Czym naprawdę jest władza? Władza
jest iluzją, która ma za zadanie ułatwić egzystencję tym, którzy
czerpią energię od innych i uprawiają tzw. wampiryzm energetyczny.
Władza jest używana przez wielu ludzi do manipulacji społeczeństwem i kontroli nad pewnymi sektorami ludzkich zbiorowych zachowań. Wieczny, sztuczny i nieprawdziwy program braku, jest główną siłą napędową dążenia do władzy u bardzo wielu ludzi.
Wyznam Ci sekret. Nie ma żadnej władzy, ponieważ zwyczajnie we wszechświecie nie
ma takiej potrzeby aby istniała. Przypomnij sobie poprzednie artykuły.
Zawsze każdy jest świadomością w Tu i Teraz więc po co władza? Czy
nie jest przypadkiem tak, że władzę człowiekowi dał inny człowiek? Czy
nie jest czasem tak, że to ludzie przyzwalają na przejawianie się
władzy w ich rzeczywistości? Czy czasem nie jest tak, że władza jest
zwyczajnym programem stadnym sterowanego i nieświadomego własnych praw
społeczeństwa, które akceptuje z lenistwa i ciemnoty narzucane
zniewolenie? Czy zauważasz już jak silny iluzoryczny program rządzi w tym miejscu?
Jest coś innego zamiast władzy i często z nią jest mylone. Istnieje hierarchia. Hierarchia jednak nie oznacza i nie definiuje pojęcia władzy. Zauważ, że istnieją zawsze pewne kryteria hierarchii, jednak nie mają one żadnego znaczenia jeżeli spojrzymy na nie z poziomu równości. Hierarchie to filtry, władza to iluzja. Hierarchia to filtry świadomości i szacunek, władza to iluzja i kontrola bez szacunku.
Władza jest zwyczajnym programem, mającym za zadanie wyciągnąć jak najwięcej energii od społeczeństwa, a osoby, które tego używają, zwyczajnie uważają, że zawsze mają wszystkiego za mało. Zauważ, że piszę tu o ludzkich przekonaniach. Napisałem świadomie „uważają”. Tajemnica jednak tkwi w tym, aby przekonać się do nowego przekonania, które głosi, że wszędzie jest wielka obfitość wszystkiego.
Substancja z której wszystko jest stworzone w naszym wszechświecie jest niewyczerpalna i nieskończona. Szkoda tylko, że tak wiele osób nie ma wciąż o tym zielonego pojęcia. „Tak wiem” – słyszę często w odpowiedzi na to stwierdzenie. Skoro wiesz to dlaczego wciąż uważasz, że czegoś ci brak? Na tym właśnie polega poszerzanie świadomości. Im dalej posuwasz się w tym kierunku, tym częściej odkrywasz, że niczego nie potrzebujesz a wokół ciebie zawsze istnieje obfitość wszystkiego. Zatem po co Ci walka o władzę? W jakim celu tak wielu pędzi za marchwią zawieszoną na końcu kija i nigdy jej nie dogonią?
Wydaje się być logicznym, że im bardziej człowiek zajęty jest pogonią za władzą, karierą, tym bardziej odsuwa się od własnej prawdziwej istoty i daje się sterować przez iluzoryczne programy stojące na straży tej zniewalającej rzeczywistości.
Bo takie one mają zadanie. Odsunąć człowieka od przypomnienia sobie kim
jest naprawdę. Spójrz, to bardzo proste. Gdy całą energię jaką
posiadasz ukierunkowujesz na WALKĘ w jaki sposób chcesz uzyskać w swoim życiu pokój i harmonię? Pamiętasz? To na czym się skupiasz, tam gdzie kierujesz swoją uwagę i energię, tam właśnie pojawia się rezultat czy tak? Na czym więc powinno polegać życie każdego człowieka? Na Spokoju i Harmonii czy na walce?Myślę, że każdy samodzielnie powinien sobie odpowiedzieć na to pytanie już teraz, tym bardziej, że koło „powrotu” jest coraz ciaśniejsze. Co wysyłasz wraca. Im więcej wyślesz walki tym więcej walki wróci do Ciebie, czyli jak widzisz, zwyczajnie wykończysz się samodzielnie.
Samo pojęcie walki już w zarodku zakłada, że coś można unicestwić i zniszczyć. Hmmm…w jednym z poprzednich artykułów starałem sie wytłumaczyć, że wszystko jest energią. Mam dla Ciebie kolejną rozwiązaną tajemnicę, która może wiele wyjaśnić. Energii nie można zniszczyć. Najwyżej możesz zmienić jej postać, ale będzie ona istnieć nadal. Skoro zatem energii nie da się zniszczyć to po co walczyć o cokolwiek? Gdy uzyskuje się poziom
zrozumienia tego zagadnienia wystarczający do podjęcia odpowiednich
decyzji, potrzeba władzy w człowieku zwyczajnie zanika, ustępując miejsca potrzebie władzy i kontroli nad sobą i własnym życiem.
Tymczasem tak wielu ludzi jest uzależnionych od władzy, że porzucają całych siebie na rzecz tej iluzorycznej chwilowej odmiany. Cała władza jest iluzją oddzielającą Cię od samego siebie. Zapamiętaj, że wszystko czego potrzebujesz już istnieje i czeka, aż zdecydujesz się tego użyć. Czeka aż nauczysz się czerpać z niekończonej obfitości i dostatku wszechświata, czeka aż nauczysz się uruchamiać odpowiednie możliwości, które pozwolą Ci na modelowanie z wszechobecnej substancji wszechświata wszystkiego czego tylko zapragniesz. Nie ma wtedy konieczności użycia do tego manipulacji, władzy, przymusu, szantaży, czy przymuszania. Wszystko zwyczajnie już jest, a Ty potrafisz po to sięgnąć. Czy czujesz jakie to jest wspaniałe? Niezależne? Indywidualne?
Zdaję sobie sprawę teraz
z faktu, że władza jest iluzją. Ile razy to zdanie powtórzysz, tyle
razy będzie to dla Ciebie jaśniejsze. Iluzja nie gwarantuje nikomu
kontroli i bezpieczeństwa, nikomu nie zapewnia siły życia, a tylko aktywuje program przetrwania, o którym już pisałem wystarczająco wiele. Pozwalam teraz aby z mojego życia zniknęła iluzja władzy na zawsze. Niech się stanie. Niech tak będzie.
Uwolnienie się z tego zagadnienia staje się wspaniałym milowym krokiem do wolności, ponieważ w myśl zasady, że co wysyłasz wraca, nikt już nie będzie miał okazji aby prowadzić z Tobą jakiekolwiek walki, ponieważ zwyczajnie przy Tobie nie będzie już tej energii. Zawsze to, do czego człowiek jest nastrojony fraktalnie – zwyczajnie pojawia się. A co gdyby tak nastroić się do odpowiednich stanów na stałe? Czy można uzyskać wspaniałe, trwałe rezultaty?
Można. Można zącząć od rzeczy prostych, można też zacząć od rzeczy dużych. Wszystko zależy od wiary we własne możliwości, oraz ochoty
do działania. Póki co, postaraj się nauczyć jednego i dąż do
zrozumienia następującego faktu: władza jest iluzją i wywołuje efekt
iluzorycznego oddzielenia.
Czy w tej rzeczywistości masz ochotę żyć nadal – odpowiedz sobie na to pytanie właśnie teraz. Już czas.
To do Ciebie należy decyzja o istnieniu władzy i walki, bądź hierarchii
w spokoju i harmonii. Do Ciebie indywidualnie i do Ciebie jako komórki
społecznej. Do Ciebie jako człowieka i do Ciebie jako obywatela. Do
Ciebie jako części istnienia i do Ciebie jako Wszystkiego co Jest.
Zawsze tak było jest i będzie.
Autor: Whitedevas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz