Większość duchowych forów i stron internetowych tam po prostu się zbyt cholernie poważne ostatnio, nie? A jednak, prawdziwy sekret oświecenia NIE leży w byciu poważnym, ponurym i ponurym 24x7x366; ale zamiast tego, w znalezieniu zabawy, gdzie nie ma nawet żadnego! Pozwólcie więc, że wyciągnę kilka kalamburów (zamiast pistoletów) i po raz kolejny przypomnę wszystkim o jednym z najlepiej strzeżonych sekretów starożytnych. Ten jeden wielki, sekretny sos, który oddziela pszenicę od plew, mądrych od złych, oświeconych od uprawnionych, mędrców od głupków, mistrzów od błaznów. (Musiałem to wszystko jakoś zrymować, ok?).
Jest to sekretny sos do radości życia, który niekoniecznie musi być zapakowany w wymyślną butelkę w kształcie Buddy. Sekretny sos, który jest powszechnie znany jako poczucie humoru. Znany jest również jako siódmy zmysł człowieka, jeśli można tak powiedzieć.
Bardzo (wrodzona) umiejętność śmiania się z rzeczy, nawet w najtrudniejszych i najciemniejszych (i najtrudniejszych) czasach.
Znana również jako droga MISTRZÓW.
-
Tak czy inaczej, to wprowadzenie nie zadziałało tu zbyt dobrze. W takim razie, oto kilka nowych, zabawnych dowcipów, które sprawią, że wszystko zacznie się toczyć (po podłodze ze śmiechu)!
Enjoy! 😉
-
Jezus H. Chrystus wchodzi do baru.
"Po raz OSTATNI proszę pana" - dymi wściekły barman - "nie podajemy tu WODY!!!"
-
Trzech Arkturian wchodzi do baru.
Barman rzuca na nich okiem, po czym pyta...
"'Sup fellas? Skąd ta długa twarz?"
-
Niedługo potem do tego samego baru wchodzi trzech Sirian.
Tym razem jednak barman nie mówi do nich nawet jednego słowa.
Zdezorientowani tym (raczej dyskryminującym) traktowaniem, Sirianie pytają: "Bardzo przepraszam, że przeszkadzam, ale gdzie jest puenta?".
-
Donald John Trump wchodzi do baru (wypełnionego po brzegi amerykańskimi politykami).
Rozgląda się po lokalu i głośno woła...
"Boże, dlaczego to zawsze ja muszę podnosić poprzeczkę tym idiotom?"
-
DJT wchodzi na słup.
Podnosząc się z powrotem, grzmi: "Widzicie? Mówiłem wam, że te cholerne słupy są sfałszowane!".
-
Joseph Robinette Biden Junior wchodzi na słup.
(To nie żart. Demencja nie jest powodem do śmiechu.)
-
Elon Musk wchodzi na słup.
TAK: 69%.
NIE: 42,0%
-
Q wchodzi na stronę /pol/.
W ciągu niespełna 17 minut każdy z serwisów informacyjnych MSM na planecie Ziemia ma coś nieprzyjemnego do powiedzenia na ten temat.
(Where We Go Pun, We Go Lol.)
-
P.S. Niedawno cały autobus pełen interpretatorów snów wpadł do rzeki...
...zawsze wiedziałem, że symbolizm będzie ich upadkiem.
-
- Don Spectacularis (Oryginały!)
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
poniedziałek, 2 maja 2022
Żarty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz