Wkrótce nasza rola jako humanitarnych filantropów będzie na nas spoczywać. Moje myśli ostatnio często idą w tym kierunku, o czym wspomniałem wcześniej.
Ponieważ będę dyrektorem generalnym co najmniej czterech różnych organizacji, (1) skupiam się na dobrym wykonywaniu tego zadania. Jak duże będą? Michael powiedział: „To ty stajesz się zarządcą organizacji i przedsięwzięcia o ogromnym, ogromnym globalnym wpływie / imporcie”. (2)
To trudne zadanie i już samo zastanowienie się nad nim okazało się interesujące.
Jedną z obietnic, które sam sobie złożyłem, jest to, że w każdej problematycznej sytuacji jako dyrektor generalny najpierw wyczerpię realistyczne możliwości radzenia sobie z problemami, zanim poproszę innych o pomoc.
Nie nierealistycznie. Nie jak pilot, który był tak zajęty wymianą żarówki sygnalizacyjnej w swoim samolocie, że utknął w martwym punkcie i rozbił go.
A nie jak ktoś, kto lubi robić coś sam i odrzuca pomoc. Będę potrzebował ogromnej pomocy.
Zastanawiając się nad rzeczami, które mogą się pojawić, uderza mnie jedna tendencja, którą, jak sądzę, mamy.
Psychoterapeuta John Enright powiedział kiedyś, że bycie w błędzie jest jak śmierć dla ego. Nadmierna troska o to, by mieć rację, nazywana jest egoistycznym uprzedzeniem.
Uważam, że samoobsługa jest prawie nieodparta. I bardzo trudne do zaobserwowania. To jest jak śpiew syreny, przy której raz za razem zasypiam i budzę się, by stwierdzić, że służę sobie.
Myślę, że byłoby nierealistyczne oczekiwanie, że inni łatwo zauważą i przyznają się do błędu; egoistyczne nastawienie wymagałoby pewnego rodzaju oporu.
Prędzej czy później będziemy musieli uznać samolubstwo i zamiast tego wybrać osobistą odpowiedzialność.
Kiedy nadejdzie, powitam go z radością. Ale nie sądzę, że byłoby mądrze oczekiwać tego.
W międzyczasie mogę skupić się na tym, co jest „właściwe” i „dobre” lub zadać sobie pytanie: Jakie zachowanie będzie mile widziane i udane w tej interakcji? (Już ci mówiłem, z jakimi upośledzeniami się zmagam, jako pustelnik wepchnięty na środek sceny.) (3)
Oliver Goldsmith napisał sztukę, wystawiona w 1773 roku, zatytułowaną She Stoops to Conquer. Pochylanie się, by podbić, jest sprzeczne z intuicją i prawdopodobnie dlatego jego gra jest tak interesująca. Myślę, że będę się dużo schylać.
Nie zdziwiłbym się, gdyby to nie była najbardziej pożądana odpowiedź. Alternatywa – posiadanie racji – po prostu karmi ego.
Tymczasem w naszych porewalskich firmach umowa o pracę różni się od umowy rodzinnej czy przyjacielskiej. Ludzie, z którymi pracujemy, nie muszą być naszymi przyjaciółmi. Gdybyśmy przysłuchiwali się dyskusjom w stołówce, wielu z nich mogłoby prowadzić coś, co nazywałem rozmowami howdididoo – oto, co zrobił szef, a oto, co powiedziałem, itd. Opowiadanie i opowiadanie naszej historii to sposób, w jaki wielu z nas radzi sobie z irytacją.
plotkujemy. Kroczymy i przyjmujemy postawę.
Pracujemy nad naszą historią, dopóki nie zrobimy tego dobrze. Nasze życie staje się zbiorem historii, w których zawsze jesteśmy bohaterami.
Jakoś muszę zmierzyć się z faktem, że jeśli muszę schylić się sto razy, aby zwyciężyć, to właśnie to muszę zrobić. Ludzie nie muszą mnie szanować; to coś, na co muszę zapracować i nad czym muszę pracować.
Matka powiedziała, że dyktatura już nie będzie działać. Jej planem jest miłość. (4)
Biorąc pod uwagę, że mam temperament i w przeszłości doprowadzałem ludzi do wewnętrznych konfliktów i tłumienia, ilość dyscypliny, której potrzebuję, by się okiełznać – zwłaszcza biorąc pod uwagę wyzwolenie, jakie przyniesie bogactwo – przyprawia mnie o zawrót głowy.
Arkturianie powiedzieli:
Arkturianie: Zostaniecie wezwani do opanowania KAŻDEJ myśli i uczucia. …
Dlatego wszelkie myśli lub uczucia, które powodują wewnętrzny konflikt jakiejkolwiek formy, najlepiej wciągać do świadomego umysłu [tj.
W rzeczywistości w 5D nastąpi to z KAŻDĄ twoją myślą/emocją.
Dlatego nasi liderzy muszą całkowicie udoskonalić to mistrzostwo energii TERAZ. (5)
To dość wysokie zamówienie. Ale już nie jęczę i nie jęczę. Teraz widzę, jak to wszystko zostanie zrobione: Ukończ vasany + Zachowaj samoświadomość + Panowanie nad emocjami + Wyślij miłość do świata + Zaproś pomoc Kompanii Niebios.
Więc nie tylko świadomość, która była celem ruchu wzrostu, ale opanowanie naszych stanów uczuciowych, co jest dla nas celem Kompanii Niebios. Przynajmniej dla każdego, kto odegrał główną rolę po Rewalu i zdecydowanie dla każdego, kto spotkał się z naszą gwiezdną rodziną.
Gniew jest dla nich szkodliwym oparem.
Podsumowując, jako osoba przygotowująca się do obowiązków po Rewalu, muszę zadać sobie pytanie, co mogę zrobić, aby rozwiązać problem, zanim zwrócę się do innych.
Muszę
wykazać się pokorą, troskliwością i innymi boskimi cechami, ponieważ
to, jaki jestem, może zostać odzwierciedlone w towarzystwie i mieć
większy wpływ niż moje słowa.
Przypisy
(1)
Możesz cieszyć się obecnym stanem planu:
Michał Anioł i Wspólnicy – Siedziba; rurociąg redystrybucji skonfiskowanego bogactwa.
Złoty Wiek Gai – Wizja i interpretacja budowy Nowej Ziemi; powitanie naszej gwiezdnej rodziny; przygotowanie do Wniebowstąpienia.
Fundusz Michała Anioła – czteropunktowy plan; plany, programy i projekty dla ludności narodowej.
Centrum usług pomocniczych — usługi pomocnicze dla wszystkich organizacji członkowskich.
Inne usługi: Uniwersytet Wniebowstąpienia, Biblioteka Złotej Gai, Muzeum Złotego Wieku, archiwum, grupa badawcza i wydawnictwo.
(2) Archanioł Michał w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 17 lutego 2017 r.
(3) Patrz „Prawda jest poza porównaniem”, 21 marca 2023 r., na stronie https://goldenageofgaia.com/2023/03/21/the-truth-is-beyond-comparison/
(4) Boska Matka: Nie popełnij błędu, Słodka, Miłość zwycięży, ponieważ zawsze taki był mój Plan. (Boska Matka w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 30 kwietnia 2019 r.)
DM: Więc pozwól, że powiem ci i podzielę się z tobą, i mam nadzieję, że to cię pocieszy – wynik jest pewny. I to jest powrót do miłości. („Boska Matka: największe jeszcze objawienie”, 28 stycznia 2018 r., pod adresem https://goldenageofgaia.com/2018/01/28/the-divine-mother-the-biggest-revelation-jeszcze-do- przychodzić/.)
(5) Arkturianie w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Suzanne Lie, 8 listopada 2013 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz