Saul: Być żywym to być miłością

 

 

Tutaj, w niefizycznych królestwach, gdzie znamy siebie jako Miłość, jako Rzeczywistość, obserwujemy z zachwytem, jak zbiorowy proces przebudzenia ludzkości nadal ujawnia wam, że nawet w waszej iluzorycznej nieświadomości macie głęboki sens lub świadomość, że wy też jesteście Miłością i tylko Miłością, a ta głęboka, niewyrażalna wiedza prowadzi was w każdej chwili.  

 

Nawet jeśli wydaje się, że żyjesz w boleśnie obojętnym i pozbawionym miłości świecie, w którym surowe, oceniające porównania i rywalizacja wydają się być motywacją tak wielu ludzi, budzisz się. I zaczynacie być świadomi, że jedyną mądrą i znaczącą drogą naprzód dla ludzkości jest pełna miłości wzajemna akceptacja i gotowość do słuchania się nawzajem, abyście mogli zacząć naprawdę rozumieć i szanować cud, który każdy z was, każdy człowiek demonstruje i wyraża po prostu będąc. 

 

 To dla nas absolutnie niesamowity cud. Pokazuje nam bardzo wyraźnie Moc Miłości, ponieważ delikatnie i najpiękniej wskazuje na was i – każdy z was indywidualnie z powodu głęboko zakorzenionego poczucia oddzielenia od siebie nawzajem – oświetla wasze ścieżki do przebudzenia. Często podążasz za tymi wskazówkami jak w transie, zastanawiając się, dlaczego myślisz i zachowujesz się w ten sposób w tym momencie. A jednak głęboko w sobie czujecie, że jesteście prowadzeni przez Boga, więc zaczynacie ufać, że ta pozorna niepewność, której doświadczacie, będzie jednak bardzo pomocna w radzeniu sobie z pojawiającymi się w was osobistymi problemami. 

 

 I każdy obecnie wcielony ma do czynienia z wymagającymi i/lub bolesnymi problemami osobistymi, problemami, które należy rozwiązać, abyś mógł się przebudzić. A twój sukces w robieniu tego jest bosko gwarantowany, ponieważ jesteś Jednym ze Źródłem, które wspiera cię w każdej chwili, a zatem żaden inny wynik nie jest nawet w przybliżeniu możliwy. Cieszy nas również to, że teraz widzimy, jak wielu z was akceptuje boską i niezmienną Prawdę o swojej Jedności ze Źródłem, mimo że kiedy żyjecie swoim ludzkim życiem, osobiste dowody na to są w większości niewidoczne. 

 

 Chodzi o Zaufanie – całkowite Zaufanie do Boga – i każdego dnia coraz więcej z was zaczyna całkowicie Ufać w nieskończoną Miłość Boga do was i dochodzi do świadomości, że tylko Bóg jest Prawdziwy i że każdy z was naprawdę jest w każdej chwili Jednym w Jedności z Nią. Są to wspaniałe oznaki waszego zbiorowego przebudzenia, nawet jeśli świat wokół was wydaje się codziennie wybuchać coraz większym chaosem i zamieszaniem, chaosem i zamieszaniem, które przeminie, gdy przejdziecie do stałego stanu Miłości, Pokoju i Błogości, prawdziwego, wiecznego i niezmiennego stanu, w którym zostaliście stworzeni, i którego ponownie w pełni doświadczycie w sobie iw otaczającym was świecie. 

 

 Być żywym to być Miłością, jednak ze względu na fakt, że wasza forma fizyczna jest tak wrażliwa, podczas gdy jesteście w formie, niezwykle trudno jest wam zaakceptować tę prawdę, ponieważ Miłość jest bezwarunkową akceptacją i ufnością, a wasze doświadczenie jako istot fizycznych polega na tym, że ufanie innym może być i często jest niezwykle niebezpieczne.  

 

Wasze ego, które pod względem formy są istotnymi aspektami waszego życia, to pozornie oddzielne aspekty lub iluzoryczne tożsamości, z którymi większość z was całkowicie się identyfikuje, i które ustanowiliście w momencie, gdy zdecydowaliście się doświadczyć nierealnego – poczucia wolności, autonomii lub niezależności – oddzielenia od waszego Źródła, Matki/Ojca/Boga. To przerażające, gdy w głębi swojego jestestwa wiesz, że istnieje tylko Miłość. Jeśli nie jesteście Miłością – a jako ludzie często wydaje się, że bycie Miłością jest niemożliwe – i gdybyście mogli być od Niej oddzieleni, to przestalibyście istnieć, ponieważ nie ma innego stanu istnienia. 

 

 W głębi siebie wiecie o tym, dlatego poczucie indywidualności, którego doświadczacie jako ludzie, przeraża was i dlaczego potrzebujecie egoistycznych tożsamości, aby przekonać się, że jesteście prawdziwi i żywi, a potem, nawet jako oddzielne istoty, desperacko szukacie potwierdzenia uznania ze strony innych napędzanych przez ego ludzi, że naprawdę istniejecie – potrzebujecie, aby inni was zobaczyli i uznali. 

 

 Dlatego chcę was jeszcze raz zapewnić, że z całą pewnością nie ma poza Bogiem stanu oddzielenia, w którym można by przeżywać indywidualne życie zagrożone, a nawet doświadczające nierzeczywistości śmierci. Śmierć jest iluzoryczną wiarą w możliwość, że wasze życie może być i zostanie zakończone, kiedy wasze ciała zdegenerują się do stanu, w którym nawet boska siła życiowa nie będzie już w stanie utrzymać ich jako działających i operacyjnych pojazdów. 

 

Tak, wasze ciała przestaną działać i odłożycie je, gdy wejdziecie w wolność, którą całkowity brak jakichkolwiek ograniczeń oferuje wam na zawsze. Życie jest wieczne! Ciała są tylko tymczasowe pojemniki dla waszej istoty, podczas gdy wybieracie dalsze doświadczanie iluzji ograniczenia i zakończenia. Ten wybór został teraz zbiorowo odwrócony, ponieważ świadomość ludzkości szaleństwa waszych opartych na ego sposobów interakcji ze sobą staje się niemożliwa do obalenia, ponieważ wasza historia pokazała to raz po raz. Konflikt jest zawsze destrukcyjny, nie ma zwycięzców i zawsze powoduje intensywny ból i cierpienie najbardziej bezbronnych spośród was. W końcu wystarczająca liczba z was zdecydowała „już dość!” 

 

 Ludzkość z całą pewnością dokonała zbiorowego wyboru przebudzenia i jest to wybór nieodwracalny, ponieważ dokonaliście go w Miłości, a nie poprzez zmienną wolę napędzaną przez ego, która jest głównym aspektem iluzji. Jesteś teraz w pełni świadomy, że iluzja jest iluzją, a twoim świętym pragnieniem jest powrót do Rzeczywistości, gdy twoja indywidualna i zbiorowa świadomość odkryje swoją głęboką wewnętrzną wiedzę i pamięć o twojej prawdziwej i wiecznej naturze, od której zdecydowałeś się wycofać swoją świadomość, aby doświadczyć (i cieszyć się?) pozorną wolnością i autonomią tego nierzeczywistego oddzielonego stanu.  

 

Przypomnij sobie przynajmniej raz dziennie o swojej prawdziwej naturze, Miłości, i za każdym razem zresetuj intencję, by kochać tylko to, co się pojawi. Robienie tego ma ogromną moc i prowadzi was indywidualnie i zbiorowo do najcudowniejszego momentu waszego przebudzenia. 

 

 Z tak wielką miłością, Saul 

 

 **Źródło