Jeszua: Wyrażenia i rozszerzenia Jednego

Umiłowane, i święte, i jedyne Dziecko naszego Ojca Niebieskiego, Dziecko jednego Źródła, Dziecko Światła, boskie. To jest to, kim jesteś. Przyjmij to głęboko w świadomości i kontempluj, co to oznacza. Dziecko jednego Źródła. Boskie.

Jestem tym, który jest znany jako Jeshua Ben Joseph. Jezusie, który mnie nazwałeś.

I z wielką radością przychodzę, aby przebywać z Tobą tego wieczoru w Twoim czasie, ponieważ zgodziłem się przyjść i spędzić trochę czasu, Twojego cennego czasu, z Tobą. Bo tak naprawdę jesteśmy tylko Jednością - pozornie w oddzielnych ciałach, pozornie w oddzielnych lokalizacjach geograficznych. Ale to wszystko jest dla dramatu i zabawy, dla wyrażenia i ekspansji Świętego Dziecka.

Teraz, ukochani, w tym wieczorze będziemy mówić o Jedności, którą jesteśmy jako wyrażenia i rozszerzenia Jednego. Energia wychodząca w tym, co wydaje się być oddzielnymi strumieniami, oddzielnymi strumieniami świadomości. A jednak, ukochani, jesteście - kiedy wyciągacie ręce i robicie uściski, serca są jak serce do serca, energia jest jak jedna - i jest podniesienie, które możecie poczuć, nawet na planie fizycznym, z miłością, którą czujecie.

Teraz będę mówił do was o miłości, ponieważ rzeczywiście jesteście przykładami miłości. Przychodzicie w tym następnym tygodniu do miejsca, w którym zobaczycie, jak bardzo kochacie i jak długo jesteście kochani. I rzeczywiście jest to na zawsze, ponieważ wszystko trwa. Nie ma prawdziwego końca, nawet jeśli zobaczycie ciało, które być może jest martwe. I powiemy: "Cóż, to już koniec tej postaci. I nie wiem, gdzie się podziała. Ale modlę się do nich i mam nadzieję, że mają się dobrze".

I oczywiście, dobrze sobie radzicie. Zawsze dobrze sobie radzicie. To jest część natury Chrystusa, która wyraża się na zawsze. Więc nie martwcie się, kiedy jedni zdają się mówić, "Cóż, odchodzę teraz, aby mieć doświadczenie w tym, co wydaje się być inną rzeczywistością." Życzcie im dobrze i powiedzcie: "Wiesz, przyślij mi od czasu do czasu wiadomość". I wtedy będziecie otwarci na otrzymanie tego, miejmy nadzieję, że tak będzie. Tak.

To jest to, co dzieje się naprawdę na nawet tym planie, który wydaje się być tak oddzielony. Wydajecie się być - i używam tego słowa "wydaje się" z rozwagą - wydajecie się być oddzieleni, a jednak są chwile, kiedy odbieracie czyjąś myśl. I nawet zanim otworzyli usta, aby mówić, wiedzieliście, "Och, wiem, co zamierzają powiedzieć." I czasami, i dość często to robią. I wy to odbieracie, ponieważ w prawdzie nie ma oddzielenia.

Zawsze w strumieniu miłości, jest ona podwyższona. I możecie to odebrać nawet zanim być może ten, kto to myśli, pomyśli o słowach. Wiecie, co zamierzają powiedzieć. Zwłaszcza, gdy żyjesz z kimś przez jakiś czas, bardzo mocno wczuwasz się w jego tok myślenia i sposób mówienia. I możesz prawie dotrzeć do tego, co zamierzają powiedzieć, wyprzedzając ich. Dokładnie. Zakochani mają to szczególne połączenie, ten strumień świadomości. Tak.

I ty możesz to zrobić. Nie musicie być, jak by to nazwać, zaangażowani czy myśleć o wspólnym partnerstwie. Robicie to ze swoimi przyjaciółmi, kiedy jesteście na tej samej długości fali Dokładnie. I to jest naprawdę to, co jest - długość fali komunikacji. A komunikacja, kiedy rozbijacie to słowo, oznacza wspólne zjednoczenie jednego. Więc, nie ma żadnego oddzielenia.

Jeśli ktoś myśli o ustawieniu dla mnie transparentu - hmm, transparentu, który mogę trzymać w górze i będzie to robił w paradzie być może, że, "Nie ma oddzielenia. Wszystko jest Jednym." Będę go niósł.

(do pary na widowni) Dobrze, jeśli poniosę go na wasz ślub?

(członek publiczności: "Jasne, to byłoby wspaniałe!")

To byłoby inne. Jest tylko jeden i oni spojrzą i powiedzą: "Tak, widzę, że jest jedna, jedna miłość z tym." A dla tych z was, którzy są - jakże może aparat na tych, że za tydzień będziecie małżeństwem, jak już jesteście, serce w serce. Bardzo dobrze, dziękuję wam za to, że jesteście tutaj, tego wieczoru, aby wystawić ludzki wyraz miłości, który pochodzi z Boskości was. I powiedzieliście: "Na pewien czas przyjmę ciało, przyjmę, że może nastąpić oddzielenie." A jednak kochający umysł wie. I kochające serce kocha - bez względu na to, gdzie i kiedy.

Tak więc każdy z was, jak chodzicie na dwóch nogach, a nawet jak widzieliście kochające zwierzę - one mają kochające serce. Chodzenie na dwóch nogach, na czterech nogach, czasami latanie - macie swoje latające skrzydlate, swoje latające - wszystkie rodzaje przykładów Jedności.

Teraz, w tym wieczorze chcę mówić i dalej mówić tak, jak byliśmy ostatnim razem, gdy tak się spotkaliśmy. I mówić o Jedności, którą jesteście. Ponieważ w prawdzie jesteście przez cały czas częścią strumienia Boskiej Świadomości, strumienia, który wychodzi i będzie odnawiał i karmił każdą część wyrażenia i esencji Boga. Wszystkość. Jedność.

 Teraz, w ten wieczór chcę mówić i iść dalej, aby mówić tak, jak byliśmy ostatnim razem, kiedy tak się spotkaliśmy. I mówić o Jedności, którą jesteście. Bo tak naprawdę jesteście przez cały czas częścią strumienia Boskiej Świadomości, strumienia, który wychodzi i będzie odnawiał i karmił każdą część wyrazu i esencji Boga. Wszystkość. Jedność.

Teraz, gdy niektórzy z najbardziej uczonych wygłaszają swoje homilie, jak to się nazywa, lub swoje kazania, lub swoje przesłania, w których mówią o Jednym - jednym Bogu i jednym Chrystusie. I to jest prawda. Istotą was jest Jedność. Zawsze była nawet przed myślą czasu i będzie trwać po tym, jak cel czasu zostanie wypełniony. Bo to, czym jesteś, jest niezrodzone, a jednak wiecznie trwające.

Tak samo jak mój komentarz. Wpadam i rozmawiam z tobą. Daję wam pomysł. Być może myślicie: "skąd to się wzięło? Och." Teraz dostrajasz się, mówisz: "To pewnie ten Jeshua. On zawsze czyta moje myśli i wpada." Tak. Znasz go. I to jest prawda. Ja tak robię. Kiedy tylko jest miejsce, przychodzę. I przypominam wam uczucie miłości, uczucie uśmiechu na twarzy i serca, które jest otwarte. To uczucie: "Jestem tu jak w domu".

Będziemy mieli trochę tego w czasie, kiedy zbierzecie się razem jako zbiór istot. Kiedy będziecie "posuwać się do przodu". Proszę bardzo - "posuwanie się". Tak. Będziemy mieli trochę muzyki od najbardziej utalentowanego, który będzie wnosił esencję i uczucie Jedności poprzez tony głosu, poprzez śpiew. Jedności. I to jest najfajniejsze, kiedy używacie tonów głosu. I być może możecie go trochę trymować. Ktokolwiek z was tutaj lub na ekranie - czy umiecie jodłować? będziemy mieli konkurs jodłowania.

( członek publiczności jodłuje.)

Bardzo dobrze. Zróbcie to jeszcze raz, proszę. Doskonale, doskonale. Widzicie jaki mamy talent w tej grupie! Tak. I wszyscy z was rezonują z tym, ponieważ wszyscy żyliście na szczytach gór, gdzie wzywaliście innych na pozornie innym szczycie. I używalibyście tonu głosu, aby móc być w Jedności, jak zawsze jesteście, czy jodłujecie, czy nie.

Ale robię dygresję. Jak to? I wszyscy to robicie, kiedy rozmawiacie ze swoimi przyjaciółmi, ponieważ zaczniecie mówić o jednym temacie. A potem, "Och, tak, muszę wam powiedzieć o tym, że tak i tak powiedziało mi..." Ten pojawia się dość często, "Tak i tak powiedziała mi. A wiesz, co ona mi powiedziała? Wiesz co on powiedział? Nie mogłem w to uwierzyć. Czy ja to słyszę na serio?".

( członek publiczności, "And around and around it goes.")

I tak w kółko. Dokładnie. A kiedy to do ciebie wróci, może być zupełnie inne. Tak.

Jesteście najbardziej kreatywnymi istotami i dlatego macie ludzkie doświadczenie. Powiedzieliście: "Chcę spróbować ludzkiego doświadczenia." I być może, jeśli byliście tam i robiliście to innymi razy, powiedzieliście: "Zrobię kilka wariacji na ten sam temat. Zobaczę, jak to jest być komikiem. Opowiem kilka dowcipów i zobaczę, czy ktoś się będzie śmiał." A jeśli nie będą się śmiać, wtedy zrobisz dramat. I powiesz: "Czy to zrozumiałeś?" "Ależ nie, nie dostałem tego." "O mój Boże, muszę wrócić i zacząć od nowa". Tak. Miałem to doświadczenie kilka razy z moimi uczniami, moimi przyjaciółmi, gdzie powiedziałbym coś, co uważałem za nieco humorystyczne - wy też mieliście takie doświadczenie. A oni po prostu patrzą na ciebie. Tak. Znacie to uczucie.

Tak więc, wracając do tematu. Jesteście przedłużeniem Jednej wielkiej "O". I zgodziliście się, że chcielibyście przyjąć ludzką formę na jakiś czas i pobawić się nią, i znaleźć, jaka radość jest w byciu człowiekiem. Teraz, w innych życiach, przyszliście jako kot. I powiedzieliście, "Cóż, to jest wspaniałe, ale muszę wypróbować wszystkie różne okrążenia i zobaczyć, na którym czuje się najwygodniej, które z nich wie, jak pogłaskać kota." Właśnie tak, dokładnie. Istnieje zdecydowana technika trafienia w ten jeden punkt, w którym mówi się "Jestem w domu. Jest dobrze. Będę miał mruczenie przynajmniej przez chwilę lub tak. A potem zobaczymy, czy coś zostało w moim naczyniu z jedzeniem". Musisz oczywiście uporządkować swoje priorytety.

Jesteście w każdej chwili - i poza czasem również - esencją jednego Źródła. Boskiego, Wszechwiedzącego, Wszechmocnego, Wszechkochającego. Kiedy jesteś w tej przestrzeni czystej miłości, to jest to twoja esencja. Kiedy jesteście w tej przestrzeni zapominając o sobie, ale będąc jednym z innym, lub będąc jednym z ideą, która wynosi was ponad ludzkie doświadczenie - kiedy jesteście w tej ekstazie Jedności, wszystkie myśli o oddzieleniu rozpływają się. I jesteście jako strumień świadomości, serce miłości, które wychodzi naprzód dotykając każdego, będąc tą esencją Jedności.
Kiedy dojdziecie do miejsca, w którym chcecie wyrazić wszystko, czym jesteście, weźmiecie w ludzkim wyrażeniu głęboki oddech i uwolnicie wszystkie zwężenia osądów - nie mówiąc, jak to musi być, ale po prostu będąc w przepływie boskości. I nastąpi wzniesienie, wzrost tego, co jest nawet wyrażane na planie ludzkim lub na jakimkolwiek innym planie, nad którym pracujecie. Pozwólcie sobie poznać wspaniałość Jednego. Pozwólcie sobie zapomnieć o ludzkich troskach, o ludzkich "powinnościach". Jesteście otoczeni i możecie w każdej chwili wybrać "powinienem". Otrzymaliście ich mnóstwo w ciągu czasu. Ale bądźcie tym, który bierze głęboki oddech. Pozwólcie, aby nawet ciało było zrelaksowane i stanowiło jedność z esencją życia.

Można to zrobić w każdym czasie, na każdym etapie życia i/lub tego, co nazywacie śmiercią. Można to zrobić, ponieważ nie jesteście ciałem. Nie jesteście nawet światłem, którym emanujecie. Jesteście duchem Jednego - z dużej litery "O". Jesteście duchem idącym naprzód, mającym w tym dniu w czasie ludzkie doświadczenie tylko dla zabawy. I tylko dla tego, że "zamierzam być dramatyczny w czymś". I mówicie: "Zamierzam stanąć w obronie tego jednego punktu, który wygłosiłem. Nikt mnie nie słuchał, ale zamierzam to powtórzyć.

Usłyszą to ode mnie jeszcze raz". Więc tak, robicie: "Zamierzam być wszystkim, czym mogę być". I to was zaskoczy, ponieważ istnieje cały stopień/stopniowanie bycia.

"Och, mój Boże, czy to jest przytłaczające? " To może być dla ludzkiej ekspresji. A jednak, jest to źródło Wszystkiego. Tak więc możecie wyrazić to, co przychodzi do was jako sposób, w jaki chcecie być. I próbowaliście tego od czasu do czasu. Próbowaliście: "Cóż, jak to będzie, jeśli naprawdę się wścieknę na tę osobę. I jeśli powiem kilka słów, których nie powinienem użyć. Oh, uhm. Nie przyniosły pożądanego efektu." A potem wracasz i mówisz: "Cóż, myślę, że po prostu pokocham tę osobę. Po prostu spojrzę głęboko w ich oczy i zobaczę Chrystusa". I następuje połączenie - Jedność, poczucie, że "Wszystko jest w porządku. Wszystko jest Boskie. I ja wyrażam tę Boskość."

I wy to robicie. Rzeczywiście, za każdym razem, kiedy bierzecie głęboki oddech, wyrażacie się jako wy. A potem wydychacie to wyrażenie, wydychacie Boskość, którą jesteście wy. W rzeczywistości jesteście wolni - wolni, aby wyrazić to, czym naprawdę jesteście. Dostajecie możliwość odgrywania różnych ról, zwłaszcza że wybraliście ludzką formę. Ale w innych czasach byliście wielkim kotem, byliście motylem, byliście niskim robakiem, jak to się nazywa. Byliście wszystkim, co można sobie wyobrazić. I jeszcze więcej. Stąd właśnie pochodzi wasze hasło. "I jest jeszcze więcej". I jest.

Wszystko, co może być wyrażone, jest, było i będzie. Kiedy wchodzicie w ten twórczy tryb i mówicie: "JESTEM". Nawet jak być może sąd jest na was i jesteście na krzyżu, ukrzyżowaniu. Wynosicie się ponad to. I mówicie: "Mam doświadczenie Chrystusa". To właśnie zrobiłem. Spróbowałem. I zadziałało. Ku mojemu zadowoleniu. Tak.

Ukochani, najtrudniejszą częścią ludzkiego życia nie jest fizyczność, jak się przekonujecie. To osąd i myśl o osądzie i myśl, że może być coś innego niż miłość. A kiedy się zakochacie, wszystko inne wpada na swoje miejsce i jest takie jak porozumienie. Nawet same molekuły ciała wchodzą w porozumienie, w formację Jedności. I tak, bez względu na to, przez co przechodzicie, czy to będzie fizyczne, czy to będą emocje - a one mogą być nawet gorsze niż fizyczne ukrzyżowanie - bez względu na to, co wnosicie do swojego doświadczenia, wiedzcie, że wnosicie to do swojego doświadczenia.

Nikt inny nie ma nad tobą władzy. Nikt inny nie kontroluje twoich myśli i twojego przekonania na temat tych myśli. Ty jesteś Jedynką. Możesz więc swobodnie pomknąć do domu. Możecie czuć się tak, jak małe dziecko pomykało wzdłuż drogi, w drodze do domu, i wiedząc, że, "Jestem kochany, jestem miłością. Jestem wszystkim, co istnieje." I pojawiacie się w tym momencie w pewnej częstotliwości, gdzie tak naprawdę granica tego, o czym mówicie, że jest ciałem, nie istnieje już przez chwilę lub dłużej. A jeszcze dłużej molekuły ciała są wolne, aby unosić się w powietrzu.

"Och, ale Jeszua to jest trochę przerażające, bo jak mogę je odzyskać? Ja naprawdę, chcę przeżyć ludzkie życie. I chcę dać kilka uścisków. Ale jeśli zostanę obdarowany uściskiem i stracę swoje granice, uhm gdzie pójdę?

Jak mam je odzyskać?" Z jednym głębokim oddechem. Proszę bardzo. Co zrobiłeś, kiedy urodziłeś się po raz pierwszy? Wychodząc od matki, wzięłaś głęboki oddech. Jaka jest ostatnia rzecz, którą robicie w fizyczności, kiedy układacie ciało? Wdech. Robicie wydech. To jest tak proste jak oddychanie. Bardzo dobrze.

Proponuję wieczorem, tuż przed położeniem ciała na łóżku, poświęcić chwilę i głęboko oddychać. Wiedz, że aktywujesz komórki ciała. Aktywujesz wszystkie wspomnienia o tym, co robiłeś tego dnia. Jak się czułeś. Z kim rozmawiałeś. Pozwól sobie na energetyzowanie w jednym momencie ciała. W dobrym miejscu - nie w miejscu, w którym mówi ono: "Och powinienem był jej powiedzieć...". Nie w tym miejscu, ale w miejscu, w którym mówi: "To był bardzo dobry dzień. JESTEM." Pełna kropka. "JESTEM." A po tym następuje: "W pokoju". I ty znajdujesz że ciało wtedy bierze wskazówkę i pozwala ciebie restful sen. I następny dzień ty jesteś gotowy być up, robić i przygody. Ponieważ zadekretowałeś, że życie będzie przygodą. I to trwa.

Ja zadekretowałem, że będę miał przygodę życia. Więc, zrobiłem ludzkie narodziny i dorastanie jako mały. I bawiłem się robaczkami z kurzu. Bawiłem się płatkami kwiatów, bawiłem się ptakiem, który śpiewał rano, bawiłem się ptakiem przy drodze. I bawiłem się z futrzakiem. I wiedziałem, że jestem w Jedności z tym, czym się bawiłem. Widzisz, kiedy idziesz do tego miejsca niewinności - nie znając jeszcze wszystkich światowych osądów - kiedy jesteś w tym miejscu niewinności, jesteś jednym z tym, co widzisz. I nie ma osądu co do tego, "Ja jestem lepszy" lub "To jest lepsze". "JESTEM." Kropka. "To JEST". Kropka. Bierzecie ptaka do ręki i jest on przedłużeniem was. I to jest naprawdę, ponieważ to wy tworzycie to, na co patrzycie. I pozwalacie

sobie wiedzieć, "JESTEM." I bierzecie głęboki oddech i uśmiech pojawia się na twarzy, ponieważ serce zna miłość.

Życie może być dramatyczne. Życie może być ciężkie. Niektórzy z waszych braci i sióstr będą teraz oceniać, gdzie są w życiu i mówić: "To jest trudne. Nie mam dachu nad głową, jestem bezdomny. Chcę być w domu. Chcę mieć fizyczny dom." A jednak odkrywają, że ones zapewniają im miejsce, w którym mogą być, miejsce opiekuńcze - jeśli widzą to w ten sposób

- i aby mogli spokojnie oddychać. Ja nie zawsze i uczniowie też nie mieli dachu nad głową. W rzeczywistości było o wiele lepiej, bardziej nam odpowiadało mieć gwiazdy nad sobą. I czy przeszkadzał nam deszcz, bo tak, był deszcz. Czy zmokliśmy? Tak, zmokliśmy. Czy przeklinaliśmy deszcz? Śnieg? Sypki? Nie.

Po pierwsze, wiedzieliśmy, że to nie przyniesie nic dobrego. Ale po drugie, wiedzieliśmy - wiedząc głęboko w nas - że tworzymy naszą rzeczywistość z dużej "R" Rzeczywistości. Kiedy to pojmiecie, "że tworzę z mojej prawdziwej esencji." I jesteście. Właśnie w tej chwili. Każde słowo, które słyszycie. Każde słowo, które coś dla was znaczy - a to będzie się różnić od osoby do osoby. Tworzycie swoją rzeczywistość z małej litery "r" z dużej litery "R". To jest to, jak potężni jesteście.

"Wow. Jeshua, nigdy nie myślałem o tym w ten sposób". Cóż, daje ci to do myślenia. Pomyśl o tym. Tworzysz idee, które myślisz, że słyszysz w dźwięku, obrazy, które malujemy razem w słowach. Tworzysz je w miarę upływu czasu. Niektórzy słyszą je i czują się swobodnie. Niektórzy słyszą je i mówią:" Nie sądzę, żeby to była moja rzeczywistość. Muszę jeszcze trochę pocierpieć." Mogą nie wybrać tych słów. Ale może być prawdą, jeśli powiedzą: "Wiem, że muszę za to zapłacić. Muszę jakoś zapłacić w dramacie". "Nic", mówią, "nic nie jest za darmo. Na wszystko zawsze jest jakaś cena".

Cóż, niech tak będzie, jeśli takie jest wasze przekonanie, i będziecie płacić, a czasami drogo płacić. Ale jeśli czujecie, że wasza rzeczywistość jest wolna, wasza rzeczywistość jest dana przez Boga, zanim zaczął się czas, wtedy możecie iść z łatwym sercem - fizycznym i jako wyraz serca, Miłości, którą jesteście.

Oddychajcie miłością. Wydychaj miłość. Uśmiechnijcie się. Poczuj się kochany i kochająca. Bo naprawdę jesteście przedłużeniem Jednego Źródła posiadającego to, co nazywacie ludzkim doświadczeniem. Bądźcie z tym spokojni i wróćcie do Domu Miłości.

Niech tak będzie.

Copyright © 2021 Oakbridge University. Materiał Oakbridge jest chroniony prawem autorskim, ale wolny dla każdego, kto chce z niego korzystać, tak długo, jak odpowiedni kredyt jest wymieniony, w tym nasz adres internetowy oakbridgeuniversity.org.