Źródło: 123rf.com
Amerykański ekolog Ellis Silver, w swojej nowej książce twierdzi, że Ziemia
nie jest rodzinnym domem ludzkości. Według niego, ludzie pojawili się
na Ziemi dziesiątki tysięcy lat temu, ale nie na własną rękę. Pierwsi
"osadnicy", zdaniem naukowców, odbywali tu kary za przemoc wobec innych
pozaziemskich cywilizacji, innymi słowy, nasza planeta była pierwotnie
ogromnym więzieniem.
Aby udowodnić swoją teorię, Ellis Silver
wskazuje na wiele fizjologicznych funkcji ludzkiego ciała, które są
różne od tych, które posiadają "rdzenni" mieszkańców Ziemi - czyli
zwierzęta. Jego zdaniem ludzie ewoluowali oddzielnie od innych rodzajów
życia na ziemi, i równolegle do nich.
Z faktu, że ludzie często cierpią na choroby
pleców i układu mięśniowo-szkieletowego, autor dochodzi do wniosku, że
człowiek został stworzony w warunkach niższej grawitacji niż ta na
Ziemi. Ponadto brak przystosowania się do środowiska przez nasze
organizmy jest sygnalizowany przez wysokie wskaźniki chorób przewlekłych.
Fragment okładki książki Eliisa Silvera - źrdło: amazon.com
Ludzkie noworodki mają tak duże głowy,
że często w czasie porodu umierają matki. Rzeczywiście, ludzki poród
należy do najbardziej niebezpiecznych i bolesnych ze wszystkich sposobów
narodzin innych mieszkańców Ziemi.
"Moja praca sugeruje, że ludzkość nie ewoluowała od konkretnego drobnoustroju naziemnego, ale pochodzi z innego miejsca i została dostarczona na Ziemię, jako już w pełni rozwinięty gatunek" - mówi Ellis Silver
Zastanawiająca jest również
nietolerancja na promieniowanie słoneczne i powstające w jej wyniku,
oparzenia słoneczne. Ellis Silver twierdzi, że najprawdopodobniej,
planeta ludzi było nieco dalej od Słońca. Zwraca on uwagę, że nie ma
innych gatunków na tej planecie, które miałyby takie problemy. Nawet
jaszczurki mogą codziennie wygrzewać się na Słońcu, bez żadnych
konsekwencji dla ich ciała. Ponadto, naukowców badający sen i cykl życia
ludzkiego twierdzą, że zgodnie z naszym zegarem biologicznym, optymalna
dla nas doba, trwałaby 25 godzin.
Sumując to wszystko w publikacji, dr
Silver pozwala sobie na założenie, że nowoczesna ludzkość, a także jej
boczne gałęzie i przodkowie, oraz neandertalczycy zostały uzyskane przez
współpracujące pozaziemskie rasy, które przyniosły je na Ziemię, 60 do
200 tysięcy lat temu, jego zdaniem
z powodów etycznych. Jako miejsce, z którego przybyły te istoty
pozaziemskich jego zdaniem znajduje się w okolicy gwiazdy Alfa Centauri,
znajdującej się o 4,37 lat świetlnych od nas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz