piątek, 30 czerwca 2023

Jezus przez Jana: Ty jesteś Miłością i tylko Miłością



29 czerwca 2023 przez Sitara


autor: John Smallman
https://johnsmallman.wordpress.com/

Jest wiele gniewu, tj. strachu, przepływającego obecnie swobodnie przez ludzki kolektyw, w większości do rozpoznania, przebaczenia i uwolnienia, a wy wszyscy pomagacie uwolnić go dzięki, gdy praktykujecie po prostu bycie.

Jak ja i inni wciąż wam przypominamy, SAMO BYCIE jest niezwykle skutecznym i potężnym sposobem, aby pozwolić Miłości przepływać przez was, aby potężnie pomóc w procesie przebudzenia. Wybrałeś tę ścieżkę przed inkarnacją i podążasz nią bardzo dobrze.

Trzymaj się tam, wykonujesz bardzo ważną pracę i jesteś potężnie wspierany przez nas tutaj w sferach niefizycznych. WSZYSTKO JEST DOBRE dla ciebie i dla ludzkości. Nadal ufaj Bożej Miłości do was wszystkich. Te niezwykle niepokojące czasy miną! I obudzicie się.

Tworzenie Nieba na Ziemi jest coraz silniejszą intencją ludzkości, ponieważ coraz więcej przykładów ogólnoświatowego chaosu, konfliktu, zamieszania, korupcji i ogólnie przestępczych działań jest ujawnianych publicznie.

Ludzie są naturalnie zszokowani tymi pozornie niekończącymi się wiadomościami i artykułami, które ukazują wszystkim ciągły brak uczciwości i endemiczną nieuczciwość tak wielu rządów i dużych międzynarodowych organizacji, a także tych, którzy je kontrolują lub dominują.

Ludzie domagają się poważnych zmian i zostaną one wprowadzone. To, co dzieje się teraz, jest główną częścią procesu przebudzenia - ujawnienia i uwolnienia - aby ludzie pozwolili Miłości wypełnić ich serca, co zachęca ich do rezygnacji z potrzeby potępiania i karania tych, którzy są postrzegani jako odpowiedzialni, rodzaj przerażającej przesadnej reakcji, która była szalonym i nieskutecznym modus operandi ludzkości przez eony.

Miłość jest WSZYSTKIM, co istnieje, wszystko, co nie jest zgodne z Miłością, po prostu zniknie, gdy coraz więcej z was przyjmie swoją prawdziwą naturę, która, jak wszyscy wiecie, jest Miłością.

Niebo na Ziemi to wyrażona Miłość. Przez wieki ludzie żyli w strachu i blokowali Miłość przed swoją świadomością, ponieważ ich indywidualne ego i zbiorowe ego zapewniały ich, że życie na Ziemi jest bardzo niebezpieczne i że muszą być stale w pogotowiu, ponieważ katastrofa może uderzyć w każdej chwili.

W bezpośrednim rezultacie te przekonania zostały powołane do życia i działały zgodnie z nimi. Teraz ludzie na całym świecie w końcu zdają sobie sprawę, że nie jest to sposób na życie. W rzeczywistości przez ostatnie kilka dekad wielu tworzyło lub przenosiło się do kochających i współpracujących społeczności, a wpływ wysokiej energii tych społeczności, który jest ogromny, jest odczuwalny i doświadczany na całym świecie i znacznie pomaga w procesie przebudzenia ludzkości.

Pamiętaj, że nigdy nie jesteś sam! Bycie samemu jest niemożliwe, ponieważ każdy z was, w każdej chwili swojego wiecznego istnienia, jest nierozerwalnie Jednością z Matką/Ojcem/Bogiem. Istnieje tylko Matka/Ojciec/Bóg, Jednia, Miłość, a każda czująca istota jest jednością z tym boskim, nieskończenie mądrym i kochającym Źródłem. "Ja i mój Ojciec jesteśmy Jednym" jest prawdziwym stwierdzeniem, które każdy powinien wypowiadać przynajmniej raz dziennie, aby przypomnieć sobie z największą mocą Prawdę o tym, kim naprawdę i prawdziwie jest, na wieczność.

Powtarzam: Oddzielenie od Źródła jest niemożliwe, ponieważ nie ma innego miejsca, w którym ktokolwiek mógłby być. Wszyscy jesteście boskimi dziećmi Boga, wiecznie trzymanymi w Jego nieskończenie kochającym uścisku, jednak będąc w ludzkiej formie, doświadczacie całkowitej nierzeczywistości istnienia pozornie całkowicie od Niego oddzielonego. Ta nierzeczywistość rozpłynie się i obudzicie się w - mówiąc po ludzku - niewyobrażalnej błogości.

Wszyscy jesteście bardzo świadomi, że życie, które prowadzicie jako ludzie, jest życiem, które zaplanowaliście z wielką mądrością, zanim się wcieliliście, abyście mogli masowo pomagać w tym wspaniałym procesie przebudzenia. I zapewniam was, że to jest dokładnie to, co robicie, nawet jeśli odczuwacie to bardzo słabo lub wcale.

Pamiętajcie, że to środowisko, którego doświadczacie ludzkimi zmysłami i uczuciami, jest nierzeczywiste. Przypominając sobie o tej boskiej Prawdzie, ustawcie lub zresetujcie intencję otwarcia waszych serc na Matkę/Ojca/Boga i w tym momencie bardzo pozytywnie zaproście Ją, aby was pocieszyła.

Bez waszego zaproszenia Ona nie może tego zrobić. Kiedy to zrobisz, poczujesz Miłość, z jaką Ona cię otula i obejmuje, rozwiewając twoje wątpliwości co do Jej istnienia, a także wszelkie wątpliwości, które możesz mieć co do swojej wartości, aby Ją przyjąć lub być w Jej Obecności.

Matka zawsze pragnie objąć swoje dzieci, ponieważ są one na zawsze jej częścią, wyrosły w niej, całkowicie zależne od niej w życiu, a nawet po urodzeniu pozostają z nią jednością, nawet gdy stają się dorosłe i mają własne rodziny.


Wszyscy jesteście Jednością, wszyscy jesteście ze sobą połączeni, a ta gra w separację, w którą gracie, jest i była niezwykle dzieląca z powodu odczuwanej przez was potrzeby osądzania innych kultur, grup etnicznych, koloru skóry oraz przekonań religijnych lub politycznych z własnej, indywidualnej i bardzo wąskiej perspektywy.

Daje ci to niekończącą się listę spornych i destrukcyjnych powodów, aby postrzegać siebie jako odrębnych, jako mających rację, podczas gdy inni się mylą, i zachęca do angażowania się w konflikt z tymi, o których wiesz, że się mylą! Teraz jest moment, aby rozpoznać swoją Jedność ze sobą nawzajem.

Wszyscy szukacie miłości poza sobą i dlatego zawsze jesteście rozczarowani, ponieważ kiedy szukacie na zewnątrz siebie tego, co jest wewnątrz, widzicie podział.

Miłość jest tym, czym i kim jesteście i jest w was, czekając, aż staniecie się świadomi, że nigdy nie byliście od niej oddzieleni. Gdy dojdziesz do pełnej samoakceptacji, ta świadomość zaświta ci w głowie, a gdy zaczniesz szanować siebie tak, jak czyni to Bóg, odnajdziesz w sobie głębokie poczucie spokoju, ponieważ intensywnie odczuwana potrzeba poszukiwania tego, czym jesteś poza sobą, po prostu zniknie.

Jesteście Miłością, każdy z was, i w swojej najbardziej intymnej formie jest ona w was, czekając na wasze urzeczywistnienie i akceptację. Jeśli nie kochasz siebie, nie możesz kochać innych. Kiedy w pełni i bezwarunkowo zaakceptujesz siebie, poczujesz Miłość wewnątrz, zamiast blokować jej świadomość, a wtedy całe twoje pole energetyczne rozszerzy się, obejmując wszystkich, z którymi wchodzisz w interakcje. W ten sposób się budzisz. W ten sposób pomagasz innym się przebudzić. Pomyśl tylko o tym:

Jesteś WSZYSTKIM i tylko Miłością, a Miłość jest nieskończonym polem boskiej energii, w którym wszystko, co istnieje, jest wiecznie otoczone. Jesteś WSZYSTKIM i dlatego wszystkie twoje potrzeby są stale zaspokajane.

Bądźcie więc dla siebie mili i kochający, czerpiąc radość z codziennej ciszy w samotności, gdy zapraszacie Matkę/Ojca/Boga, by wypełnił wasze serca Miłością, którą Ona jest.

WSZYSCY jesteście całkowicie i całkowicie godni Bożej miłości do was oraz całkowicie i całkowicie godni odpoczynku w Jej Obecności.

Wszystko, co musicie zrobić, to w pełni zaakceptować siebie takimi, jakimi jesteście. Bóg to robi, więc dlaczego ty miałbyś tego nie robić?

Twój kochający brat, Jezus.

Méline Lafont ~ The Arcturians: Most na osi czasu


30 czerwca 2023 r. przez Suzanne Maresca


21 czerwca 2023, houseofaquarius.net

https://tinyurl.com/38arwf6m

Nastąpiło przesunięcie osi czasu. Było to przesunięcie w czasie; zmiana pędu podczas przesilenia. To, Umiłowani, jest aktywacją, początkiem, punktem przyspieszenia, który inicjuje ten pęd Teraz.

Energie budują się i przyspieszają, a w miarę jak to robią, punkt zmiany przebija się i pęd pomostowy nagle przełącza się na wyższe biegi. Tak więc od teraz ewoluujesz w przyspieszonym trybie. Chociaż waszym ludzkim oczom może się wydawać, że wszystko jest takie samo, to jednak wasze uszy odbierają wysokie tony i wszyscy jesteście katapultowani do przyspieszonej prędkości.

W tej chwili podróżujecie z dużą prędkością Światła, która popycha was dalej do boskiej świadomości WSZYSTKIEGO i JEDNEGO.

Co to oznacza? Oznacza to, że zbiorowo wszyscy osiągnęliście poziom integracji zwany nadludzką świadomością. W tej chwili otrzymujecie kody Światła Boga/Źródła, które inicjują i aktywują waszą nadludzką świadomość, aby się ucieleśniła.

Wspólnie osiągnęliście stan bycia, w którym jesteście gotowi przebudować swój system komórkowy w super światło i super modus, który odblokowuje nadludzkie zdolności.

Od teraz jesteście wielowymiarowymi istotami, które narodziły się na tej Ziemi. Zawsze byliście wielowymiarowi, ale TERAZ, poprzez to przesunięcie osi czasu, portal został otwarty, aby aktywować nadludzką świadomość na płaszczyźnie, która leży w waszej fizycznej rzeczywistości.

Rzeczy okażą się bardziej obecne w fizyczności, zaczynając od teraz i posuwając się naprzód. To jest płaszczyzna i rzeczywistość, która została świadomie zbiorowo otwarta. Pracownicy Światła pracowali wytrwale przez ostatnie kilka lat i to się opłaciło. Ciągłe skupienie, poświęcenie, połączenie z samym sobą i samorealizacja są kluczowymi cechami tego procesu.

Serce zaczęło odblokowywać wielowymiarowe aspekty twojej istoty.  Prawdopodobnie już czujesz, że stałeś się bardziej wielowymiarowy w ciągu ostatnich 4 lat spędzonych w ciele fizycznym. Rzeczywiście tak jest w sercu / twojej istocie. Popchnie cię to zbiorowo do wyższych sfer i pojęcia bycia bardziej wielowymiarowym w formie.

Wchodząc w swoje medytacje, zauważysz, że twój strumień serca się zmienił. Dodano więcej kolorów i przepływają one przez już kolorowe "De-Light". Inny strumień serca został zainicjowany i rodzi się w fizyczności. Od teraz będziesz otrzymywać więcej międzygalaktycznych i gwiezdnych wpływów jako kody Światła od nas i od innych gwiezdnych braci i sióstr.

Weszliście teraz w gwiezdną świadomość kolektywnie na wyższym poziomie. Nadszedł czas, abyście wszyscy zaczęli wcielać to pole energetyczne do swoich systemów, do swojej reprezentacji komórkowej i do swojego serca jako ludzkiej świątyni.

Im bardziej uziemisz i ucieleśnisz to pole energetyczne ~ które przepływa przez ciebie jako odnowiony strumień serca ~ tym bardziej kolektyw zostanie tym jednocześnie nasycony.
Jakie są fizyczne sygnały i objawy?

    Niektórzy doświadczają bezsenności podczas tego przejścia ~ inni śpią dwa razy dłużej niż zwykle. Zależy to od tego, jak łatwo poradzisz sobie z tym ulepszeniem pola energetycznego.
    Serce ma inny ton i poziom bicia, przeszywające dźwięki i wysokie tony w uszach.
    Uczucie zmiany ciała: komórki są ulepszane.
    Wysoka i silna pulsacja trzeciego oka.
    Wewnętrzne kryształy aktywują się, przynosząc ci wyższą świadomość. Oznacza to, że zauważysz, że jesteś bardziej wrażliwy, możesz zobaczyć, jak podnoszą się zasłony, a wszystko jest bardziej szczegółowe.
    Poczujesz nowe informacje i kody Światła wchodzące do twojej świadomości, nawet tak, że wyczuwasz je bezpośrednio ze Źródła.
    Natychmiastowy wgląd, natychmiastowa wiedza, natychmiastowe widzenie.
    Twoje zdolności telepatyczne zaczną się teraz rozwijać i staną się silniej zestrojone z płaszczyznami galaktycznymi.
    Nudności są dostarczeniem wyższych częstotliwości zastępujących stare niższe częstotliwości. Pij dużo wody, aby ułatwić "zmianę warty". (Stare jest zastępowane przez nowe).

Będziesz teraz musiał pozostać cichy, w odosobnieniu i połączony ze swoim SAMYM SOBĄ, aby ułatwić i wprowadzić jak najwięcej tych kodów Światła.  Jesteście nieustannie informowani, bombardowani naszymi kodami Światła Gwiezdnego i Istoty.

Więcej na ten temat powiemy później.

Namaste

Sandra Walter ~ Tydzień mistrzostwa, wydarzenie 777 obecności i intensywność światła



30 czerwca 2023 r. przez Suzanne Maresca


28 czerwca 2023, e-mail, ascensionpath.com

Błogosławieństwa Umiłowani ~

Każdego roku w pierwszym tygodniu lipca z wyższych sfer Mistrzów, Gwiezdnych Rodzin i Kosmicznej Trójcy napływa wsparcie i objawienie.

Tydzień Mistrzostwa, od soboty 1 lipca do piątku 7 lipca, zapewnia możliwość wglądu, aktywacji i wzmocnienia naszej trajektorii Wzniesienia.

Dla poszukiwaczy, wtajemniczonych i adeptów ten tydzień interakcji bez zasłony zapewnia głębokie otwarcie serca, odwiedziny i jasność dla naszej organicznej ścieżki Wzniesienia.

W tym roku kulminacją tygodnia mistrzostwa będzie wyjątkowa Brama 777 w piątek 7 lipca. Potężne połączenie skupienia na wyższym poziomie z głęboką zmianą w systemie Gwiezdnych Wrót.
Słońce się zmienia, Gaja się zmienia, my się zmieniamy

Czy zauważyłeś wzrost intensywności Żywego Światła docierającego przez Słońce od czasu Przesilenia? Powietrze i pola są pełne krystalicznej plazmy, a przepływ wkrótce przyspieszy.

Wkraczamy w kosmiczny punkt zmiany podczas tygodnia Mastery, w którym energie nabierają nowych cech wspierających ekspansję i transformację.

Ma to bardzo kosmiczny charakter; jak powrót do gwiezdnego pyłu.

Solaris (Słońce) reaguje na prędkość, intensywność i harmonię krystalicznej plazmy pochodzącej z Wielkiego Centralnego Słońca multiwersum.

Powoduje to przesunięcie pryzmatycznego efektu SUN. (zobacz ten artykuł z 2017 roku o pryzmatycznej naturze SŁOŃCA i jego wpływie na naszą rzeczywistość ~ https://sandrawalter.com/changing-the-prismatic-effect-fo-the-sun/).

Jest to udoskonalenie sposobu, w jaki nasza SUN projektuje informacje świetlne do tych sfer, co wpływa na to, czego możemy doświadczyć. W skrócie; nowy projektor wyświetlający (bardzo) różne filmy.

Aktywowany Solarno-Diamentowy rdzeń Gai, krystaliczna magnetyka i organiczne Nieskończone Gwiezdne Wrota Kryst są teraz w stanie zharmonizować się z tym Nowym Światłem. Może ona rozświetlić swoje nowe królestwa z jasnością.

To Nowe Światło o wysokiej intensywności świeci przez wyrafinowany pryzmat SŁOŃCA, aktywując wyłaniające się gwiezdne zdolności Gai. Zamiast Światła zniekształconego lub ograniczonego przez gęstość, wyższe sfery Gai świecą jaśniej i otwierają krystaliczne mosty do nowych doświadczeń.

Ponieważ Gaja ustanowiła siedem sfer dla naszego doświadczenia Wzniesienia, ta źródłowa harmonia czystej Inteligencji Światła Miłości może przeniknąć do naszej rzeczywistości, powodując doświadczenia zmiany sfer.

Dodając nasze Solarno-Diamentowe Serca i Krystaliczne DNA do tego pryzmatycznego łańcucha wydarzeń, mamy transcendentne doświadczenie rozwijające się w różnych sferach z Bramą 777.

Mimo że przez cały rok wyczuwaliśmy kosmiczne wydarzenie w polu, prawdziwa zmiana zachodzi w naszej świadomości. To okazja, by interpretować światło bez zniekształceń i kroczyć jako Boska Obecność w tych królestwach.

Dostrojone Serca poczują ten kosmiczny punkt zmiany poprzez Gwiezdne Wrota Serca i DNA. Czujemy się lżejsi, bardziej rozszerzeni, oderwani od starych rzeczywistości i nieco kosmiczni lub psychodeliczni. Bardziej wyrafinowane doświadczenie nowych królestw wyłania się bezpośrednio przez nas i wzmacnia samą Świadomość Jedności.

Jak zaangażować się w Tydzień Opanowania

Użyj tego globalnego skupienia. W jedności z wyższymi sferami w służbie, przygotowujemy się do dopasowania wibracji Mistrzów i Gwiezdnych Przewodników, którzy mogą nam pomóc. Zachowaj czystość, spokój i uziemienie w swoim Krystalicznym Sercu. Wibracja = Wibracja.


Praktyki wniebowstąpienia dla wyrównania:

    Oczyszczaj, klaruj, pość, nawadniaj, otwieraj ciało, uspokajaj układ nerwowy i ustaw intencję, aby otrzymywać i łączyć się.
    Przebywaj na łonie natury przez 1-2 godziny każdego dnia. Wyłącz telefon, aby poczuć organiczne przepływy i obcować z Gają.
    Wejdź do naturalnych zbiorników wodnych, medytuj z drzewami
    SUNgaze o wschodzie słońca: krótko - monitoruj intensywność dla swojego ciała.
    Zminimalizuj czas spędzany przed ekranem na rzecz organicznego kontaktu i połączenia
    Medytuj dwa razy dziennie, aby otworzyć swoje pola, umysł, serce i DNA.
    Często korzystaj z bezruchu punktu zerowego. Chwila jest wieczna w czystej Boskiej Obecności.
    Skup się na Boskiej Miłości-Świetle Źródła wewnątrz siebie.
    Używaj dekretów i inwokacji, aby przywołać pożądaną rzeczywistość.
    Twórz, twórz, twórz. Kreatywność jest pomostem; twórcze działanie, duże lub małe, otwiera nas na Źródło i na
    sfery mistrzostwa
    Korzystaj z praktyk mistrzostwa: Wdzięczność, przebaczenie, łaska, współczucie, ekspansja kwantowa, Bezwarunkowa Miłość itp.

Jednoczymy się, aby zakotwiczyć te energie przez cały tydzień. Utrzymuj przestrzeń dla Nowego Światła jako Mistrza i czystego przewodnika Wzniesienia.


777 Wydarzenie Obecności

777 jest w PIĄTEK 7 lipca. Globalne skupienie zwiększa efekt tych energii Świętej Siódemki. Otrzymujemy to zmieniające sferę światło przez cały tydzień, w jedności z Wyższymi Sferami w służbie organicznego Wzniesienia.

Ten fragment dotyczy udoskonalenia. Zmieniające świadomość światło nadal buduje i zmienia naszą percepcję. Korekty są łatwo ujawniane i integrowane w Jedności.


 

Sandra jest gospodarzem wydarzenia na żywo na 777 (7 lipca 2023) ~ https://www.ascensionpath.com/presence

 

 Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba

Żyj jak w śnie ; śnij marzeniami /Dreaming the Life; Living the Dream/



30 czerwca 2023 r. przez Steve Beckow


Kiedyś miałem związek z przyjacielem, który opierał się całkowicie na śnie i nieustannie przeciwstawiał się rzeczywistości.

W końcu musiałem zmierzyć się z rzeczywistością, ale marzenie żyło dalej. Rzeczywistość nie była wystarczająco silna, by całkowicie przezwyciężyć sen.

To było dla mnie odkrywcze.  Ilu z nas zostało zahipnotyzowanych amerykańskim snem lub jego odpowiednikiem w naszym kraju? Nazwijmy to "Wielkim Marzeniem" (coraz częściej "Niemożliwym Marzeniem"), aby usunąć wszelkie narodowe konotacje.

Myślę, że nadal wierzę, że żyjemy w tym Wielkim Śnie, mimo że codzienna rzeczywistość pozostawia to pod znakiem zapytania.

***


Moim zdaniem nie musimy przestawać marzyć. Musimy tylko marzyć w bardziej produktywny sposób.

Przede wszystkim musimy zacząć żyć naszym marzeniem, a nie marzeniem przedstawianym nam i wzmacnianym przez media głównego nurtu.

Marzenie MSM jest dyktowane przez CIA; myślę, że jest to już dość dobrze ugruntowany fakt.

To się zmieni. W październiku 2022 roku Federacja Światła zapewniła nas:

"Sposób, w jaki wasze media i osoby na" najwyższych stanowiskach "pokazują to, co chcą, abyście myśleli, że jest Prawdą ... zostanie całkowicie odwrócony. Gdy tylko ci, którzy "myślą", że kontrolują wszystko, upadną ... wszystko, co pokazali, upadnie wraz z nimi.

"Najdroższe Dusze... Prawda ujawnia się stopniowo i tylko nielicznym w tych czasach. Jednak nadejdzie czas, kiedy to się zmieni, aby rozpęd zaiskrzył i raz na zawsze ... PRAWDA zostanie wyświetlona.

"Prawda ... PRAWDZIWA PRAWDA". (1)

Prawda zmiecie z powierzchni ziemi kłamstwa. A potem wszystko zależy od nas - i śniąc nasze życie w manifestacji i żyjąc naszym marzeniem.

***


Wyobraźnia jest ograniczona; marzenie jest nieograniczone.

Wyobraźnia obejmuje rozszerzanie lub rozbudowywanie czegoś już znanego, w jakiś sposób. Wyobraź sobie dinozaura [już znanego] wielkości domu [powiększonego].  Wyobraź sobie nanozaura....  Nie tak łatwo.

Śnienie nie ogranicza się do żadnego zmysłu czy procesu poznania.

Śnienie obejmuje i czasami podąża za emocjami, podczas gdy wyobrażanie sobie jest zwykle mentalne. Wydaje się, że śnienie nie wymaga myślenia, z wyjątkiem podejmowania decyzji w danej chwili. Jest to wybitnie przepływ i jako taki, zgaduję, prawdopodobnie wyższy wymiar - lub prowadzący tam.

To, o czym marzymy, tworzymy. Tworzymy to szybko w wyższych wymiarach, ale nadal tworzymy to, choć wolniej, w tym wymiarze.

Myśl jest twórcza w wyższych sferach. Dlatego możemy powiedzieć: Śnimy rzeczy w rzeczywistości.

***


Nawet jeśli widzimy, jak nasza wersja Wielkiego Snu z lat 50. (dom, dwa samochody, 2,8 dziecka i zwierzę domowe) uderza w rafę i tonie, to to, co wyłania się z jej wraku, jest o wiele bardziej realne, o wiele bardziej odżywcze i o wiele bardziej pożądane.

To coś jest tsunami niewyobrażalnego bogactwa i satysfakcji, miłości, której nikt nie był w stanie opisać, co skłoniło Jezusa do powiedzenia niedawno:

Jezu: Nie ma, nigdy nie było i nigdy nie będzie żadnego języka, który mógłby, nawet podczas ustalania intencji omówienia tego w najbardziej serdeczny i pełen miłości spekulatywny sposób, opisać lub wyjaśnić to, czego można doświadczyć tylko osobiście jako indywidualnej relacji z Bogiem.

Wielu próbowało i istnieje niezliczona liczba rozpraw, dysertacji, hipotez i świętych interpretacji, które próbowały wyjaśnić tę tajemniczą i nieprzeniknioną enigmę. I chociaż wielu znajduje obszary porozumienia, ostatecznie każde zrozumienie tego, choć wciąż całkowicie nieadekwatne, jest całkowicie unikalnym i indywidualnym doświadczeniem. (2)

Słowa uciekają w jej obliczu, podobnie jak zmartwienia i strach.

Otrzymujemy nowy początek, gdy tylko skończą się prace ziemne. Ten nowy początek zostanie ukształtowany i powołany do życia przez nasze marzenia.

Przypisy

(1) "Federacja Światła przez Blossom Goodchild, 2 października 2022 r." na stronie https://goldenageofgaia.com/2022/10/01/the-federation-of-light-through-blossom-goodchild-oct-2-2022/.

(2) "Jesus through John: God is Love and Joy Creating More of Itself Endlessly", 24 maja 2023 r., na stronie https://goldenageofgaia.com/2023/05/24/jesus-through-john-god-is-love-and-joy-creating-more-of-itself-endlessly/.

UKRADZIONE DZIEDZICTWO


Ten Cykl Wniebowstąpienia ma na celu otwarcie i bezpośrednie połączenie z Uniwersalnym Kosmicznym Sercem w Galaktyce Drogi Mlecznej i z Kosmicznym Eterem Matki, nową substancją elementarną - kwintesencją Serca, która buduje obecnie most komunikacyjny z Ziemią, który jest poziomą tarczą w 10 czakrze, w czakrze Słonecznej Gwiazdy, który z kolei jest bezpośrednim łączem do komunikacji z częstotliwością Kryształowej Gwiazdy, lub inaczej - Świadomością Chrystusową.

Obecnie wysłane jest wezwanie do wszystkich Dzieci Światła, aby spotkać się i poczuć osobistą obecność Gwiezdnej Rodziny, tak jak jest to wymagane w osobistej Gwieździe Słonecznej, kiedy jesteśmy już na tym poziomie.

Odzyskanie obecności Boskiej Matki na Ziemi, współpraca między nami i przedstawicielami Chrystusa, które ma na celu przywrócenie z powrotem kodów trójcy do naszego życia, czyli obecność Matki Boga. Bez odzyskania jej, nic pozytywnego dla nas się nie zdarzy.

Kosmiczna Matka, jako Święty Dźwięk Wiecznego Boskiego Nasienia, trzymanego w jej Łonie Stworzenia, lub w stanie pustki ciemnej materii, jest świętym Ziarnem sofianicznego dźwięku, który mówi Językiem Matki i zapalił wieczne światło, które dało początek Stworzeniu tego Wszechświata.

Wieczne Ciało Słonecznej Uniwersalnej Matki, jako święty język dźwiękowy - Zasady Boskiej Świętej Matki Sophii i jej słonecznych córek, które tworzą wieczne muzyczne tony Kathar. Istnieją one jako zasada świętego muzycznego dźwięku, utkanego w całym tym stworzeniu, dlatego i my musieliśmy przejść swoje bolesne historie z antychrystem. Kiedyś to wszystko zobaczymy lepiej i zrozumiemy, że tu nic nie działo się z przypadku.

Słoneczne kobiety - córki Świętej Matki, to Strażniczki Niebieskiego Płomienia, i były nazwane Mu’a, obrończynie kryształowej sieci sofiańskiej Matki z oryginalnymi genetycznymi kodami, szablonu Zasady Potrójnej Słonecznej Bogini w słonecznym ludzkim DNA.

Wielu ludzi na Ziemi, było bezpośrednimi potomkami pierwotnego zasiewu Melchizedek... były to kobiety, którym powierzono ta rolę przez ich hierogamiczne połączenie, jako Strażniczek Błękitnego Płomienia.

Na Lemurii doszło do inwazji bytów Drako, którzy wdarli się do tego Wszechświata, przejęli tą siatkę planetarną i dokonano na tych kobietach, Strażniczkach Niebieskiego Płomienia, ogromnych zniszczeń ich słonecznej natury. Rozbito ich hierogamiczne ciała i zostały połączone z innym ciałem świetlistym, w celu zniekształcenia ich harmonicznych ciał. Właśnie tak narodziła się księżycowa matryca, oparta na słońcu i księżycu, jako dwóch przeciwnych sobie energii. Słoneczne kobiety Melchizedeków zostały pocięte na kawałki, i tak się rozpoczęła długa niewola i nędza kobiet na Ziemi... tym samym została zniewolona sofiańska Matka, bez jej udziału nie zostałaby uruchomiona księżycowa matryca.

To, co się dzieje teraz i na przestrzeni tych tysiącleci, po inwazji na Lemurii, to wojna światła i ciemności, które ma na celu odzyskanie Świętej Matki, którego demontażu dokonali Drakonie i cała ta spółka, która do nich dołączyła. My to dzisiaj nazywamy, korporacje.

I odwrócili jej Święty Obraz... i w końcu całkiem go wymazali... i wszczepili w swoje plany z jej Energią Ducha Świętego... w ten sposób stworzyli masę demonicznych programów. To, co dzisiaj dzieje się na Ziemi, to trwa odwracanie tego procesu, wskrzeszanie Świętej Matki, odzyskiwanie wszystkich tych utraconych cząsteczek. I scalenie od nowa tych fragmentów.

W przeszłości tej Misji podjęły się Słoneczne kobiety:
- Maria, Matka Jezusa, czy Joszuy (jak kto woli)... i Maria Magdalena. To były już mocno zaawansowany projekt... i obie masterowały w tym wcieleniu, zakotwiczyły na Ziemi Energię Świętej Matki, aktywowały wiele gotyckich Katedr, które początkowo były budowane na węzłach energetycznych... oczywiście były poświęcone Najświętszej Pani. W ten sposób powoli odzyskiwaliśmy pamięć o niej... i jak łatwo zauważyć, kto odwiedza te Katedry, jest w nich masę różnych symboli poświęconych Najświętszej Matce. Najczęstsze to są witraże z różami, tajemniczym ogrodem Świętej Matki. Nie bez kozery, kilka lat temu ktoś próbował zniszczyć Katedrę Notre Dame... i wiele z tajemniczy sposób spłonęło... i byli niszczeni na Ziemi Templariusze, esseńskie filary Chrystusa (filar - temple), którzy opiekowali się tymi Katedrami. W swoim czasie odsłoni się i ta tajemnica, w odbijaniu tych prawdziwych prądów życia, i siana kąkoli w tej prawdziwej pszenicy. To te odwrócone negatywne bieguny nie chcą, aby ludzie poznali prawdę... i odwrócili te wskazówki biologicznego zegara w przeciwnym kierunku, tworząc wiele licznych destrukcji na Ziemi... tak jak znika życie na Ziemi, której odwrócono rzekę w innym kierunku.

Drugą kobietą, która dołączyła do tej Misji, była Maria Magdalena... i trochę pokręcona na tej Ziemi, jest jej misja (zresztą podobnie jak Marii, Matki Jezusa, nie każdy uwierzył w jej niepokalane poczęcie... ponieważ dla ludzi jest to niepojęte). Podobnie jest z Marią Magdaleną - kim ona właściwie była w życiu Jezusa? Świętą kobietą, która była jego żoną czy pospolitą dziwką? Jaką tak naprawdę grała rolę w życiu Jezusa... i odzyskiwaniu zasady Świętej Matki? To wszystko się odsłoni w swoim czasie.

I tak na Ziemi zostały pocięte jednostki świadomości protonowej i neutronowej, które tworzą szablon DNA Boskiego Nasiona Diamentowego Serca (które też zostało przed nami mocno ukryte). Obecnie odzyskujemy to wszystko przez wodno-szmaragdową transmisję (ten most, jaki się już buduje), pochodzący z Kosmicznego Łuku Świętej Matki, utrzymujący jej Świętą Dźwiękową Plazmę i aktywujący gruczoł grasicy (8D), gdzie, jak już wiemy znajduje się wyższe serce i uśpione Centra Hara Krista. Jak wspominałam już wcześniej w swoich tekstach, ten most przejdzie przez wiele stacji na różnych wymiarach czasowych, gdzie dołączą do tej częstotliwości inne energie, które stworzą wyjątkową substancję... jakiej jeszcze na Ziemi nie było. I celowo o tym nie pisze, co z czym będzie się łączyć, aby nie komplikować i tak już skomplikowanych rzeczy, które się nam coraz bardziej objawiają. Póki co, wystarczy wiedzieć tylko tyle.

I tak jak widać, i wiele osób już to zauważa, powraca nasza Święta Matka, ta Piękna Pani, aby odzyskać swoje stworzenia... które, aby odzyskać swoją Matkę, też musiało wiele wycierpieć... i to był wspólny plan... i konieczne było to zniewolenie, wchodzenie nawet w najciemniejsze tunele i kręte labirynty, podejmowanie się niechlubnych czynów, aby uwolnić swoją Matkę z więzienia i odzyskać własną wolność. To, co się dzieje, to uwalnianie świadomości Świętej Matki. I mamy taki fragment w Biblii, kto potrafi to dzieło dobrze czytać a przy tym głęboko myśleć już na wyższym poziomie, jaki obecnie wnika w nasze słoneczne pola... przed ucieczką z Egiptu, kobiety dostały przekaz, aby zabrać z domów Egipcjan najbardziej cenne przedmioty, szczególnie ze złota i srebra, aby kiedyś za ich pomocą można było odbudować ich własne królestwo.

O jakie tu chodzi Królestwo?
Bo wielu ludzi odczytało ten przekaz zupełnie inaczej, a nawet były posądzone o okradzenie swoich żywicieli, dobrych panów, u których im właściwie nic nie brakowało, wszystko miały do szczęścia... oprócz tej upragnionej wolności. I tu trzeba zadać sobie rzetelne pytanie:
- kto tak naprawdę by tu żywicielem i panem, i kto na kim żerował?
Czy czasami nie przypomina nam to dzisiejszych czasów?

Czy czasami te kobiety nie odzyskiwały tych utraconych cząsteczek swojego prawowitego dziedzictwa i prawdziwych rodziców?!

Ale nikt wam też nie przeszkadza w twierdzeniu, że to te kobiety są złodziejkami, a Biblia została sfałszowana... tak na usługi diabła, tym samym stajecie się jego pomocnikami... bo nie wierzycie w Mądrość swojej Matki i w Sprawiedliwość swojego Ojca.

A ja osobiście twierdzę:
- Biblia to wielka instrukcja na te czasy... i kto ją rozszyfruje, znajdzie drogę do Domu... i mądrość swoich Boskich rodziców.

Vancouver
29 June 2023

WIESŁAWA
 

 https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_ukradzione_dziedzictwo.html

LILIA DOLIN - KONWALIA


Potrójna Słoneczna Bogini, aspekt żeńskiego Chrystusa z Rodziny Melchizedeków. Potrójna, ponieważ pochodzi z Rodziny potrójnych słońc. Jest to wymiar Kosmicznej Świętej Matki i jej słoneczne córki. Są to potrójne brzoskwiniowo-różowe ognie słoneczne, które są niezbędne do zakotwiczenia Potrójnej Słonecznej Bogini na Ziemi.

Aby mogły przejść na Ziemię, muszą się otworzyć zamki wymiarowe, ponieważ schodzi z bardzo wysokiego poziomu... a każdy zamek jest tą stacją, przez które będzie przechodzić.

Kładzie odpowiedni fundament, wiąże Szmaragdowy Serce z Promieniem Azurytu, to jest poziom 48D. I te wszystkie przejścia (zamki), kiedy będzie schodzić na Ziemię, muszą się otworzyć w tym samym czasie, aby ta brzoskwiniowa fala energii osiągnęła Ziemię... aby wszedł na Ziemię odpowiedni poziom plazmy.

To te szafiry, błękity i brzoskwinie rozpoczynają proces odwracania uszkodzeń, szczególnie zadane kobietom w czasie tej całej lucyferiańsko-demonicznej inwazji... szczególnie będą uzdrawiane uszkodzone narządy płciowe: jajniki i macica.

Potrójna Słoneczna Bogini, ponieważ jest to potrójne słoneczne wcielenie, specyficzne, jako kosmicznej zasady, zgodnej z Prawami Natury, czyli Trójfali.

Etap zakotwiczania Potrójnej Słonecznej Bogini na Ziemi zaczął się już w roku 2000. Szmaragdowy Zakon rozpoczął przywracanie linii, które będą mogły utrzymać te Energie na Ziemi. Jest nosicielką, między innymi czerwonej róży, jako uduchowionej krwi, która posiada zapisy genetyczne.

Narodziny brzoskwiniowych połączeń Szmaragdowego Słońca Melchizedeków spełni bardzo ważną rolę w Zmartwychwstaniu Świętej Matki Sophii. Wspominałam już wcześniej, żeńska Rodzina Melchizedeków miała na Ziemi bardzo niebezpieczną misję, od kiedy tylko przejęły ją lucyferiańsko-drakońskie siły i zmusiły kobiety do seksualnej nędzy... w dodatku dokonywali wielkich zmian w ich ciałach świetlistych.

I do tej pory kobiety siedzą w amnezji... i tak będzie, dopóki ich ciała nie zostaną ponownie oczyszczone i właściwie złożone, ale aby to zrobić, wprzódy należy je odzyskać. Nie jest to łatwe zadanie, nędza kobiet sięga długie tysiące lat, czyniono z nich seksualne niewolnice, już Drakonianie urządzali sobie polowania na kobiety na kontynencie Lemurii, szczególnie na słoneczne kobiety z grupą krwi Rh(-). I do dzisiaj ziemskie tunele i głębokie labirynty kryją mroczne historie współczesnych kobiet, które nieustannie podzielają ten sam los. Nawet już małe dziewczynki... i nie jest to już tajemnica.

To nie znaczy, że Słoneczna Rodzina Melchizedeków nie walczyła o wyzwolenie kobiet, ale kobietom zostały zabrane ich duchowe moce, przekształcono ich zasadę słoneczną na księżycową i tym sposobem do tej pory, pozostają w amnezji. Nie znają swojego prawdziwego przeznaczenia. Zapędzono je do roli podludzi. Słoneczne kobiety nie jeden raz podejmowały się walki o swoje zaginione siostry, ale te już nie rozumiały ich dobrych intencji, a jeszcze z nimi walczyły.

Bardzo dobrze widać tą walkę o swoje zagubione siostry w Kanadzie u Rdzennych Indian, a czerwona sukienka, to symbol takiej zbrukanej i zaginionej kobiety. Były na naszej planecie wielkie misje, połączonych energii słonecznych żeńskich Melchizedeków i słonecznych męskich Melchizedeków, w różnych kombinacjach, ale najbardziej nam znana jest Misja Jezusa i Jego Matki Marii i Marii Magdaleny... ale to jest cały czas ta sama energia, która w swoim czasie ubierała inne imiona... energia, która jest kosmicznie zjednoczona z jej potrójnymi aspektami. Na Ziemi już inaczej się objawi, tak aby tej energii sprostało również ciało, w którym będzie zakotwiczona.

Dzisiaj Kosmiczny Zegar Eonów ustawia się w pozycji 12... i łączą się energie słoneczne, jako duchowa Rodzina Potrójnych Diamentowych Serc, z ogniowymi złotymi różami, związanymi falą w kolorze brzoskwiniowym, która buduje Architekturą Krist/Sophii.

Nam małym ludkom, na tym poziomie świadomości, jaką może na ten moment unieść nasze ciało, trudno to zrozumieć, pocięci na kawałki i każdy pilnuje tej swojej cząsteczki, i trudno będzie właśnie tym osobom zjednoczyć swoje zagubione pola, trudno tez będzie wprowadzić w te ograniczone cząsteczki, wysoką częstotliwość ciała słonecznego... w celu połączenia planetarnych linii potrójnej róży z jej brzoskwiniowo-różaną siecią gwiazd i słońc, z różnymi powiązaniami, o których nie będę pisać, bo to też dla większości jest niepojęte.

To są narodziny brzoskwiniowego diamentowego słońca, które krążą na linii ouroboros, w częstotliwości Szmaragdowego Słońca Melchizedeka, to jest odcień różowego złota. Potrójne Słońce o brzoskwiniowych promieniach połączy się razem, wspierając Potrójną Słoneczna Bogini, która przyniesie Ziemi wolność.

Ukryta historia z Drugim Przyjściem Chrystusa na Ziemię, jako Matki Świętej, Matki Konwalii, lilii dolin, w ciele brzoskwiniowego Słońca, Zmartwychwstała Potrójna Słoneczna Bogini.

Toteż nie muszę tu się za dużo rozpisywać, w jaki popłoch wpadły demony, które mają pod kontrolą Ziemię. Wyjdą na dzienne światło nie tylko ich machlojki, te ukrywane od tysiącleci... ale nie to będzie dla nich najcięższe... z tego by się jakoś wymigali, to mistrze kłamstwa...

więc dlaczego się tak boją Słonecznej Żeńskiej Energii, wiedzą, że tracą coś cenniejszego... substancje życia, którą noszą w sobie kobiety, Słoneczne córki Boga... nie tylko ta Krystaliczną Wodę. Mają w sobie jeszcze inną substancję, która odżywia męskie świetliste ciała, bez którego nie ma życia... i bez tej substancji nie mogą istnieć... i właśnie o te energie życia toczy się we Wszechświecie nieustanna wojna, nie tylko na Ziemi. Bez dożywienie swojego ciała świetlistego nie ma dla nich życia w ich niedoskonałych ciałach... To tylko kwestia czasu, kiedy zgaśnie ich wewnętrzne źródło zasilania. Toteż ciężko się uwijają w swoich ziemskich laboratoriach o pozyskanie tej substancji, stąd tyle zmian genetycznych... ale niestety, nie jest to takie proste, aby ją pozyskać. Tu jest potrzebny jeden wielki warunek.

To przez seksualne organy kobiet jest wykradana energia dla ich życia, w dodatku ta substancja jest tylko w ciałach kobiet, jednak nie wszystkich kobiet. Kobiety zniewolone, gwałcone, etc... nie wydzielają tej substancji... więcej, nawet wszystkie jej nie posiadają, tylko z przebudzoną Energią Kundalini, stąd też te wszystkie szkółki i wyścigi w tym temacie... ale i tak nie ma zbyt dużo kobiet na świecie z przebudzoną tą energią, stąd takie zapotrzebowanie na ciągle nowe, które są w różny sposób zdobywane. I poszukując tego wiecznego eliksiru życia niszczą tysiące kobiet i małych dziewczynek.

To kobiety noszą w sobie eliksir życia, przez który może się duchowo rozwijać mężczyzna, to pod wpływem tej tajemniczej esencji kobiety, zapala się ich świetliste ciało, inaczej trudno się im duchowo wznosić, z tego tytułu mamy w różnych aśramach Tantrę... kontrolowane pozyskiwanie tej esencji, tym razem przez guru, często pod płaszczykiem miłości, czy innych oszustw... aby rozpalić swoje ciało świetliste. I jak to mówią stare przysłowia:
- to kobieta jest odpowiedzialna za domowe ognisko... a może jest tym paleniskiem, bez którego nie ma życia. Ale tu tez jest haczyk, te słoneczne esencje rozpalają ciało świetliste mężczyzny, tylko wówczas kiedy między tą parą istnieje doskonała głęboka miłość. Tez tego duchowego kleju to ognisko nigdy się nie zapali. I nie wystarczy, że mężczyzna mocno kocha.. i na odwrót i to ognisko zostanie zapalone. Tu trzeba dobrego duchowego kleju - boskiej miłości, która będzie podpałka dla tego związku, właśnie tym bliźniaczym płomieniem, wiecznym ogniem. A z tego, co na świecie widać, mężczyźni ciągle szukają nowych kobiet... a kobiety nowych mężczyzn... coś tu z tym klejem jest coś nie tak! I jak to dobrze widać bez tego kleju nie ma duchowego wzrostu... a nawet życia.

Z przyjściem na Ziemię Potrójnej Słonecznej Bogini, na świecie pojawi się również prawdziwa miłość, która będzie już w innym kolorze i musi być to doskonałe harmonijne połączenie dwojga ludzi, z energią męską i żeńską, i tu się właśnie nam objawia cała ta wielka moc mężczyzny.

Vancouver
28 June 2023

WIESŁAWA
 

 https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_lilia_dolin_-_konwalia.html

CIĄGLE ZAKRYTE TAJEMNICE


KA TA RA - System Gwiezdnych Wrót Łuku Matki. Zjednoczona trójfala Słonecznej Męskiej Świadomości Chrystusa, miała pochodzenie od Boga Rha. Katarowie utrzymywali otwarty obrotowy rdzeń w systemach portali, które łączą się bezpośrednio z Kryształowymi Diamentowymi Sercami, w centralnym punkcie zjednoczenia, którym jest Punkt Azura, który znajduje się w każdej siatce 12 Drzew.

Ta wiedza została nam skradziona i celowo wymazana, na świecie pozostały tylko symbole, i jakieś tam bajki i legendy... i trzeba mieć wewnętrzną mądrość, aby umieć to wszystko właściwie odczytać.

Nasza cała duchowa wiedza została skradziona, wymazana i wypaczona, przez istoty, które wyszły z czarnej dziury, które są upadłym gatunkiem z zaawansowanymi technologiami.

Niezależnie od tego, czy jesteśmy tego świadomi... i czy ktoś w to wierzy, czy nie, nie ma to większego znaczenia. Obecnie przechodzimy etapy duchowego wznoszenia się, osobistego i globalnego przebudzenia i odzyskujemy nasze oryginalne ciało świadomości, które łączy się z autentycznym Boskim Źródłem.

Każda osoba przechodzi swój proces wznoszenia się... uwolnienia się z tych samych antyludzkich sił, które w okresie Atlantydy zrujnowały naszą planetę i życie na niej. I zaczęliśmy tworzyć swoją historię od około 6000 lat. Reszta przepadła.

Ale nowe pasma tworzone na Ziemi ze Źródła Boga, pozwalają nam na powrót do Domu, i do otworzenia naszej prawdziwej historii i tożsamości. Kosmiczny Zegar Eonów budzi 12 Strażników Filaru (Kryształowa Katedra). 12 Strażników Filaru tęczowej plazmy zabezpiecza i stabilizuje planetarne siatki o niższej gęstości. Trwa naprawa Słonecznego Pręta, muszą być naprawione i ulepszone 3 siatki: Białego Lwa, Niebieskiego Lwa, Złotego Lwa... trójca pionowych linii, musi być połączona ze Słonecznym Prętem 8D.

Następnie muszą być oplecione poziomymi siatkami Potrójnej Słonecznej Matki i to wszystko musi połączyć się razem w Rdzeniu 8D. W ten sposób budują się nowe Potrójne Wrota Słoneczne. To ta nowa siatka utrzyma prawidłową północną pozycję w Kosmicznym Zegarze Eonów. Kto ma w miarę odpowiednią wiedzę na temat Kundalini, nie powinien mieć z tą wiedzą problemu. To jedno z drugim się zazębia.

To wszystko wymaga ogromnej ilości różnych napraw, czasami wielokrotnie, bo co jest naprawione, już jest niszczone... to wielka naprawa w Architekturze pręta i laski... aby ożywić Potrójną Słoneczną Zasadę Męskiego Chrystusa (różne poziomy świadomości), i Potrójną Słoneczną Zasadę Żeńskiego Chrystusa. To jest przebudowa Potrójnego Słońca i całej Plemiennej Tarczy Chrystosa.

Posiadacze laski Niebieskiego Promienia byli wcieleni jako Słoneczni Żeńscy Melchizedekowie i każdy z nich miał genetyczne pasma płci męskiej, których potrzebowali do zbudowania Potrójnego Słonecznego Pręta. To dzięki Diamentowemu Sercu Kosmicznej Matki Sophii może być obecnie, odbudowany wewnętrzny pręt i następne potrzebne etapy, w tym budowanie skrzydeł i wewnętrzne zjednoczenie; męskiej i żeńskiej zasady słonecznej. Odbudowywany jest wewnętrzny wzór męskiej zasady Chrystusa 12:12, który może się odbyć tylko przez żeńską zasadę wznoszącej się kobiety (żeńskiego Melchizedeka), który trzyma Niebieski Promień 13:13. To jest Uniwersalna Matka Arka. Nic tu nie zajdzie bez tej duchowej męsko- żeńskiej równowagi, która jest niezbędna do wybudowania skrzydeł oraz wewnętrznego pręta i laski.

Tylko niewielka mniejszość Melchizedeków budowało w przeszłości poprawną Architekturę potrójnego pręta w słonecznej sieci planetarnej. Z tego powodu na Ziemi jest tak duża kontrola umysłu i dlatego ludzkości jest tak ciężko się podnieść, ponieważ została bardzo mocno zniszczona energia kobiet. To one są tu największymi ofiarami.

Tylko niewielka ilość kobiet na Ziemi, budzi w sobie Energię Kundalini, i właśnie z tego powodu ciężko jest odzyskać wszystkie więzi z pamięci osi czasu, utrzymujących te kody świetliste w ciele fizycznym i połączyć cały ten czas i przestrzeń. A tylko Katarowie mają tą bazę danych... i co ciekawe, ta baza danych z całą siecią planetarną, ma połączenie na obszarach Kanady. To tu otwiera się wir, utrzymujący Turkusowy Promień. To na tej ziemi wylądowało duzi Katarów. Ich rodowe połączenia znajdują się w innych miejscach na tej Ziemi, ale to oni połączą pamięć razem z tubylczymi ludźmi, poziom energii, który będzie wytworzony poprzez swoje jajniki i macice kobiet, bo tu tylko w grę żeńska energia, która została zniszczona... i nie można niczego odbudować bez tej energii. A nie muszę pisać, ile kobiety doznały traum i seksualnego zniewolenia na tej ziemi.

Aurora, poprzez kolor Akwamarynowy i Turkusowy, ulecza i wskrzesza ciało i kody wniebowstąpienia. Osobisty kod Niebieskiego Płomienia to naprawa ziemskich siatek i aktywowanie Arki Przymierza w ciele Ziemi... i jest to niewiarygodnie skomplikowana operacja. Ale ta operacja wskrzesi zasadę Żeńskiej Matki, poprzez księżycową kobietę, w jej prawdziwą tożsamość, jako zmartwychwstałą Słoneczną Żeńską Chrystos.

Zagłada Słonecznej Żeńskiej Melchizedek dokonała się już w Lumurii, została pofragmentowana na części, zostały pocięte siatki i wykasowana pamięć... reszta dokonała się na Atlantydzie, zniszczyli ciało świadomości i wymazali do reszty na tej osi czasu, Słoneczną Żeńską Rodzinę Melchizedeków i ledwo było gdzieś tam wspomniane, że takowi kiedyś tam istnieli. Wszystko, aby w przyszłości nie można było wrócić do Kosmicznego Krist/Sophii na Ziemi, do Markabah Krystallah. Toteż Słoneczne Kobiety Melchizdeków zawsze miały, i nadal mają bardzo niebezpieczną pracę w celu przebudzenia Ziemi i jej przemiany, są na specjalnym celowniku.

Ale dzisiaj te fragmenty wracają do życia... wraca też do życia stare kontynenty, które też zostały pofragmentowane i rozrzucony w wielu miejscach na Ziemi... dokonują tego Strażniczki Błękitnego Płomienia, nasiona tej samej linii...dzięki kodom Płomienia Świętego Berła naszego Kosmicznego Ojca, który buduje podstawową świętą matematykę Starożytnych Budowniczych Kosmicznego Christosa, ze Światła Boga. Te kody zakotwiczają ogromne pętle sprężenia zwrotnego Architektury Krystallah. To są magentowe piaski 15:15:15, wzór kodu Rodu (rdzenia).

15:15:15 jest organicznym wyrównaniem Słonecznego Męskiego Chrystosa, który pozwala na matematyczne połączenie ze swoją Słoneczną Żeńską Zasadą Chrystosa, aby w pełni wskrzesić żeńską magnetyczną zasadę. Dzięki kodom Płomienia Berła naszego Kosmicznego Świętego Ojca, odzyskujemy Słoneczne Tęczowe Ciało, które utrzymuje 45 stopniową siatkę Diamentowego Kryształowego Kompasu w Koronie Kosmicznego Kóla Maji Graala, który otwiera międzywymiarowe bramy.

Ale na Ziemi musi być usunięta sztuczna inteligencja, szkodliwe technologie i cała ta produkcja wadliwych białek, które są wstrzykiwane posiadaczom anielskiej krwi.

Bogini Sophii posiada odpowiednie częstotliwości, które nadal wzmacnia i może za ich pomocą zneutralizować szereg tych wadliwych energii.

Magentowy Puchar Graala, chowa jeszcze wiele tajemnic, ale kiedy na Ziemi pojawi się Potrójna Słoneczna Bogini, te tajemnice będą odsłonięte... i to już widać, kiedy ta Energia coraz mocniej zbliża się do Ziemi... a Pojawienie się Potrójnej Słonecznej Bogini automatycznie zwiastuje Złotą Erę na Ziemi, która również zapoczątkuje linie wniebowstąpienia.

Magenta pole - Kolor Promieni, pojawi się, kiedy nastąpi zjednoczenie Zasady Ojca \ Matki, jest to poziom 15 czakry, już blado-magentowo-fioletowy płomień zapala się w 12 czakrze, następnie łączy się z Promieniem Aqua Matki i przenosi fale, które rezydują jako Szmaragdowy Zamek w nieruchomym punkcie klatki piersiowej. Zielony Szmaragdowy Zamk przenika prawą stronę Męskiej Kosmicznej Zasady Świętego Ojca lub 15 wymiarowego Słonecznego Strażnika Rishi (kiedyś już dawno temu, wspominałam o 7 Rishi, powinno to być na stronie), kiedy jest w pełni wcielony. 5 czakra jest tym poziomem zjednoczenia Krist/Sophii, duchowe małżeństwo.

Trochę to wszystko skomplikowane i potrzeba czasu, aby przyswoić sobie tą wiedzę... ale nie trzeba też wierzyć na siłę i można potraktować to moje pisanie jako bajkę, czy scenariusz do nowego filmu, jak kto woli, można rozważyć jako prawdę... która niedługo się odsłoni...
ale jedno jest pewne, po bardzo długim czasie, kobiety odzyskują swoją tożsamość poprzez Słoneczną Żeńską Melchizedek, którą odzyskujemy z systemu czarnych dziur, gdzie zostały umieszczone cząstki Soficznej Matki, i dlatego tak mało o niej wiemy... o Bogini Mądrości - Sophii.

Dodatkowy artykuł:
Kolory wniebowstąpienia

Vancouver
28 June 2023

WIESŁAWA

 https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_ciagle_zakryte_tajemnice.html

ZŁOTE USTA - POWRÓT DO DOMU


Kosmiczna Matka chroni drzwi tego wszechświata, chroni tą Matrycę Energii przez Azurowe Serce... gdzie istnieje Potrójne Słońce... gdzie jest wejście do pionowej linii Hara Krista zatopionej w Niebieskim Słońcu.

Szafirowe Słońce jest posiadaczem laski Hara Krista:
-umieszczona jest w kosmicznej Sali Zapisów...

i właśnie dzisiaj ta zasada Błękitnego Szafirowego Słońca
schodzi w dół... do Zasady Łuku Matki, jako główne ciało Ducha Świętego. - Amoreaea z Niebieskim Płomieniem.

To Błękitne Duchowe Słońce jest miejscem, w którym istnieje szablon
wiecznego ciała duchowego Tauren.

Ziarno Światła Taurenów jest pionową kreacją rdzeniową, komórka pamięciową wielowymiarowego Ciała Świetlistego jednostki, skąd wychodzą narodziny Wiecznej Jaźni.

Pierwotnie narodziły się w Kosmicznym Ciele Ducha... Tauren jest aspektem ciała energetycznego, które nazywa się Ciałem Rashy.

Działa jako generator energii dla Ciała Rasha i działa w celu połączenia
ciała fizycznego z Ciałem Świetlistym i ciałami Rasha...

a dzisiaj odzyskujemy to taureńskie Ziarno Światła:
-to nasze rozbite światło, ten szablon czarnej energii, który jest zbudowany z atomów i cząsteczek Wiecznego Źródła, aby wygenerować z niego Wieczne Światło.

Jest to rodzaj ciała materii, które jest w pełni połączone z wieczną duchową substancją. Ciemna materia jest częścią naszego własnego
ciała świadomości... abyśmy się stali świadomi, że mamy to ciało.

A dzisiaj mamy takie czasy, zbliżamy się do naszej nowej energetycznej platformy... i czujemy to wielkie obciążenie w naszych fizycznych ciałach. Łączymy nasze pola – Medulla Oblongata, i formujemy nową siatkę mózgową i rdzenia kręgowego.

To jest obszar zwany Złotym Kielichem, zawiera kosmiczną Inteligencję, lub inaczej – Sofiańską Mądrość. To potężna przebudowa mózgu i aktywowanie Ciała Duchowego w celu utrzymania i przyjęcia Złotego Kielicha, przekazanej Uniwersalnej Wiedzy.

Czakra u podstawy czaszki nazywa się w potocznym mistycznym języku:
-Ustami Boga... znajduje się dokładnie z tyłu szyi, gdzie czaszka leży na szczycie kręgosłupa. Świetliste fale przyśpieszają, nie tylko na Ziemi... przyśpieszają również w naszych ciałach duchowych i aktywują nasz mózg i nie tylko...

Wielu ludzi jeszcze tego nie rozumie, ale w naszym cyklu zaczyna się nowy cykl biologiczny. Zmienia się pole energetyczne... aby otrzymać ten kielich mądrości, aby móc już funkcjonować w innym harmonicznym Wszechświecie. I wielu ludzi nie rozumie, że w tym celu potrzebna jest nasza wielka odpowiedzialność... i nie każdemu może być dana, w dodatku to otwarcie tego kielicha wiąże się z potężnym oczyszczającym ogniem... a nie każdy chce cierpieć, ale nic się tu nie zdarzy, jeśli nie przeorganizujemy wszystkich komórek... nie tylko mózgu, pojawią się bóle całego ciała fizycznego. Jednak szczególnie nasilą się bóle głowy, zatok, gardła, płuc i serca. Ponieważ intensywnie zmienia się gęstość ciała. Nasze ciało jest zbyt zajęte budową naszej nowej struktury, więc nie możemy go zbyt obciążać, toteż często nas trzyma w stanie odpoczynku, snu. Działają już nowe świetliste kody, zmienia się niebieski nadruk, następuje ogromna ilość zmian i wszystko w tym ciele jest mocno wrażliwe, boli, trzęsie się, zmienia pozycje, cała nasza siatka energetyczna jest bardzo wrażliwa i cały czas uczestniczy w tej akcji.

Wszystko, aby zasilić Usta Boga, aby połączyć 13 Filar Łuku Matki, aby móc wrócić do Boga. To Energia Akwamarynu jest tą magnetyczną siłą, która wzmocni nasz rdzeń, wejdzie w nasze życie i odzyskujemy swój oryginalny zapis, swój niebieski nadruk. A to wszystko dzięki doskonałemu Protonowemu Ziarnu Matki.

Złoty Kielich – Uniwersalna Wiedza, jest już aktywowany po otwarciu przez Energie Kundalini 9 czakry. Te osoby mają już inny język, Język Matki... często inni ludzie nie mogą go zrozumieć i często chcą za wszelką cenę poprawiać te osoby, na swoje światowe języki... to już inny kod, inna składnia... a może archetyp?

W tym ciele płynie już Uniwersalny Prąd Antakharana, miejsce, w które wpływa w nasze ciało, nazywa się Ustami Boga, lub Bogini. To centrum w ciele świetlistym reguluje wiele funkcji w naszym mózgu i naszych gruczołów, a obwody łączą się z Centrum Hara... i tu otwiera się inna tożsamość.

Vancouver
26 June 2023

WIESŁAWA

 https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_zlote_usta_-_powrot_do_domu.html

czwartek, 29 czerwca 2023

KOD 911

 


Mamy na świecie taki znany światowy kod 911... i wielu wie, że ten kod ma dla ludzkości podwójne znaczenie...
najczęściej kojarzy się nam z emergency, to tu szukamy ratunku, kiedy się dzieje coś złego...i dziwnym zbiegiem okoliczności ten kod kojarzy nam się z innym zdarzeniem, jako 9:11 w NY.... ale spójrzmy jeszcze do Biblii, i zobaczymy, że w Obj. Św. Jana, też istnieje dziwny zapis pod numerami 9, 11...?

„I miały nad sobą jako króla anioła otchłani, którego imię brzmi po hebrajsku Abaddon, po grecku zaś imię jego brzmi Apollyon (Niszczyciel).”

I czy to wszystko, co tu stoi w tym rozdziale w Biblii, to tylko taki zbieg okoliczności?

Czarna Gwiazda Abaddon w Centrum Drogi Mlecznej, jakoś tak dziwnie jest powiązana z systemem 666, który się żywi żywymi istotami i wysyła z powrotem do istot z czarnej dziury... i jak widzimy (kto szybko myśli) teraz ta otchłań się otworzyła... i te wszystkie kłopoty, jakie mamy na Ziemi mocno się nasiliły się dla całej naszej Planety i ludzkości.

"I otwarła studnię otchłani. I wzbił się ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca, a słońce i powietrze zaćmiły się od dymu ze studni.
A z tego dymu wyszły na ziemię szarańcze, którym dana została moc, jaką jest moc skorpionów na ziemi.
I powiedziano im, aby nie wyrządzały szkody trawie, ziemi ani żadnym ziołom, ani żadnemu drzewu, a tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Bożej na czołach.
I nakazano im, aby nie zabijały ich, lecz dręczyły przez pięć miesięcy; a ból przez nie wywołany był jak ból od ukłucia skorpiona, gdy ukłuje człowieka.
A w owe dni będą ludzie szukać śmierci, lecz jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć omijać ich będzie.
Z wyglądu szarańcze te podobne były do koni gotowych do boju, a na głowach ich coś jakby złote korony, a twarze ich jakby twarze ludzkie.
A włosy miały jak włosy kobiece, a zęby ich były jak u lwów.
Miały też pancerze niby pancerze żelazne, a szum ich skrzydeł jak turkot wozów wojennych i wielu koni pędzących do boju.
Miały też ogony podobne do skorpionowych oraz żądła, a w ogonach ich moc wyrządzania ludziom szkody przez pięć miesięcy."

(Obj Św. Jana 9, 2-10)

I jakoś to dziwnie się składa, że nasza Ziemia została tak pochylona, aby wyrównać się z Czarną Gwiazdą Abaddonu...
ale teraz Ziemia zmienia pozycję, to nachylenie Rdzenia naszej Planety... i wierzę w to, że co teraz się dzieje, to z powodu zmiany tego nachylenia... i z tego powodu wchodzimy w ostatnią rozgrywkę z systemem 666, z tą czarną otchłanią...

co mi automatycznie mówi, że została uruchomiona Polariańska Aktywacja, i wszystkie te przymierza krwi i okradanie ludzi z energii życiowej przestaną istnieć!

Ale co małe ludziki mogą o tym wiedzieć! I nawet nie chcą wiedzieć!
To wie tylko mała garstka ludzi na tym globie... dla innych do wszystko, co się dzieje, to polityczne i religijne zagrywki!? Dla jednych i drugich to tylko życiowe dramaty. A ja mówię, szykują się nam ogromne zmiany, przesuwają się nasze siatki energetyczne, i wszystko ustawia się prawidłowo i przesuwa się Rdzeń Ziemi i przejmuje kontrolę nad Ziemią Święta Matka, 13 Brama została już umieszczona w Rdzeniu Ziemi i to tylko kwestia czasu, że połączy obie te bramy: Bramę 13 i Andromedy... i czekamy teraz na otworzenie Okna Neutronowego, czyli wprowadzenie w Punkt 0... i automatycznie wszystkie fałszywe programy i zapisy znikną, w jednej chwili zostaną zresetowane... a Ziemia odzyska upragnioną wolność, którą straciła tysiące lat temu.

Vancouver
25 June 2023

WIESŁAWA
 

https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_kod_911.html 

PIECZĘĆ BARANKA


Zacznijmy od Kryształowej Egidy...

-nasza Ziemia i ludzkość, wspólnie przechodzą dalsze zmiany. Wiele ludzi nawet o tym nie wie... tylko garstka wie, nawet bardzo dużo, ale czy ta ich wyższa świadomość wyniesie tych, co żyją w swoich zamkniętych światach, do których nawet nie mamy wstępu... bo sobie tego nie życzą... bo uważają, że wiedzą wszystko... albo nie chcą słyszeć, bo są porażeni strachem, niczym piorunem, który ogranicza wszystkie ich ruchy. Ale chowanie głowy w piasek nic tu nie zmieni, nigdzie nas nie wyniesie. A już na pewno w nas nie wyniesie, kiedy walczymy ze Świadomością Chrystusa... i wielu także nie wie, że już są dopasowywani do Natury Kristos (Chrystos). Niby nic nie robili w tym kierunku... a jednak... ! Jedni niby dużo robią w tym kierunku, ale nigdy tego nie dostąpią, a inni niby nic nie robią, a jednak dostąpią rzeczy, o których im się nawet nie śniło!

Ostatnimi czasy nasza planeta szybko się zmienia, inaczej wibruje, automatycznie zmienia się jej energetyczna struktura... zmienia się również struktura ludzkich biologicznych ciał. Największe zmiany zachodzą w naszych kręgosłupach (nasz rdzeń), co ma ogromny wpływ na nasze fizyczne, psychiczne emocjonalne i duchowe samopoczucie.

Co nas właściwie tak zmienia?
Jest to 7 podstawowych tonów, za pomocą których Platforma Aurory szyfruje nasze ciała. W ten sposób koduje się nasze DNA, odciska się nowy szablon i powstaje nowa sekretna geometria... już dla innej silniejszej matrycy. To jest potężny projekt Aurory, rekonfiguracja ludzkiego DNA, aby nasze ciała rezonowały z częstotliwościami Ciała Diamentowego Słońca.

Mamy 7 tonów pierwotnego Stworzenia:
- KA RA YA SA TA AA LA (Kristal).

To ten wzór jest wpleciony w Duchowe Ciało Merkabah. To jest duchowe Ciało Świadomości Kryształowej Gwiazdy i brzmi w stylu:
CHRYSTHALLA lub KRIST HALA... i jest to połączenie: męskie i żeńskie.

Te tony sprawiają, że kiedy komunikujemy się za ich pomocą; w czasie modlitwy, medytacji... przełamujemy wzorce kontroli umysłu i łączymy się z duszą i nadduszą. Automatycznie mamy wsparcie dla naszego uzdrowienia. Te 7 tonów (KRISTAL), uzdrawia nasze serce i nasz rdzeń, następuje w nas transmutacja... i jest to forma leczenia przez Aurorę, która zwie się - Kryształowym Napierśnikiem Egidy.

Jeśli człowiek czuje się uzależniony, ma obsesję, traci kontrolę nas swoim życiem, wydaje mu się, że jest opętany, pod cudzą kontrolą umysłu, nie może się od tego uwolnić... musi się uzdrowić, ulepszyć własny umysł i ciało... i musi w to włożyć właściwy umysłowy wysiłek, taki swój wysiłek, a nie zatrudniać do tego innych. Owszem, możemy poprosić o wsparcie, ale nie kupujcie sobie odpustów i innych oczyszczeń... to nic nie da. To są rzeczy, których nie kupuje się za pieniądze.

Wprzódy musimy zbudować własny rdzeń, aby pomieścić w sobie całą wewnętrzną duchową obecność światła i przygotować nasze ciało do utrzymania tego Kryształowego Napierśnika Egidy. Róbmy to w ciszy, za pomocą prawidłowego oddechu, z wyprostowanym kręgosłupem... oddychamy, a później intonujemy dźwięki, przywołujemy Christosa:
-Chryste, przyjdź do mnie przyjdź, jak to czyni wielu chrześcijańskich mnichów... naszą intencją jest - stworzenie wewnętrznego domu dla Christosa... w naszym sercu, umyśle i ciele. Na wszystkie sposoby, prosimy o budowanie naszego wewnętrznego domu, zgodnie z Prawem Jedynego, aby w nim mógł przebywać Bóg. Prośmy o zniszczenie negatywnych domów ego i jego wszystkich oszustów, o zniszczenie ich negatywnych sieci, podczepów, kotwic i haków... o zastąpienie tego wszystkiego Domami Chrystusa... i ubierzmy Go w białą szatę Światła, które otula każdy poziom naszego domu i każdy jego pokój.
I tu pomogą nam nasze głębokie oddechy i intonowanie prawidłowych dźwięków KRYSTAL.

Musimy wiedzieć, nasz łańcuch DNA z podwójną helisą, związany z Ciałem Wiecznego Boga i połączony plazmowymi falami z Chrystusem... dla podstawowych tonów, nadtonów i międzywymiarowych tonów Krystallah.

Wprzódy musimy wyczyścić wszystkie formy strachu, które siedzą w nas, to nasze negatywne ego, które nie pozwala na poszerzenie naszej świadomości, nie pozwala się nam złączyć z kwintesencją Świętej Matki, czystej Boskiej Ognistej Wody, Świętą ożywiającą siłą Ducha Świętego. To dzięki tej kwintesencji utrzymujemy Wieczne i Organiczne esencje życia.

Mamy dużą ilość etapów wniebowstąpienia...
i codziennie obserwujmy swoje osobiste wyniki... i nie warto nic tu przyśpieszać, każdy ma swoje tempo ... ale NIGDY nie wolno nam rezygnować z naszej psychicznej i emocjonalnej wolności... i nikt tu niczego nie obiecuje, nie będzie łatwo... bo tam, gdzie walczą ze sobą: ciemność i światło, nigdy nie jest łatwo.

Przede wszystkim włączmy pozytywne myślenie, koncentrujmy większą uwagę na kręgosłup i serce, na własne emocje, duchową dyscyplinę, nie pozwólmy działać naszemu wybujałemu ego. Przygotujmy ciało do przyjęcia podstawowych tonów KRYSTALLA, wyobraźmy je sobie, jako tęczowe światło, a każdy kolor tęczy, jako kule światła i nakładamy na tą pierwszą kulę jeszcze inne światło, i tworzymy jeszcze większą kulę... tak budujemy wewnętrzny Pierścień Napierśnika Egidy.

Gwiezdne wrota.
Na naszej planecie gwiezdne wrota, to grupowe misy świadomości, tak pod Ziemią, jak i na Ziemi. Jest to struktura kielicha zawierająca zestaw instrukcji, zawierająca zestaw informacji dla konkretnych wrót, oraz historię DNA, dla każdego ludzkiego plemienia. To w tej misie świadomości, znajdują się fale dźwiękowe i kolory, które są fragmentami Ciała Katarów na Ziemi. Misy świadomości utrzymywane są w planetarnym makrokosmosie i w mikrokosmosie. Rozpuszczają się w wyższych częstotliwościach wymiarowych, w ten sam sposób, w jaki rozpuszczają się nasze czakry, tworząc już trójfale (tarcze), idąc w kolejności 3-6-9-12. To są punkty, w które wchodzi już trójfala, wyższa boska inteligencja i wyższa świadomość. To są nasze królestwa, aby stworzyć cialo planetarne... a ten punkt kontaktowy wyższego i dolnego połączenia nazywa się Gwiezdne Wrota, albo inaczej Punkt Graala (kielich), który zbiera świadomość tej energetycznej misy. I mogą to być Gwiezdne Wrota 1D, 2D, 3D... i wiele osób (dusz, lub jej fragmentów) utknęło na tym poziomie, w tych wrotach, i nie mogą uczynić dalej żadnego ruchu. I tu musimy oczyścić nie tylko siebie, ale i naszą plemienną linię (drzewo genealogiczne) ... ponieważ nie odzyskamy naszej pamięci ani historii plemiennej, która została zablokowana na tym poziomie... na tych poprzednich liniach czasowych... i tu jest ważne oczyszczenie aż do 7 pokolenia, aby można było połączyć nas z wyższymi polami morfogenicznymi. To ma też związek z upadłymi kontynentami, nie tylko tych starożytnych lądów, o których istnieniu nawet nie wiemy... i tu musimy się uwolnić od uroków wcześniejszych inkarnacji, bo to też następna forma wiązania... i ciągle szukanie:
-kim ja byłam/em we wcześniejszym życiu. Ta wiedza w swoim czasie sama przychodzi, kiedy właśnie odblokujemy te linie czasowe, wyświetli się w nas jak film... i będziemy to wiedzieć. I żadna wróżka nam tego nie wyświetli... tylko nasz wewnętrzny ekran. Przyciąga nas także obszar, w którym obecnie przebywamy, jaki odwiedzamy, z kim się kontaktujemy, właśnie zostaliśmy tu przyciągnięci i mamy możliwość odblokować ten obszar, uruchomić naszą zablokowaną nić. To tu najprawdopodobniej zostaliśmy zatrzaśnięci przez fałszywe linie czasu i przestrzeni, tam wracamy nawet po te cząsteczki duszy... i czasami na tym terenie zdarzają się nam wielkie przygody. Bo ktoś pilnuje tych cząsteczek i broni do nich dostępu, czasami mamy tutaj coś do zrobienia, musimy swoją energią połączyć jakąś linię, czy zasiać swoje energie w nowe miejsce... stąd dzisiaj tyle emigracji, na różnych ścieżkach życia... jedni odzyskują siebie... inni nadal są zatrzaskiwani na fałszywych liniach czasu... np. giną nagle w wypadku.

Kiedy to wszystko połączymy, zobaczymy, jak migrowała nasza dusza, gdzie się pogubiła, z kim była?... a nawet z jakiej Uniwersalnej Linii Rodowej Gwiazd, przybyła na tą Ziemię.

Obecnie doszliśmy do czasu, powrotu osobistego Chrystusa (Świadomości Chrystusowej), zaczyna się uwalniać ta linia czasowa.

Tysiące lat temu satanistyczno-lucyferiańskie siły przejęły kontrolę na tej linii, czyniąc z ludzi, którzy tam żyli niewolników i podwładnych. Słowo Chrystos zostało zniekształcone, przepadły na Ziemi takie nazwy jak: Krystallah, Krist/Sophii ... (po mądrości Sophii, zostało nam tylko „phi”, wszystko po to, aby zniszczyć w nas tą pamięć i świadomość, wewnętrzne Światło Kristosa, ucieleśnienia Wiecznego Boga w człowieku.

Każda dusza ma tą sama podróż, ale każda ewoluuje na innym poziomie, nie wszystkie przejechały kolejne stacje świadomości, multum z nich utknęło na liniach czasu... i jak prosi nas Święta Matka - módlcie się o dusze czyśćcowe... to właśnie one!

Kiedy się utrójcowimy, zmieniamy format częstotliwości, który jest nam potrzebny do przybycia na następną stację Triady (tarczy), odzyskujemy swój prawdziwy szablon. I teraz zobaczcie, jak w tym życiu zmieniały się wasze stacje... przybywaliście nagle w to nowe miejsce... i nigdy już nie wracaliście z tej podróży w stare miejsce. Do domu było tak blisko, a was pognało na drugą półkulę. Tak było również i w moim przypadku. Dopiero po 16 latach dane mi było odwiedzić stare rodzinne strony... albo znowu coś odzyskiwać i łączyć coś razem do kupy.

Ale rozpoczął się już cykl rehabilitacji świadomości, naprawa własnej duchowej Architektury ludzkiego anielskiego DNA, wszystko według schematu Boskiego Planu (Christosa)... i to jest naturalny porządek ewolucji świadomości w naszym Uniwersalnym Stworzeniu, który jest zbudowany na podstawie 12, jaka jest Architektura Krist/Sophii, lub Kristallah, już zjednoczona energia: męska i żeńską, która już istnieje w doskonałej harmonii i równowadze w Naturalnym Stworzeniu.

12x12=144, pole Merkabah Krystallah, dla wszystkich pól Merkaba we wszystkich liniach czasu.

Krystallah... linia DNA Kristosa, Ciała Podwójnego Kryształowego Słońca pierwotnych ludzi, stworzonych z linii Rasy Założycieli Szmaragdowego Zakonu.

Diamentowe Słońce odnosi się do oryginalnego projektu anielsko-ludzkiej 12 niciowej krzemianowej matrycy DNA.

Ciało Podwójnego Diamentowego Słońca odnosi się do projektu pierwotnego Założyciela Oraphim, w pełni ucieleśnionego w tym cyklu Wniebowstąpienia (żyjącego w ciele ludzkim), z 12 niciami DNA, które obudzą się w swoim czasie i dadzą dostęp do 24 innych wymiarów świadomości w ludzkim ciele. Oraphim są częścią Szmaragdowego Zakonu i linii DNA Kristos - Ciała Podwójnego Słońca. Kiedy potencjał DNA Oraphim jest aktywowany, pozwala to na nieśmiertelność ciała fizycznego i pełnej transmutacji ciał świadomości, poza czasem wymiarowym. I to jest prawdziwe wniebowstąpienie!

I myślę, że potrzeba ludzkości jeszcze, co najmniej 1000 lat (i o tym wspomina Biblia), aby ludzkość przeszła na ten poziom świadomości. Póki co, będzie się wznosić na niższych poziomach krystalicznego materialnego świata, każdy według swojego szablonu.

Gdy rodzimy się na poziomie Złotego Zarodka, w ostatnich etapach procesu Wniebowstąpienia, ciało zaczyna przygotowywać się do zbliżających się narodzin Złotego Dziecka, lub Świadomości Kosmicznego Chrystusa.

Złote Dziecko dostrzega już złożone energetyczne konfiguracje między kosmosem i ciałem planetarnym, widzi także system neurologiczny, nadialny, wymazane wspomnienia, kontrolę umysłu i więcej... lecz jego ucieleśniona już, Świadomość Krystyka, podnosi te rzeczy do zwiększonej świadomości, i całkowicie poświęca się w służbie planety i ludzkości.

Wewnętrzny Kristos (Christos), wieczna energia Świadomości Boskiego Źródła, z której wszystkie rzeczy są manifestowane i powołane do istnienia, a prawem rządzącym jest tu Prawo Jedności, Wieczny Boski Plan ze Świadomością Wewnętrznego Chrystosa.

Osobisty Chrystos, to zjednoczenie 12 plemiennych cykli czasu w Trójcy Wszechświatów. Jak wiemy, istnieje 12 zodiaków, każdy ma 144 tożsamości osobistych Kristos, kiedy to wszystko przerobimy (12 astrologicznych precesji), wracamy do założycielskiej Kosmicznej Matrycy Kostek (jak rubik), aby odzyskać wszystkie nasze tożsamości we wszystkich cyklach czasowych. Odzyskujemy wieczne ciało Świadomości Krystallah... i w tym układzie kostek, widzimy cztery ściany (4 twarze), ułożone według naszych tożsamości - Architektury Kryształowej Katedry.

Miasta Czterech Placów, czyli 4 płaszczyzny materii w 4 ćwiartkach nowego wszechświata... jest tu również pokazany surowiec, z których został stworzony: powietrze, ogień, woda, ziemia, 4 główne chemiczne składniki naszego kodu DNA.

Kryształowa Katedra zawiera plan tożsamości Słonecznego Chrystosa 144 000: synów i córek Boga. To nowy fundament życia, który jest nową siatką do budowy podstawowej materii zaprojektowaną przez 144 000 i jest niezbędny do skupienia Boskiej Całości, Świadomości Boga, w tym Cyklu Wniebowstąpienia.

Kryształowa Katedra... to miejsce, gdzie płynie Kryształowa Rzeka i jest pokazana w Biblii, jako Złote Miasto - Nowe Jeruzalem...
(Obj, Św. Jana 21, 9-27). (Sami poszukajcie i przeczytajcie w Objawieniu Św. Jana).
Kryształowa Rzeka pojawiła się już w Raju i znowu ją odnajdujemy po długiej naszej wędrówce... już w Złotym Mieście... a może to ona nas przywiozła do tego Złotego Miasta?

To w tym mieście są przywracane Boskie Naturalne Prawa, przywracane temu stworzeniu, które według Proroctwa Świętego Jana, ma pieczątkę „baranka” na czołach, zawierającej schemat 144...
144 000 geometryczna matryca - tesserakt, jest Architekturą utrzymywaną przez Oraphim dla Złotego Miasta (Kryształowej Katedry).

Ten znak - tesserakt, kosmiczny sześcian, jest wyświetlany w tym czasie w mózgach i ciałach Błękitnego Płomienia, u tych osób ze znakiem „baranka” na czołach, powstałego w wyniku otwarcia pieczęci...

działa podobnie jak transformator prądu częstotliwości, zmniejszając i zwiększając zmiany częstotliwości, gdy są one uruchomione przez wewnętrzne obwody.
Tesserakt, czterowymiarowy hipersześcian
- tessara (z greki - cztery)... czyli u nowego człowieka jest znakiem (symbolem), już jego czterowymiarowego myślenia. Jeszcze na początku XX wieku była to naukowa fikcja.

"I śpiewali nową pieśń przed tronem i czterema postaciami i przed starszymi; i nikt się tej pieśni nie mógł nauczyć, jak tylko owe 144 000 tych, którzy zostali wykupieni z ziemi."
(Obj. 14, 3)

To wszystko jest ukryte w Graalu, czyli w Gwiezdnych Wrotach, o które od tylu tysięcy lat trwa walka na Ziemi... walczą 2 frakcje - ciemności i światła... walczą o ten Złoty Sześcian, który zawiera zestaw instrukcji do budowy Kryształowych Katedr i Złotych Miast.

Vancouver
24 June 2023

WIESŁAWA
 

 https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_pieczec_baranka.html

CZŁOWIEKA WYŻSZA BIOLOGIA


Duchowe przebudzenie człowieka nie jest chorobą (jak go liczni ludzie wysyłają do specjalistów... to im brakuje coś na umyśle)...
bo jakże można się leczyć z objawów poszerzającej się świadomości... kiedy w nasze drzwi puka wewnętrzna mądrość, która z kolei prowadzi do przebudzenia innych wyższych funkcji człowieka
- aktywacji Energii Kundalini
-i Wniebowstąpienia.

Ani jedno, ani drugie nie jest przywilejem dla anielskiego człowieka, który rządzi się naturalnym prawem, nie jest to też kwestia religii, i nie można sobie kupić tych funkcji ani w kościele, ani na dobrym duchowym kursie. To jest wyższa natura człowieka, biologiczny proces podnoszenia się ludzkiej świadomości, jej poszerzania się i jest z natury wyższą funkcją ludzkiego DNA.

Ludzie bardzo mało wiedza na ten temat, ponieważ zostali stłumieni i nieustannie są kontrolowani umysłowo, aby odrzucić nasze biologiczne ciało... i kiedy ono zaczyna się budzić, rusza na tego człowieka cała machina... jak obecnie widzimy to na świecie, jak do tej pory, nawet nie zająkną się wysokie elity, na temat Cyklu Wniebowstąpienia, kiedy ludzkie ziarno już dojrzewa.

W czasie Wniebowstąpienia ludzie będą doświadczali wiele różnych objawów fizycznych i mentalnych, kiedy nasze komórki są przestawiane na wyższe wzorce częstotliwości, uwalniamy w sobie więcej światła... i więcej światła przyciągamy do własnego świetlistego ciała.

Wniebowstąpienie polega na wprowadzeniu wyższej liczby warstw światła. Siły duchowo-energetyczne, które istnieją na poziomach naszych duchowych ciał, poprzez schodzenie z wyższych warstw w materię pomagają nam w tym procesie. To jest energetyczne przesunięcie wzorców częstotliwości, utrzymywanych w przestrzeni wymiarowej, w celu aktywacji naszego DNA poprzez ich kody świetliste. To jest cały łańcuch zdarzeń, całkowita transformacja i transmutacja różnych wzorców i programów, przechowywanych w naszych energetycznych polach, kiedy nasza dusza podróżuje w czasie. To jest wchłonięcie i aktywacja w warstwach planetarnych i w ludzkim polu biologicznym. Nasze ciało niczym Zamek... i Wyższe Jaźń, która go otwiera, ma do niego klucze. Musimy przejść świadomość z jednej rzeczywistości do drugiej i wielu rzeczywistości istniejących równocześnie.

Rzeczywistość jest wymiarem, a my przesuwamy jeden wymiar do drugiego wymiaru. Tym samym zmieniamy właściwości magnetyczne i wszystko zaczyna ulegać zmianie. I w tym czasie wiele rzeczy w nas, obok nas dramatycznie się zmieni.

Obecnie idzie do nas fala, którą ja osobiście nazywam:
-naszym wewnętrznym szemrzącym strumykiem w tle... bo taki w nas płynie, kiedy przebudzimy się... kiedy przebudzimy się do tego stopnia, że jesteśmy gotowi popłynąć razem z nim na swojej łodzi.

Póki co płynie i szepcze, ale bardziej przypomina mi szelest iskier niż wody... ma on na celu wzmocnienia rdzenia fizycznego ciała, zbudowania stabilności, siły i fundamentu fizycznego ciała, kiedy w człowieka już wchodzą energie Wniebowstąpienia, kiedy Energia Kundalini przetarła już swoje ścieżki.

Ale co się wówczas dzieje:
- człowiek wcale nie czuje się silniejszy, wręcz przeciwnie... czuje się mocno osłabiony, wyczerpany wiecznie zmęczony, w dodatku pełen leków i obaw, drażni go zewnętrzny chaos życia.

I tu zapamiętajmy:
-przenosimy biologię opartą na węglu, na inną już strukturę – krzemową... a to wymaga długiej transmutacji... i nie jedno jeszcze się zdarzy w ciele takiego człowieka.

I nikt nikogo nie nauczy na tej drodze, tej nowej biologicznej funkcji, nie ma takiego kursu, czy innych technologii, robi to Wyższa Jaźń... i możemy nawet przerobić i 100 takich kursów... i nie drgniemy ani ziarenka z miejsca... i nie pomoże żaden upgrade, kiedy ciało człowieka nie jest jeszcze na to gotowe. Musi stopniowo dojrzewać, tak jak dojrzewa dziecko do swojej dorosłości... i bywa, że nigdy nie dojrzeje... i nikt tego dziecko nie przekręci w ciągu kilku dni, a nawet kliku lat,z 5-letniego dziecka w 50-letniego mężczyznę/kobietę. Ale biologia zrobi to sama i nikt jej nie musi instruować w jaki sposób i kiedy, muszą tam nastąpić zmiany. Mamy swój biologiczny zegar i to on mierzy nasz puls życia.

No może mamy wyjątki na Ziemi, kiedy zrobimy klon... ale niestety ten klon będzie miał mocno ograniczone naturalne biologiczne funkcje... i co jakiś czas będzie potrzebował nowego ciała, a może kapsuły, gdzie przechowywana jest dana świadomość napędzana sztuczną inteligencją?

Biologia Wniebowstąpienia... czyli zejście do materii przez wiele wymiarowych warstw wyższego światła... tak, tak, nie pomyliłam się – zejście do materii... które napełnia gotowe ciało świetliste człowieka, łączy się z jego polami, podnosi jego częstotliwości wibracji energii... coraz głębiej zanurza się w nim, aż się zupełnie zanurzy. My to Światło nazywamy Wyższą Jaźnią, ale to nasze ciało musi być w stanie pomieścić go. Dlatego robi to stopniowo, poszerzając nasze pola, I w tym ciele jeszcze długo przed tym 100% połączeniem budzą się nowe struktury nadialne, zmienia się mózg i cały układ nerwowy, krwionośny, mitochondrialny... i widać to gołym okiem, że ten człowiek jest w jakimś głębokim procesie... nie da się tego ukryć, ponieważ zmienia się w nim wszystko, aż do jądra atomowego... który to właśnie informuje szablon naszej Ciemnej Materii o nowym projekcie naszego ciała, które już zaczyna manifestować w naszym DNA i RNA, że nadciąga transmisja nowej i wyższej energii... i w tym ciele nastąpią wielkie zmiany.

W naszym ciele mamy Szablon Czarnej Energii, który jest planem, na którym są zbudowane atomy i cząsteczki Wiecznego Źródła, w celu wygenerowania wiecznego światła. W rzeczywistości jest to rodzaj ciała materii, które jest w pełni połączone z wieczną duchową substancją.

Nowa rzeczywistość obecnie ewoluuje, szybko się zmienia i przekształca, i zmieniają się nasze ciała... zmieniają je nasze myśli, czyny, działania... nawet nasza dzisiejsza zupa będzie w tym działaniu bardzo ważna, bo w jakimś stopniu wpłynie na nasze ciało... i sami kształtujemy i przechylamy ten szablon, albo bardziej w stronę ciemnego szablonu, albo absorbujemy więcej światła. Robimy się albo jak czarne drzewo hebanowe... albo jako białe, które ma świetliste owoce.

Szablon Ciemnej Materii w rdzeniu naszej istoty nazywa się Rasha, rozbite, oznacza światło. Szablon naszej Ciemnej Materii przechodzi teraz duże zmiany, wraz z przesunięciem ciał planetarnych i efektami falowania, które zmieniają nasze świetliste ciała, nasz cały system nadialny. Pisałam w swoich doświadczeniach, o dziwnych ruchach w moim ciele, jakby trzęsienie ziemi, ale to zdarzenie ma rzeczywiście miejsce w naszych komórkach... pisałam o dziwnych płynących falach, całe ciało faluje, niczym fale na morzu, a nawet idą jak tsunami... a to wszystko są przesunięcia naszego ciała świadomości, a to, co się w nas porusza, to ciało Ciemnej Materii, lub ciało Rashy. Najbardziej mnie przerażały przesunięcia w mózgu... jakby ktoś przesuwał meble z jednej na drugą stronę pokoju. Innym razem biegały tam mrówki albo płynęła mocno spieniona woda. Było nie jeden raz, dziwnie i zarazem strasznie... bo człowiekowi brak wiedzy na ten temat.

Nasza planeta przechodzi ostatnio wielki szczyt magnetyczny, następują ogromne wyładowania sił magnetycznych, stąd też należy się spodziewać licznych zmian w naszych ciałach, o których jeszcze ludzie nie słyszeli. I widzę wyraźnie te zmiany w swoim własnym ciele... wczorajszej nocy miałam jakby ukrzyżowane serce, bolała mnie cała klatka piersiowa, najmocniej w górnej jej części, bolał czubek głowy, jakby tam ktoś włożył dysk wielkości małego talerzyka naładowany prądem. Ten ból był równo rozłożony między klatką piersiową i czubkiem głowy, dziwnie zachowywały się moje obie stopy i wewnętrzne dłonie, też były pod napięciem prądu. Dzisiejsza noc wcale nie była lepsza, już nie było tych wczorajszych bólów, ale w całym ciele szalała jakaś silna burza magnetyczna. Byłam jakby przybita do łóżka, nie mogłam się ruszyć, moje ciało było jednym wielkim magnetem... do tego miałam męczące sny... przyjmowałam jakieś kobiety mówiące w obcym języku, jakby ukraińskim, przybyło ich bardzo dużo. To był jakiś punkt medyczny, potrzebowały pomocy, ale nie widziałam, aby cierpiały. Jedna tylko – stara kobieta, powiedziała, że właśnie nadchodzi jej ostatnia godzina i przyszła tu umrzeć. I położyła się na łóżku, ale nie mogła umrzeć, bardzo się męczyła, więc jej pomagałam, aby tak nie cierpiała. Inne kobiety były zajęte sobą i miały pretensje, czemu im nie pomagam... że powinnam ją samą tylko zostawić... więc biegałam po wielu pomieszczeniach ... i ciągle się w nich coś zmieniało... i znowu były puste potężne sale i znowu się zapełniały... było to wszystko bardzo męczące, więc kiedy się obudziłam, odetchnęłam z ulgą. Ale jeszcze do tej pory, już po kilku godzinach pracuje we mnie ta dziwna energia, mocno szumi i szybciej płynie, i boli mnie ten mój „talerzyk” w czubku głowy, ale serce zachowuje się zupełnie spokojnie, jakby go nie było.

Ale ja wiem, że to wszystko jest po to, abyśmy się mogli połączyć z nowymi portalami i siatkami, jesteśmy przyłączani do gwiazd i innych ciał niebieskich, musimy stworzyć jedno pole. A to, co się obecnie dzieje to ponowne przesunięcie, już w skali kwantowej na naszej Ziemi i w naszych ciałach.

I teraz trzeba się zastanowić, która część ciała nami rządzi?
Czy Ciemny Szablon Materii z naszą wieczną świadomością, czy już łączymy świadomość duchową z Ciałem Świadomości z Wiecznym Duchem? A może jesteśmy ciągle w łapach tego 3 wymiaru, który nas czaruje własnym urokiem?!

Kiedy zostaje atakowana Ciemna Materia, budują się nowe powłoki ciała świetlistego, w zasadzie taki człowiek przechodzi multum zmian, które nie sposób opisać, tak jak nie sposób opisać ruchliwą ulicę, na której ciągle się zmieniają przechodnie, samochody... nie sposób opisać tej rzeczywistości, bo ona się ciągle zmienia.

Zmienia się drastycznie nie tylko Rdzeń ciała, odbudowują się w nim inne, liczne połączenia i ustawiają się różne fałszywe nachylenia, które rozłączyły, albo włączyły różne wiry energii i sieci energetycznych... nie koniecznie te właściwe, ponieważ nasze ciała posiadają liczne implanty... I ciągle jesteśmy implantowani.

Gdy wniebowstępujemy, przechodzimy do następnego harmonicznego Wszechświata, pojawią się nowe systemy komunikacyjne, które budzą uśpione sieci i portale. Kiedy mamy mocno rozbudzone ciała, poczujemy te zmiany w naszym ciele, które zachodzą w wyższych światach.

Ciało Szablonu Ciemnej Energii lub Rasha jest obszarem, które rządzi naszym ciałem materii łącząc nas z wyższą świadomością, kiedy nasza Ziemia i ludzie gotowi są do przejścia, do następnego harmonicznego Wszechświata, ustawią wszystko na swoich prawidłowych pozycjach, to jak komputer, kiedy wszystko jest doskonale ustawione... i naprawdę ciężko to wszystko powiązać z sobą, opisać, jak tą rozpędzoną ulicę w jej szczycie. Tu trzeba opisywać klatka po klatce...

Ale musimy też wiedzieć; Ciało Ciemnej Materii jest ogniwem łączącym, które istnieje między Duchowym Źródłem Wiecznego Światła a skończonym poziomem Ciała Źródła Światła... i jest tym elementem, który buduje Ciało Świetliste dla materialnego atomowego ciała.

Zasadniczo Wieczne Ciało duchowe tworzy warstwy cienia ciemnej materii, a ciało ciemnej materii tworzy warstwy ciała świetlistego... i ciało świetliste tworzy warstwy ciała materii fizycznej na poziomie atomowym. To tak jak my tworzymy przez nasze fizyczne ciało własny cień, za pomocą światła... czyli jedno bez drugiego istnieć nie może i to światło sprawia, że ten cień tańczy wokół nas, ale musi temu zawsze towarzyszyć.

Podczas przesunięcia biufurkacyjnego (rozdzielania się), Ciało Ciemnej Materii przechodzi proces, który wygląda niczym zmartwychwstanie, czyli przechodzi w lekką materię... inaczej - materia atomowa została wskrzeszona do naszego Wiecznego Ciała Światła. Ciało Cienia przekształca się alchemicznie, poprzez intensywne światło duchowego ognia (Kundalini) i wybucha w czystą lekką materię. To ten proces buduje Wieczne Eukacharystyczne Duchowe Ciało. To właśnie o tych wybuchach pisze od wielu lat, które właśnie doświadczam w swoim ciele, dokładnie w głowie, czyli w Kielichu. Ten proces uduchawia krew poprzez krystaliczną wodę... (w czasie Eucharystii zamiana wina w krew), uduchowienie krwi poprzez krystaliczną wodę, ponieważ są to żywe wody, które wytrysnęły w pierwszym Wiecznym Stworzeniu, które służą do ukojenia i uzdrowienia duszy.

Dodatkowo przez te wody uduchawia się Krew Krista (Chrystusa), wypływa ze Źródła Wiecznego Życia i Młodości.

Miazma – black goo, czarna maź, to jest już nanotechnologia, wprowadzona na Ziemi, aby kontrolować formy materii, aby je zniekształcić i wpłynąć na genetykę człowieka. Zainfekowała nasz naturalny materiał węglowy i powiązała nasze ciało świetliste w sztuczne linie i sieci, co oczywiście mocno wpływa na całą naszą naturalną biologię. Stąd mamy tyle chorób i innych zniekształceń, również ciała fizycznego, a tym samym wpływa na właściwą budowę ciała świetlistego i cały proces przebudzenia duchowego... i dalej, proces wniebowstąpienia.

I tu należy odróżnić te dwie czarne matryce, Ciało Rasha i sztucznej inteligencji. Ciało Rasha pochodzi z Boskich Światów i bez niego nie ma życia. Inaczej ma się sprawa z zainfekowanym ciałem przez czarną maź, z tą infekcją tez trudno żyć... i nie możemy się duchowo wznosić.
Nie możemy wybudować Architektury Kristallah, już połączonej Markaby Krist/Sophi... a tylko dzięki tej Architekturze przejdziemy do wyższego harmonicznego Wszechświata. Tu jest bardzo ważna Zasada Płci... ciało zostanie oczyszczone z czarnych form sztucznej mazi, manifestując już tęczowe barwy, które następnie już pojawią się w naszych polach, w naszych osobistych szablonach... jako bujne kwiaty plazmy, rozwijając się w piękny ogród...
moje wizje z roku 2000 i 2001... chodziłam po dziwnych ogrodach, nie z tego świata... tam były piękne rozkwitające kwiaty, wszystko działo się na moich oczach, a w środku kwiatu, pojawiały się ludzkie twarze, a ja miałam wrażenie, że to tutaj rodzą się ludzkie dusze...

Vancouver
23 June 2023

WIESŁAWA

https://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_czlowieka_wyzsza_biologia.html