wtorek, 28 lipca 2015

  Autor: Geoffrey Hoppe



 

Kilka tygodni temu przyszło do mnie niesamowite uświadomienie, jeden z tych momentów "Acha", którego nigdy nie zapomnę.

Linda i ja byliśmy w Sedonie dla serii zdarzeń, włączając w to przekaz w Wielkim Kanionie z Lee Carroll (światowej klasy channeler dla Kryona), Spotkanie Kryona z Mistrzami channelingu i naszego własnego warsztatu Integracji Światła z Jimem Selfem. Właśnie wróciliśmy z powrotem z trzy tygodniowego pobytu w maju w Grecji oraz we Włoszech i natychmiast poszliśmy na samolot, by doświadczyć naszych przygód w Sedonie, Arizona

Jeśli nigdy nie byliście w Sedonie, jest warta odwiedzin. To oaza na ogromnej pustyni w Arizonie, położona na skraju rezerwatu Indian Hopi i Navajo, znana z formacji przepięknych czerwonych piaskowców. Według Wikipedii -  "Formacje te, gdy oświetlone są przez wschodzące lub zachodzące słońce, wydają się błyszczeć pomarańczowo i czerwono. Czerwone skały są lubianym tłem dla wielu działań, począwszy od duchowych dążeń do setek górskich szlaków pieszych i rowerowych." Było to miejsce dla wielu hollywoodzkich filmów i jest magnesem dla myśliwych i miłośników portalu UFO. Sedona jest znana jako mekka New Age w Ameryce Północnej, więc nie można jadąc ulicami nie zobaczyć co kilka metrów sklepu z kryształami, gabinetu terapii energią, uzdrawiającą klinikę lub studia jogi. Jest tam wiele ciekawych rzeczy do zrobienia i zobaczenia oraz wystarczająca ilość makyo, aby wywołać uśmiech na twarzy każdego z Shaumbry.
Lubię Sedonę. Ale kilka lat temu, gdy nakręcano film dokumentalny, producent poprosił Adamusa, by powiedział co myśli o niej. Był bardzo klarowny: Powiedział, że portale energii przesunęły się wiele lat temu i że ono powinno nazywać się teraz Miasto Makyo. Bez względu na to, jest to wciąż bardzo piękna okolica, więc lubię tam chodzić. Jednak po tej jego wypowiedzi jestem trochę zaniepokojony Adamusem, nie będąc pewnym co zamierza powiedzieć.
Podczas wydarzenia w Wielkim Kanionie, Adamus zrobił inspirujące podsumowanie podróży Shaumbry w ciągu ostatnich sześciu lat. Było 150 osób na widowni z kilkoma tylko znajomymi twarzami Shaumbry w tłumie. Odetchnąłem z ulgą gdy Adamus był miły, a nie taki jak czasem na comiesięcznych Shoudach. Powiedział tylko jedno złe słowo ... Myślę, że to było po to, by dostać oznaczenie "PG" (oznaczenie to odnosi się zwykle do filmów i oznacza nie dozwolone dla dzieci u nas używa się symbolu PG-13 czyli dozwolone od lat 13). Lee zrobił krótki przekaz Kryona i Peggy Dubro przekazała krótką wiadomość od Boskiej Kobiecości.
Kilka dni później rozpoczęło się „Spotkanie Mistrzów Channelingu”. Lee zaprosił 11 znanych channelerów, aby wystąpili na scenie w jednym z największych wydarzeń w historii channelingu. Impreza odbyła się w Centrum Sztuki w Sedonie, w najnowocześniejszej sali wykładowej, która mieści ponad 800 osób. Dla mnie i Lindy, to było spotkanie z wieloma przyjaciółmi i rówieśnikami których znamy od lat, ale których nie widzieliśmy od dłuższego czasu. Mieliśmy czas na obiad i rozmowy ze Steve i Barbara Rother (Lightworker.com) i Jonette Crowley (channelerka dla Marka) i czas, aby spotkać takich ludzi jak Robert Coxon, Anders Holte i Jan Tober oraz wielu innych.

Podczas trzy dniowego spotkania uczestniczyłem w wielu prezentacjach i przekazach, było to dla mnie bardzo fascynujące obserwować innych channelerów na scenie. Nie czytam materiałów z innych przekazów, bo nie chcę, żeby wpływały na moją pracę z Adamusem, ale słuchanie ich potraktowałem jako interesujący przerywnik od niej. Obserwowałem, jak oni wchodzą w przekaz, w jaki sposób łączą się i wyrażają te istoty oraz to jakie wiadomości przychodziły od nich z innych wymiarów.
Każdy z nas miał jedną godzinę, aby porozmawiać na temat naszej pracy i wykonać przekaz. Linda i ja zdecydowaliśmy powiedzieć trochę o Karmazynowym Kręgu, zapraszając publiczność, aby weszła na naszą stronę internetową. Gdy nadszedł czas na Adamusa, Linda poprowadziła kilka minut oddechu, zagrała nasza piosenka (This Majestic Land by Michael Hoppe) i wkrótce Adamus stał przed dużą publicznością. Jego przekaz był, no cóż, nie tak właściwy jeśli chodzi o Sedonę. Oświadczył, że New Age się skończyło, w szczególności 06 czerwca 2015 (6-6-6). Powiedział, że wiele osób będzie trzymać się New Age przez następne 15 lat lub więcej, ponieważ są związani z nim (finansowo i emocjonalnie), ale jako istoty duchowe powinniśmy zdać sobie sprawę, że wchodzimy teraz w Wiek Świadomości. Adamus przekazał dobre historyczne wyjaśnienie New Age i przedstawił dobry powód, dlaczego nadszedł czas, aby przejść dalej. Mówił również o znaczeniu świadomości w najbliższych latach zarówno w nauce jak i duchowości oraz jak świadomość jest najważniejszym czynnikiem w obu przedsięwzięciach.
Potem uczynił kolejne niestosowne uwagi co do Sedony, kiedy wyjaśnił, dlaczego nie lubi Obcych. Bardzo wyraźnie oświadczył, że "Nie ma wspanialszej istoty niż człowiek." Ku mojemu zdziwieniu otrzymał z widowni głośne brawa, ale przypieczętował tym swój los że magazyn Sedona Journal of Emergence będzie chciał kiedykolwiek opublikować jego przekazy. Oni lubią obcych. Bardzo wielu obcych.
To prowadzi mnie do mojej puenty. Pod koniec drugiego dnia Szczytu Channelingowego, odczuwałem irytację, niewygodę, byłem nieznośny i sfrustrowany. Lecz nie wiedziałem dlaczego. Tutaj jestem z przyjaciółmi i rówieśnikami, a widownia wypełniona jest ludźmi, którzy rzeczywiście lubią channelerów. Dlaczego czuję się tak wytrącony z równowagi? Czułem jak Adamus chichocze w tle i to mnie jeszcze bardziej drażniło. Co mi dolegało?
Wracając z powrotem w nocy do hotelu, Linda i ja rozmawialiśmy na temat wydarzeń tego dnia i różnych wiadomości z przekazów. Cholera! Nagle to załapałem, moje niesamowite uświadomienie. Puknąłem się w czoło kilka razy i pozwoliłem na kilka "a niech to", zanim wyjaśniłem Lindzie moje objawienie - i powód mojego niepokoju:

Spośród wszystkich dwunastu przekazywanych na scenie istot oferujących swoje spostrzeżenia, porady i wskazówki dla ludzkości, Adamus był jedyną istotą, która była w ludzkiej postaci i która stała się Wzniesionym Mistrzem! Pozostałych jedenaście kosmiczno galaktycznych istot na scenie, tak wielkich, jak mogliby tylko być, nie były w ludzkiej postaci i nie urzeczywistniały swojego oświecenia w fizycznym ciele. Cholera! To mnie zaniepokoiło. Słuchałem przekazywanych wiadomości przez kilka dni - niektóre były bardzo zabawne, niektóre były bardzo medytacyjne, niektóre aktywujące. Ale żaden, żaden oprócz drogiego Adamusa, nigdy właściwie tego o czym mówił nie zrobił: Oświecenia, będąc w ludzkim stanie. Prawie wybuchnąłem płaczem, ale obawiałem się, że wszyscy w Sedonie chcieliby uzdrowić mnie za pomocą Reiki.

Mój człowiek ... NASZ człowiek! Adamus Saint-Germain. Nic dziwnego, że rezonuję z jego przekazami. On tu był i on tego dokonał. On nie przekazuje wiadomości z innego wymiaru. On jest z nami w tym wymiarze, na każdym kroku. I on jest tutaj jako nasz towarzysz w naszej własnej realizacji oświecenia. On nie mówi nam, jak to zrobić; on po prostu mówi nam, że możemy to zrobić.
Finał Szczytowego Spotkania Channelingowego odbył się wraz z dwunastoma channelerami na scenie w tym samym czasie. Każda istota miała osiem minut na przekazanie swojej wiadomości. Błagałem Adamusa, by podkreślił swoją wyjątkową pozycję, że jest jedynym, który chodził w ludzkich butach i doszedł do swego oświecenia. Chciałem uświadomić wszystkim to, co ja sobie uświadomiłem. Swoją wiadomość przekazał w mniej niż 6 minut (
link do wypowiedzi Adamusa jest TUTAJ - zacznij słuchać od 7 minuty nagrania). Otworzył ją mówiąc, że był w pomieszczeniu duży fioletowy słoń, ale nikt nie zwrócił na niego uwagi. Zauważył, że krzesła były wypełnione channelerami, przekazujących nie-inkarnowane istoty. Powiedział, że nie wróci na to spotkanie dopóki krzesła nie będą pełne ludzi ... ludzi, którzy urzeczywistnili swoje mistrzostwo i oświecenie. Powiedział im, że najlepszym przykładem, na to, co nazywa się Standardem, jest oświecony człowiek który chodzi, mówi i oddycha. Nie grono pozaziemskich istot.
Uznał zasługi innych istot, które były na scenie (i dla mnie, grzecznie wtrącił część dotyczącą bycia w ludzkiej postaci) i zakończył mówiąc: "Jest słoń w tym pokoju. To jest to, czego każda z tych pięknych istot pragnie i ma na to nadzieję. To jest również moje pragnienie. Z tym, drodzy przyjaciele, teraz nadszedł wasz czas. Kiedy ponownie się spotkamy w tym gronie, to wy będziecie siedzieć na tej scenie dzieląc się swoją miłością, swoimi historiami i swoim oświeceniem".

Tłumaczenie: Bożena Ewa Kozłowska
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz