piątek, 27 maja 2022

Energie czerwca: Harmonijne Przejście

 

Umiłowani,

Wchodząc w ten nowy energetyczny miesiąc czerwiec, my również odczuwamy komfort i spokój, który przychodzi z tą nową harmoniczną fazą.

Jest to miesiąc spokoju po intensywności zaćmień, ponieważ mamy przerwę do października, kiedy to powitamy drugą falę. Energie, które wiele osób zacznie odczuwać teraz bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ będą one zanurzone w osobistej fazie uwalniania kolejnych starych warstw swojego starego "ja". Jest to okres, w którym może nas ogarnąć rozkład i desperacja, jeśli nie pozwolimy, aby ta zmiana została właściwie ucieleśniona, wspierając nasze ciała w tym procesie.

Dla innych - wszyscy znajdujemy się na różnych ścieżkach naszej ewolucyjnej podróży - będzie to czas manifestacji, rozkwitu i odmłodzenia. Jak zawsze, nie powinniśmy porównywać się z innymi, ponieważ wszyscy przechodzimy przez wiele różnych etapów naszej podróży ku wzniesieniu, aż do momentu, kiedy się ujednolicimy i będziemy w stanie pozostać bardziej stabilni i zrównoważeni, nawet pośród naszych osobistych wyzwań.

Czerwiec kończymy i rozpoczynamy Nowiem Księżyca w 9 stopniu Gemini wraz z drugim półsekstylem Saturna z Neptunem następnego dnia. Energie, które przypominają nam o tym, jak ważne jest ponowne połączenie się z naszą prawdziwą istotą poprzez moc radości, ponieważ jest to energia, którą Przewodnicy zapraszają nas, abyśmy utrzymywali, jeśli pragniemy połączyć się ze wszystkim, co chcemy urzeczywistnić, a także poczuć się w bardziej spokojnym stanie bycia.

Jest to miesiąc równowagi i odbudowy, jak przypomni nam portal 6/6/6, ponieważ stabilizacja po intensywności wszystkiego, co wcześniej zintegrowaliśmy, jest kluczowa. Czerwiec przynosi harmonijne energie dla tych, którzy są gotowi i chętni, aby zestroić się z przyszłą linią czasową nowej Ziemi, linią głębokiej miłości, współczucia i pokoju, którą tylko my możemy zakotwiczyć poprzez odzwierciedlanie tej samej częstotliwości w nas samych.

Fragment, który wzmacnia istotę tego 6 uniwersalnego roku, w którym naszą główną misją jest pomoc w zakotwiczeniu przyszłej linii czasowej Nowej Ziemi w piątym wymiarze, coś, co zaczyna się od wewnątrz i co jest kontynuowane poprzez pomoc w przywróceniu wielu gwiezdnych wrót, które muszą być ponownie ustawione, ponieważ to, dokąd zmierzamy, nie jest kontrolowaną przestrzenią, w której pozostajemy odizolowani, jak to miało miejsce w naszej ziemskiej linii czasowej 3D.

Czerwiec jest miesiącem uniwersalnym o numerze 3. Liczba 3 oznacza właśnie integrację biegunów, twórczy rezultat zjednoczenia przeciwieństw oraz wynik, który pojawia się w głębokim zjednoczeniu, tworzącym coś, co przyniesie korzyść wszystkim. Jest to coś, co musi się wydarzyć najpierw na poziomie wewnętrznym i co wszyscy rodzimy - nasze nowe oświecone krystaliczne ja.

Liczba 3 jest liczbą radości, harmonii po osiągnięciu jedności, kreatywności, intuicji, a także liczbą wzrostu, jako rezultat połączenia się dwóch równych sobie osób. Liczba 3 jest istotą, która zaprasza nas do połączenia się z kobiecą mocą wewnątrz i rozpoczęcia tworzenia z tej samej wewnętrznej przestrzeni tego, co męska siła wniesie do namacalnego świata. Jest to ekspresja naszej duszy w fizyczności w konstruktywny i stabilny sposób.
W Tarocie liczba 3 jest reprezentowana przez archetyp Cesarzowej. Cesarzowa reprezentuje pełną mocy kobiecą obecność w nas, tę, która nieustannie tworzy i rozszerza się od wewnątrz, ponieważ nie zna braku i nie pozwala, by iluzje zakrywały Prawdę. Żyje w miłości do siebie i do Wszystkiego, ponieważ wie, że wszystko jest Jednością z nią i to właśnie z tej zjednoczonej i harmonijnej przestrzeni manifestuje się obfitość i wszystko, czego potrzebuje.

Do tego właśnie jesteśmy zaproszone w tym czasie, do poruszania się do wewnątrz, skąd rodzą się wszystkie kreacje. Jest to czas, aby przypomnieć sobie autentyczny archetyp kobiecy, aby wejść w głąb siebie w celu odżywienia siebie, zanim będziemy w stanie przynieść tę samą troskę i opiekę innym. Czerwiec to miesiąc, w którym możemy powrócić do naszego wewnętrznego łona, pozostając tam w celu odmłodzenia, zanim wejdziemy w kolejną intensywną falę ciągłej integracji.


WYRÓWNANIA ASTROLOGICZNE

Czerwiec rozpoczynamy pod wpływem Nowiu Księżyca w Gemini, a także wielu innych sił planetarnych, które towarzyszą temu księżycowi i sprawiają, że jest to wspaniała okazja do osobistych zmian i transformacji. Dla tych, którzy wierzą w retrogradujące fazy Merkurego, oni również odczują, ponieważ stworzyli je w swojej osobistej rzeczywistości, łatwość, z jaką Merkury ponownie stanie się bezpośredni 3 czerwca. Jednakże następnego dnia Saturn, wykonawca zadań, przejdzie w retrogradację, podobnie jak Neptun, który zrobi to samo pod koniec miesiąca.

Ważne jest, aby pozwolić naszemu przewodnictwu być jedyną osobą rządzącą naszą rzeczywistością, ponieważ jeśli jesteśmy gotowi naprawdę rozeznać się w sytuacji, nasza dusza zawsze prześle nam mądrość, której potrzebujemy, aby zrozumieć, że nic nigdy nie jest wsteczne. Jeśli skupimy się na retrogradacji, zawsze będziemy wierzyć, że coś opóźnia nasze manifestacje, komunikację itd., ponieważ w astrologii często występują retrogradacje, które z naszej ludzkiej perspektywy są tylko iluzją.

 Dlatego tak ważne jest, aby wybrać i wiedzieć, w jakiej częstotliwości osobistej chcemy zamieszkać, i pozostać tam bez względu na wiele zewnętrznych czynników rozpraszających, w przeciwnym razie pozwolimy, aby inne siły i pomysły innych ludzi rządziły naszą rzeczywistością.

Jest to wspaniały okres na odpoczynek, odmłodzenie i oczyszczenie, szczególnie dla tych, którzy widzą, jak cała ich istota i osobista rzeczywistość załamuje się, zmienia, w przyspieszony sposób, i potrzebują czasu na zastanowienie się, zresetowanie i odzyskanie sił po wielu energiach i wyzwaniach, które nadchodzą, aby pomóc im wzrastać i ewoluować.

13 czerwca Merkury wchodzi w Gemini, dokładnie w 0 Gemini 00′. Jest to całkowity reset mentalny wszystkiego, co wcześniej trzymaliśmy w naszych ciałach mentalnych, a z czego zdaliśmy sobie sprawę, że nie służy już dłużej naszemu ludzkiemu doświadczeniu, ponieważ tam, dokąd zmierzamy - do bardziej harmonijnej rzeczywistości - nie możemy nosić niczego, co nadal ogranicza nas samych i nasze nowe, wybrane osobiste doświadczenia.

Następnego dnia, 14 czerwca, mamy Pełnię Księżyca w 23 Strzelcu. Księżyc ten przypomina nam, jak ważna jest radość, entuzjastyczne podejście do pragnień naszej duszy, a przede wszystkim poszerzanie nowych horyzontów, ponieważ nasza ludzka podróż nigdy nie miała być ograniczona i niezmienna, lecz wspaniałym, suwerennie wolnym doświadczeniem, w którym możemy wzrastać, rozszerzać się i tworzyć, ponieważ właśnie w ten sposób my również ewoluujemy i uczymy się, poprzez ciągłe otwieranie się na zmiany i zdobywanie nowych horyzontów.

Jest to czas, w którym możemy zmartwychwstać z głębi naszej istoty, po czasie retrospekcji i pracy wewnętrznej, i zacząć przyjmować nowe wyzwania, ponieważ nieznane jest tylko takie, jeśli nie mamy odwagi, by w nie wkroczyć i odkryć nowe ścieżki.

20 czerwca Słońce wejdzie w kochającego Raka, a wraz z nim przesilenie letnie dla tych, którzy mieszkają na półkuli północnej, i przesilenie zimowe dla tych, którzy mieszkają na półkuli południowej. Ze Słońcem w Raku mamy możliwość połączenia się z tym aspektem nas samych, który czuje się Domem dla wszystkich i który przypomina nam, że gdziekolwiek jesteśmy, tam jest nasz Dom, ponieważ należymy do całego Wszechświata.

Jest to również wspaniała okazja do pracy nad naszymi zmysłami intuicyjnymi, a więc nad naszym srebrnym - kobiecym - aspektem, jak również do wzrastania w dojrzałości i uzdrawiania naszego ciała emocjonalnego, szczególnie z ułudy, jaką jest pragnienie, by zawsze żyć w eterze.

Okres, w którym będziemy pracować nad naszym poczuciem ochrony, znajomymi sprawami, które wciąż są nieuzdrowione, a także nad naszym poczuciem przynależności do Ziemi. Czas dla nas, abyśmy stali się naszymi własnymi opiekunami, pamiętając, że jeśli nie jesteśmy w zgodzie z naszą Duszą i nie poświęcamy czasu na uwolnienie i uzdrowienie, nie możemy być pomocni dla innych.

Jest to rzeczywiście bardzo pielęgnujący i pełen miłości miesiąc, w którym powinniśmy skupić się na tym, jak ważne jest dbanie o siebie i swoje ciała, co stanowi główną podstawę nie tylko do wzniesienia, ale także do tego, abyśmy byli zrównoważeni i zdolni do dawania z pełnej przestrzeni miłości, a nie z przestrzeni potrzeb.

Dwa dni później, 22 czerwca Wenus wchodzi w Gemini. Kiedy Planeta Miłości jest w Gemini, jest to idealna energia dla nas, aby skupić się na uczeniu się, zdobywaniu wiedzy i wszystkim tym, co sprawia, że wzrastamy i rozwijamy się w sposób namacalny. Nie chodzi tylko o miłość do innych czy do życia jako takiego, ale o dzielenie się tym, kim jesteśmy, naszą osobistą prawdą i mądrością, którą my, wyjątkowi, zstępujemy i którą chętnie dzielimy się z innymi.

Jest to etap, w którym wielu jest głodnych wiedzy, pragnących dowiedzieć się więcej o swoim wewnętrznym procesie przebudzenia i o tym, co dzieje się w nich samych. Jako wznoszące się dusze, które przeszły już przez początkowe etapy naszej ewolucyjnej podróży, teraz jest czas na wyrażenie siebie i wystawienie naszych serc na zewnątrz w celu bezinteresownej pomocy, ponieważ wszystkie osobiste doświadczenia, które pozostawiamy, w nasz unikalny sposób, my również pomagamy innym w ich pierwszych krokach w kierunku stania się suwerennymi istotami.

25 czerwca Jowisz znajdzie się w półkwadraturze do Węzła Prawdziwego. Jest to bardzo silny aspekt dla tych, którzy są gotowi iść naprzód i zostawić za sobą stary cykl. Jowisz, który jest bardzo duchową, filozoficzną i ekspansywną planetą, w węźle prawdziwym przypomina nam o tym, jak ważne jest pełne skupienie się na teraźniejszości, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki możemy zbudować to, co nazywamy przyszłością.

Bycie obecnym, skupienie naszej energii, intencji i wizji na tym momencie jest tym, co tworzy następny moment. Jest to czas na wewnętrzną ekspansję, ponieważ wszystko, co widzimy w świecie fizycznym, zaczyna się od wizji duszy, którą zapładniamy od wewnątrz.

Pod koniec miesiąca, 28 czerwca, mamy dwa ważne wyrównania planetarne, po pierwsze retrogradację Neptuna, a po drugie Nów Księżyca w Raku. Esencja Neptuna będzie zawsze obecna w ten sam sposób, abyśmy mogli się do niej dostroić, kiedy jesteśmy prowadzeni, aby obcować z naszą duszą, rozwijać nasze uczucia, intuicyjne wizje i pracować z naszymi wyższymi zmysłami, niezależnie od iluzji, którą mamy, że jest on w retrogradacji lub nie.


Nów Księżyca w 7 stopniu Raka zachęca nas do skupienia się na naszych emocjach, bo przecież nie jesteśmy już tacy sami jak kilka miesięcy temu. Każda integracja to nowa osobista zmiana, a my nie jesteśmy już tacy sami. Zaproszenie do bycia w kontakcie z naszymi uczuciami, ponieważ ten miesiąc jest dla nas czasem poświęcenia właściwej opieki, której potrzebują nasze ciała, ustabilizowania ich i przygotowania na to, co nadchodzi, na to, co ma nadejść.

Istotą tego miesiąca jest wewnętrzna retrospekcja jako jedyna droga do samoświecenia, uzdrowienia i odnowy, niezależnie od tego, czy planety są w retrogradacji, czy nie, ponieważ częstotliwość tego miesiąca wykracza poza naszą ograniczoną ludzką perspektywę i iluzje, ponieważ zawsze istnieje wiele sił, których nie możemy poznać ani wyobrazić sobie naszymi fizycznymi oczami.

Jest to miesiąc, który przynosi nam wspaniały dar do odnowy. Harmonijne energie pomagają nam odżywić nasze ciała, odzyskać siły i nowe poczucie kierunku, abyśmy mogli kontynuować podróż, która rozpoczęła się kilka miesięcy temu. Jest to miesiąc, w którym powinniśmy pamiętać, że nie chodzi o osiągnięcie szczytu, ale o odkrywanie cudów naszej ludzkiej podróży, kiedy jeszcze jesteśmy w ludzkim ciele.

Błogosławionego i harmonijnego czerwca, Ukochani.

Z Nieskończoną Miłością,

**By Natalia Alba

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz