogą skanować radio, komputer, skomplikowane urządzenia techniczne?
Tak, wszystko.

Czy to oznacza, że podczas ich podróży kosmicznych nie potrzebują oni dodatkowych przyrządów do zaglądania w głąb przestrzeni (na duże odległości)?
To zależy od odległości. Czy jest możliwe, aby urządzenie rentgenowskie lub człowiek skaner, zajrzał w głąb materii twojego ciała z odległości tysięcy kilometrów?

Posiadając wstępną informację o człowieku, Eli jest w stanie zobaczyć jego ból nawet z tysiąca kilometrów. Sam byłem obecny podczas ...
Jeśli chodzi o ból, to zgadzam się, jest to informacja, wysyłana przez wasz mózg i jej ślad energetyczny jest odczuwany na ogromnych odległościach. Lecz my mówimy o skanowaniu, gdy twoja myśl przenika w materię. Jak możesz przeniknąć w coś, czego nie ma?

Czy podczas tego skanowania humanoidy mogą leczyć się lub uszkadzać się nawzajem?
To inne zagadnienie. Rozmawialiśmy o możliwości samego oglądania (skanowania).

Czy humanoidy są w stanie przenikać w nasze myśli?
Tak.

Chcę zapytać się o kąt ich widzenia. U nas jest on 180 stopni, czy u nich jest większy? Bo powiedzieliście, że ich oko zbudowane jest jak u pszczół?
Tak, kąt widzenia jest większy. Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.

My ludzie myślimy za pomocą języka. Czy humanoidy z UFO posiadają swój język?
Oni nie mówią na głos, rozmawiają telepatycznie.

A czy istniał okres, gdy używali swojego języka?
Oni rozmawiają telepatycznie, co jest na znacznie wyższym poziomie komunikacji, w porównaniu z mówieniem.

Nie zrozumieliście mnie. Nie interesuje mnie sposób, przy pomocy którego humanoidy komunikują się ze sobą, a to czy istnieje język złożony z pojęć, które są łączone w obrazy, wyrażenia i sądy?
Tak.

Czy jest on zbudowany na zasadzie podobnej do ludzkiego języka, rozumowanie od szczegółów do ogółów i abstrakcjach lub innym sposobem?
Przyjmijmy, że jest to tak, ponieważ nie dysponujesz innym mechanizmem percepcji, nie posiadasz go i nie możesz osiągnąć. Lecz jest on zbyt odmienny od języka, którego używacie.

Czy możliwe jest dla człowieka, aby nauczył się ich języka?
Nie. Lecz za pomocą telepatii są w stanie skomunikować się z wami, oni po prostu obdarzą cię zrozumieniem tego, co powinieneś wiedzieć. Czy mnie zrozumiałeś?

W jaki sposób oni rozumieją naszą mowę opartą na określonym języku?
Gdy twoja myśl automatycznie reaguje na podaną przez nich informację, niechcący podajesz im informacje zwrotne.

Ja rozumiem, że oni rozmawiają przy użyciu telepatii, lecz czy jest fonetyczna forma ich języka?
O fonetyce możesz mówić, gdy przemawiasz i odpowiednio słuchasz obraz dźwiękowy swoich myśli.

Lecz gdy my myślimy...
Myślisz poprzez słowa, które chcesz wyrazić.

Gdy myślimy, fonetycznie używamy słów, choć nie zawsze je wymawiamy.
Właśnie, budujesz swoje myśli na podstawie tego, czym chcesz wyrazić tę myśl, poprzez język mówiony.

Powiedzieliście nam, że humanoidy są istotami prawie nie posiadającymi uczuć w porównaniu z nami, lecz są czuli jeśli chodzi o Rozum kosmiczny. Czy ich język poza informacją wyraża uczucia?
Uczucia? Tak. Lecz tyle na ile one pozwalają ci, abyś czuł się spokojny i zharmonizowany, mógł promieniować dobrymi chęciami, dobrymi przekonaniami, czuć ciepło i lekkość w ciele. Wy to nazywacie ‘słodki spokój’. Są to ich podstawowe uczucia, do których dążą i poprzez które mogą wpływać.

Jednak, na jakiej odległości możliwa jest telepatia? Czy humanoidy mogą komunikować się na setki tysięcy kilometrów?
Już ci odpowiedziałem. Na setki tysięcy kilometrów, to już nie telepatia, lecz poprzez załamanie kontinuum czasoprzestrzeni, które zmienia, deformuje informacje. Nie może ona zostać wysłana bezpośrednio, ponieważ sama odległość nie pozwala na to.

Czy humanoidy z UFO posiadają poczucie piękna? Zdaję sobie sprawę, że to co piękne i brzydkie będzie dla nich zdecydowanie inne, niż dla nas. Czy posiadają rozwinięte odczucie estetyki?
Oni odczuwają, mówiąc ściśle nie odczucie piękna, co jest zawsze subiektywne, lecz odczucie doskonałości. Teraz sam sobie możesz odpowiedzieć czy posiadają rozwinięte odczucie estetyki.

4 grudnia 2000
Dobry wieczór. Chcę zadać kilku pytań wyjaśniających na temat obcych cywilizacjach oraz UFO. Powiedzieliście nam, że życie na Marsie i Księżycu jest niemożliwe. Natomiast gazety ciągle piszą dalej o obcych stacjach bazowych na tych planetach?
Te informacje zawierają i prawdę i nieprawdę. Nie dysponując bezpośrednim dowodem, dla was jest niemożliwe stwierdzenie obecności tam życia. Prawda jest taka, że nie istnieje tam samodzielne życie, takie jakie pojmujecie tu na ziemi. Natomiast bazy do lądowania tam istnieją. Są to dwie różne rzeczy, prawda?

Czy ludzie osiedlą się na tych planetach, czy będą one skolonizowane?
Tylko jeżeli potraficie stworzyć odpowiednią dla was biosferę, bo naturalne warunki tam są tak surowe i niegościnne, że nie pozwalają na istnienie życia.

Czy rzeczywiście stworzono silnik magnetyczno-plazmowy w NASA? Czy właśnie takim silnikiem będzie można latać na Marsie w roku 2004, tak jak zapowiadają?
Tak, stworzono silnik magnetyczno-plazmowy lecz praktyczne jego wykorzystywanie, używanie go w przestrzeni kosmicznej do poruszania się jest wciąż nierealne. Nie rozwiązano szeregu technologicznych problemów i potrzebny jest dodatkowy wysiłek teoretyczny oraz mnóstwo prób do zrealizowania.

Czy możliwe jest wystrzeliwanie małych satelitów za pomocą wiązki lasera, na niską orbitę wokół Ziemi?
Laser to mocne narzędzie przebijające, jego promień jest w stanie dotrzeć w głąb kosmosu i przekazywać informacje. Lecz wykorzystanie go jako energii do wypchnięcia satelitów, wydaje mi się nierealne.

Mówiliście nam, że humanoidy nie są nastawione wrogo wobec mieszkańców Ziemi, ale w cyklu artykułów w gazecie „Ściśle tajne” jest naszkicowany apokaliptyczny obraz przyszłości Ziemi. Czemu tak jest?
Ja też pytam: „Po co to?” Ludzka psychika jest tak zbudowana, że to co niewiadome zawsze wzbudza strach. Strach jest formą podświadomej agresji, a ona jest czynnym obszarem waszego instynktu samozachowawczego. Nieodpowiedzialnie opisując te wizje przemocy i zła, które niby spowodowałyby humanoidy, powodują u was celowe nasilenie strachu, co was nastawia negatywnie na ewentualne spotkanie z nimi. Podobne spotkanie oznacza poszukiwanie i chęć kontaktu. Zbliżenia się i poznania siebie nawzajem. Właśnie to wyraża doskonałość żywego organizmu – dążenie do wspólnego poznania się nawzajem, a nie wzajemnego zniszczenia i destrukcji.

Czy rzeczywiście opracowywano alternatywy 1, 2 i 3 dla zachowania tylko pewnej elity i zniszczenia pozostałych ludzi na Ziemi?
Są to wymyślone ziemskie hipotezy, które nie mają oparcia w międzygwiezdnych kosmicznych prawach.

Czy wirus HIV został stworzony dzięki pomocy obcej cywilizacji?
Przy każdym zrealizowany kontakcie pomiędzy ludźmi z ziemi a tzw. humanoidami, prawie obowiązkowo człowiek osiąga dodatkowe możliwości zmysłowe, albo czują się oni ‘obdarowanymi’ jak określa Włado, ludzi posiadających zdolności nadzmysłowe. Zapamiętajcie, humanoidzi są gośćmi na Ziemi z jedynym celem poznania waszej cywilizacji i pomocy wam na tyle, na ile pozwala im prawo kosmiczne. Rzeczywiście oni badają was jak biologiczne rozumne istoty, bo po prostu nie istnieje inny sposób zajrzenia do waszej struktury materialnej i w wasz sposób myślenia.

Czy możecie nam wyjaśnić co oznacza znak trzylateralny[2]?
Znak trzylateralny wyraża stosunek, gdy przestrzennie nałożymy i zmierzymy Ziemię, Księżyc i Wenus. W tym zasięgu otrzymywane jest zawirowanie energetyczne, które stanowi miejsce przejścia przez przestrzeń.

Na czym polega różnica pomiędzy duszą człowieczą a tą humanoidów?
Innym sposobem jest zrealizowany układ energetyczno – materialistyczny, tworzący i budujący zasadę ich realizacji.

Czy ludzkie uczucia mają coś wspólnego z tą zasadą? Czy one pomagają lub przeszkadzają w cyklach reinkarnacji?
O tym już mówiono.

Czy zatem można powiedzieć, że jesteśmy pierwotnie mniej doskonałymi istotami niż oni?
Naiwne jest mówić o doskonałości i niedoskonałości. Każdy z was posiada swój system wymiany informacji, swój cykl wymiany ciała, swój biegun dodatni i ujemny. Różnica polega na tym, że u nich informacja jest dodawana i rozwijana dalej, natomiast u was zdobyta informacja z danego życia jest unieruchomiania i pozostaje gdzieś w polu podmózgowym jak baza danych. Lecz jest ona w letargu, jakby uśpiona i nie może wam pomóc. Są chwile, w których ta drzemiąca informacja aktywuje się jakby i realizuje się w waszym nowym życiu, co prowadzi do tak zwanych przez was talentów, genialności lub rozwoju zdolności paranormalnych. Taka jest różnica pomiędzy pierwszym i drugim mechanizmem podczas wymiany ciała.

Czy humanoidy mają jasną świadomość, że natychmiast po śmierci reinkarnują się, czy też oni również stoją przed tajemnicą śmierci? Bo stojąc w obliczu śmierci, człowiek czuje strach.
Humanoidy nie znają chorego uczucia strachu. U nich dokonuje się świadomie przejście z jednego materialnego okresu do innego materialnego okresu. Strach to reakcja i uczucie. Nie ma strachu.

I przez całe swoje życie oni dobrze wiedzą, że będą się reinkarnować?
Tak.

To wielka ulga. Wielki dar od Boga dla nich i wielki niedostatek dla nas.
Już zrozumieliśmy się odnośnie tego, czym jest Bóg, zatem co oznacza dar od Boga? Wy również jesteście obdarowani, niejako ‘preferowani’ przez Boga, lecz nie zdajecie sobie z tego sprawy. Wasza przewaga uwypukla się w waszej doskonalszej i bardziej symetrycznej fizyczności, jesteście piękniejszymi istotami. Poza tym wasza dusza zna harmonię uczuć, dobrych lub złych, rześkich lub smutnych, uczucia brzmią w waszym ciele jak muzyka. Brzmicie. Każdy niedostatek jest przewagą i każda przewaga jest niedostatkiem.

Czy dla humanoidów przejście ze starego do nowego organizmu jest naturalnym cyklem biologicznym lub jest to kontrolowane w sposób technologiczny?
Jest to głębokie wewnętrzne uświadomienie o zużyciu materii i dążenie do jej odnowienia. W chwili, w której znajdzie się nowe cało, dokonuje się proces przejścia. Stare ciało rozpada się a nowe rozpoczyna życie.

Na czym polega znajdowanie nowego ciała?
Zbyteczna i bez dna jest wasza ciekawość, lecz zrozum, życia we Wszechświecie nie można zmieścić w jakiejś jednakowości. Istnieje ogromna różnorodność rozumnego życia, lecz zasadniczo jest tak, jak wam powiedziałem. Natomiast czy płód jest w brzuchu, ile miesięcy jest noszony, czy przyjęcie materii następuje w sposób naturalny lub sztuczny, to zależy od tego, gdzie, przy jakich warunkach żyje ten humanoida. Dlatego więc zmuszony jestem pozostawić bez odpowiedzi obraz istot.

Czy istnieją we Wszechświecie podobne nam humanoidy, w sensie, że ich dusza przeżywa stan uśpiony, zanim powróci znów do żywego biologicznego organizmu?
Stan uśpiony – nie.

Zatem pod tym względem jesteśmy wyjątkowymi, unikatowymi istotami?
Tak.

Ale skoro oni nie reinkarnują tak jak my....
To jest również typ reinkarnacji, zastanów się.

Na czym polega rola humanoidów w gromadzeniu informacji w Akaszy?
Czy Akasza jest związana z reinkarnacją każdej jednostki? Twoje pytanie jest błędne. Akasza jest syntezą informacji, która jest wam potrzebna. Akasza nie jest tym, co was tworzy.

Powiedzieliście, że humanoidy posiadają wyraziste wspomnienia z poprzednich wcieleń. Czy to oznacza, że oni rodzą się z wcześniejszą wiedzą, że od swojego młodego wieku są wiedzącymi i umiejącymi to, czego się wcześniej nauczyły, istotami?
Nie ma granic dla poznania. Ono się przelewa, znów powtarzam – z materii do materii, doskonali się nieustannie, rozwija się i kultywuje się w czasie. U was natomiast jest blokada głęboko w pamięci rodowej, która nie gubi się, nie znika, lecz jest przez was nieużywana w waszej nowej inkarnacji. Rodzicie się bez pamięci o swoich wcześniejszych żywotach i właśnie ten dylemat powoduje wasz strach przed śmiercią.

Czy to jest podstawowa przyczyna, że humanoidy są bardziej zaawansowani technologicznie od nas? Nie używam słowo doskonali bo go nie lubicie.
Tak.

Czy faktem jest, że każda jednostka wykorzystuje doświadczenia z poprzednich wcieleń?
Tak.

Ale czy to nie zawiera niebezpieczeństwa, że jeśli istnieją błędy, będą się one powtarzać ... czy nie dochodzi w ten sposób do doskonalenie zła?
Co to oznacza doskonalenie zła?

Gromadzenie negatywnych przejawów, które są szkodliwe dla społeczności, na przykład zwiększanie i centralizacja władzy?
A czy ty jesteś w stanie usunąć złych urzędników, lub usunąć morderców z waszej planety?

Nie.
W takim razie? Rozumiem cię, lecz nie mogę dać ci odpowiedzi, ponieważ twoje pytanie jest mylące i niepojętne. Wiodącym, głównym dążeniem u humanoidów jest samorealizacja, zabrać się i zmienić, zbadać i stworzyć, a nie niszczyć. Nie można obrazowo naszkicować ich i waszego życia, bo tak bardzo są różne i niepowtarzalne.

Podstawowym mechanizmem doskonalenia się człowieka jest cierpienie. Życie jest piękne, niesie nam szczęście, lecz jest ono nieustającym bólem. Czy cierpienie jest mechanizmem, który posiada największe znaczenie dla szkolenia i rozwoju humanoidów?
Twoje twierdzenie jest emocjonalne. Uważam, że jesteś w błędzie, mówiąc, że wy ludzie odczuwacie nieustannie cierpienia. Cierpienie nie jest kosmiczną zasadą, ani nie może być duchowym celem. Jeśli przeniesiesz je do Kosmosu, ono zniknie, przekształci się w dążenie do poznania. Czy mnie zrozumiałeś?

Tak myślę. Jednak cierpienie jest tym, co zmusza nas ludzi do rozwijania się pod względem moralnym i duchowym.
Szczęście, cierpienie i jeszcze inne. Są to uczucia, które dla każdego z was posiadają inny i konkretny, duchowy sens, tak samo jak różnie odbieracie muzykę. Niemądrze jest określać, kto jest szczęśliwy a kto nieszczęśliwy.

Chory człowiek jest nieszczęśliwy. Jeżeli odczuwa on ciężkie fizyczne cierpienia, nie może być szczęśliwy.
To mówisz ty, a twoje emocje są owocem twojej niewiedzy. Tak naprawdę twoje twierdzenie jest niepoprawne, ponieważ jest nieskończenie względne. Jest to czysto ziemska percepcja, odreagowanie ludzkich uczuć, które wam przeszkadzają, lecz również was udoskonalają, bo nigdzie we Wszechświecie nie istnieje taka muzyka jak ta pochodząca z waszych uczuć. Jest to coś, co daje wam natchnienia do tworzenia fantastycznej muzyki, do pięknego malowania, do opisywania słowami, coś, co nie istnieje we Wszechświecie poza Ziemią.

Zatem nasz spowolniony rozwój przynosi swoje zalety, ponieważ daje nad możliwość czuć ...
Który spowolniony rozwój?

Pozostałe humanoidy nieustannie się rozwijają i doskonalą. My tracimy wiele czasu w przestrzeni Lateralnej (pomiędzy wcieleniami), gdzie ludzkie dusze nie są szkolone, lecz spoczywają w harmonii. Może właśnie dlatego jesteśmy tak blisko zwierząt, natomiast one są istotami zaawansowanymi nie tylko technologicznie, ale również moralnie.
Posiadacie uczucia, które tworzą również piękne i cudowne rzeczy. Powtórzę znów – muzyka, sztuka, taniec, harmonia myśli i ciała, ręki, słuchu i oczu. Wszystko to jest jak czarodziejska symbioza, nie istniejąca nigdzie w Kosmosie. Zmęczyłem się, tak was wychwalając.

Czy przybysze, którzy przynieśli życie na Ziemię z Faetonu są bliżsi nas, czy raczej humanoidów?
Jesteście ich prototypem, zmienionym w czasie, o czym była już mowa.

Czy rozdzielenie połówek spowodowało powstanie uczuć?
Powtarzam znów, zasada życia materii była taka sama jak waszej. Istnieli oni na tej samej zasadzie jak wy żyjecie teraz. Rozdzielenie połówek stworzyło tylko seksualne zależności i przyciąganie między wami. Innymi słowami, podział połówek przejawia wasze wieczne dążenie do jedności, do poszukiwania wspólnego Pierwotnego początku.

Jakiś czas temu powiedzieliście nam, że Ziemia jest wyjątkowo piękna, że w Kosmosie nie istnieje tak malownicza, przepojona życiem i światłem planeta. Czy nasza odmienność w porównaniu z innymi kosmicznymi istotami jest z tym powiązana?
Co mogłoby stworzyć twoją odmienność?

Piękno, w którym żyjemy, tworzy piękno, może również ono powoduje istnienie naszej unikatowej czułości ...
Nie mogę w sposób uproszczony rozgraniczyć przyczyn i ci odpowiedzieć – tak. Wasza odmienność jest założona w samej waszej materialnej istocie, w waszej materialnej budowie, ona was prowokuje i wy widzicie, czujecie, chcecie, tworzycie. To prawda, że piękno wokół was oddziałuje na was, abyście je wyrazili, lecz jeśli nie posiadacie zbudowanej tej wibracji - o tutaj (Eli pokazuje splot słoneczny) nie moglibyście jej poczuć, przyjąć i odtworzyć. Jest ona wewnętrznym, mózgowo-wibracyjnym oddziaływaniem. Powinieneś poprzez mózg poczuć piękno, abyś je sobie uzmysłowił i odtworzył. Jeśli twoje oczy nie widzą piękna, nie są w stanie oddziaływać na odpowiedni centrum mózgu. Twój wewnętrzny zmysł buduje całość, która prowokuje cię, abyś śpiewał, doskonalił wyraz za pomocą słów, rysunku, muzyki lub tańca.

Czy obce humanoidy są świadome tej istotnej, kluczowej różnicy pomiędzy nami a nimi?
Tak. To ich wewnętrzne głębokie dążenie leży u podstaw tego, aby was zrozumieć. Jest to droga do waszego wzajemnego zbliżania się, a nie do sprzeciwiania się i zniszczenia.



[1] Cariczyna to miejscowość w Bułgarii, gdzie wojsko prowadziło wykopaliska badawcze.
[2] W oryginału bez tłumaczenia brzmi to jak „trilateralny”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz