Źródło: kadr z YouTube
Nibiru,
Nemesis czy planeta X, nie ważne jak nazwiemy to hipotetyczne ciało
niebieskie niezmienne jest to, że rzesze ludzi na całym świecie od dekad
czekają na ponowne pojawienie się planety, która ma zwiastować nawet
koniec świata. Zwolennicy tej teorii zyskali właśnie jej mocne
potwierdzenie w postaci nagrania, które od kilku dni robi wielkie zamieszanie w Internecie.
W serwisie YouTube pojawił się film udostępniony przez użytkowniczkę, Melissę Huffman, który rzekomo przedstawia właśnie tą wyczekiwaną planetę. W trzydziesto-sekundowym klipie widzimy jasne Słońce
i coś o wyraźnie okrągłym kształcie, co można zobaczyć nad naszą
dzienną gwiazdą. Wyraźnie widać, że wygląda to jak tarcza jakiejś
planety.
Oczywiście pierwsze
skojarzenie jest takie, że to może być po prostu Księżyc, ale obecnie
nie powinien on być w pełni. Autorka nagrania pokazuje zresztą w pewnym
momencie, że znajduje się on w zupełnie innym miejscu nieba. Można tez
założyć, że to jakiś rodzaj słońca pobocznego, ale te pojawiają się zwykle razem z halo słonecznym, a czegoś takiego na filmie nie widać.
Pozostaje też opcja,
że ta rzekoma planeta to miraż, złudzenie optyczne, które w jakiś
sposób spowodowało projekcję tarczy słonecznej. Jest to chyba
najbardziej sensowne wytłumaczenie na potrzeby sceptyków. Jednak jeśli
to nie jest jakiś niezwykły fenomen optyczny to w takim razie co to jest?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz