wtorek, 28 czerwca 2022

Uświadomienie sobie wielkości naszego projektu planetarnego


28 czerwca 2022 r. przez Steve Beckow

Tak jak w przypadku pewnych potraw dochodzimy do punktu, w którym nie możemy już ich jeść, tak i ja mam takie samo odczucie w odniesieniu do bicia bębna wydarzeń. Tak wiele z nich wydaje się odwracać uwagę.

Odwrócenie uwagi od czego?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, pozwólcie, że najpierw zrobię dygresję. Michael powiedział kiedyś do mnie: "Osiągnąłeś punkt w swoim sercu, w swoim bycie, w swoim życiu, w swojej świadomości, w którym uświadamiasz sobie (...) wielkość naszego partnerstwa". (1)

Mam tego pewne wyobrażenie. Zaczynam "czuć" obecność milionów statków nad Ziemią. Mogę wam powiedzieć, że dzieje się tak, gdy słyszę dźwięk o pewnej częstotliwości. Nie potrafię powiedzieć, jaka to częstotliwość.

Na coraz głębszych poziomach dociera do mnie, że Boska Matka wysłała swoje legiony aniołów, dosłownie, aby uratować Ziemię od pewnej zagłady.

Nie wierzycie mi? Sam zubożony uran zabiłby tę planetę. Michał powiedział:

Steve: Gdyby galaktycy nie zneutralizowali zubożonego uranu, czy ta planeta by zginęła?

Archanioł Michał: Tak. A teraz pozwólcie mi wyjaśnić. Nie chodzi tylko o to, że ona by umarła. Nie byłoby jej woli, aby kontynuować.

Steve: Wow, eh? To poważna sprawa.

AAM: Tak, to poważna sprawa. (2)

Teraz dodajmy do tego fakt, że nasza gwiezdna rodzina zapobiegnie wybuchowi jakiejkolwiek broni jądrowej i nie dopuści do wojny światowej, a "uświadomisz sobie (...) wielkość naszego partnerstwa".

Ten legion aniołów, do którego zaliczamy się my, wraz z naszą gwiezdną rodziną, uratowawszy Ziemię od pewnej zagłady, przygotowuje ją teraz do Wniebowstąpienia.

Jaką wartość ma to, że naprawdę to rozumiemy?  To tworzy przestrzeń, krajobrazy, światy, wizje. Planeta Ziemia zostaje ocalona. Planeta przygotowuje się do wzniesienia na wyższy poziom świadomości. Takie wizje inspirują, podnoszą nas na duchu. To są szlachetne tematy i dramaty.

Podejrzewam, że kiedy naprawdę zrozumiemy ich znaczenie, będziemy gotowi do gry na światowej scenie, która wkrótce się otworzy. Scenie międzygalaktycznej. Albo na jakiejkolwiek innej scenie, jeśli o to chodzi.

Nie ja. Moją misją jest pisanie. Nie mam innych ambicji i oparłbym się próbom odciągnięcia mnie od pisania. (3) Ale to, że ja tego nie wybieram, nie oznacza, że nie jest to ogromnie ważna rola.

Sądzę, że dopiero wtedy, gdy będziemy w stanie widzieć w znacznie szerszym zakresie niż obecnie, a także dopiero wtedy, gdy nabierzemy pewności siebie, będziemy gotowi do pełnienia większych ról, które wkrótce się pojawią. Wierzę, że pomoc pojawi się wtedy, kiedy będziemy jej potrzebować.

Podam przykład: Jeśli siedzisz i myślisz: "Nie mam tego, co trzeba, przypomnij sobie, co się stało ze mną: Ciągłe komentarze i utrzymujące się poczucie niegodności pewnego dnia po prostu zniknęły.

Zmiana we mnie była fantastyczna: najpierw spokojny umysł, a później pewność siebie, którą wcześniej przysłaniały moje wazany. Żadne z tych zjawisk nie było do przewidzenia. Oba były wielką pomocą.

Sądząc po fali błogości, która mnie ogarnęła zaraz po napisaniu tych słów, ktoś tam się z tym zgadza. A ta fala błogości sama w sobie pokazuje, jak bardzo są świadomi nas i naszego myślenia.

Moim zamiarem jest w pełni uświadomić sobie wielkość projektu, w który wszyscy jesteśmy zaangażowani: Pierwsze Wniebowstąpienie planety masowo i z zachowaniem formy fizycznej; pierwsze w zupełnie nową przestrzeń, za którą z czasem podąży reszta galaktyki i wszechświata. (4)

Wpuszczanie wielkości wydaje się być kolejnym miejscem, do którego należy się udać.  Inspiruje mnie to, co mówi tutaj Michael:

"To przebudzony człowiek przyznaje, że jest międzygalaktyczny lub galaktyczny; że jest częścią anioła lub archanioła; że jest czystą energią i iskrą życia; że był najbardziej bolesnym grzesznikiem i najbardziej błogosławionym świętym. To jest właśnie ta integracja ze świadomą istotą ludzką i z tego miejsca możliwość stworzenia Nowej Ziemi. (5)

Coraz bardziej rozumiem, dlaczego przyznanie się do tych rzeczy, przed samym sobą, niekoniecznie przed resztą świata, jest tak ważne (6). To tak, jakby otwierało drzwi do dostępu do cech, w tym przypadku, które są potrzebne do zbudowania Nowej Ziemi.

Przypisy

(1) Archanioł Michał w osobistym odczycie ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 17 sierpnia 2018 r.

(2) Archanioł Michał przez Lindę Dillon, osobisty odczyt dla Steve'a Beckowa, 6 sierpnia 2013 r., na stronie http://goldenageofgaia.com/2013/08/haarp-chemtrails-and-depleted-uranium-all-neutralized-or-gone/.

Zob. także Steve Beckow, "Depleted Uranium: Why We Must Not Go to War with Iran", 3 września 2007 r., http://goldenageofgaia.com/accountability/depleted-uranium-weapons/du-why-we-must-not-go-to-war-with-iran/.

(3) Moja historia jest taka, że pracowałem wiele lat, aby mieć wolność i samotność potrzebną do pisania. Nie mam zamiaru teraz tego rzucać. Patrząc na to z punktu widzenia kontraktu dusz, jaki byłby najlepszy sposób zagwarantowania, że pisarz będzie nadal pisał? Utrudnić mu realizację jego pragnienia bycia pisarzem.

 Powiedziawszy to, rozumiem również, że moje obowiązki po Rewalu często nie będą obejmować pisania.

(4) Robiąc to, "przesuwam swoją granicę".  Jest to etap wykraczający poza reparementację. To wzięcie uzdrowionej osoby i przywrócenie jej do pracy, którą wykonuje w swoim życiu.

[Według SaLuSy to wniebowstąpienie] jest wyjątkowe, ponieważ wstąpisz w ciele fizycznym, które zmieniło swoje komórki ciała, aby przystosować je do życia w wyższych wymiarach. (SaLuSa, 26 listopada 2012 r., http://www.treeofthegoldenlight.com/First_Contact/Channeled_Messages_by_Mike_Quinsey.htm.)

Nigdy wcześniej zarówno ludzie, jak i Ziemia nie wznosili się razem, ale istnieje absolutna pewność, że to się uda. (SaLuSa, 22 lutego 2012, tamże).

Steve: Czy to coś nowego? Czy królestwo, które budujemy i do którego zabieramy nasze ciała fizyczne, jest zupełnie nowe?

Archanioł Michał: Tak, jest zupełnie nowe.

Steve: ... Zupełnie nowe, a zasady się zmieniły?

AAM: Zgadza się. (Archanioł Michał w osobistym odczycie ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 16 września 2015 r.).

Ewolucja Wszechświata będzie ogromnie wspomagana przez [masowe, fizyczne] wzniesienie się Ziemi, a w zamian pomoże w ewolucji innych struktur egzystencji daleko poza zasięgiem nawet tego, co będzie waszą zjednoczoną i wzniesioną Uniwersalną Świadomością. ...

Ustanowicie, razem z nami, kolektywną Uniwersalną Świadomość, a stamtąd pomożemy Wszechświatowi we wznoszeniu się....

Efekt falowania, jaki wywołuje [masowe, fizyczne] wznoszenie się Ziemi, nie mógłby być wystarczająco wyrażony. ("Kompania Niebios: The Earth's Ascension is Just the Beginning", channeled by Wes Annac, Aquarius Paradigm, 6 września 2013).

Pozwólcie, że powiem wam, iż rozwinięcie i Wzniesienie Gai i wszystkiego, co się na niej znajduje, jest bardzo dużym fragmentem Planu, który jest nieskończony i wieczny. Więc kiedy to mówię, w tym kontekście, proszę, zrozumcie, co wam mówię. (Sanat Kumara: Nasze serdeczne przeprosiny dla zawiedzionych", 7 stycznia 2013 r., https://goldenageofgaia.com/into-the-golden-age-of-gaia/the-midpoint-of-ascension/sanat-kumara-our-heartfelt-apologies-to-the-disappointed/).

(5) "Archangel Michael: You are God Having an Experience of You", 27 czerwca 2014 r., na stronie http://goldenageofgaia.com/2014/06/27/archangel-michael-you-are-god-having-an-experience-of-you/.

(6) Wciąż musimy uważać na ośmieszanie przez prasę prześmiewczą.  Nie uważam jeszcze za bezpieczne bycie zbyt przejrzystym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz