Według doniesień popularny sztuczny słodzik stosowany w tysiącach produktów na całym świecie, w tym dietetycznej coli, lodach i gumie do żucia, ma być uznany za potencjalne zagrożenie rakiem dla ludzi. Dział badań nad rakiem Światowej Organizacji Zdrowia, Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), przeprowadził przegląd bezpieczeństwa aspartamu i opublikuje raport w przyszłym miesiącu.
Przygotowuje się do oznaczenia słodzika jako „prawdopodobnie rakotwórczego dla ludzi”, poinformował Reuters w czwartek. Oznaczałoby to, że istnieją pewne dowody łączące aspartam z rakiem, ale są one ograniczone. IARC ma dwie poważniejsze kategorie, „prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi” i „rakotwórcze dla ludzi”. Posunięcie może okazać się kontrowersyjne. IARC spotkała się z krytyką za wywołanie alarmu w związku z trudnymi do uniknięcia substancjami lub sytuacjami. Wcześniej zaliczał pracę nocną i spożywanie czerwonego mięsa do prawdopodobnie rakotwórczej klasy, a korzystanie z telefonów komórkowych wymieniał jako potencjalnie rakotwórcze.
Przegląd bezpieczeństwa IARC został przeprowadzony w celu oceny, czy aspartam jest potencjalnym zagrożeniem, na podstawie wszystkich opublikowanych dowodów, osoba zaznajomiona z tą sprawą powiedziała Guardianowi. Nie bierze jednak pod uwagę, ile produktu dana osoba może bezpiecznie spożyć. Ta rada pochodzi od oddzielnego komitetu ekspertów WHO ds. dodatków do żywności, Wspólnego Komitetu Ekspertów FAO/WHO ds. Dodatków do Żywności (Jecfa), który również dokonał przeglądu stosowania aspartamu w tym roku.
Ma ogłosić swoje ustalenia tego samego dnia, w którym IARC opublikuje swoją decyzję, czyli 14 lipca. „IARC oceniła potencjalne rakotwórcze działanie aspartamu (identyfikacja zagrożeń)”, potwierdził rzecznik IARC w rozmowie z Guardianem. „W następstwie tego wspólny komitet ekspertów FAO/WHO ds. dodatków do żywności zaktualizuje swoją ocenę ryzyka dotyczącą aspartamu, w tym przegląd dopuszczalnego dziennego spożycia i ocenę narażenia na aspartam w diecie.
Wynik obu ocen zostanie udostępniony łącznie 14 lipca 2023 r.” Aspartam jest szeroko stosowany od lat 80. XX wieku jako słodzik stołowy oraz w produktach takich jak dietetyczne napoje gazowane, guma do żucia, płatki śniadaniowe i krople na kaszel. Jest dopuszczony do użytku na całym świecie przez organy regulacyjne, które dokonały przeglądu wszystkich dostępnych dowodów, a główni producenci żywności i napojów przez dziesięciolecia bronili jego stosowania. Przemysł spożywczy wyraził w czwartek poważne zaniepokojenie raportami.
„IARC nie jest organem zajmującym się bezpieczeństwem żywności” – powiedziała Frances Hunt-Wood, sekretarz generalna Międzynarodowego Stowarzyszenia Producentów Słodzików. „Aspartam jest jednym z najdokładniej zbadanych składników w historii, a ponad 90 agencji bezpieczeństwa żywności na całym świecie deklaruje, że jest bezpieczny, w tym Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, który przeprowadził najbardziej wszechstronną ocenę bezpieczeństwa aspartamu do tej pory”. Dyrektor wykonawczy International Council of Beverages Associations,
Kate Loatman, zasugerowała, że posunięcie to „może niepotrzebnie wprowadzać konsumentów w błąd, zachęcając ich do spożywania większej ilości cukru zamiast wybierania bezpiecznych opcji bezcukrowych i niskocukrowych”. Istnieją dowody, które budzą wątpliwości co do potencjalnego wpływu aspartamu na ryzyko zachorowania na raka. Badanie przeprowadzone w ubiegłym roku we Francji z udziałem około 100 000 osób dorosłych wykazało, że ci, którzy spożywali większe ilości sztucznych słodzików, w tym aspartamu, mieli nieco wyższe ryzyko zachorowania na raka. Badanie przeprowadzone przez Ramazzini Institute we Włoszech na początku 2000 roku wykazało, że niektóre nowotwory u myszy i szczurów były powiązane z aspartamem.
The Guardian rozumie, że IARC zebrała 7000 odniesień do badań dotyczących aspartamu i włączyła 1300 badań do pakietu materiałów ocenionych przez ekspertów. „Naprawdę musimy poczekać i zobaczyć pełną ocenę IARC, zanim będziemy mogli wyciągnąć jakiekolwiek wiążące wnioski” – powiedział Oliver Jones, profesor chemii na Uniwersytecie RMIT w Melbourne w Australii. „Bez tego naprawdę strzelamy w ciemno”. Profesor Kevin McConway, emerytowany profesor statystyki stosowanej na Open University, powiedział, że etykieta IARC jako potencjalnie rakotwórcza „nie oznacza, że substancja faktycznie stanowi zagrożenie dla ludzi w normalnych okolicznościach”. Powiedział, że ważniejszym odkryciem byłoby to, co Jecfa wywnioskował na temat spożycia aspartamu. „
W 1981 roku ustalili dopuszczalne dzienne spożycie aspartamu na poziomie 40 miligramów na kilogram masy ciała dziennie. Spożycie powyżej tego limitu wymagałoby bardzo dużego dziennego spożycia dietetycznej coli lub podobnych napojów. 14 lipca Jecfa może zmienić tę ocenę ryzyka lub nie.
**By Andrew Gregory
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz