W tej nowej energii możemy używać naszej intencji do tworzenia pozytywnych, korzystnych rezultatów. Bardzo ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że w miarę jak wchodzimy w nasze coraz większe role jako twórcy, bierzemy odpowiedzialność za tworzenie tego, co dzieje się wokół nas. Pamiętajcie, biorąc pod uwagę ogromną energię, którą ucieleśniliśmy, oczyszczenie, które zrobiliśmy i przesunięcie, przez które przeszliśmy, zaczynamy teraz wpływać na to, co dzieje się w naszym świecie.
W środę jechałem autostradą, kiedy zauważyłem, że samochody jadące w moją stronę nagle się zatrzymują. Jeleń wybiegł na autostradę przed nimi i skierował się na mój pas ruchu. Miałem ułamek sekundy na podjęcie decyzji. Mój zamiar był jasny: nie było mowy, żeby mój samochód uderzył w tego jelenia. Włączyłem hamulce. Sarna wyglądała na oddaloną o około 20 stóp i zastanawiałem się, jak mogę się zatrzymać.
Wtedy w jednej chwili wszystko stało się inne.
Mój samochód zatrzymał się na miejscu. Spontanicznie, pojazdy za mną również się zatrzymały, jakby ich zdolność do biegu została usunięta. Każdy samochód był cichy i nieruchomy.
Łania wpatrywała się prosto we mnie, a jej nogi zdawały się drgać na chodniku, gdy przesuwała się przez jezdnię. W końcu dotarła na drugą stronę.
Wszystkie samochody po obu stronach nadal czekały. Cierpliwość i troska kierowców była imponująca. Nie było żadnego trąbienia, nikt nie próbował ominąć nikogo innego. Wszyscy czekaliśmy, żeby zobaczyć, czy jest więcej jeleni, ale był tylko jeden, więc powoli wszyscy zaczęliśmy znowu jechać z szacunkiem, w uporządkowany sposób.
Wydarzyło się coś niezwykłego. To było jak boska interwencja. Ruchliwa scena na autostradzie po prostu zatrzymała się nagle, bez wysiłku. Moją myślą było, że to jest Nowa Ziemia. Nasza intencja tworzy to, co chcemy, żeby się wydarzyło, a ponieważ nasza moc rośnie, nasz wpływ się rozszerza.
Widziałam, jak intencja działa w moim własnym życiu, gdzie miała natychmiastowe rezultaty, aby zmienić wynik, ale to był pierwszy raz, kiedy widziałam to na tak dużą skalę. Wchodzimy w nowy czas i zobaczymy jak to się dzieje. Każdy z nas jest odpowiedzialny za tworzenie tego, co jest wokół nas i w miarę jak będziemy to robić, będziemy mieli wpływ. Nie możemy dłużej próbować pracować ze starym systemem i zmieniać tam rzeczy. Jest to zbyt czasochłonne i problematyczne. Musimy to zrobić na wyższym poziomie. I pokazuje się nam, że właśnie tam musimy pracować. Będziemy bez końca sfrustrowani, jeśli nadal będziemy próbować rozwiązywać problemy na poziomie 3D.
Tam, gdzie jeleń przeciął drogę, było miejsce wypadku tydzień temu - pisałem o odczuwaniu energii wypadku zaraz po tym, jak się wydarzył, ale zanim do niego dotarłem, gdy jechałem do domu ze sklepu. Tym razem, w energii Nowej Ziemi, doświadczenie było zupełnie inne. Przesunęło się z powodu intencji, aby je przesunąć. Musimy posiadać naszą moc. Nadszedł czas. Musimy przejść do naszych ról jako twórcy. Dlatego właśnie tu jesteśmy. Wielu pyta teraz, jaki jest ich cel? Jesteśmy tutaj, aby TWORZYĆ NASZ ŚWIAT. Świat, w którym chcemy żyć. Spokojny, piękny, magiczny, oparty na sercu świat, który nas wspiera, pielęgnuje i odżywia.
Będziemy zauważać rozszerzającą się moc naszej intencji i zdolności do tworzenia na dużą skalę. Będziemy odczuwać świętość tego, co się dzieje. Będzie to wydawało się czystą boską magią i mocą. To jest to, co przynosimy przez teraz. Ponieważ z całą tą energią, wszystkimi tymi kodami, wszystkimi tymi bramami, całą tą rekalibracją, całym tym wcieleniem, uczyniliśmy to częścią tego, kim jesteśmy. Promieniujemy całą tą nową energią.
Więc kontynuujcie wykonywanie swojej pracy. Używajcie swojej intencji. Użyjcie jej, aby unieważnić to, czego nie chcecie, aby się wydarzyło. Zobaczcie, co się dzieje. Nigdy nie dowiemy się, jak to działa, jeśli nie spróbujemy. Im więcej praktykujemy, tym lepiej radzimy sobie z tym procesem. A im więcej osób bierze w nim udział, tym szybciej będzie on przebiegał. Wiele osób zaczyna dochodzić do wyrównania i zwracać na to uwagę. Podziel się tym, co wiesz. Jesteśmy w tym razem.
**By Terry Andrews
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz