Jaka jest najważniejsza prawda wiary, czym są dwa
sądy ostateczne i o co chodzi w mszalnych "podróżach w czasie". Jesteś
chrześcijaninem i nie wiesz, o czym mowa? Przedstawiamy listę ośmiu
prawd wiary, o których przeciętny katolik nie ma pojęcia!
1. Podstawowa prawda wiary
Katecheci, wymagając na lekcjach religii
"pamięciowy", często zapominali mówić o rzeczy podstawowej. Chodzi
oczywiście o kerygmat. Jest to podstawowe przesłanie, tzw. nauczanie
apostolskie, wspólne dla wszystkich chrześcijan, w tym katolików. O co
chodzi? Treść kerygmatu mówi o nieskończonej miłości Boga do człowieka,
którego grzech został pokonany przez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa.
Przyjęcie go jako Boga i Zbawiciela otwiera ludzi na działanie Ducha
Świętego, odpuszczenie grzechów i raj. - Kerygmat to rzecz podstawowa,
od której się zaczyna – mówił podczas jednego z kazań bp Grzegorz Ryś.
Teraz wieloletnie zapóźnienia w kwestii najbardziej podstawowej Kościół
stara się nadrobić. Służą temu inicjatywy takie jak np. "Nowa
Ewangelizacja", prowadzona wśród wiernych.
2. Dwa sądy ostateczne i jedno pytanie od Boga
Jak będzie wyglądał koniec świata? Wielu
się nad tym zastanawia, ale niewielu wie, że Kościół ma już ustalone
niektóre odpowiedzi. Według jego oficjalnej nauki po śmierci każda osoba
trafia przed oblicze Boga na sąd szczegółowy. To jednak nie jedyny sąd,
jaki czeka nas po śmierci. Jak będzie wyglądało pierwsze spotkanie z
Bogiem? Katolicy znają odpowiedź. I wcale nie będzie to proces dowodowy z
Bogiem jako surowym sędzią badającym każdy nasz uczynek i karzącym za
zło. Katechizm mówi inaczej. Kanon 1022 stwierdza, że jedynym problemem,
jaki Bóg zbada na sądzie ostatecznym, będzie miłość. Według wielu
teologów jedynym pytaniem, jakie zada Bóg duszy zmarłego człowieka,
będzie: jak kochałeś?
3. Drugi sąd i odmieniona Ziemia
Sąd tuż po śmierci nie jest jedynym, jaki
"przewiduje" wiara katolicka. Na końcu czasów, po ponownym przyjściu
Jezusa na Ziemię i zmartwychwstaniu wszystkich umarłych, odbędzie się
drugi sąd. Jak ma wyglądać? Nie do końca wiadomo, ale teolodzy mówią o
ujawnieniu całej prawdy i spojrzeniu na całość historii ludzkości oczyma
Boga. Wszyscy ludzie dowiedzą się więc wszystkiego na temat innych, a
każda tajemnica zostanie ujawniona. Ujawnione też zostanie, jakie nasze
dobre i złe czyny przyniosły owoce w przyszłości i co do nich
doprowadziło. Wszystkie złe konsekwencje naszego działania zostaną
wybaczone przez wszystkich zebranych na sądzie i przez Boga. Co potem?
Zjednoczenie, odmiana świata materialnego i powrót do raju.
4. Omylność papieża
Przeciwnicy wiary często mówią o
"średniowiecznym dogmacie" o nieomylności papieża. Z drugiej strony
wielu starszych katolików wierzy bezkrytycznie w słowa następcy Piotra.
Niewielu jednak wie, czego prawda wiary o nieomylności papieża dotyczy.
Według oficjalnej nauki Kościoła, Ojciec Święty, tak jak każdy zwykły
człowiek może się mylić, nieważne czy mówi o pogodzie, czy o kwestiach
teologicznych. Dogmat o nieomylności uchwalono w II połowie XIX wieku.
Dotyczy on tylko i wyłącznie papieża przemawiającego w sprawach wiary i
moralności, mówiącego ex cathedra, jako nauczyciel wszystkich wierzących
i przedstawiciel Boga. Ostatni taki przypadek miał miejsce w 1950 roku
podczas ogłoszenia dogmatu o wniebowzięciu Maryi.
5. Trzech bogów i bogini
Bóg jest jeden, ale w trzech osobach.
Kiedy dołożymy do tego kult świętych i Maryi, łatwo zrozumieć, że
katolicy mają problem z "wielobóstwem". Problem Trójcy i kultu świętych
dotyczy nie tylko wiernych, ale najwybitniejszych teologów. Sprawę
Trójcy można opisać odwołując się do wody. Choć cząsteczka H2O ma taki
sam, niezmienny skład, to występuje w przyrodzie zarówno jako woda, para
wodna, jak i lód. Kościół mówi w tym przypadku o "tajemnicy" i to chyba
najlepsze określenie na Trójcę. Ale co ze świętymi? Są oni tylko
pośrednikami w dotarciu do Boga. Modlitwa za wstawiennictwem świętych
nie jest więc prośbą skierowaną do świętego. To modlitwa do Boga, z
pomocą pośrednika, który ogląda już Boga twarzą w twarz. Maryja jest
wyjątkowa wśród świętych, bo – jak wierzą katolicy – jest jedynym
człowiekiem, który w trakcie swojego życia nie popełnił żadnego grzechu.
Stąd jej szczególna rola w poczcie świętych. Jednak odmawiając dowolną
maryjną modlitwę, np. różaniec, katolicy wciąż nie modlą się do Maryi,
ale do Boga za jej pośrednictwem i wstawiennictwem.
6. "Podróż w czasie" na mszy
Każdy praktykujący katolik mniej więcej
wie, co ksiądz mówi podczas eucharystii, co należy odpowiadać, w którym
momencie klęknąć i co zaśpiewać. Ale co rzeczywiście dzieje się podczas
mszy? Według nauki Kościoła chleb i wino zamieniają się w ciało i krew
Jezusa, a eucharystia "przenosi" w czasie wszystkich znajdujących się na
niej wiernych i uobecnia moment śmierci Jezusa na krzyżu oraz jego
zmartwychwstanie. Do tego - według objawień mistyków - na każdej mszy
pojawiają się wszyscy aniołowie, święci oraz zmarli, którzy trafili już
do nieba. Każdy wierny powinien też "współpracować" ze swoim aniołem
stróżem, który w czasie mszy zanosi przed tron Boga ofiarę miłości,
modlitwy i dobra, które z nich wynikły.
7. Siedem cnót głównych
Kościół to nie tylko grzechy. Każdy, kto
uczęszczał na katechezy, zna siedem grzechów głównych. Niemal nikt nie
wie jednak, że po przeciwnej stronie stoją cnoty kardynalne, które jakoś
były pomijane na lekcjach religii. Jakie są najważniejsze i
najpiękniejsze cechy chrześcijan? Pokora, hojność, czystość, miłość,
umiarkowanie, cierpliwość, gorliwość i pracowitość.
8. Powszechne zbawienie
Apokatastaza to jedna z koncepcji
teologicznych, która wiąże się głęboko z wiarą w miłosierdzie Boga.
Koncepcja ta stara się udowodnić, że piekło będzie... puste. Wszyscy
ludzie żyjący na ziemi mają zostać zbawieni, choć nie wszyscy muszą
otrzymać tę samą nagrodę od Boga. Choć koncepcja jest stara i znana, to
Kościół nie wypowiada się jednoznacznie w jej sprawie. Jakie jest
podstawowe uzasadnienie zwolenników tego poglądu? Bóg jest idealny, więc
nie może przegrać, a jakakolwiek dusza w piekle byłaby ewidentną
porażką miłosiernego Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz