Steve: Zobacz przepowiednię Edgara Cayce o Rosji na dole artykułu.
Drodzy przyjaciele, sprawia mi wielką radość możliwość skierowania do was krótkiego przesłania z okazji powstania Międzynarodowego Ruchu Rusofilów. Manifest tego stowarzyszenia zaczyna się od słowa, które wydaje się, że zniknęło z zachodniego słownictwa: przyjaźń. W tym przypadku jest to przyjaźń dla narodu rosyjskiego, podzielana przez tak wielu ludzi na całym świecie, oraz przyjaźń narodu rosyjskiego wobec innych narodów, w tym duchu braterstwa, który znajduje swój fundament w uznaniu się za dzieci jednego Ojca Przedwiecznego oraz za braci i siostry w Panu Naszym Jezusie Chrystusie.
Kiedy Cesarstwo Zachodniorzymskie utraciło swoją rolę polityczną pod naporem najazdów barbarzyńskich, pałeczka przeszła do Konstantynopola. A kiedy Cesarstwo Wschodniorzymskie również upadło wraz z podbojem Bizancjum przez Mahometa II, to właśnie Moskwa ocaliła jego religijne i polityczne dziedzictwo, z jego świętymi i świętymi królami. Obecny kryzys pokazuje nam upadek skorumpowanego Zachodu, w którym nie ma papieża Leona Wielkiego, który mógłby uratować jego los, ale który nadal ma swoje przeznaczenie, jeśli może odzyskać swoją opatrznościową misję i rozpoznać, co łączy go z misją Rosji.
Ostatnie wydarzenia pokazały nam, że materialistyczny ateizm, który zdewastował Imperium Rosyjskie i świat od 1917 roku ~ jak zapowiedziała Najświętsza Maryja Panna w Fatimie ~ dołączył dziś do liberalizmu w globalistycznej ideologii, która leży u podstaw delirycznego projektu Nowego Porządku Świata. Projekt piekielny, jak słusznie zauważył w niedawnym przemówieniu prezydent Władimir Putin, w którym nienawiść do cywilizacji chrześcijańskiej chce stworzyć społeczeństwo niewolników podporządkowanych elitom z Davos.
Społeczeństwo dystopijne, bez przeszłości i bez przyszłości, bez wiary i bez ideałów, bez kultury i bez sztuki, bez ojców i matek, bez rodziny i duchowości, bez nauczycieli i przewodników duchowych, bez szacunku dla starszych i bez nadziei dla naszych dzieci. Nie możemy się dziwić, że po de- chrystianizacji świata zachodniego, ta elita uważa Rosję za wroga, którego należy obalić.
Federacja Rosyjska niezaprzeczalnie stoi jako ostatni bastion cywilizacji przeciwko barbarzyństwu i gromadzi wokół siebie wszystkie te narody, które nie zamierzają poddać się kolonizacji NATO, ONZ, Światowej Organizacji Zdrowia, Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i tej sterty fundacji, których celem jest indoktrynacja mas, manipulacja informacją, tworzenie "kolorowych źródeł" w celu destabilizacji legalnie wybranych rządów i siania chaosu, wojen i nieszczęść jako instrumentum regni.
Po ostatniej pandemicznej farsie przeprowadzonej metodami przestępczymi, której nie wahałem się potępić od początku 2020 roku, nastąpiły nowe sytuacje kryzysowe, w tym kryzys ukraiński celowo sprowokowany w celu zniszczenia tkanki społecznej i ekonomicznej narodów, zdziesiątkowania ludności świata, skupienia kontroli w rękach oligarchii, której nikt nie wybrał i która dokonała prawdziwego światowego zamachu stanu, za który prędzej czy później zostanie wezwana do odpowiedzi przed światem.
Teoretycy tego zamachu mają nazwiska i twarze, począwszy od George'a Sorosa, Klausa Schwaba i Billa Gatesa. Ci, którzy dziś deklarują, że Rosja jest wrogiem, za wrogów uważają także Europejczyków, Amerykanów, Australijczyków i Kanadyjczyków i tak ich traktują, prześladując i zubażając. Ale podczas gdy emisariusze Światowego Forum Ekonomicznego w zachodnich rządach mogą stanowić prawo wbrew dobru własnych obywateli i trzymać w garści światowych przywódców, zmiana reżimu, która odniosła sukces w innych narodach, zatrzymała się na granicach Rosji.
Z drugiej strony, oszustwo wyborcze w 2020 roku w Stanach Zjednoczonych Ameryki było również niezbędne, aby zapobiec potwierdzeniu prezydenta Donalda Trumpa, podobnie jak w 2013 roku głębokie państwo i głęboki kościół zdołały skłonić papieża Benedykta XVI do rezygnacji i wybrać osobę miłą dla Nowego Porządku Świata, jezuitę Jorge Mario Bergoglio.
Pańskie zaangażowanie musi z pewnością promować przyjazne stosunki Rosji ze wszystkimi narodami, zgodnie z tą zasadą wielobiegunowości, która w mądrej długoterminowej wizji politycznej jest najlepszym sposobem na zwalczanie globalistycznej monopolowości. Ale ta przyjaźń, te stosunki zgody i wzajemnej współpracy nie mogą pomijać potępienia zamachu stanu dokonanego na ludzkości przez niebezpiecznych wywrotowców, których deklarowanym celem jest ustanowienie piekielnej tyranii, w której panuje nienawiść do Boga, jak również nienawiść do człowieka stworzonego na Jego obraz, choroby, śmierć, ignorancja, ubóstwo, przemoc, egoizm i korupcja.
Jest to królestwo Antychrysta. Ten Lewiatan musi zostać zidentyfikowany i zwalczony, poprzez działanie angażujące wszystkie wolne narody, przede wszystkim poprzez odrzucenie punktów programowych Agendy 2030 i Wielki Reset za pomocą wspólnych inicjatyw. Potrzebujemy antyglobalistycznego sojuszu, który zwróci obywatelom władzę, która została im odebrana, a narodom suwerenność, która została zlikwidowana i oddana lobby z Davos.
Federacja Rosyjska odegra w tym wysiłku decydującą rolę, podobnie jak przesłanie, które Międzynarodowy Ruch Rusofilów przyniesie narodom Zachodu, który musi powrócić do bycia dumnym ze swojej wiary i dumnym z cywilizacji, do której powstania przyczynili się również święci Cyryl i Metody. Toczymy epokową walkę: pozostaniemy pod płaszczem Najświętszej Dziewicy, chwalebnej Nikopei, wraz z Archaniołem św. Michałem.
Zwycięstwo należy do Chrystusa i do tych, którzy zdecydują się stanąć pod świętym sztandarem Krzyża.
Carlo Maria Viganò, arcybiskup
scribd.com/document/631746934/Achbishop-Vigano-MESSAGE-to-Russophiles-14-March-2023#
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz