Jaka jest wielka wizja, którą masz dla swojego życia? Jakie doświadczenie, ponad wszystko inne, wybierasz dla siebie w tym momencie? Wybierz to.
Jesteś tutaj, aby wybrać doświadczenia, które chcesz mieć dla siebie, a wszystko i wszystko, drogi Mistrzu, jest dla Ciebie możliwe. Kiedy naprawdę wchodzisz na ten poziom świadomości i przytomności, ta wizja jest zgodna z prawdą o tym, kim jesteś, ta wizja jest pragnieniem twojej duszy, ta wizja jest głębokim życzeniem twojego człowieka. I zapewniamy was, że jesteście tutaj, aby tego doświadczyć. A jeśli potraktujecie podróż od miejsca, w którym jesteście, do życia zgodnie z tą najwspanialszą wizją jako najlepszą, najbardziej soczystą, najbardziej rozrywkową część filmu, wtedy zacznie się to dla was naprawdę, naprawdę zabawne.
Kiedy idziesz na film, zazwyczaj wiesz już, co się wydarzy. Wystarczy nazwa filmu i zwiastun. Być może nawet już go widzieliście. Może nawet ktoś Ci powiedział, co dokładnie stanie się na końcu. Być może przeczytałeś książkę. Dlaczego idziesz obejrzeć film? Dla rozrywki. Co jest w nim najciekawsze? Cała podróż, która prowadzi do punktu kulminacyjnego, szczytu, szczęśliwego zakończenia, porywającego zakończenia. To, co cię bawi przez całą drogę, to wszystkie przygody i doświadczenia prowadzące do tego wielkiego kulminacyjnego momentu. Rozumiecie?
Właśnie wtedy to doświadczenie życiowe zaczyna sprawiać Ci prawdziwą, prawdziwą przyjemność. Możesz nawet zagrać w tę małą grę, jakby spiker był w tle. O, znowu to samo, tworzy małe przeszkody, żeby się zatrzymać. Jakie to głupie. Z tym wszystkim można się dobrze bawić.
Większość tego, co sprawia, że utknąłeś, co powoduje frustrację i opór, wszystko to pochodzi z myśli, które myślisz, i nawyków, które stworzyłeś, a które są tylko głupimi, małymi sposobami, w jakie grasz w tę grę z samym sobą, myśląc, że to sprawi, że będzie zabawniej, i może tak jest, ale to, co naprawdę zaczyna sprawiać, że jest zabawnie, to odgrywanie swojej roli, pisanie i przepisywanie scenariusza, jeśli chcesz. Możesz obsadzić nowe postacie. Można tworzyć nowe sceny. Możesz wziąć jedną fabułę i zagrać na różne sposoby, jak ta sama fabuła może się potoczyć.
Ty piszesz scenariusz. Obsadzasz postacie. Ty dajesz wielkie przedstawienie. Baw się dobrze i ciesz się z możliwości świętowania swojego wielkiego występu. Podczas rozdania Oscarów wejdziesz na scenę i wygłosisz wspaniałą mowę zwycięstwa. Potem będzie wielkie przyjęcie. Dostaniesz trofeum. Wszyscy będą do Ciebie dzwonić, oferując jeszcze wspanialsze scenariusze i role do zagrania, a może nawet więcej pieniędzy. To świetna zabawa, jeśli tylko na to pozwolisz. Jeśli potrafisz dostrzec, że to wszystko jest takie, jakie jest, no cóż, to jest bardzo zabawne. Wszystko, co pozostaje do zrobienia, to bawić się i tworzyć jako Nieistnienie Wszystkiego, Co Jest, czyli ty.
A w swoim filmie, w którym obsadziłeś aktorów i aktorki drugoplanowe, którzy również odgrywają role w scenariuszu dokładnie tak, jak jest on napisany, pamiętaj, że oni tylko grają rolę obok ciebie jako aktor lub aktorka drugoplanowa w tym niesamowitym przedstawieniu, zdobywając nagrody za najlepsze role drugoplanowe. Tak naprawdę nie są oni osobami z problemami ani dziećmi. Nie są tak naprawdę zagubioną duszą. Nie są tak naprawdę biedną ofiarą. Nie są tak naprawdę czarnym charakterem. Są Źródłem. Są przedłużeniem energii Źródła, tak jak Ty. Są Boskością, tak jak ty. Są Stwórcą w swoim własnym stworzeniu, tak jak ty. Są nieskończenie godni i są boską miłością, tak jak ty.
Czy to wszystko jest o wiele przyjemniejsze, kiedy wiesz, kim jesteś, kiedy jesteś przebudzony, urzeczywistniony i żyjesz jako mistrz? Och, oczywiście, że tak. Oczywiście, że tak. Jest o wiele więcej zabawy, o wiele więcej zabawy.
Za każdym razem, gdy zaprzeczasz cudzej mocy, w tym momencie zaprzeczasz swojej własnej. W każdej chwili, w której odmawiasz komuś wartości, odmawiasz też sobie. W każdej chwili, w której zaprzeczasz miłości do drugiego człowieka, zaprzeczasz też swojej własnej. Możesz zastąpić to słowo jakimkolwiek innym. W każdej chwili, gdy zaprzeczasz czyjemuś pięknu, zaprzeczasz swojemu własnemu. Za każdym razem, gdy zaprzeczasz czyjejś obfitości lub dobrobytowi, zaprzeczasz w tym momencie lub nie łączysz się i nie pozwalasz na swoją własną obfitość i dobrobyt.
Każdy jest niesamowitym mistrzem. I znowu, jest to tylko odbicie. Tak naprawdę nigdy nie chodzi o nich, zawsze chodzi o ciebie.
...
Cokolwiek to jest, wszystko to jest okazją, abyś powrócił do tej chwili i zrównał się ze swoją całością, swoją doskonałością, swoją wartością, swoją mocą i miłością, którą jesteś, a następnie wziął to do wszystkiego, co robisz, podążając za energią i pozwalając światłu prowadzić cię drogą, robiąc rzeczy, które przynoszą ci radość i rzeczy, które kochasz.
**Channel: Sara Landon
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz