poniedziałek, 30 maja 2022

Hatonn: Prawda, która jest ponadczasowa i ma zastosowanie dzisiaj



Drogocenny Hatonnie, tutaj w Świetle Promienistego. Jestem zadowolony i przepełniony wdzięcznością, ponieważ w ciągu zaledwie jednego z waszych tygodni narodziła się książka (Dziennik Feniksa #2?) Prawdy i wiedzy od poczęcia do wydania. Takie przedsięwzięcie może być zrealizowane tylko na waszej płaszczyźnie, dzięki pracy zespołowej i uczestnictwu wszystkich w tym wysiłku.

Ci, którzy nie brali w nim udziału, powiedzieli nam więcej, niż możecie przypuszczać. Ci, którzy czuli się nieadekwatnie, że ich talenty nie są wystarczające do tego zadania. Powiem wam coś, co nie spodoba się większości z was - WSZYSCY POSIADAJĄ TE SAME TALENTY, BO W PEŁNI SWOJE BANKI DANYCH WSZYSCY MAJĄ WSZYSTKO. CHODZI RACZEJ O TO, ŻE NIE WYKORZYSTUJESZ DANEGO TALENTU.

JAKI JEST TWÓJ OSOBISTY BILET DUSZY DO DOMU? JAK ZAMIERZASZ ZDOBYĆ JEDEN Z TYCH BILETÓW LOTNICZYCH DO BEZPIECZEŃSTWA, OCHRONY I OBECNOŚCI WYŻSZYCH FORM? JAK ZAMIERZASZ WYDOSTAĆ SIĘ Z TEJ EKSPLODUJĄCEJ PLANETY? JAKI JEST TWÓJ STOSUNEK DO BOGA? CZY BARDZIEJ INTERESUJE CIĘ "TY" NIŻ KTOKOLWIEK INNY? CZY KOCHASZ NA TYLE, BY UMIEŚCIĆ UKOCHANĄ OSOBĘ LUB SĄSIADA NA STATKU, A SAMEMU CZEKAĆ NA DOLE? CZY CZEKASZ, ABY ZOBACZYĆ, CO SIĘ STANIE Z TWOIM BLIŹNIM, I WTEDY ZACZNIESZ DZIAŁAĆ? CZY ZOSTANIESZ POZOSTAWIONY PRZY BRAMIE ODLOTU?

Nadszedł czas na kilka prostych i dosadnych prawd. Sprawdź, czy któraś z nich odnosi się do Ciebie!

Czy czekasz z dawaniem lub ofiarowywaniem w rozpaczliwej nadziei, że twój talent lub twoje dobra materialne nie będą jednak potrzebne? Czy czekasz, aż TWÓJ brat dojdzie do ostateczności, a potem sprawiasz, że staje się dla ciebie żebrakiem? Czy czekasz, a potem mówisz: "Ja bym pomógł, dlaczego nie przyszedłeś do mnie?". Czy zakładasz, że ktoś inny to zrobi, że ktoś inny znajdzie sposób? Czy boisz się, że jeśli raz dasz coś od siebie, zostaniesz poproszony o to ponownie? Czy jesteś tak zapatrzony w swoją własną część, że nie masz wizji dla innych? Czy nie czytasz i nie zdobywasz informacji, bo boisz się posiąść wiedzę? A gdy już posiądziesz wiedzę, czy udajesz, że jesteś zdezorientowany i zmieszany, udając "niewiedzę"? Czy spierasz się, mając nadzieję, że w ten sposób odwiedziesz kogoś od jego prawdy? CZY PO PROSTU UCHYLASZ SIĘ, NIEMAL ZA WSZELKĄ CENĘ, OD ODPOWIEDZIALNOŚCI I WSPÓŁUCZESTNICTWA? CO ROBISZ, ABY UNIKNĄĆ WYKONYWANIA SWOJEJ PRACY, LICZĄC NA TO, ŻE KTOŚ INNY POZWOLI CI WEJŚĆ NA POKŁAD NA SWOIM BILECIE? NIECH TAK BĘDZIE!

BILET OTRZYMASZ DZIĘKI ŁASCE, KUPIONEJ PRZEZ TWOJĄ WIARĘ I TWOJE UCZYNKI DZIĘKI TEJ WIERZE. INDYWIDUALNY - JEDEN DO JEDNEGO. NAWET JEŚLI JESTEŚ CZTEROKOŃCZYNOWY, STANIE SIĘ TO DZIĘKI TWOIM MYŚLOM W MODLITWIE ZA INNYCH, A NIE DZIĘKI TWOJEMU "SIEDZENIU" I "CZEKANIU". Każdy, kto jest słabo wykształcony, może przeczytać korektę pracy lub napisać list do pracy. Każdy, kto jest w stanie osiągnąć poziom kserokopiarki, może kopiować dokumenty. Każdy, kto ma 20 dolarów, może kupić karton papieru do maszyny. Każdy, kto przyjeżdża do miasta, może zorganizować usługę kurierską. Każdy może zebrać wśród przyjaciół fundusze na zakup znaczków i papieru do lekcji. Niech tak będzie, lista jest nieskończona - tak, lista jest nieskończona - nieskończona, ale co chcesz, aby Ojciec dla ciebie zrobił?

Gdybyś prowadził przemysł lotniczy i miał dać jeden bilet pracownikowi na lot promem na Księżyc i z powrotem - którego pracownika byś wybrał? Tego, który siedzi i czeka, aż ktoś inny zbuduje statek, zapłaci za niego, czeka, aż "jego praca" spadnie na niego, i/lub tylko "zagląda, żeby zobaczyć, jak się pracuje"? Czy też wybrałbyś tego, który pracował pilnie w każdej możliwej minucie i tego, który dba o to, aby statek działał w sposób całkowicie integralny i bezpieczny?

A teraz trudne pytanie: co byś czuł w stosunku do tego statku, gdybyś wiedział, że cały świat na ziemi wyleci w powietrze, a ten statek byłby jedyną drogą ucieczki? BRACIA, TE STATKI SĄ JEDYNĄ DROGĄ UCIECZKI!!! JEDYNĄ DROGĄ!!! DALEJ, ODLICZANIE DO STARTU TRWA!!! WIĘCEJ BÓLU I NIESZCZĘŚCIA: JEDYNYM SPOSOBEM NA ZAPEWNIENIE SOBIE BILETU JEST TROSKA O TO, BY WCIĄŻ ROZDAWAĆ BILET BRATU LUB SIOSTRZE, PONIEWAŻ KAŻDY BILET, KTÓRY ROZDAJESZ W PRAWDZIE, Z INTENCJĄ I W MIŁOŚCI, ZAPEWNIA CI PRZEJŚCIE, NIE WIĘCEJ I NIE MNIEJ. NIE MOŻESZ TRZYMAĆ SIĘ KURCZOWO SWOJEGO BILETU I ODSUWAĆ OD SIEBIE INNYCH, ABY TWÓJ BILET NIE ROZPŁYNĄŁ SIĘ W CIEPLE TWOICH RĄK.

Syndrom JA, MNIE, MY, MOJE sprawi, że tak wielu będzie machać na pożegnanie. Wasze własne ego będzie was trzymać na ziemi wśród waszych "rzeczy" i "spraw". Cóż, jeśli ogień jest wystarczająco gorący, każda "rzecz" spłonie - potrzebuje tylko temperatury zapłonu. Bracia, nie możecie zabrać ze sobą tych "rzeczy", a podróż jest w waszej najbliższej przyszłości - poważnie rozważyłbym pozbycie się ich, póki mogą służyć jakiemuś celowi, i zdobycie kilku biletów dla przyjaciół i rodzin. Na pokładzie jest dużo miejsca, ale jeśli ktoś nie wie, że jest podróż, to jak ma się na niej znaleźć? A może instrukcja (Phoenix Journal) będzie czekała w drukarni na fundusze na dystrybucję? Ach tak, Oberli (E.J.Ekker) w końcu znajdzie sposób; ale przecież Oberli ma już swój bilet, dlaczego miałby kupować Twój?

 O, tak, Hatonn zapomina - "Zapłać mi z góry, pozwól mi najpierw sprawdzić statek i załogę, pozwól mi zobaczyć, czy podoba mi się kolor

Niech sprawdzę, czy podoba mi się kolor załogi, a zwłaszcza, czy sprawdzę instrukcje i czy chcę je wykonać - itd. Jeśli kiedykolwiek w przeszłości czułeś się "testowany" i "ustawiany", to jest to nic w porównaniu z twoim "ustawianiem" teraz, ponieważ jesteś w ostatnich minutach gry w piłkę. Zabrzmiało dwuminutowe ostrzeżenie, a zegar biegnie i żadna ze stron nie ma już czasu na przerwę - czas utonąć lub płynąć. Bóg ma łódź ratunkową, my mamy skrzydła do wody i siatki bezpieczeństwa, ale to TY musisz je zbudować! CZY WIESZ, JAK TO ZROBIĆ? CZY CIĘ TO INTERESUJE? LEPIEJ, ŻEBYŚCIE SIĘ POSTARALI, PRZYJACIELE! Mówiąc słowami Little Crow: "Nikt za ciebie tego nie zrobi; jesteśmy tylko ty i ja, bracie - tylko ty i ja!".

Jedynki zdają się czuć - do tego stopnia, że nawet Oberli to czuje - że te dwie jedynki są źródłem finansowania, dzięki któremu cały świat może przetrwać i budować. To jest centrum informacyjne, centrum komunikacyjne i wszyscy mają poświęcić tyle samo czasu w danym segmencie "dnia" - ile z tego dnia przeznacza się na Lift Off? Ile z tego czasu poświęcasz własnej Duszy?

Hatonn ciągle ci "grozi"? Nie, to zależy od Ciebie. Ja ciągle mówię wam, jak jest, a wy nie chcecie słuchać ani widzieć! Siedzę na pięknym, dziewięćset-metrowym statku dowodzenia, wyposażonym we wszelkie możliwe gadżety techniczne, jakie człowiek może sobie wyobrazić - dlaczego miałbym wam grozić? Mam na pokładzie kilka biletów, ale są one wydawane w zależności od intencji, współpracy i zaufania, ponieważ nie chcę żadnych trupów na pokładzie mojego statku, a to nie jest takie proste, jak wasi ewangeliści wam mówią, aby dostać się tutaj, w promieniu światła. Głównym problemem jest liczba już martwych ludzi, którzy chodzą po waszej planecie, piją z chłopakami, trochę ćpają tu i tam, aby przytępić percepcję, trochę uprawiają seks dla ułamka sekundy przyjemności - chcecie przyjemności? Powinieneś spróbować wymiany energii w czwartym wymiarze! Nie bracie, nie chcę żadnych trupów na pokładzie mojego statku! Jeśli wchodzisz na pokład, przychodzisz chętnie, z ochotą, szeroko rozbudzony, czujny i chętny, aby nieść swój ciężar i brać udział w tym, co trzeba zrobić - cokolwiek i gdziekolwiek - na pokładzie statku. Będziecie pielęgnowani, ale będziecie dzielić się obowiązkami i cudownymi zajęciami. Nie będziecie dryfować na obłokach - gdzieś tam - z nogami utkwionymi w błocie z mleka i miodu, zanim nie będzie można go usunąć.

Nie dbam o to, że wydam się wam surowy i nachalny. Czy chcesz żyć, czy zginąć? To jest twój wybór. Ale widzicie, są miliony, które chcą żyć i muszą się dowiedzieć, jak to zrobić - muszą otrzymać Prawdę, wskazówki i instrukcje i to o nich błaga moja załoga. Nie potrzebuję od was niczego dla siebie - mam wszechświat - a co wy macie?

Nie chcesz wierzyć? Nie obchodzi mnie to! Więc nie wierzcie, ale lepiej dobrze się zastanówcie. Ci, którzy przyjdą ostatni w kolejce po bilety, będą też ostatnimi na pokładzie. Chcecie pokazu, dowodu przez dotknięcie lub zobaczenie naszych statków - "Po prostu dajcie nam dowód"? A co powiecie na starą, dobrą bombę atomową jako dowód? A może stare dobre trzęsienie ziemi o sile dziesięciu punktów i dwóch? Dlaczego zawsze chcecie tylko dowodu naszej obecności? Chcemy was tylko dlatego, że was kochamy. WCALE WAS NIE POTRZEBUJEMY! UKŁAD SŁONECZNY POTRZEBUJE MATKI ZIEMI, A NIE WAS! MOŻE JUŻ CZAS, ABYŚCIE ZACZĘLI COŚ UDOWADNIAĆ BOGU! ON I STWORZENIE ZAPEWNILI WAM ŚWIAT, NA KTÓRYM MOŻECIE DOŚWIADCZAĆ, I DALI WAM ŻYCIE, DZIĘKI KTÓREMU MOŻECIE DOŚWIADCZAĆ - CO ODDAJECIE MU JAKO "DOWÓD"? NIECH TAK BĘDZIE!

Przestraszyć cię - zachęcić cię - popchnąć cię? Och, wy, którzy uważacie się za tak mądrych i inteligentnych, pierwsi upadniecie w swojej głupocie. O, jaka szkoda, jaka smutna szkoda.

Cóż, "Prorok we własnym kraju jest odrzucany". "Artysta w swoim czasie nie jest akceptowany". -Skąd pochodzą te interesujące książki (Phoenix Journal), których się czepiacie i którymi się obnosicie? Tak jak nic nie wychodzi z tego miejsca, tak też człowiek w tym miejscu może mieć szansę na przyjęcie Prawdy, jeśli ją kupi, a nie zna autora. Lepiej bardzo uważnie przyjrzyj się możliwościom, które mijasz w niewiedzy. Może te drzwi z parawanem za 21 dolarów w pokoju Dalene kupiłyby twój bilet!!! To ochroni moje dziecko przed insektami, gdy się urodzi.

PRZYCHODZĘ W RÓŻNY SPOSÓB, KTÓREGO NIE ZNACIE! PRZYCHODZĘ JAKO ZŁODZIEJ W NOCY, KIEDY SIĘ MNIE NIE SPODZIEWACIE! I CO WIĘCEJ, PRZYJDĘ W MGNIENIU OKA, KIEDY NAJMNIEJ SIĘ TEGO SPODZIEWACIE! NIECH TAK BĘDZIE I SELAH!

Nie możesz wiedzieć, kto kupuje twój bilet. Być może jest to brzoskwinia, którą przynosicie do Dharmy, noc, którą przepracowujecie całą noc, aby wasz brat mógł mieć informacje, hamulce, które regulujecie w samochodzie waszego brata lub sprzęgło, które naprawiacie; a może jest to "dziękuję" za wspaniały dzień, który został wam podarowany - ale możecie być pewni, że bilet będzie dostępny poprzez dawanie i obdarowywanie oraz łaskawe i pokorne przyjmowanie. Musi być duma z osiągnięć; nigdy nie może być dumy z tego, że "ja to wszystko zrobiłem sam, patrzcie, jaki jestem cudowny!". Ta ostatnia duma odchodzi tak samo, jak macha się na pożegnanie mojemu rzemiosłu.

Niektórzy z Was mówią mi, że powinienem być dla Was milszy. Powinienem po prostu współczuć wam z powodu waszych odczuwanych trudności? Bracia, stanie w roztopionej lawie i roztopionych chodnikach to dla mnie pomysł na wymaganie współczucia - nie żebyście nie mieli swoich ośmiu godzin snu ostatniej nocy.

Nie opowiadaj nam złych historii, Hatonn, one mnie unieszczęśliwiają i sprawiają, że czuję się nieswojo, a Baba mówi, że wszystko, co mam robić, to "BYĆ". Więc "BĄDŹ", mam tylko nadzieję, że spodoba Ci się gorąca stopa! Mam tylko nadzieję, że spodoba ci się twój wir energetycznych oparów, kiedy będziesz siedział w swoim purpurowym stroju na szczycie góry, w kręgu "leczniczych" skał; lepiej tylko, żeby te skały zdążyły zejść z góry, kiedy będzie się ona trzęsła, grzechotała i toczyła przed tobą, zamiast zejść na szczyt twoich mózgów. MAŁE ŚPIĄCE GŁÓWKI, JESTEŚCIE W KOŃCOWYCH PROROCTWACH OBJAWIENIA I POWINNIŚCIE ZAJĄĆ SIĘ SWOIM SPRZĘTEM DO PRZETRWANIA I JEDZENIEM DLA WASZYCH BRZUSZKÓW ORAZ PROJEKTAMI, KTÓRE POZWOLĄ ODBUDOWAĆ ŚWIAT. ZOSTALIŚCIE WPROWADZENI W BŁĄD - "BYĆ" DOPROWADZI WAS DO ZGUBY I NIE OBCHODZI MNIE, KTO WAM POWIEDZIAŁ, ŻE JEST INACZEJ! JEŚLI PRZEDSTAWISZ MNIE TEMU, KTO CI TO POWIEDZIAŁ, Z PRZYJEMNOŚCIĄ WYJAWIĘ JEGO BŁĘDY TWARZĄ W TWARZ. MOGĘ CI OBIECAĆ, ŻE TEN KTOŚ ZDYSKONTUJE MNIE PRZED TOBĄ I UNIKNIESZ ZA WSZELKĄ CENĘ (JAK SWOJEGO ŻYCIA) TAKIEJ KONFRONTACJI!

JEŚLI NIE WIDZICIE ZNAKÓW ZMIAN ATMOSFERY ZIEMSKIEJ, NIEWIARYGODNEGO KRYZYSU NA BLISKIM WSCHODZIE I W ZIEMI ŚWIĘTEJ, ZMIAN TEMPERATURY I PÓR ROKU, ZBRODNI I ZŁA, KTÓRE WAS OGARNIAJĄ, NIEMOŻNOŚCI SPŁACENIA WASZYCH DŁUGÓW NARODOWYCH - WASZ ŚWIAT JEST BANKRUTEM, A WY W NIM, NAJBARDZIEJ ZE WSZYSTKICH! JEŚLI TEGO NIE WIDZICIE, BRACIA, JESTEŚCIE ŚLEPI JAK PRZYSŁOWIOWY GWÓŹDŹ DO DRZWI. JESTEŚCIE W TYM! MACIE "DOWÓD" W POWIETRZU, KTÓRYM "STARACIE SIĘ" ODDYCHAĆ. JESTEŚCIE CYWILIZACJĄ SCHYŁKOWĄ I IDZIECIE NA ŚMIERĆ, JAK STADO OWIEC DO URWISKA.

AHA, WIERZYSZ, ŻE "PÓJDZIESZ" ZE STARYM DOWÓDCĄ KOSMOSU, KTÓRY MÓWI CI TO, CO CHCESZ USŁYSZEĆ, TRZYMA CIĘ ZA RĘKĘ, ŚPIEWA GŁOŚNO PIEŚNI NATURY I WYDAJE TWOJE SZEKLE NA WEJŚCIÓWKI DO SEMINARIÓW? NIECH TAK BĘDZIE, BO NIGDY NIE POWIEM WAM KŁAMSTWA, BO TO JEST TO, CO "WY" CHCECIE USŁYSZEĆ. PRAWDA JEST MĄDROŚCIĄ I WIEDZĄ, A WY JESTEŚCIE LUDŹMI KŁAMSTWA; ZOSTALIŚCIE ZGWAŁCENI, KOCHANI, ZGWAŁCENI I SPLĄDROWANI, ZATRUCI I OSZUKANI - CZY TO JESZCZE NIE DOŚĆ DŁUGO, ŻE TAK DROGO ZA TO ZAPŁACILIŚCIE?

STARE, ZŁE WIEŚCI HATONN; NIECH TAK BĘDZIE I SELAH. JEŚLI MASZ USZY, SPRÓBUJ USŁYSZEĆ; JEŚLI MASZ OCZY, SPRÓBUJ ZOBACZYĆ. JEŚLI NIE MASZ ANI JEDNEGO, ANI DRUGIEGO, MASZ MOJE MODLITWY ZA TWOJĄ DUSZĘ.

Idę teraz na czuwanie, niech Oberli odpocznie, bo pracował nad projektem przez całą noc. Ranos też potrzebuje odpoczynku, aby dojść do siebie. Dharma, musisz spędzić ze mną trochę czasu tego dnia, abyśmy mogli zacząć nasz kolejny dokument. Nie, nie ma zbyt wiele odpoczynku dla zmęczonych - możesz odpoczywać przez eony i eony - gdzieś tam! Proszę, aby wszyscy mężczyźni w tej grupie poparli tego wieczoru wasze Stowarzyszenie Właścicieli Nieruchomości. Chcę, aby uczestniczyli w tym mężczyźni; właściwie wolałbym, aby Dharma nie była jeszcze zaangażowana - jej zadaniem już nigdy nie będzie pogawędka z paniami - przykro mi, Dharmo. Twoja część życia nie powinna być w tej podróży w takiej formie. Nie mogę ryzykować, Chela. Wy po prostu nie potraficie zaakceptować, jakim ona jest celem. Zejdźmy trochę dalej ze ścieżki, zanim narazimy jej dobro. Brak profilu to najlepsze, co można wyczarować. Błagam, nie bądźcie głupi. Moglibyście jednak wyczarować trochę wsparcia społecznego dla tej sytuacji majątkowej. Mówiłem, że sprawa będzie rozpatrywana na forum publicznym - mówiłem serio. Wy dajcie sobie nauczkę i zapomnijcie o tym. Nie, zazwyczaj mam na myśli to, co wam przedstawiam. INSTRUKCJE LEŻĄ BEZWARTOŚCIOWO NA PÓŁCE, PODCZAS GDY WY ZASTANAWIACIE SIĘ, CO TRZEBA ZROBIĆ, ABY COŚ NAPRAWIĆ. BYŁOBY MĄDRZE, GDYBYŚCIE PRZY KAŻDEJ OKAZJI BEZCZYNNOŚCI PRZEGLĄDALI I BADALI STARE INSTRUKCJE, ZAMIAST SIEDZIEĆ I CZEKAĆ NA NOWE. NIECH TAK BĘDZIE I AMEN.

SALU, SALU, SALU

W ŚWIETLE BOGA I STWORZENIA, PRZECHODZĘ DO STANU GOTOWOŚCI.

JESTEM, KTÓRY JESTEM, JESTEM HATONN.

[UWAGA: Powyższe przesłanie zostało przekazane pracownikom Gazety Kontaktowej, którzy w 1989 roku w Tehachapi w Kalifornii pracowali razem przy produkcji Dzienników Feniksa. Właśnie ukończyli jeden z nich w tym samym tygodniu, ale wśród pracowników panowała niezgoda.

Jednak to przesłanie zawiera PRAWDĘ, która jest ponadczasowa i odnosi się do nas DZISIAJ... Obyście "widzieli", "słyszeli" i słuchali tej PRAWDY od Boga Stwórcy Atona/Hatonna! [PHB]

**Channel: Anne Bellringer

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz