Globalny krach finansowy, ponownie wywołany przez obudzonych lewicowców w USA, którzy dokonali ideologicznych inwestycji w swoich bankach, nadal się rozprzestrzenia.
W piątek akcje Deutsche Banku odnotowały spadek po gwałtownym wzroście swapów ryzyka kredytowego poprzedniego wieczoru, ponieważ utrzymywały się obawy o stabilność europejskich banków. Akcje, które są notowane we Frankfurcie, spadły w pewnym momencie sesji o 14 procent, ale zdołały zmniejszyć straty i zamknęły się o 8,6 procent niżej w piątek po południu, poinformował CNBC przed weekendem. Obawy inwestorów przed zarażeniem zostały w środę zaostrzone przez zacieśnienie polityki monetarnej Rezerwy Federalnej USA po nagłym ratowaniu Credit Suisse przez UBS w odpowiedzi na upadek amerykańskiego Silicon Valley Bank.
Globalne i szwajcarskie organy regulacyjne, a także banki centralne miały nadzieję, że porozumienie w sprawie sprzedaży Credit Suisse krajowemu rywalowi złagodzi obawy na rynkach, ale inwestorzy wciąż nie są przekonani, czy transakcja wystarczy do złagodzenia napięcia w sektorze bankowym. CNBC odnotowała dalej. „Dodatkowe obligacje AT1 Deutsche Bank – klasa aktywów, która trafiła na pierwsze strony gazet w tym tygodniu po kontrowersyjnym odpisaniu AT1 Credit Suisse w ramach umowy ratunkowej – również gwałtownie się wyprzedały” – donosił punkt sprzedaży.
W piątek akcje głównych europejskich banków odnotowały znaczne spadki, a liderem był Deutsche Bank. Jej akcje notowane na giełdzie we Frankfurcie spadły o 8,6 procent. Jego niemiecki rywal, Commerzbank, spadł o 9 procent, podczas gdy Credit Suisse, Societe Generale i UBS spadły po ponad 7 procent. Barclays i BNP Paribas również odnotowały spadki o ponad 6 procent. Deutsche Bank zakończył w 2019 roku wielomiliardową restrukturyzację, której celem było obniżenie kosztów i poprawa rentowności, co zaowocowało dziesięcioma kolejnymi kwartałami zysku. Bank odnotował roczny dochód netto w wysokości 5 miliardów euro (5,4 miliarda dolarów) w 2022 roku, co stanowi wzrost o 159 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.
Współczynnik CET1 Deutsche Bank, będący miarą wypłacalności banku, wyniósł na koniec 2022 r. 13,4 proc., podczas gdy wskaźnik pokrycia płynności wyniósł 142 proc., a wskaźnik stabilnego finansowania netto 119 proc. Liczby te sugerują, że nie ma wyraźnych obaw dotyczących płynności lub wypłacalności banku. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przemawiał na konferencji prasowej w Brukseli w piątek i stwierdził, że Deutsche Bank gruntownie zrestrukturyzował i zmodernizował swój model biznesowy i jest bankiem bardzo rentownym. Stwierdził też, że nie ma powodu do spekulacji na temat przyszłości banku. Po jego wypowiedzi rynki nieco odrobiły straty.
Ponadto prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde powiedziała przywódcom UE, że sektor bankowy strefy euro jest odporny dzięki silnej pozycji kapitałowej i płynnościowej, a także reformom przeprowadzonym po 2008 roku. Zapewniła ich również, że zestaw narzędzi EBC jest wyposażony, aby w razie potrzeby zapewnić płynność systemowi finansowemu, kontynuuje raport placówki. Według raportu Moody's ze środy, organy nadzoru finansowego i rządy podjęły w ostatnich tygodniach działania mające na celu ograniczenie ryzyka rozprzestrzeniania się problemów u poszczególnych pożyczkodawców. W raporcie stwierdzono również, że środki te powinny „w zasadzie odnieść sukces” w rozwiązaniu problemów, kontynuowała CNBC.
„Jednakże w niepewnym otoczeniu gospodarczym i przy kruchym zaufaniu inwestorów istnieje ryzyko, że decydenci polityczni nie będą w stanie ograniczyć obecnych zawirowań bez długotrwałych i potencjalnie poważnych reperkusji w sektorze bankowym i poza nim” — strategia kredytowa agencji ratingowej powiedział zespół. „Nawet zanim napięcia w bankach stały się oczywiste, spodziewaliśmy się, że globalne warunki kredytowe będą nadal słabnąć w 2023 r. w wyniku znacznie wyższych stóp procentowych i niższego wzrostu, w tym recesji w niektórych krajach” – dodał zespół. Należy zauważyć, że te szybkie działania podejmowane przez banki centralne i rządy przy użyciu środków podatników są właśnie tym — szybkimi rozwiązaniami.
Nie rozwiązują (i nie będą) podstawowego problemu, jakim jest to, że lewicowe „przebudzenie” jest teraz priorytetem, jeśli chodzi o inwestycje i strategie pożyczkowe, a nie rentowność czy ochrona inwestorów. I dlatego te banki pękają w szwach.
**By JD Heyes
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz