Ministerstwo obrony Rosji wydało w sobotę oświadczenie, w którym oskarża brytyjską marynarkę wojenną o wysadzenie gazociągu Nord Stream w zeszłym miesiącu, co oznacza pierwsze formalne i bezpośrednie oskarżenie wobec Wielkiej Brytanii o poważny incydent, który stawia pod znakiem zapytania dostawy energii dla Europy.
"Według dostępnych informacji, przedstawiciele tej jednostki brytyjskiej marynarki wojennej brali udział w planowaniu, zapewnieniu i realizacji ataku terrorystycznego na Morzu Bałtyckim 26 września tego roku - wysadzeniu gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2" - powiedziało ministerstwo, choć nie podając żadnych dowodów.
Kreml wcześniej w szerszym oskarżeniu wskazał na kraje NATO, w tym Wielką Brytanię, mówiąc, że siły NATO przeprowadziły ćwiczenia wojskowe dokładnie w miejscu, gdzie doszło do podmorskich eksplozji. Oskarżenie następuje po twierdzeniu rosyjskiego MSZ, że NATO przeprowadziło latem ćwiczenia wojskowe w pobliżu miejsca, w którym doszło do podmorskich eksplozji.
"W lipcu odbyły się ćwiczenia NATO z użyciem sprzętu głębinowego w rejonie wyspy Bornholm" - podano w briefingu MSZ kilka dni po wybuchach 26 września. Rzeczniczka Maria Zakharovathe powiedziała, że region "był wypełniony infrastrukturą NATO" w czasie ataku sabotażowego.
In follow-up during his annexation of the four Ukrainian territories speech on Sept.30, President Putin mounted this attack on the West:
Putin twierdził, że "Anglosasi" na Zachodzie przeszli od sankcji na Rosję do "ataków terrorystycznych", sabotując rurociągi Nord Stream 1 i 2 w tym, co opisał jako próbę "zniszczenia europejskiej infrastruktury energetycznej".
Dodał, że "zrobili to ci, którzy czerpią z tego zyski", nie wymieniając konkretnego kraju.
Jedną rzeczą, co do której zgadzają się zarówno Rosjathis past week , jak i Zachód, jest to, że było to działanie celowe, a nie zwykły przypadek. Na przykład, wkrótce po incydencie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uznała go za sabotaż, ostrzegając jednocześnie, że "celowe zakłócanie europejskiej infrastruktury energetycznej jest nie do przyjęcia i doprowadzi do najostrzejszej możliwej reakcji".
Rosja zakwestionowała, dlaczego miałaby sabotować własne rurociągi, zamiast po prostu wyłączyć gaz, gdyby uznała to za stosowne.
Szwedzkie Siły Zbrojne przez cały miniony tydzień były na miejscu zdarzenia i potwierdziły, że potężne detonacje spowodowały rozległe uszkodzenia rurociągów, co wywołało wycieki gazu w różnych miejscach.
W ciągu kilku godzin po sobotnim oskarżeniu Rosji, Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii potępiło nowe zarzuty jako "fałszywe twierdzenia o epickiej skali". Rzecznik brytyjskiego wojska powiedział: "Aby odciągnąć uwagę od ich dis, astrous handling nielegalnej inwazji na Ukrainie, rosyjskie Ministerstwo Obrony ucieka się do peddling fałszywych roszczeń o epickiej skali."
**By ZeroHedge
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz