Medycyna przyszłości będzie opierać się na kontrolowaniu energii w ciele - prof. William Tiller, Stanford University
Ogrom nowej wiedzy z zakresu odkryć
współczesnych nauk medycznych nie nadąża z przebiciem się do powszechnej
świadomości społecznej a nawet do lekarzy czy służb medycznych.
Jednym z takich działów medycyny, torującym sobie drogę do skutecznych i bezinwazyjnych nowych metod leczenia jest Holopatia. Jest najnowszą gałęzią medycyny energetycznej / informacyjnej.
Jednym z takich działów medycyny, torującym sobie drogę do skutecznych i bezinwazyjnych nowych metod leczenia jest Holopatia. Jest najnowszą gałęzią medycyny energetycznej / informacyjnej.
Ten dział medycyny XXI wieku ma na celu optymalizację systemów regulacyjnych organizmu, usuwanie zatorów w meridianach, aby tym samym aktywować proces samoleczenia organizmu na wszystkich płaszczyznach, co oparte zostało na niezliczonych testach przeprowadzonych przez doktora n.med. Christiana Steinera, twórcy medycyny holopatycznej, profesora Fritza-Alberta Poppa, odkrywcy biofotonów oraz modelu wielowymiarowego wszechświata stworzonego przez genialnego fizyka Bukharda Heima. Dusza i jej ciało to mikrokosmosy, cząstki makrokosmosu w których dokonuje się ciągła zmiana przepływu energii będącej źródłem naszego życia.
Energia ta może w odpowiednich warunkach emocji silnych stresów być blokowana, co negatywnie odbija się na stanie naszego zdrowia. Źródłem choroby jest stres. Dlatego też za każdym razem, gdy dotyka nas jakikolwiek problem ze zdrowiem, powinniśmy zadać sobie pytanie – „Jaki stres powoduje ten problem i jak go wyeliminować?”.
Większość fizycznych i psychicznych problemów zdrowotnych jest odpowiedzią na długotrwały stres fizjologiczny. Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób szacują, że 90% wszystkich kosztów opieki zdrowotnej pochłaniają choroby związane ze stresem. Od narodzin ludzkie komórki organizmu przechowują informacje. Ich pamięć z każdym rokiem naszego życia zapełnia się coraz bardziej. Kumulują się w niej wszystkie negatywne myśli, odczucia, wspomnienia, przemyślenia, przeżycia, czyli tzw. problemy serca. To właśnie ta pamięć komórkowa decyduje o tym, jak silnym i długotrwałym stresem zareagujemy na daną sytuację oraz czy dany stres wywoła chorobę.
Dlatego też opracowana przez doktora Loyda metoda Kodów Uzdrawiania sprawia, że aktywują one w organizmie silne centra uzdrawiania, które mogą pozwolić ciału uzdrowić prawie wszystko poprzez usunięcie stresu z organizmu, co pozwala systemowi neuroimmunologicznemu uruchomić obecną w ciele metodę samoleczenia.
Kod Uzdrawiania jest prostą i skuteczną metodą samoleczenia oraz formą medycyny bazującej na naturze i technologiach energetycznych. Od momentu jej odkrycia w 2001 roku przez dr. Alexa Loyda stała się inspiracją dla milionów ludzi w USA i Niemczech. Za każdym razem, gdy korzystamy z Kodu Uzdrawiania, aktywujemy w sobie te wbudowane w nasze ciało funkcje fizyczne, które konsekwentnie usuwają główną przyczynę chorób z organizmu, czyli stres.
Kod Uzdrawiania jest systemem, który swych podstaw szuka w fizyce kwantowej. W metodzie tej następuje zmiana energii o szkodliwej częstotliwości na energię o częstotliwości leczniczej, która uzdrawia emocjonalnie i fizycznie. Kody Uzdrawiania rozpoznają i leczą nie tylko niszczące organizm wspomnienia komórkowe naładowane złymi wzorcami energii, ale także sięgają do fałszywych przekonań, czyli leczą problem u źródeł. Dzięki temu reakcja stresowa organizmu znika, a powraca równowaga i pełna moc samoleczenia układu immunologicznego.
Jak doszło do odkrycia
Dr Aleksander Loyd krótko po ślubie stwierdził, że z jego żoną dzieje się coś niedobrego. Wizyty u kolejnych lekarzy i straszna diagnoza – depresja endogenna – choroba która dzień po dniu niszczy życie dotkniętego nią człowieka i jego bliskich. Jak dotąd nie istnieje żadna skuteczna metoda jej leczenia, wyłącznie antydepresanty które skutki uboczne czasami równie trudne do zniesienia jak sama depresja. Chorego często nawiedzają myśli samobójcze. Jego życie przypomina stan zombi, gdyż jakaś niewidzialna siła pozbawia go całej energii.
Skoro lekarze nie mogli w niczym pomóc, Loyd postanowił szukać ratunku sam. Zaczął zgłębiać tajniki medycyny naturalnej, wziął udział w dziesiątkach warsztatów i seminariów, zrobił nawet dwa doktoraty z psychologii i naturopatii. W międzyczasie zainteresował się fizyką kwantową. Prowadząc własne studia w tym zakresie odkrył szereg powiązań, o których nikt nigdy nie wspominał na uczelniach. Doszedł do wniosku, że istotą choroby jest nieprawidłowa częstotliwość energii i jeśli uda się ją skorygować, zdrowie powinno powrócić bez żadnych leków.
Pewnego dnia, jak sam twierdzi, wewnętrznym okiem ujrzał lub otrzymał „skądś z góry”, mechanizm uzdrawiania, po którym miał przekonanie, że może zadziałać. Pierwszą osobą na której go wypróbował była oczywiście jego żona. Po niecałej godzinie zabiegu jej depresja zniknęła. Wprawdzie wracała jeszcze kilkakrotnie, ale po miesiącu regularnego leczenia odeszła, jak wszystko na to wskazuje, na dobre.
Ponieważ Loyd prowadził własną praktykę, postanowił wykorzystać nową metodę w pracy ze swoimi pacjentami. Skuteczność kodów obserwował najpierw u żony, a później u setek swoich pacjentów. Widział, jak ustępują różne schorzenia fizyczne, których przecież nie leczył – ograniczał się jedynie do pomocy psychologicznej.
Mimo, że technika jest bardzo prosta, kody uzdrawiania okazały się skuteczne w niezliczonej liczbie przypadków. Odchodziły problemy te natury psychicznej jak depresja, stany lękowe, nerwice natręctw, blokady emocjonalne, niekontrolowane obżarstwo, ataki paniki, bezsenność, przewlekłe zmęczenie. I te natury fizycznej zwłaszcza choroby przewlekłe trwające latami: bóle, cukrzyca, rak piersi oraz inne nowotwory, nadwaga, niegojące się rany, urazy i wiele innych.
Co mówią badania
Badania zakresie kodów uzdrawiania prowadzono w USA i Kanadzie przez trzy lata. Wyniki pokazały, że już po 20 minutach od stosowania kodów powraca równowaga układu autonomicznego, widoczna w pomiarze zmienności rytmu serca(HRV). Ponieważ zmiennością rytmu serca zawiaduje autonomiczny układ nerwowy, stanowi ona doskonały wskaźnik tego, czy znajdujemy się pod wpływem stresu.
Poprawiały się również wyniki badania krwi, rezonansu magnetycznego, EKG, EEG,ultrasonografii i innych wskaźników. Ze stanu nierównowagi spowodowanej stresem, organizm powraca do normalnego funkcjonowania.
Alex Loyd twierdzi, że kody uzdrawiają negatywne wzorce lub częstotliwości energetyczne leżące u podstaw choroby. Całe życie na ziemi opiera się na wymianie energii. Uzdrawiająca energia, która pojawia się na skutek stosowania różnych kombinacji kodów, działa bezpośrednio na niezdrowe wzorce funkcjonowania ciała i jego organów.
Co ciekawe, przewidziało to już wcześniej wielu naukowców, w tym fizyków, którzy uważali, że pewnego dnia odkryjemy metodę usuwania samego źródła choroby i to niezależnie od jej rodzaju. I że będzie to leczenie energetyczne, ponieważ energia jest źródłem wszystkiego.
Albert Szent-Györgyi, węgierski biochemik i noblista z medycyny, już w 1937 roku napisał, że „leczenie ludzi bez pojęcia energii jest leczeniem martwych”. A współczesny wybitny fizyk prof. Williama Tiller z Uniwersytetu Stanforda twierdzi że : „Medycyna przyszłości będzie opierać się na kontrolowaniu energii w ciele”. Warto więc spróbować, skoro to nic nie kosztuje.
Jak wykonywać kody uzdrawiania?
Czubki
palców należy złożyć ze sobą, kierując w stronę 4 punktów na ciele
podobnie jak wiązki laserów, trzymać je w odległości około 3-5 cm od
ciała, po 30 sekund nad każdym z 4 centrów energetycznych. Cała
sekwencję ruchów powtarza się trzy razy, co zajmuje sześć minut. Opuszki
palców, nakierowane na wskazane punkty, aktywują centra energetyczne,
uwalniając z nich leczniczą energię, która stopniowo likwiduje stres
fizjologiczny i leczy emocje, a potem schorzenia w ciele. Podczas
terapii Dr Loyd proponuje, by się modlić lub medytować.
2. przy szyi, na wysokości jabłka Adama
3. po obu stronach głowy, na wysokości szczęki
4. po obu stronach głowy, na wysokości skroni
Można mieć różne poglądy na temat Kodów Uzdrawiania, można ironizować,
wyśmiewać, ale faktem jest, że ta metoda znalazła setki tysięcy
zwolenników, którzy za jej pomocą powrócili do zdrowia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz