niedziela, 23 października 2022

Starożytne nauki daleko przewyższają nowoczesność – dr Schavi M. Ali

 


Zbyt wielu ludzi z obecnego kontinuum czasoprzestrzennego jest złapanych w koncepcjach głównego nurtu społeczności naukowej, która nie przeprowadziła odpowiednich badań nad starożytnymi zapisami.

Tylko jednym przykładem jest to, że są tacy, którzy szybko wskoczyli na pokład idei, że Pluton nie jest planetą tylko dlatego, że kilka lat temu niektóre środowiska naukowe deklarowały, że tak nie było po skodyfikowaniu przestrzeni na swój własny sposób.

 



Istnieją jednak starożytne teksty, różniące się od głównego nurtu, z którymi osoby o tak łatwo ukierunkowanym sposobie myślenia nie mają do czynienia, ponieważ albo nie wiedzą o tych książkach, albo po prostu nie są nimi zainteresowane i wolą po prostu podążać za tym, co chcą. są opowiadane w telewizji lub „You Tube” lub w inny sposób, który nie wymaga od nich zagłębiania się w przeszłe nagrania, które na wiele sposobów ilustrują to, co dzieje się w „Teraz”.

To niefortunne zdarzenie części populacji ludzkości.

Zaaranżowano proces „ogłupiania”.

Następnie, gdy takim osobom przedstawiane są inne informacje, które obalają ich przyjętą w głównym nurcie opinię, szybko ruszają do przodu, by bronić opinii, której sami nie zbadali.

Z pewnością prawdą jest, że wiele tak zwanych „świętych ksiąg” zostało wypełnionych ideologiami kulturowymi i indoktrynacjami religijnymi.

Jednak w większości z nich jest jeszcze wiele prawdy, ponieważ ŹRÓDŁO nie pozwoli ludzkości użyć swojej wolnej woli do całkowitego zanegowania Boskiego objawienia, a wiele świętych ksiąg mówi to samo w inny sposób ze względu na różne formy językowe.

Przeprowadzenie porównawczego studium pism świętych wymaga starannej egzegezy.

Mistrz suficki, Sri Hazrat Inayat Khan, nauczał, że ludzkość musi głęboko zagłębić się w różne teksty religijne, aby odkryć Boskie objawienia i usunąć modalności kulturowe.



Powiedział też jednak, że nie każdy miał rytm zdobywania wiedzy duchowej czy intelektualnej.

Okazuje się to prawdą w świecie, w którym, jak wspomniano powyżej, tak wiele ludzkości wydaje się być w stanie „zaprogramować”.

Jako aczarja ścieżki „Sanatana Dharmy” („Wieczna Ścieżka”), jako Duchowy Nauczyciel Kabały (z oryginalnych starożytnych nauk kemetycznych), jako Sat Ra („Córka Światła”) Kem Sesasty („Potężna Tajemnice”) i jako „mistyk suficki” kieruję się przede wszystkim pismem świętym.

Następnie rozważam nauki moich Nauczycieli — zarówno przodków, jak i obecnych — a następnie rozważam własne doświadczenia.

Jest to zatem, jak można się domyślić, trzyetapowy proces:

1.) Analiza starożytnych pism świętych — i mnóstwo ich, nie tylko jednego lub dwóch
2.) Studiowanie mądrości moich Nauczycieli
3.) Moje własne objawienia

Nie przyjmuję bez przeprowadzenia badań opinii osób, które nie są na tyle wzniosłe w świadomości duchowej, aby prowadziły również naukowe badania intelektualne.

Jestem otwarty na ciągłe uczenie się, ale tylko od tych, którzy sami studiowali, uczyli się różnych języków (zwłaszcza starożytnych), podróżowali do starożytnych miejsc i którzy służą w pewien sposób jako „Przynoszący Światło” dla innych, tak jak ja staram się to robić.

Nie jest egoistyczne być pewnym swoich osiągnięć naukowych, gdy wiadomo, że takie błogosławieństwa pochodzą tylko od ŹRÓDŁA, które zaprojektowało pewne doświadczenia dla rozwoju danej osoby.

Ludzie mają prawo wierzyć, jak chcą, ale nie powinni krytykować tego, czego nie studiowali.

W przeciwnym razie debata nie jest możliwa.

Najpierw musi być równość w nauce.




Zauważ, że powiedziałem „równość w nauce”, a nie „równość w stopniach”.

Mówię to, aby powstrzymać możliwość myślenia niektórych czytelników, że dana osoba musi mieć wykształcenie, aby cokolwiek wiedzieć.

Jestem zdecydowanie dumny z moich stopni uniwersyteckich z najlepszych uczelni.

Jednak moja głębsza duchowa nauka nastąpiła po moich osiągnięciach uniwersyteckich i nagrodach edukacyjnych.

Dlatego moim największym nauczycielem jest ŹRÓDŁO, ponieważ jest to „Projektant” mojej „pracy kursowej”.

Gdy wejdziemy głębiej w kosmiczną energetykę, która wlewa ŚWIATŁO w kreację poprzez „Boskie Przepowiadanie”, ludzkość będzie musiała osiągnąć znaczne wyżyny świadomości, zanim będzie mogła zgłosić gotowość na złoty wiek.




Tak, czasami potrzebujemy odpoczynku i relaksu, aby odmłodzić się na tyle, by dalej rozwijać nasz duchowy i intelektualny rozwój — zwłaszcza, gdy taki rozwój wymaga również pomocy innym.

Bądźmy wdzięczni ŹRÓDŁO za umożliwienie nam osiągnięcia WYŻSZEJ WIEDZY i STAROŻYTNEGO ZROZUMIENIA, gdyż w tym jest PRZEMIANA.

Możemy czytać pewne podejścia głównego nurtu, ale najlepiej nie akceptować ich, dopóki nie zostaną przeprowadzone indywidualne badania.

Następnie, jeśli wartość zostanie znaleziona w głównym nurcie – w porządku. Jednak samo podążanie za głównym nurtem sprawia, że ​​człowiek jest jak komputer, który może wydawać tylko to, co jest w nim „zaprogramowane”.

Nie zadowalajmy się „zaprogramowaniem”.

Nie bądź fanatykiem religijnym ani intelektualnym snobem.

Bądź ze ŚWIATŁA.

Więcej autorstwa dr Schavi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz