czwartek, 28 marca 2024

Mądrość od świętego Franciszka na dziś

 
28 marca 2024 r. przez Kathleen Mary Willis



Jak praktyki duchowe pomagają mi radzić sobie ze smutkiem klimatycznym

Ten post Therese DesCamp doprowadził mnie do łez... . "Wczesnym rankiem pewnego zadymionego sierpniowego dnia w końcu dotarłem do epilogu, który rozpoczął się fragmentem krótkiej modlitwy św. Franciszka z Asyżu. "Nasze ręce są jak korzenie", czytamy w niej, "więc kładę je na tym, co piękne na tym świecie"".

Therese DesCamp, Broadview, 18 marca 2024 r.

https://broadview.org/spirituality-climate-grie

To nie jest poradnik o tym, jak zmniejszyć niepokój. To nie jest krótki kurs zamieniania smutku w radość. To nie jest psychoterapeutyczna technika przeciwdziałania rozpaczy. Nie jest to wezwanie do działania ani nawet modlitwa, jak to się zwykle rozumie.

To, co tu znajdziesz, to praktyka. Praktyka, z definicji, to wykonywanie jakiejś czynności, powtarzane w celu nabycia lub utrzymania biegłości w tej czynności. Praktyka duchowa to coś, co robisz przez około 20 minut dziennie w nadziei, że poczucie połączenia i zdolności znalezione w tym doświadczeniu towarzyszy ci przez pozostałe 23 godziny i 40 minut dnia.

Jest to praktyka wykorzystująca nasz smutek i złamane serce jako ścieżkę do cichego serca i pełnego miłości działania. To także zaproszenie do radości.

***

Gdy zeszłego lata kilka kilometrów dalej płonęły lasy, gdy na całym świecie pękały tamy, eskalowały wojny i zaostrzała się retoryka polityczna, z trudem znajdowałem spokojne serce. Moja praktyka - czytanie, Pismo Święte, medytacja, modlitwa - była trudna do utrzymania. Wiedziałam jednak, że jeśli nadal będę się pojawiać, praktyka będzie służyć jako szlak przez ciemny las rozpaczy, prowadząc mnie do przestrzeni, w której mogę pamiętać, że jestem zakorzeniona w Chrystusie. Potrzebowałem tego szlaku każdego dnia, ponieważ mój spokój każdego dnia rozpadał się na kawałki.

Od miesięcy zagłębiałem się w arcydzieło Merlina Sheldrake'a, Entangled Life, o nauce o grzybach. Każdego ranka czytałem kilka akapitów i rozważałem je w świetle mojej wiary. Pewnego zadymionego sierpniowego dnia dotarłem w końcu do epilogu, który rozpoczynał się fragmentem krótkiej modlitwy świętego Franciszka z Asyżu. Franciszka z Asyżu: "Nasze dłonie są jak korzenie" - czytamy - "Dlatego kładę je na tym, co piękne na tym świecie".

Moje serce przyspieszyło. Odszukałem przypis, przetrząsnąłem regały, znalazłem "Love Poems from God" Daniela Ladinsky'ego i przeczytałem dwa ostatnie wersy jego pięknej interpretacji tej modlitwy. "I składam je w modlitwie, a one czerpią z niebios światło".
Usiadłem, czując, że otrzymałem kompletny manifest kontemplacyjny dla tego klimatu katastrofy: szablon do pracy z żalem, zarys tego, jak działać. Rozpoczynam więc ten esej z wdzięcznością. Dziękuję, Franciszku z Asyżu. Dziękuję, Danielu Ladinsky. Dziękuję, Merlinie Sheldrake.

A potem przechodzę do modlitwy, do praktyki.

***


Nasze ręce zapuszczają korzenie.

Po pierwsze, zwracam uwagę na słowa. Franciszek zaczyna od kolektywu: "Nasze ręce". Podobnie jak "Ojcze nasz", pierwsza osoba liczby mnogiej w tej krótkiej modlitwie przypomina nam o naszym wspólnym doświadczeniu. Franciszek omawia uniwersalną ludzką rzeczywistość, w której zostaliśmy stworzeni, aby być w relacji ze sobą nawzajem i z otaczającym nas światem. To coś więcej niż relacja: zostaliśmy stworzeni, by się nawzajem upajać. Jesteśmy stworzeni do tego, by łączyć się ze sobą.

To cudowna rzecz, ten uścisk naszego wcielonego ja. Nie jesteśmy mistrzami, wyższymi i lepszymi od wszystkich innych; nie jesteśmy też pasożytami, którzy zasługują na śmierć. Jesteśmy po prostu piękną częścią całości.

Przyjmuję to do wiadomości: Jestem ukochaną, uwikłaną istotą, częścią sieci ukochanych, uwikłanych istot.
"Nasze dłonie przenikają się jak korzenie". Ta odurzająca linijka przywołuje sposób, w jaki korzenie drzew symbiotycznie splatają się z grzybami mikoryzowymi, aby transportować składniki odżywcze i informacje między drzewami. Czasami korzenie i grzyby są tak ściśle splecione, że są nie do odróżnienia, a grzyby faktycznie zamieszkują w ciele korzenia. Zdrowie drzew i grzybów zależy od tej wzajemnej relacji.

Wtedy zdaję sobie sprawę, że nie tylko korzenie nasiąkają. Kiedy wydycham powietrze, świerk za moim oknem wdycha ten oddech. Kiedy świerk wydycha tlen, ja go wdycham. Ten niezwykły cykl oddechu podtrzymuje nas oboje; zdrowie drzewa i moje zdrowie zależą od tej relacji. Ten niezwykły cykl oddechu podtrzymuje wszystkie żywe stworzenia.

Od sposobu, w jaki mój oddech jest wpleciony w świat, przechodzę do rozważań nad resztą mojego ciała. Jestem gospodarzem niezliczonych form życia, które kształtują moje zdrowie i życie. Zjadam rośliny i zwierzęta; maleńkie zwierzęta rozkładają moje ciało, gdy umieram, a rośliny wykorzystują tę rozłożoną materię jako pożywienie. Jesteśmy spleceni razem w życiu i w śmierci.

Jesteśmy również wpleceni w świat mentalnie. Jako systemy neuronowe z otwartą pętlą, każdy umysł uczy się od otaczających go umysłów. Mój umysł ulega restrukturyzacji, gdy czytam twoją książkę lub słyszę twoją mowę. Ale uczę się również od ciebie, gdy nucisz dziecku kołysankę, gdy publikujesz gniewny komentarz, gdy przechodzę obok ogrodu, który pielęgnowałeś.

Istnieje oczywiście wada całej tej łączności. Niemożliwe jest zdystansowanie się od fizycznego i mentalnego świata, w który jesteśmy wpleceni. Kiedy płoną drzewa na zboczu góry nade mną, czuję płomienie liżące moją korę. Kiedy uderzają trzęsienia ziemi, przeszukuję gruzy w poszukiwaniu mojego malucha. Kiedy susza ogranicza strumień do strużki, leżę dysząc w błocie. Kiedy spadają bomby, modlę się, by moje nastolatki bezpiecznie wróciły do domu.

Bycie splecionym - przesiąkniętym jak korzenie - oznacza, że przyjmę niewinne cierpienie świata. Bycie splecionym oznacza, że są chwile, kiedy smutek mnie ogarnia. Oznacza to, że nie mogę - nie będę - stać nietknięta, gdy Stworzenie jęczy i wije się jak rodząca kobieta.

Jak mówi pisarka i aktywistka Rebecca Solnit, można mieć "jednocześnie nadzieję i złamane serce". Co prowadzi mnie do piękna.

***


Więc umieszczam je na tym, co jest piękne na tym świecie    

Ponownie uważnie przyglądam się słowom. Teraz nie jest to już opowieść o zbiorowym ludzkim doświadczeniu. Franciszek mówi: "Umieszczam je". Sugeruje, że jednostka może podjąć konkretne działanie.

Nauczycielka kontemplacji Cynthia Bourgeault opowiada historię o swoim przyjacielu - muzyku jazzowym i buddyście - który zarabiał na życie udzielając korepetycji dzieciom: cztery godziny dziennie, sześć dni w tygodniu. Bourgeault zapytała go kiedyś, czy się nudzi. Odpowiedział, że czasami, ale tylko wtedy, gdy "nie poświęcam wystarczająco dużo uwagi".

Uwaga jest składnikiem, który rozświetla świat.

"Umieszczenie" czegoś wymaga ostrożnego i celowego ruchu: uwagi. Położenie rąk na świecie oznacza, że wchodzę z nim w relację. To coś więcej niż tylko fizyczny kontakt - to świadoma świadomość. To szacunek.

Postanawiam zabrać swoją uwagę na spacer. Kładę dłonie na drzewach cedrowych i pozostaję tak długo, aż poczuję ciepło i miękkość ich kory. Pocieram blizny po pazurach niedźwiedzia na pniu jesionu górskiego. Czuję chłód i żwir ogrodowej ziemi, wącham smołę na sośnie. Spoglądam na lawendę i złoto stokrotek Michaelmas. Ściskam owoc dzikiej róży, rozcieram jego woskowatość na dłoni, smakuję jego posmak. Wciskam palce w miękkie futro psa.

Kładę dłonie na pięknie. Kiedy zwracam uwagę na piękno, łagodzi to pasmo niepokoju i smutku wokół mojej klatki piersiowej.

Ale potem zaczynam myśleć. A co z rzeczami, których instynktownie nie uważam za piękne? Franciszek z Asyżu doświadczył nawrócenia, gdy pocałował trędowatego, pisząc: "To, co wcześniej przyprawiało mnie o mdłości, stało się dla mnie źródłem duchowej i fizycznej pociechy". Kiedy Franciszek mówi: "Stawiam je na to, co piękne na tym świecie", mocno wątpię, by miał na myśli, że mamy dotykać tylko ładnych rzeczy. Podejrzewam, że sugeruje, abyśmy nauczyli się dostrzegać piękno we wszystkich rzeczach.

Prognozy dotyczące nadchodzącego zaćmienia ∞ 9d Arcturian Council, kierowana przez Daniela Scrantona „Jesteśmy Radą Arcturian.

 Daniel Scranton's Channeling

 humanity is setting & breaking records - the 9d arcturian council - channeled by daniel scranton

Prognozy dotyczące nadchodzącego zaćmienia ∞ 9d Arcturian Council, kierowana przez Daniela Scrantona „Jesteśmy Radą Arcturian. Cieszymy się, że możemy połączyć się z wami wszystkimi. Zawsze zbliżamy się do innego poziomu świadomości tutaj w dziewiątym wymiarze, podobnie jak jesteś na czwartym. Każdy krok naprzód jest dla ciebie krokiem pod względem wibracji i poziomu twojej świadomości. Nigdy nie musisz się martwić o cofanie się, odstępstwo lub pozostanie w stagnacji, ponieważ zawsze postępujesz z każdym oddechem. 
 
Teraz chcesz zrozumieć, że twoja ewolucja nie musi obejmować bólu i cierpienia, tak jak nie musi obejmować chaosu i katabolicznych wydarzeń. Chcesz zrozumieć, że jesteś tam, aby ustalić, w jaki sposób rośniecie duchowo. Możesz rosnąć bardzo szybko poprzez medytację, ale możesz również rosnąć, robiąc coś, co kochasz. Możesz rosnąć duchowo, zakochując się. Teraz oczywiście stawiasz wyzwania dla siebie, ale te wyzwania przypominają ci, jak silny jesteś, jak potężny jesteś, jak jesteś zdolny do przezwyciężenia czegokolwiek. I to prawda, ponieważ jesteś istotami energii źródłowej i nic więcej. 
 
 Dlatego jako istoty energii źródłowej zapraszamy do stworzenia doświadczenia w swojej duchowej ewolucji i wiemy, że nic poza tobą nie decyduje, czy ewoluujesz duchowo. Możesz skorzystać z zaćmienia, pełni księżyca, równonocy, przesilenia lub jakiegokolwiek innego zdarzenia, aby dostroić się do energii, które zawsze pomagają ci rosnąć i rozszerzać, ale nie musisz czekać, aż cokolwiek pójdzie zdarzyć się, aby doświadczyć duchowego poziomu siebie. Możesz zdecydować, że dzisiaj staniesz się swoim wyższym ja, ponieważ twoje pragnienie tego jest tak silne, a twój opór przed osiągnięciem tego celu jest niewielki lub nie istotny. Mówimy ci to, ponieważ nie chcemy, abyś zawsze czuł się, jakbyś musiał czekać na kolejną prognozę, aby powiedzieć ci, że teraz nadszedł czas, abyś poszedł na następny poziom swojej świadomości. 
 
 Nie chcemy również, abyś myślał, że musisz udać się do odległego miejsca i zabrać tam leki roślinne, aby rosnąć duchowo. Możesz rosnąć duchowo, ponieważ decydujesz, że jako obudzona dusza, to właśnie chcesz robić. I znowu nikt cię nie powstrzyma i nie musisz czekać na cokolwiek ani nikogo, aby zrobić dla siebie następnego giganta. Zawsze miło jest czekać na coś w rodzaju zaćmienia lub innego wydarzenia, które wydarzy się na niebie, ponieważ daje ci coś, na co możesz się doczekać. Ostatecznie określisz, jakie będzie Twoje doświadczenie z tym wydarzeniem dla Ciebie. I chociaż wielu innych może ci powiedzieć, że chodzi o to lub o tym, będziesz musiał sam zdecydować, co chcesz dla ciebie zrobić. Obiecujemy wam, że możesz wziąć całą ewolucję świadomości, która jest dostępna dla ciebie w momencie, gdy zdecydujesz się to zrobić. 
 
 Jesteśmy Radą Arcturian i cieszyliśmy się kontaktem z tobą. ”

 what is alignment with source? - the 12D creators - channeled by daniel scranton - channeler of aliens

 Co to jest dostosowanie do źródła? ∞ 12d twórców, niefizyczna zbiorowa świadomość, kierowana przez Daniela Scrantona "Jesteśmy tu dla Ciebie. Jesteśmy twórcami. Jesteśmy dwunastym wspólnym kolektywem istot niefizycznych i jesteśmy tutaj, aby pomóc. Zazwyczaj zauważasz, gdy nie jesteś zgodny ze źródłem. Masz jednak wiele różnych nazwisk dla tego stanu istnienia i wiele różnych sposobów jego opisywania. Masz na celu wykorzystanie informacji zwrotnej, którą otrzymujesz ze swoich emocji, z ciał i warunków swojego życia, aby ustalić, czy wskazujesz swoją świadomość we właściwym kierunku, czy nie. Kiedy wskazawszy swoją świadomość do wewnątrz i odkryjesz wyrównanie ze źródłem, którego szukasz, wszystko tam, w tym fizyczne i jego warunki, zwykle się za tobą zajmuje. Ale jest to trudna sprzedaż ludziom, których nauczono, że manipulują swoim światem poprzez słowa i działania, aby dostosować się do ich pragnień, a także nauczasz się, że niektórzy ludzie są w tym lepsi niż inni. 

Teraz ktoś, kto jest zgodny ze źródłem i który nie ma nic, zwykle jest szczęśliwszy niż ktoś, kto jest poza źródłem i ma wszystko, ale to nie znaczy, że musisz oddać wszystko, aby być w wyrównaniu ze źródłem. To jest coś, co wiele osób musi wydać, ponieważ jest to fałszywy pomysł. Jest to ograniczająca wiara, a wielu w New Age uznało to za swoją prawdę. Nie musisz niczego poświęcać, aby mieć cokolwiek innego. Nie musisz poświęcać materialnego bogactwa, aby być zgodnym ze źródłem. I tak staje się to wówczas okazją, aby wszyscy spojrzeć na to, czy rezygnujesz z wyrównania ze źródłem, ponieważ uważasz, że musisz uzyskać coś, co chcesz, co jest poza tobą. Teraz niektórzy z was zastanawiają się w tym momencie, co dokładnie rozumiemy przez „wyrównanie ze źródłem”, więc powiemy ci. Mówimy o tym, że czujesz sposób, w jaki chcesz czuć się emocjonalnie. Mówimy o tym, że działasz z wibracji, z której chcesz obsługiwać.  

Kiedy koncentrujesz się na tym, co przynosi ci radość i to, co cię oświetla, czujesz się w wyrównaniu ze źródłem. Kiedy koncentrujesz się na braku tego, czego chcesz lub na powodach, dla których nie możesz mieć tego, czego chcesz, jesteś poza źródłem. Kiedy koncentrujesz się na tym, co ktoś inny powiedział ci, że zraniło twoje uczucia, jesteś poza źródłem, a kiedy koncentrujesz się na pięknie kwiatu, jesteś zgodny z źródłem. Źródłem jest ten kwiat, a źródło również uwielbia ten kwiat. I tak, szukasz równowagi w swoim życiu między skupieniem się w sposób, który wprowadza cię do źródła, a podejmowaniem działań, których potrzebujesz i chcesz podjąć. 

Ostatecznie chcesz, aby Twoje działania były inspirowane tym miejscem, w którym znaleziono twoje wyrównanie ze źródłem, a następnie te działania są owocne. Działania te są zwykle wyrazem tego wyrównania ze źródłem, zamiast wielu rzeczy, które robisz, aby uzyskać rzeczy, które chcesz. I tak, wiedząc o tym tak, jak ty, każda rozsądna osoba poszukuje tego dostosowania do źródła, i wiemy, że jesteś rozsądnymi i logicznymi ludźmi. Dlatego prosimy o rozważenie bardziej regularnie, czy to, o czym myślisz, czy robisz, wprowadza cię więcej w przestrzeń wyrównania ze źródłem. Znowu nie musisz go poddawać, aby uzyskać coś poza tobą, ale musisz ufać, że twoje dostosowanie do źródła przyniesie ci wszystko, co chcesz. Przyniesie ci także inspirowane pomysły, na które możesz następnie działać, abyś mógł radośnie podjąć swoje działania wobec tych pożądanych rezultatów w twoim życiu. Zapraszamy do regularnej praktyki przez cały dzień i zauważenie, jak cudownie zmienia się twoje życie. Bardzo dobry.  

Jesteśmy twórcami i bardzo cię kochamy ”.

Czy jesteś otwarty na zmiany?

 

 

Autor: Robyn G. Locke

Czy widzisz i oczekujesz, że zmiana będzie częścią twojej przyszłości? Czy dostrzegasz jej znaczenie? Czy wierzysz, że wszystko, co warte odkrycia, zostało już zrealizowane? Uznaj, że wciąż jest wiele odkryć, których jeszcze nie dokonano. Zauważamy, że często jednostki pogrążają się w informacjach, jakby wszystko było statyczne. Uznaj, że w tym życiu zawsze będzie istnieć więcej. Staraj się wprowadzać zmiany.

Informacje, życie i wszystko inne nie są trwałe, jak wiesz. Wszystko tutaj jest w ciągłym stanie zmian. Nawet to, co wydaje się być stałe, nie jest i są to lekkie wzory powtarzane tak szybko, że wydają się być stałe. Ale nawet skały są jedynie energią w innej formie.

Słyszeliście to i wiemy, że rozumiecie, jak wszystko nieustannie się zmienia i jest to dobra rzecz, ponieważ oznacza to, że nic nie jest stałe. Nie musisz tak głęboko przejmować się chorobami i tym podobnymi, gdy masz dostęp do odpowiednich narzędzi. W ten sposób można odsunąć chorobę, zanim zdąży się ona umocnić na ciele. Naprawdę mniej leków i więcej stymulacji umysłu jest tym, co powinniśmy stosować. Używaj rozeznania w swoich działaniach.


Kiedy zmieniają się objawy

Jeśli poinformujesz lekarza, że twoje objawy uległy zmianie, a on nie zaleci inaczej, co ci to powie? Mówi ci to, że ego wzięło górę i nie chodzi już o pacjenta. Chodzi o kontrolę. Chodzi o ego. Nie chodzi już o samą osobę i ludzi, którym ci lekarze mają służyć. Słuchaj więc ich rad, ale także podążaj za wewnętrznymi wskazówkami. Bo widzisz, jeśli lekarz nie dostosowuje środków zaradczych do postępów w chorobie, to nie służy ci.

Bądź obecny, bądź świadomy... bądź wnikliwy. Zaufaj sobie, szukając porady wewnątrz siebie i uzyskaj inne opinie, jeśli masz pytania, które budzą wątpliwości. Zacznij ufać temu, co czujesz, a następnie uwierz w siebie i we Wszechświat.

Widzimy i rozumiemy, że tego rodzaju praca musi pozostać w sferze służby innym. Ta praktyka jest środkiem służenia ludzkości. Kiedy staje się bardziej służeniem sobie, cóż, wtedy każda osoba musi stać się skoncentrowana i rozpoznać, że wtedy nie służy nikomu.


Życie jest cenne

Życie jest bardzo cenne i tak wiele z niego bierzemy za pewnik. Niektórzy stają się zaabsorbowani sobą i nie w pełni rozpoznają, jak wszyscy są połączeni. Mogą to wiedzieć na poziomie wewnętrznym, ale na razie decydują się trzymać wiele na dystans. Jeśli ich rozmowa z samym sobą brzmi: "Jak to mi pomaga?", "Jak mi służą?" lub "Jak by to wyglądało, gdyby zrobili to i to?", to nie służą tak, jak mogliby. Jednak ich mantrą może być "Jak mogę służyć innym?".

Rusz się tego dnia i wiedz, że będzie więcej, gdy dostroisz się, by szukać i rozumieć więcej.
**Source

The Hathors: Ćwicz myślenie kwantowe




Kanał: Peggy Black

Jesteśmy tutaj, wspierając i zachęcając was do pełnego wkroczenia w tę nową energię. Rozpoczął się nowy cykl. Jest to okazja do zaprojektowania, odciśnięcia i współtworzenia nowej rzeczywistości. Proszę, przeczytaj ponownie te słowa - jest to okazja do zaprojektowania, odciśnięcia i współtworzenia nowej rzeczywistości. Te słowa są twoją prawdą i twoją mocą. Każde przesłanie, które zaoferowaliśmy, przypomniało ci o twojej osobistej mocy tworzenia rzeczywistości.

Ta dekada może być i będzie inna. Wybieracie i powołujecie tę rzeczywistość poprzez swoje wibracje. Wygląda na to, że istnieje możliwość, że linie czasowe będą się zbiegać. Są tacy, którzy utkną w starym paradygmacie - niezdolni do odejścia od swoich negatywnych, błędnych myśli i energii - oraz ci, którzy chcą wkroczyć w nowe możliwości. Nie ma lepszego czasu niż teraz, aby podjąć decyzję o tym, której rzeczywistości chcesz być częścią.

Możesz wybrać swoją rzeczywistość poprzez świadomość tego, jaką energię i wibracje oferujesz. Twoje pozytywne, radosne, pełne miłości wibracje są złotym biletem wstępu do wyższych wymiarów. Ta głęboka zmiana była wytęskniona i oczekiwana przez wszystkich przebudzonych i świadomych. Oczekiwanie dobiegło końca. Nadszedł czas, aby przywołać tę rzeczywistość. Nadszedł czas, aby wkroczyć w 5 wymiar. Obserwuj wibracje, które oferujesz. Pamiętaj, że piąty wymiar nie jest lokalizacją, ale stanem umysłu i bycia.

Powitaj nadchodzące zmiany i bądź świadomy ludzi, z którymi chcesz współtworzyć ten nowy świat. Pozwól wszystkim innym zniknąć. Zachowaj swoją siłę i skup się na nowym paradygmacie.

Tak się składa, że jest to kluczowy rok zmian. Niebiańskie istoty i planety pomagają i wspierają tę możliwą zmianę. Nasiona nowej ery i transformacji są na wyciągnięcie ręki. Pamiętaj, że masz moc tworzenia zrównoważonej przyszłości, która obejmie wiele pokoleń. Skorzystaj więc z tego, co jest oferowane energetycznie.

Jest to rok, w którym korzystne będzie przyjęcie i praktykowanie myślenia kwantowego, rozciąganie się i wykraczanie poza zwykłe oczekiwania. Nie pozwól się zamknąć w pudełku. Możesz sięgnąć poza przestrzeń i czas i pozwolić sobie na nowe mentalne i energetyczne przełomy. Energie świata poruszają się, reagują i odpowiadają z prędkością kwantową. Obecna era cyfrowa pomogła rozszerzyć świadomość poza starożytną wiedzę. Wejdź w ten przyspieszony przepływ.

Znajdujesz się na nowym terytorium z tym przyspieszeniem energii pomagającym ludzkości wejść w nową erę. Indywidualnie i zbiorowo ludzkość musi przyjąć całość i świętość. Nadszedł czas, aby naprawdę stawić czoła swoim lękom i świadomie je uwolnić. Porzuć wszystkie nabyte ograniczenia. Zaprosiliśmy cię do podjęcia tego działania już wcześniej i ponownie zachęcamy do wyjścia z poczucia bycia ofiarą, do uwolnienia i uleczenia nabytych ran. Nadszedł czas, abyś użył swoich narzędzi do przekształcenia wszelkich negatywnych energii, których możesz się trzymać.

Przyjrzyj się emocjom cienia, które projektujesz. Poświęć czas, aby z miłością rzucić światło na te negatywne emocje goryczy, złości, nienawiści, poczucia winy lub wstydu. Bądź dla siebie łagodny, jesteś swoim własnym uzdrowicielem. Jesteś tutaj, aby uzdrowić te niewłaściwe energie, których doświadczyłeś. Za każdym razem, gdy wykonujesz swoją pracę, leczysz i uwalniasz jakąś bolesną ranę, leczysz jakąś bolesną ranę w kolektywie.

Uświadom sobie i uznaj możliwość, że cały kosmos może być świadomy i samoświadomy. Możesz pozwolić sobie uznać, że wszechświat jest świadomy.

W tym czasie zwiększonych częstotliwości - które wzmacniają i wspierają przesunięcia i zmiany - najważniejsze jest, abyś wzmocnił swoje ciało świetlne. Posiadanie silnego ciała świetlnego jest kluczowe dla łatwego podróżowania między wymiarami. Dzięki tej wielkiej fali światła i wyższych częstotliwości, które są oferowane, znajdź sposoby na wzmocnienie swojej energii lub ciała świetlnego.

Wyobraź sobie, że twoje ciało fizyczne jest wypełniane boskim światłem kilka razy dziennie. Wyobraź sobie, że czujesz różnicę, gdy twoje ciało fizyczne wypełnia się boskim światłem. Wyobraź sobie siebie jako ciało świetlne, które może przemieszczać się między wymiarami. Baw się tym pomysłem, poczuj się komfortowo z tym jako swoją rzeczywistością.

Za każdym razem, gdy uwalniasz jakiś stary ograniczony wzorzec, pamiętaj, by wypełnić tę przestrzeń światłem. Za każdym razem, gdy wybaczasz i leczysz jakąś starą ranę, pamiętaj, aby pozwolić boskiemu światłu wypełnić tę przestrzeń. Ćwicz przebywanie na łonie natury i witaj boskie światło, które jest dostępne.

Pamiętaj, by każdego ranka rozpoczynać dzień od tego prostego stwierdzenia i intencji: Jestem w pełni ucieleśniony, zakotwiczony na tej planecie; jestem moją boską jaźnią w fizycznej formie.
Śmiej się, bądź radosny, wyrażaj swoją wdzięczność i uznanie. Te energie dodają do twojego ciała światła. Tańcz, świętuj, kochaj, intonuj, śpiewaj, medytuj, dawaj bezinteresownie, doceniaj. Wszystkie te działania będą nadal dodawać się do twojego ciała świetlnego. Zaproś boskie energie, aby wpłynęły do twojej fizycznej formy.  Wejdź do swojej wyimaginowanej komnaty alchemika i wyobraź sobie swoje silne ciało świetlne.

Uświadom sobie, że twoje DNA jest wielowymiarowym boskim wzorem i strukturą. Twoje DNA łączy cię z wszechświatem. Twoje DNA przenosi wszystkie twoje zapisy i doświadczenia z osi czasu. Twoje DNA niesie twój cel i intencję dla tego czasu i miejsca. Wszystko jest w twoim DNA.

Zacznij wyobrażać sobie, że możesz połączyć się z tymi zapisami i informacjami. Wyobraź sobie, że masz zdolność odczytywania własnego DNA.

Jesteś wspaniałą wielowymiarową istotą! Przyjmij to do wiadomości. Jesteś fizyczną istotą mającą fizyczne doświadczenie w tym trzecim wymiarze i jesteś boską istotą, istotą energetyczną, istotą światła obserwującą, a także współpracującą ze swoim fizycznym ja.

Jako ta boska istota, istota światła, masz zdolność do transformacji, podnoszenia, zmiany i tworzenia. Pamiętaj, że to twoja intencja i twoje skupienie. Nadszedł więc czas, abyś naprawdę wkroczył w tę moc i stał się częścią niesamowitej zmiany zachodzącej na twojej planecie.

Świeć swoim światłem na zbiorowy cień i negatywne energie, które pojawiają się w twojej rzeczywistości. Stopniowo światło to stanie się jaśniejsze i silniejsze. Wzywajcie wszystkie boskie istoty, aby wspierały i pomagały we wszystkim, co robicie.

Cieszymy się i świętujemy z wami, ponieważ zaprosiliście tę zmianę energii i portal energetyczny do zamanifestowania się w waszym wymiarze. Użyj tej kosmicznej energii, tej uniwersalnej świadomości, aby przekształcić wszystko, co jest ograniczone. Jesteśmy dostępni i obejmujemy cię naszą miłością i głęboką wdzięcznością za pracę i służbę, którą oferujesz. zespół

*Source

 

Archagel Raphael: Nic już nie jest odzwierciedlone


Jahn J Kassl
https://lichtweltverlag.at/2024/03/25/es-spiegelt-sich-nichts-mehr
/

Nadszedł czas

Miłość leczy wszystko, światło przemienia wszystko, łaska czyni wszystko!

Kochana osoba,

Poddaj się BOGU ciałem i duszą. Żyj swoim życiem wiedząc, że BÓG jest zawsze po twojej stronie i że BÓG poprowadzi cię do właściwych decyzji. Twoja dusza zna ten bezpośredni dostęp do BOGA. Zapomniałeś o tym fakcie, ale teraz pamięć powraca. Twoja dusza wie, że nadszedł czas, aby ponownie połączyć się z BOGIEM.

Pośród zgiełku tych dni nadszedł czas, abyś wszedł do miejsca pokoju - tego świętego miejsca w tobie, gdzie spotykasz BOGA.

Masz wybór, czy wewnętrznie rozpaczać nad wydarzeniami tego czasu, czy też wewnętrznie się z nich rozwijać.

Ludzkość wychodzi z czasu i robi to poprzez powolne zrywanie więzi z tym światem. Coraz więcej ludzi zmienia swoją orientację i dostosowuje się do światła stworzenia. Stare jest odrzucane, a nowe nabiera coraz większego znaczenia. W ten sposób starym władcom poświęca się coraz mniej uwagi i wspiera się ich coraz mniejszą energią. Ludzie odwracają się od nich i coraz częściej zwracają się ku własnemu uzdrawianiu i wspólnym, świetlistym projektom. Cicha wewnętrzna transformacja ludzkich serc, która charakteryzowała ostatnie kilka lat, właśnie zaczyna przynosić efekty.

Jest to wyjątkowe wydarzenie w historii planety trzeciego wymiaru, że wszystko, co było wcześniej ważne, jest zdzierane jak stary płaszcz.

ziemia niczyja

Dziś wielu ludzi znajduje się na ziemi niczyjej.

Stare strzałki kierunkowe nie są już przydatne, a nowym drogowskazom nie można jeszcze całkowicie zaufać. Nauka zaufania niewidzialnej rzeczywistości wewnątrz siebie jest zadaniem, przed którym staje dziś coraz więcej ludzi.

W tym momencie świadomości drzwi do BOGA zostają szeroko otwarte i tak, pomimo wszystkich początkowych wątpliwości, rozpoczyna się ponowne połączenie człowieka ze źródłem wszelkiego życia.

To przesłanie służy jako zachęta do chętnego angażowania się w wewnętrzną transformację i coraz większego zaufania wewnętrznemu głosowi.

Hałasy na zewnątrz rozpraszają cię i tylko poprzez dostrzeganie wewnętrznego głosu możesz pozostać sobą i podejmować właściwe decyzje. Aktywacja wewnętrznej mądrości poprzez połączenie się z wiedzą duszy jest tym, co ma teraz znaczenie.

Dlatego zachęcam cię do poświęcenia większej ilości czasu własnym sprawom duchowym, dopóki całkowicie nie uwolnisz się od starych wpływów i dopóki duchowe kanały nie zostaną otwarte.

Jak połączyć się z duszą lub z BOGIEM, pytasz? Poprzez nazwanie, rozpoznanie i usunięcie obciążeń, które ta matryca nakładała na ciebie życie po życiu.

Twoje wewnętrzne pragnienie pokoju, twoje pragnienie WIEDZY O BOGU może być zaspokojone tylko w jeden sposób - poprzez uwolnienie wszystkiego, co blokuje jasny widok twojej BOSKOŚCI.

... i nic już nie jest odbijane.

ARCHANIOŁ RAFAEL

"Próba złamania niezależności polskiego banku centralnego" - premier Tusk próbuje przejąć kontrolę nad bankiem centralnym w bezprecedensowy sposób



PolsatNews

Koalicja rządząca na czele z premierem Donaldem Tuskiem oskarżyła prezesa banku centralnego Adama Glapińskiego o złamanie kilku ustaw i naruszenie konstytucyjnego obowiązku stania na straży niezależności politycznej Narodowego Banku Polskiego (NBP).

Jeśli wymagany wniosek przejdzie, Glapiński będzie pierwszą osobą od 2006 roku postawioną przed Trybunałem Stanu, organem uprawnionym do nakładania sankcji na najwyższych urzędników państwowych. Glapiński odrzucił jednak oskarżenia przeciwko niemu jako "idiotyczne".

Akt oskarżenia przygotowany w parlamencie zawiera osiem zarzutów, w tym zakup obligacji państwowych, które doprowadziły do pośredniego finansowania deficytu budżetu państwa przez bank centralny, osłabienie polskiej waluty (PLN lub złotego), brak kontroli inflacji i rzekome naruszenie apolitycznego charakteru urzędu prezesa NBP.

Pod wnioskiem podpisało się 191 z 459 czynnych posłów. To więcej niż 115 posłów wymaganych do poparcia takiego wniosku. Zostanie on teraz oceniony przez komisję sejmową, a następnie trafi pod obrady Sejmu w pełnym składzie, gdzie zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy posłów zostanie podjęta ostateczna decyzja o rozpoczęciu procesu przed Trybunałem Stanu.

Jeśli tak się stanie, gubernator może zostać zawieszony na czas postępowania sądowego. Jednak Trybunał Konstytucyjny, najwyższy sąd w Polsce, który zdaniem rządu Tuska jest bezprawny, orzekł niedawno, że parlament może postawić prezesa NBP przed Trybunałem Stanu jedynie większością trzech piątych głosów.

Glapiński, w wywiadzie dla Financial Times, nazwał zarzuty stawiane przez rządzącą większość "idiotycznymi" i ostrzegł, że postawienie go przed sądem byłoby bardzo złe dla Polski. Wyraził chęć "spotkania i rozmowy" z Tuskiem, aby wyjaśnić kwestie między nimi.

We wtorek zarząd NBP jasno określił swoje stanowisko w tej sprawie. Jeden z jego członków, Paweł Szałamacha, nazwał działania zmierzające do usunięcia Glapińskiego "próbą złamania niezależności polskiego banku centralnego" oraz "atakiem na fundamenty państwa polskiego i jego gospodarki".

Szałamacha odrzucił zarzut dotyczący skupowania obligacji w czasie pandemii; zauważył, że miało to miejsce również w większości krajów zachodnich, a działania polskiego banku były w pełni transparentne.

Pomysł postawienia Glapińskiego przed Trybunałem Stanu został również skrytykowany przez poprzednią partię rządzącą, Prawo i Sprawiedliwość (PiS). W sobotę jej lider, Jarosław Kaczyński, ostrzegł, że doprowadzi to do "obniżenia wiarygodności Polski, osłabienia waluty i niechęci zagranicznych firm do inwestowania w Polsce".

W grudniu ubiegłego roku szef Europejskiego Banku Centralnego (EBC) zapewnił Glapińskiego, że będzie chroniony przez prawo UE, jeśli nowy rząd bezprawnie go zawiesi i postawi przed sądem. EBC niedawno zaprotestował przeciwko próbie zawieszenia prezesa banku centralnego na Łotwie, a sprawa trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

W postkomunistycznej historii Polski tylko dwie osoby zostały skazane przez Trybunał Stanu: minister i wysoki rangą urzędnik celny w związku ze skandalem korupcyjnym dotyczącym importu alkoholu w latach 90-tych. Ostatni raz parlament głosował za postawieniem kogoś przed Trybunałem w 2005 r., kiedy to były minister skarbu Emil Wąsacz został postawiony przed sądem. Sprawa przeciwko niemu została ostatecznie umorzona w 2019 roku.
**Source

Leczenie naszych wewnętrznych ran

 



Autor: Myra Goodman

Poznaj mądre rady i potężną 12-minutową medytację prowadzoną przez psychoterapeutkę Andreę Wachter, która może pomóc ci objąć swoje emocje i doświadczyć uzdrowienia i ulgi.

Każdy z nas został emocjonalnie zraniony. Nikt nie osiąga dorosłości bez doświadczania strachu i bólu, a niewielu z nas konsekwentnie otrzymywało współczucie i pocieszenie, których potrzebowaliśmy, aby czuć się bezpiecznie i ukojeni w najtrudniejszych chwilach. Większość z nas przeżyła znaczącą stratę, smutek, odrzucenie, porzucenie, upokorzenie, chorobę, niesprawiedliwość i wiele innych, nie wiedząc, jak radzić sobie z tymi emocjami. Dobrą wiadomością jest to, że wszyscy mamy zdolność do leczenia naszych emocjonalnych ran, a pierwszym krokiem jest doprowadzenie ich do światła naszej świadomości.

"Stłumione rany emocjonalne żyją w naszych umysłach i układach nerwowych i mogą wpływać na nas na wiele sposobów" - wyjaśnia psychoterapeutka i nauczycielka medytacji Andrea Wachter. "Nasz ból emocjonalny i powtarzające się wzorce myślowe często można prześledzić wstecz do naszych wczesnych ran, a także mogą one przyczyniać się do przewlekłych schorzeń, takich jak uporczywy lęk, depresja, nadużywanie substancji odurzających, zaburzenia odżywiania, ból fizyczny i niezliczone choroby".

Wachter uważa, że jedną z najważniejszych umiejętności życiowych, jakie możemy rozwinąć, jest umiejętność zwrócenia się w stronę naszych zranionych części w świadomy, współczujący sposób. "Nasze emocjonalne rany domagają się uwagi, ale większość z nas zwyczajowo odwraca się od nich z powodu wstydu lub strachu przed emocjonalnym przytłoczeniem. Besztamy siebie, gdy mamy wielkie uczucia i próbujemy je wyciszyć. Ale nasze uczucia muszą być odczuwane i potwierdzane, a kiedy zaoferujemy sobie akceptację i komfort podczas tego procesu, nasze rany mogą zacząć się goić".
Wzmocnienie naszego połączenia z najmądrzejszym wewnętrznym ja

Wszyscy mamy mądre, współczujące wewnętrzne ja, które jest w stanie cierpliwie opiekować się naszymi zranionymi częściami ciała z miłością i akceptacją. "Niektórzy z nas potrzebują pomocy w dotarciu do tej współczującej mądrości, ale kiedy już to zrobimy, możemy nauczyć się konsekwentnie dbać o siebie w sposób, w jaki oddany rodzic troszczy się o dziecko, które cierpi. Możemy zacząć tworzyć w sobie bezpieczną przystań, do której zawsze możemy wrócić.

Aby wzmocnić nasze połączenie z najmądrzejszym wewnętrznym ja, Wachter mówi, że musimy zwolnić i skierować naszą uwagę do wewnątrz. W tym szybkim, podłączonym do sieci świecie łatwo jest zignorować nasz "intuicyjny kanał" - mądrą, skoncentrowaną na sercu część nas, która wie, czego potrzebujemy, czy to jedzenia, odpoczynku, dobrego płaczu, świeżego powietrza, czy pomocy od wspierającej osoby.

"Nasze najmądrzejsze wewnętrzne ja jest ciche, więc kiedy jesteśmy zbyt zajęci, zagubieni w obsesyjnych myślach lub polegamy na technologii lub substancjach rozpraszających uwagę, trudno jest je usłyszeć. Początkowo nasze mądre wewnętrzne ja może nie być najgłośniejszym głosem w bloku, ale kiedy go usłyszymy, odkryjemy, że zawsze tam jest, tak jak niebo jest zawsze tam, nawet jeśli jest zachmurzone lub wypełnione wzorcami pogodowymi. Z biegiem czasu, im bardziej wsłuchujemy się w naszą wrodzoną mądrość, tym staje się ona wyraźniejsza".
Dbanie o nasze zranione części

Wachter pomaga ludziom dostroić się, połączyć z ich wrodzoną mądrością i zidentyfikować te części siebie, które wymagają uwagi i współczucia. "Możemy zachęcić nierozwiązaną ranę emocjonalną lub bolesne wspomnienie do ujawnienia się, a następnie zaoferować mu uznanie, współczucie i miłość. Gdy nasze zranione części wyrażają swój ból, nasze najmądrzejsze ja może odpowiedzieć, oferując empatię i wyjaśniając, co wie, że jest prawdą z perspektywy, którą ma dzisiaj".

Różne rany wymagają różnych form pocieszenia. "Rób to, co wydaje ci się właściwe. Możesz na przykład wyobrazić sobie, że bierzesz zranioną część siebie w ramiona, trzymasz ją i kołyszesz. Możesz mówić do niej na głos lub w myślach, oferując słowa pocieszenia i otuchy, takie jak: Tak mi przykro, że to się stało. To nie była twoja wina. To ma sens, że tak się czułeś. Jesteś teraz bezpieczny".

Kiedy po raz pierwszy rozpoczynamy praktykę miłości własnej i dbania o siebie, Wachter mówi, że ważne jest, aby zacząć od ran, które wydają się możliwe do opanowania, aby nas nie przytłoczyły. Niektóre osoby mogą potrzebować rozpocząć ten proces z profesjonalną pomocą, jeśli ich rany wydają się zbyt duże, aby samodzielnie się z nimi uporać. "Ostatecznie, gdy konsekwentnie zapewniamy naszym najbardziej wrażliwym częściom to, czego potrzebują, aby czuć się wysłuchanym, bezpiecznym i kochanym, stajemy się naszym najlepszym opiekunem, co prowadzi do zwiększonej odporności emocjonalnej i spokoju ducha".


Przykład uzdrawiania w działaniu

W moim własnym życiu zastosowałem mądrość Wachtera do tej części mnie, która strasznie się niepokoi za każdym razem, gdy czuję się chory. Przez dziesięciolecia krytykowałem siebie za przesadne reakcje na objawy fizyczne, które prawdopodobnie były tylko przejściowe, nazywając siebie beznadziejnie neurotycznym hipochondrykiem. Zawsze starałem się uciec od lęku, tłumacząc sobie swoje obawy, ale zamiast znaleźć ulgę, mój umysł nieustannie się kręcił i wymyślał kolejne powody, by czuć przerażenie zamiast spokoju.
W końcu przestałem powtarzać ten sam stary schemat. Teraz, gdy pojawia się objaw choroby, po którym szybko następuje ogromna fala strachu, biorę kilka powolnych, głębokich oddechów, aby uspokoić mój układ nerwowy i kieruję wzrok do wewnątrz. Właśnie tam, domagając się mojej uwagi, znajduje się moje przerażone wewnętrzne dziecko, które miało dwa bardzo trudne doświadczenia związane z poczuciem opuszczenia i odrzucenia, gdy było chore i cierpiało.

Pierwsze z nich miało miejsce, gdy miałam 8 lat i po raz pierwszy byłam na obozie. Zostałam poddana kwarantannie w gorącej kabinie szpitalnej, ponieważ miałam anginę i przez wiele dni byłam pozostawiona głównie sama sobie - przestraszona, z gorączką i bólem. Drugi raz miał miejsce, gdy miałem 10 lat i miałem wyjątkowo gwałtowne zatrucie pokarmowe. Młoda opiekunka, która zajmowała się mną, gdy moi rodzice byli na wakacjach, była tak odrażająca, że zostawiła mnie samego na cały czas.

Teraz mogę rozpoznać, że moje lęki związane z chorobą są tak silne, ponieważ wywodzą się z doświadczeń, które wydawały się całkowicie przytłaczające dla mojego młodego ja. Odkąd stosuję podejście Wachter, gdy pojawiają się te lęki, zamiast zastanawiać się nad możliwymi zagrożeniami związanymi z moimi objawami, natychmiast zatrzymuję się i zwracam w stronę mojego zranionego wewnętrznego dziecka, oferując mu współczucie, miłość i pocieszenie. Nie tylko moje stare wzorce ustępują, ale także doświadczam ulgi, która przychodzi wraz ze zrozumieniem, że moje lęki wynikają ze starych ran, a nie są prawdziwym wskaźnikiem zbliżającego się zagrożenia.
12-minutowa medytacja z przewodnikiem, która pomoże ci wyleczyć wewnętrzne rany

W tej kojącej medytacji Wachter prowadzi cię przez opisany powyżej proces samouzdrawiania. Gdy zapoznasz się z tą praktyką, będzie to prezent, który zawsze będziesz mógł sobie ofiarować. Nagrody są bezgraniczne.

https://eraoflight.com/2024/03/28/healing-our-inner-wounds/