piątek, 27 listopada 2015

Jahwe – okrutny tyran, „bóg” chrześcijan, muzułmanów i żydów zdemaskowany! Posted on 28 Grudzień 2014 by Jarek Kefir


wiara i religia dyskusja

Wstęp do poniższego artykułu zawiera wiedzę ezoteryczną. Zdaję sobie sprawę, że może to być niestrawne dla części czytających, ale cóż. Artykuł zawiera drastyczne treści [+18]
Jahwe – istota ta znana jest na Ziemi pod wieloma nazwami. Takimi jak: jahwe, jehowa, „bóg”, allah itp. Jest ona założycielem trzech religii – tzw „mojżeszowych”. Pisałem o tym na swojej stronie nie raz, teraz tę wiedzę powtórzę. Trzy religie mojżeszowe, które blokują rozwój cywilizacyjny, duchowy, emocjonalny i każdy inny – to chrześcijaństwo, judaizm i islam. Oni tylko z pozoru modlą się do innych „bogów”. Na poziomie duchowym jest to jedna i ta sama istota, występująca pod wieloma nazwami, kultami i mutacjami. Chrześcijaństwo jest zmodyfikowaną wersją judaizmu dla Europejczyków, m.in. z dawnego Cesarstwa Rzymskiego. Zaś islam jest modyfikacją judaizmu dla Afrykanów i Saracenów z Azji.
Na głębszym duchowym poziomie, istota o nazwie jahwe jest duchową „świadomością zbiorową” – takim „zbiorowym umysłem” tej planety. Istota ta prezentuje najniższe możliwe cechy, takie jak: okrucieństwo, zazdrość, pycha, mściwość itp. Jej „pokarmem” są energie zła i cierpienia, które są generowane celowo – wszystkie systemy na tej planecie są ustawione dokładnie tak, by istoty maksymalnie cierpiały. Energia ta jest „zbierana” z całej planety i zasysana przez jahwe.
Jahwe nie jest żadnym „bogiem”, nie jest Stwórcą wszechświata. Jest raczej lokalną (w skali ogromu kosmosu), ziemską, pasożytniczą anomalią, która musi zostać zniszczona. Tj. istoty na Ziemi powinny przeprowadzić proces odcięcia się od niej. Jeden starozakonny straszył mnie na moim blogu, żebym poczytał stary testament, bo walczę przeciwko samemu „bogu” i przeciwko jego narodowi wybranemu (Izrael). Cóż, walka z, i unicestwienie tak zdegenerowanej, pasożytniczej i okrutnej istoty, powinna być wręcz świętą powinnością każdego prawego i światłego człowieka.
Choć wersja chrześcijańska tego egregora przeszła pewną niewielką ewolucję w kierunku humanizmu, to istota jahwe zachowała swoją okrutną i mściwą naturę. Otóż, atakując tego typu byty, narażamy się na tzw „prawo wahadła”. Egregor się po prostu broni i wyrządza krzywdę tym, którzy mają odwagę sprzeciwić się jemu. To dlatego w przeszłości tych, którzy twierdzili, że Ziemia jest kulą, spotykały takie rzeczy jak procesy inkwizycyjne i spalenie na stosie. Obecnie gdy atakuje się elementy tego egregora nacechowane ogromną energią emocjonalną wielu ludzi, np Jana Pawła II, to odwet ze strony tegoż egregora jest szczególnie bolesny.
Czy jest to pewien ogólnoplanetarny spisek wiadomych „pustynnych plemion”? Oceńcie to sami, tutaj i tak powiedziałem za dużo. Zapraszam do przeczytania poniższego artykułu na temat „boga” do którego tak wielu z nas śle modły. Oryginał jest w języku niemieckim, treść została przetłumaczona na język polski przez Czytelniczkę mojej strony, za co dziękuję.
Autor wstępu: Jarek Kefir

Proszę o podanie dalej tego info!
____________________________________________________________

Jehowa – jeden „bóg“ jest zdemaskowany!

Cytuję: „Zadna inna figura minionych trzech tysiecy lat tak niekorzystnie wplynela na historie swiata jak „Jehowa“.
Najbardziej krwawy slad , poprzez wieki pojawia sie w jego imieniu, uzyskane dobra dzieki trudowi i pracowitosci  zrabowano w jego imieniu. Ilosc wyznawcow Jehowy jest prawie tak ogromna , jak nieznajomosc charakteru tego sztucznego tworu, bo prawdopodobnie tylko nieliczni zajmuja sie tym glebiej.
Wyglada na to, ze pozostanie tak przez dlugi czas. Dlatego, ze nasza w calosci rasa ludzka  szczegolnie przez to ucierpiala, mozna uzyskac pelny sens  przez  nieco blizsze zajecie sie tym.
Kto to wiec jest ten „Jehowa“ ,co to jest za twor, ktory jeszcze dzisiaj i nie tylko w swoim czasie przez niego „narod wybrany“ jest czczony, przywolywany i uzywany, bo jak rowniez przez wielu ludzi z innych narodow, poprzez misje dobrowolnie albo wskutek przymusu ?
Przyjrzyjmy sie wiec na poczatek temu narodowi, ktorego to religia, rozwoj narodowy i historia jest az tak scisle miedzy soba spleciona niz u prawie kazdego  innego narodu tak, ze jest prawie nierozdzielna od „boga“ , z ktorym sie polaczyl.
Okolo 1400 roku przed zmiana rachuby kalendarzowej ( p.n.e) , na poludniu i na wschodzie polwyspu synajskiego zyly semickie plemiona, ktore zwaly siebie „hebrajczykami“. Nieco pozniej przybyli dodatkowo uciekajacy z Egiptu pasterze drobnego bydla – nomadzi, ktorzy zwali siebie „izraelitami“.
Obie gromady polaczyly sie w dwunastu szczepach, ktore z ich przyowodca Mojzeszem na gorze Synaj zostaly razem wlaczone do pojedynczej jednostki religijnej z powolna rozbudowa silnie nacechowanego religijnie panstwa sakralnego, z roznymi swietymi wiezami i miejscem pielgrzymek jako centrum.
Poczatkowo w obszarze religijnym znali oni cala palete kultow : kult glazow, kult bostw natury, bogowie domow (Terafim), kulty zwierzat (ciele, waz), swietych drzew, zrodel, kamieni. Jednoczesnie niektorzy z nich wynalezli jednego boga o imieniu „el“, pewnego pana,ktorego najbardziej wystajacym znakiem rozpoznawczym byl jego szczegolnie wielki czlonek.
Ten „bog“ znowu stopnial nieco pozniej z bogiem wynalazkiem pewnej innej grupy z jej juz wspomnianym Jehowa. Krok po kroku kasta kaplanow powstala przy kulcie Jehowy wypierala pierwotne kulty zwiazane z Natura. Czczenie tego tylko jedynego Jehowy stalo sie  charakterystycznym znakiem rozpoznawczym tych dwunastu plemion, ktore wiec nazwaly sie „ ludem Izraela“.
Ten przebieg zakonczyl sie okolo 1200 (p.n.e.)
W miedzyczasie okola konca epoki brazu w Palestynie („kraina Kanaan“)  i w Syrii powstawaly male panstewka  z rzeczywiscie wysokimi kulturami – kraje, w ktorych „miod i mleko plynelo“. Jednak juz wtedy popelniono ten blad, ze na korzysc wlasnego dobrobytu zaniedbano armie. Tylko male, czesciowo zlozone z zawodowych zolnierzy armie mialy chronic przed obcymi przybledami.
Oni jednak wkrotce przyszli:
Planowo przenikajacy z pustyni Izraelici zniszczyli waska siec malych panstw kanaanenskich. Przy czym swoje odkrycia zawdzieczali swojemu bogu- jehowie, zawsze wyzszej „wladzy“,kiedy to swoje napady usprawiedliwiali jakoby przez „niego“ wydawanymi „rozkazami“.
Dla ich przywodcow bylo to o wiele latwiejsze z rozpoczynaniem wojny w imieniu „boga“, niz z wlasnej inicjatywy. Ludowi mogli powiedziec „bog tego chce“. I nikt przy tym nie mogl sie przeciwstawic z wlasnymi pogladami albo je przedlozyc.
„ Niszcz, o Izraelu , ich wielkie i piekne miasta, ktorych nie wybudowales, i domy pelne dobr, ktorymi ich nie wypelniles, i wydrazone studnie, ktorych to nie wydrazyles, i winnice i drzewa oliwkowe , ktorych to nie posadziles“. Jehowa, ich praktyczna wymowka, ich przeprosiny i usprawiedliwienie dawal wszystko to w ich reke, co inne narody wypracowaly i kultywowaly.
I obok utrzymujacego sie masakrowania Kanaaejczykow w Starym Testamencie rowniez zwanych „Amoryci i Hetyci“, napadaja Izraelici rownoczesnie ich sasiadow, Amonitow i Moabitowi,zabijaja glosi Biblia tych ostatnich przy juz jednej bitwie  „ 10000 mezczyzn, wszyscy mocni i waleczni mezczyzni“.
Jesli sie przy tym pomysli, ze w owczesnych czasach niektore ludy skladaly sie z okolo 10 – 20000 osob , to wtedy mozna wlasciwie oszacowac wielkosc tej rzezi. Oni ciagle napadaja na Filistrow, z ktorych to juz sam Izraelita Semger za jednym razem ubil 600, jednym kijem na bawoly ubil i uwolnil Izrael, tak nam to przetlumaczyl Marcin Luter.
Wlasnie ta smiertelna wrogosc wobec indogermanskich Filistrow, ktorzy panowali w pieciu panstewkach strefy wybrzeza ( Gaza, Astod, Ekron, Askalon, Goth) i te w pelni pochodzace z wysp Egejskich, sluzyla do tego, aby te wczesniej rozdzielone plemiona stopic razem.
Izraelici napadali wielokrotnie az do calkowitego wyginiecia –  Tsikali, Midianiterow, i Aramejczykow.
Zreszta czterokrotnie napadli rowniez na samych siebie pomiedzy rokiem 1200 a 1000  (zm.r.k.).
A wiec odbywaly sie te rzezie obcych ludow nie przypadkowo czy „amatorsko“, czy to poprzez zadnych krwi band rycerzy stepowych krzakow, rabusiow albo odcinajacych glowy, lecz wskutek z zimna krwia zaplanowanych przez „krolestwo kaplanow i jego swiety lud“ (2 Moj. 19,6), poprzez czysty z „boskiego ducha Jehowy napedzanych“ pasterskich natur (Noth), na rozkaz „charyzmatycznego przywodcy“ (Würthwein).
Zawsze wyprzedzajaco mordowal Jehowa, ktory „nikogo niepokaranego“ nie pozostawia, ktorego nos dymi, z ktorego ust dobywa sie „trawiacy ogien“, ktory „rozsiewa plomienie“, uwalnia deszcz z siarki, zsyla zarzace sie zmije i dzume, ten „ bog  wielu armijnych zastepow wojownikow“, ten od „tasmowego uboju“ przez Izrael, „ten prawomocny wojownik“, „straszliwy bohater“, „straszliwy bog“, „fanatyczny bog“, ten ktory przesladuje przewinienie ojcow w ich dzieciach az do trzeciego i czwartego pokolenia.
( Trzeba uwaznie przyjrzec sie doborowi slow „ Swietego Pisma“).  Wiadomo, ze Jehowa pojawia sie czasami „milosierny“, tworzy „miejsca lecznicze“ –  zreszta troszczy sie on tylko o „zydowskich ziomkow“, tak jak to odczytujemy z biblii. Prawie zawsze od niego wychodzi „nieszczescie“, „zniszczenie, nagla zguba“, i to po rowno dla „wszystkich mieszkancow Ziemi“.
Przy jego nadejsciu jakoby trzesie sie ziemia, gory sie chwieja, i przeciwnicy zdychaja jak muchy.
Uwazajcie wrogie panstwa , w wypadku gdy zetkniecie sie z Jehowa. „ Jesli ja Jahwe, twoj bog, w twoja przemoc je oddalem , powinienes ty wszystkich, kto z mezczyzn jest wewnatrz , zabic mieczem, za to kobiety i dzieci, bydlo i wszystko, co znajduje sie w panstwie …. uzywac „ .
(Henry Morgenthau potrzebowal to tylko przepisac z biblii).
W innym miejscu nazywa sie to: „ nie powinienes zadnej duszy pozostawic przy zyciu“.
Ten Jehowa, ten monstrualny wymysl – opetany przez absolutyzm jak zadne poronienie z historii religii przedtem i z takim okrucienstwem, bestialstwem, ktorego to po nim zadne go nie przescignelo stoi nie tylko za kulisami historii judaizmu, lecz rowniez w tle calej historii chrzescijanstwa.
I to jeszcze do dzisiaj ! Przeciez jeszcze dzisiaj koscioly wymagaja od calej (!) Ludzkosci , wiary w nie, modlitw do nich, umierania za nie. Jest to bog, ktory pieni sie z zazdrosci i zemsty, ktory nie dopuszcza zadnej tolerancji albo innej wiary, co wiecej kazdej wspolnoty z poganami, z „gojami“, ktorzy sa „rasha“ – mianowicie bezbozni – ostro zakazuje, ktory wymaga „ostrych mieczy“ , aby wykonac na nich „odwet“.
„ Jesli ciebie PAN, twoj bog, wprowadzi do ich kraju…. i on wyniszczy wiele narodow przed toba tak …. ze to ty je uderzasz, bo tak wlasnie powinienes to przez ta klatwe (Cherem) wykonac. Nie powinienes z nimi zawierac zadnego przymierza i okazywac im zadnej laski… waszych corek nie powinniscie oddawac ich synom, i ich corek nie powinniscie brac dla waszych synow…. Wytepisz wszystke narody, ktore pan, twoj bog, tobie je da.  Nie powinienes ich chronic“.
Halleluja,halleluja.
Tego boga nic tak nie zadowala jak zemsta i ruina. On wznosi sie w krwawym rauszu. Od zniszczenia przez Izraelitow kanaanejskich panstewek, i o ktorych to – jeszcze dzisiaj – zwie sie to pomniejszajac „przejecie kraju“, historyczne ksiegi Starego Testamentu sa na dlugi czas kronika ciagle ponawiajacej sie masakry bez podstaw i bez litosci (Brock).
„Patrzcie wiec, ze to ja jestem jedyny i zaden bog nie jest obok mnie!….
Tak naprawde zyje ja wiecznie. Jesli ja ostry moj polyskujacy miecz i moja reka siega z kara, to tak chce sie mscic na moich wrogach…. chce moje strzaly czynic pijane ich krwia , i moj miecz powinien zrec mieso, z krwia ubitych i uwiezionych, z glow klotliwych wrogow“ !
Ten „bog“ Jehowa jest wedlug jego wypowiedzi gorszy niz jakikolwiek inny bog swiata. Nie ochrony zycia domaga sie on, nie rownego prawa dla wszystkich ludzi, lecz przeciwienstwa. Ciagle steka on o niedociagnieciach przy przeprowadzaniu wyniszczajacych rozkazow albo nawet o zbrataniu sie z poganami : „ Rowniez tacy nie wytepiaja narodow, jak ja, PAN, ktory to przeciez nakazal, lecz lacza sie oni z poganami i ucza sie od nich ich prac i sluza ich bozkom….“
Bowiem ten „bog“ chce byc „jedynym“ bogiem, niczego wokol siebie nie tolerujac, jest jednym bogiem „always at war with other gods“ ( Dewick).  Tlum. Z ang. „zawsze w wojnie z innymi bogami“. Kazda konkurencja musi zniknac. Jest wypowiedziana totalna wojna religijna – tabula rasa!
„ Zniszcz wszystkie swiete miejsca , gdzie poganie, ktorych przepedziliscie, sluzyli swoim bogom… i wyrywajcie ich oltarze i rozbijajcie ich kamienne symbole i spalcie ogniem ich swiete pale, rozbijcie wizerunki ich bozkow i wytepcie ich imiona…“. ( Kiedy jednak raz taka „noc krysztalowa“ odbywa sie przeciwko ludowi Jehowy, wtedy podnosi sie wielki wrzask).
Kto przeciwstawia sie rozkazom Jehowy , kto nawet radzi, stworzenie sobie innych idealow czy bogow i sluzy im , obojetnie czy to jest „twoja zona bedaca w twoich ramionach albo przyjaciel, ktory jest dla ciebie tak mily, jak twoje zycie „ , to kazdy z takich musi umrzec.
„twoja reka powinna byc pierwsza w zabiciu go….“
Odsuniecie sie od Jehowy zostaje osadzane jak zdrada malzenska, poniewaz Jehowa sprawuje funkcje malzonka. Nie jako ten od jednej bogini, lecz jako malzonek Izraela.
Kto sie chce od niego odlaczyc i jest kobieta, zostaje okreslona jako „kurwa“, „kurewskie dziecko“, „wiarolomczyni“ , „swiatynna dziwka“. Mezczyzni ida „z kurwami“, ten „kraj ucieka przed PANEM w kurestwo“, kiedy to ktos podejmuje rzadka probe uwolnienia sie od monoteizmu, otrzymuje „kurewska zaplate na wszystkich klepiskach“.
Biblia, to „Slowo boze“ przedstawia nam ta „Ziemie obiecana“, ten „Swiety kraj“ jako pewien rodzaj raju dziwek.
Niewielkie, chociaz czasami podejmowane wysilki Izraela w uwolnieniu sie od Jehowy , sa porownywane do bedacych w rui zwierzat.
Biada, jesli ten narod nie poslucha ! Jehowa zapowiada niezliczone okropnosci, nadejscie „szaranczy, rozczlonkowanie i goraczke, ze wam zgasna oczy i zycie zniknie… . I ja chce dzikie zwierzeta naslac miedzy was, ktore pozra wasze dzieci i rozerwa wasze bydlo.“
Tak, on chce nadal, szaleje on jak zawsze znowu, „ siedmiokrotnie wiecej karajac z woli waszych grzechow tak, ze powinniscie jesc ciala waszych synow i corek….“.
( Kanibalizmu w Nowej Gwinei nie powinni zydzi i chrzescijanie osadzac. Spozywanie ciala syna bozego i picie jego krwi – nawet jesli w symbolicznym znaczeniu – jest jeszcze do dzisiaj obowiazkiem chrzescijan). „ I ja chce wasze panstwa uczynic pustynnymi i wasze swietosci zniszczyc …. i z drzacym mieczem byc za wami w tyle….“
Nigdy nie jest az tak zatwardzialy ten bog z jego grozbami zemsty jak za kazde najmniejsze nieposluszenstwo:
„ Przeklety bedziesz w kraju, przeklety bedziesz na roli… . Przeklety bedzie owoc twojego ciala….
Przeklety …, przeklety …. ,przeklety …. . Ten PAN chce tobie wszczepic dzume, … . Ten PAN chce ciebie uderzyc egipskim wrzodem, ospa z wrzodami i strupami, ktorej nie mozesz uleczyc. PAN chce cie uderzyc zlosliwymi wrzodami… od podeszwy stop az do skroni… do tego PAN chce pozwolic, zeby wszystkie choroby i plagi przeszly na ciebie“, itd., itd. .
Zabijanie jest Jehowy wielka rozkosza. Masowy mord w wojnie u Izraelitow jest sam przez sie zrozumialy , tak jak rowniez w czasach pokojowych wyroki smierci – zwykle poprzez ukamieniowanie , wyjatkowo palenie zywego ciala – bylo jakoby na rozkaz Jehowy wspanialomyslnie wykonywane.
Nie tylko zabojca musi umrzec, rowniez ten, kto obrabowal innego czlowieka, kto uderzyl ojca albo matke albo tylko ich przeklina, jest dla smierci. Tak samo Jehowa naklada kare smierci za zdrade malzenska – naturalnie tylko kobiete  lacznie z jej kochankiem – stosunek seksualny podczas menstruacji, kurestwo corki kaplana, brak krzyku u zareczonej przy gwalcie, kazirodztwo, homoseksualnosc, obcowanie ze zwierzetami.
Kobieta nawet byla przewidziana do zabicia , jesli zblizyla sie obnazona do jakiegokolwiek zwierzecia – „ i to zwierze tez“ (3 Moj. 10.16 ). Wszystkie kobiety sa przez Jehowe uznane jako niepoprawne, lekkomyslne, oprocz tego malo powazane, jak juz wyraza to wspolne zestawienie „kobiety, niewolnicy, dzieci“ .
W Jehowy „pismie swietym“ kobiety sa wielokrotnie szkalowane, wyszydzane, krzywdzone i wyparte ze spolecznego zycia. Wszystko to pozniej ponownie wraca  w chrzescijanstwie na prawie dwa tysiace lat i jest jeszcze w najwiekszej czesci do potwierdzenia w koscielnej hierarchii.
Rozumie sie juz samo przez sie, ze Jehowa wymaga kary smierci za oddawanie czci innemu bogu jak rowniez za bluznierstwa przeciwko niemu, dalej za zaniechanie obrzezania, za czary, za przepowiednie, dotkniecie gory Synaj.
Nawet zblizenie sie do ofiarnych budynkow przewiduje kare smierci, jak rowniez niewlasciwy ubior najwyzszego kaplana w swiatyni, praca w szabat, spozywanie macy w czasie paschy, spoznione dostawy ofiar – paschy, jedzenie miesa ofiar po trzecim dniu, celowe naruszenie porzadku ofiarnego, nieposluszenstwo wobec kaplanow i sedziow i wiele innych…. .
Zadawanie smierci u Jehowy ma juz pewien rodzaj religijnego pietna. I to oddzialywuje z powrotem na ludzi, ktorzy go czcza. Bo tak , jak sie miedzy soba w duchu Jehowy oklamuje i oszukuje – Thanar Jude, Rebekka Esau , hebrajskie placzki faraona, Laban Jakuba ( jego imie przetlumaczone oznacza Podstepny), on z kolei swoich braci – tak zabija sie rowniez w duchu Jehowy bez jakichkolwiek skrupulow.
Sam Jehowa pochlania tak ludzi, pluje ogniem , zalewa morskimi powodziami, morduje bez konca, nie tylko pojedynczych, lecz rowniez cale grupy. Wszystkich pierworodnych u Egipcjan, rebeliantow i bezwstydnych na pustyni, trzy tysiace czcicieli zlotego cielca.
A wiec nie moze to byc zadnym grzechem, zadnym przestepstwem, jezeli to wszystko nasladuje sie wedlug Jehowy : „Tak rzecze PAN , bog Izraela : kazdy opasany swoim mieczem …. i uderzaj swojego brata, przyjaciela i blizniego“.
Jehowa zabija „cala armie faraona…. tak , ze nikt z niej nie pozostanie….. jaki wspanialy czyn“. Jehowa zabija rodzine wysokiego kaplana Eli, domy kroli Jeroboam, Baesa, Achab, on niszczy miasta takie jak Sodoma i Gomorra zsylajac „siarke i ogien z  nieba“, cala owczesna ludzkosc poprzez potop.
Skandaliczne jest jednak to : katoliccy historycy koscielni wcale tego nie podwazaja. „Biblia zawiera historie wielkiego panstwa, mirabilia, ktore bog uczynil w kosmosie i w historii.“ tak pisze katolicki historyk jeszcze dzisiaj. Tu brakuje slow.
Wsteczne oddzialywanie zbrodni poprzez stworzonego przez ludzi i sprytnie niewidzialnej  „persony“ wzniesionej do figury Jehowy, musialo nastapic i nie kazalo na siebie dlugo czekac. Jesli PAN tak to wszystko uczynil, Izrael bedzie zawsze od nowa zachecany do pewnego rodzaju manii wielkosci. „ od dzisiejszego dnia chce wdrozyc strach i przerazenie przed toba na wszystkie narody pod calym niebem.“
„Powinniscie polowac na waszych wrogow i powinni oni przed wami wpadac na miecz. Pieciu z was powinno popedzic stu, i stu z was powinno popedzic dziesiec tysiecy.“ Poniewaz ten PAN tego wszystkiego chce, a nawet rozkazuje, wiec nie jest to w calosci rowniez w najmniejszym stopniu kryminalne, lecz dobre, w istocie swej religijne, sama w sobie wojna jest poboznym aktem, czyms swietym, oboz wojenny po prostu najstarsza swietoscia.
Same wojny beda przewazajaco prowadzone jako „swiete wojny“, wojna bedzie sprawa Jehowy. Wszystkie sukcesy beda przypisywane tylko jego sile, zwyciestwa sa zwyciestwami Jehowy, ci wrogowie sa wrogami Jehowy, jego wlasni zabojcy sa „jego narodem“, i lupy naleza sie oczywiscie jemu. Wszyscy rebajla przed poczatkiem walk beda „poswiecani“, przed masakra przynoszone ofiary.
Istnieje zorganizowany, najbardziej wplywowy kler. Ten pyta przed bitwa Jehowe i modli sie do niego. Arka przymierza gwarantuje jego obecnosc, eskortuje wojownikow. Kaplani podjudzaja wytrwale, niweluja strach w glowach walczacych i dodaja odwagi : „Bo wasz PAN,  wasz bog, idzie z wami….. „ . „„PAN“, moj znak polowy…. „
Wszystko to powraca ponownie w chrzescijanstwie i najbardziej haniebne jest w tym to, ze do dzisiejszego dnia ciagle znowu powraca pod chrzescijanskim przywodztwem.
I tak postepowali Izraelici wedlug wskazowek ich Pana. Zniszczyli oni najbardziej znaczace krainy Sikon i Og na polnoc od Moab. Zlikwidowali Sikon, krola Amarytanow, w ten sposob „ wypelnilismy rzucona klatwe (Cherem) we wszystkich panstwach, na wszystkich mezczyznach, na kobietach, dzieciach, nie pozostawiajac nikogo. Tylko bydlo dla nas zrabowalismy i lupy z panstw. „
Nie inaczej powalili oni Og, krola Basan, „ jego synow i jego caly wojowniczy lud tak, ze zaden z nich nie pozostal.“ „ I nie bylo zadnego miasta, ktorego bysmy im nie przejeli, szescdziesiat miast,… . My wypelnilismy klatwe (Cherem) na ich mezczyznach, kobietach i dzieciach, ale cale bydlo i lupy z miast zrabowalismy dla nas“.
Rowniez „Swiete Pismo“ melduje o zwyciestwie nad Medianitami :
„ I wyruszyli oni do walki… jak to nakazal PAN Mojzeszowi, i zabili wszystkich, co bylo meskie. Lacznie z tymi pobitymi usmiercili oni rowniez kroli ( Medianitow)… . I dzieci Izraela wziely w niewole kobiety Medianitow i ich dzieci, cale ich bydlo, caly ich dobytek : oni zrabowali cale ich dobra, caly ich dobytek i spalili ogniem wszystkie ich miasta, w ktorych mieszkali, i wszystkie ich wsie namiotowe.“  Mojzeszowi, przywodcy armii, jednak to wszystko nie wystarczalo.
On „ wpadl we wscieklosc“, bo wszystkie kobiety jeszcze zyly jak rowniez chlopcy i wrzeszczal :
„Dlaczego pozostawiliscie kobiety przy zyciu !… . Tak wiec zabija wszystkich, co jest meskie miedzy dziecmi, i wszystkie kobiety, ktore nie sa dziewicami.
Wszystkim dziewczynom, ktore sa nietkniete zezwala dla was zyc… .
I lup ten wynosil 675000 owiec, 72000 krow, 61000 oslow. Z ludzi jednak 32000 dziewic, ktore byly nietkniete przez mezczyzn.“.
Przypomnijmy sobie : Ten Mojzesz w krotkim czasie przet tym dal Izraelitom „ 10 Przykazan“, z ktorego jedno mowi : „ Nie powinienes zabijac !“ Te przykazania widocznie odnosily sie tylko wobec wlasnych czlonkow ludu.
W ten sposob „Bozy Lud“ spustoszyl miedzy 1250 i 1225 ( p.n.e) najwieksza czesc Kananei , zamordowal z religijnym okrzykiem jak  „Miecz dla PANA  i Gideon !“ wszystkich tam zyjacych Pogan, zabrano dalej – w najlepszym wypadku – kobiety i dzieci, ale zawsze zyciowo niezbedne stada bydla, rozpoczeto najbardziej ohydne okrucienstwa i wciskano je jako czyny bohaterskie, az do cna spalono wszystkie wsie i miasta.
Wspolczesni archeolodzy przy miejscowosciach kanaanejskich  znajduja czesto grube warstwy popiolu, ktore powstaly przez zniszczenie ogniem. Tak zostalo Asdod przy waznej „drodze przy morzu“, jedno z najwiekszych miast epoki zelaza, pozniejsza stolica zwiazku pieciopanstwowego Filistrow, w roku 1235 ( p.n.e) calkowicie do cna spalona przez Izraelitow. Tak napadli na Hezor, na najbardziej w znaczeniu umocnione miejsce Kananei, tak zniszczono Lachis i Debir.
Amerykanski historyk Pathes na chlodno zapewnia :
„ It is true that is ethnic intolerance all through Israels history“.
„ Jest to prawda, ze ta etniczna nietolerancja jest w calosci prawdy historycznej o Izraelu.“
Niekiedy wyniszczali oni cale narody. Do tego wymyslili sobie jeszcze do dzisiaj bedaca w uzyciu – ostatnio w 1933 roku wypowiedziana klatwe przeciwko Niemcom i jeszcze znajdujacej sie w mocy – „ wykleciu“ ( ekskomunika). Chca oni wrogowi nalozyc klatwe „cherem“ jako w calosci poswieconej ich Jehowie, jako „ofiary calopalne.“ Nic nie powinno z nich pozostac.
Kategorycznie rozkazuje PAN  w takich wypadkach :
„ Nie powinienes nic pozostawic przy zyciu , co ma oddech, lecz powinienes na nich wypelnic klatwe, mianowicie na Hetytach, Amonitach, Kanaanejczykach, Peristytach, Hewitach i Jebuzytach, tak jak tobie PAN , twoj bog przykazal, zeby oni was nie uczyli, robienia tych okropnosci bedac w sluzbie swoich bogow i tak oni wam grzeszac wobec PANA, waszego boga.“
Jak moglo dojsc do takiego utrzymania sie , jeszcze dosiegajacego (cherem !) wspolczesnosc barbarzynskiego stanowiska ? Warunkiem jest bezsprzecznie najbardziej ekstremalny nacjonalizm z antyku, polaczony wokol z obca wyjatkowoscia zydowskiego monoteizmu. Oba juz wczesniej wzajemnie sie wspierajac w niecierpiacej zwloki nienawisci przeciw pozostalej Ludzkosci , jak i w jednym, rowniez w nigdy nie koronowanej ciemnocie wybranstwa w nieszczesciu zydowskiego wygnania.
Duchowy rozwoj religijny, tak jak w Poganstwie – pomimo chrzescijanskiego przesladowania – do dzisiejszego dnia i wlasnie do dzisiejszych czasow wlasnie trwa nadal, nie istnieje on przy wielu wyznawcach Jehowy. Rzymski pisarz historyczny Tacyt zaleca ostroznosc z toleranja Rzymian wobec zydow z „ich twarda nieugietoscia ich zabobonow“ i okresla ich w jego „Historii“ w rozdziale o zydach jako „jedyny rodzaj ludzki znienawidzony przez bogow“ ( genus hominum ….invisum dies) .
Drugim warunkiem izraelskiego fanatyzmu i z niego powstalego wyniszczenia wielu narodow w historii swiata, jest rzekome bluznierstwo wszystkich „niewiernych“, ktorzy  powoduja „nieczystosc“ jakiegos kraju. „Bowiem wszyscy, ktorzy czynia takie okropnosci beda wyniszczeni… . Jam jest PAN, wasz bog“,  sa to slowa Jehowy.
Wtedy Poganie byli gotowi, tolerowac boga zydow obok swoich bogow. Niestety doprowadzilo ich to regularnie do zguby. W „ksiedze sedziow“ przedstawia nam Stary Testament prawie bez wyjatku „Swiete Wojny“ przeciwko Poganom, ktore Izraelici prowadzili od 1200 – 1050 roku (p.n.e). Jeszcze dzisiaj ruiny wielu wielokrotnie zniszczonych wsi i miast tego 12 i 11 wieku dostarczaja odpowiedniego, archeologicznego komentarza.
To „Slowo boze“ w ksiedze Joszua przedstawia „ zajecie kraju przez przenikajacych z pustyni Izraelitow. Te „ zajecie kraju“ bylo taka „swieta wojna“. Byla ona prowadzona z prawie z niedoscigla brutalnoscia.  Arka przymierza , poreczenie obecnosci Jehowy, towarzyszyla rzeziom. Przy pomocy arki przymierza przedostano sie przez Jordan, siedem dni noszono ja przy zajetym Jerycho, przy czym siedmiu kaplanow delo w traby, az wypelniono na wszystkich klatwe (Cherem) „ostroscia miecza, na mezczyznie i kobiecie, mlodych i starych, krowach, owcach i oslach.
Tak samo postepowal Jehowa z Ai, z Makkeda, Libna, Laschis, Eglon, Hebron, Debir, Hazo, Gibeon. Z nuzaca monotonia oglasza sie „slowo boze“: „…. i nie pozostawiajcie nikogo“, „…. i nie pozostawiajcie nikogo“, „…. i nie pozostawiajace nikogo“, „… i wypelniajcie klatwe na wszystko, co oddycha“, „ caloscia lupow z tych miast i bydlem dziela sie dzieci Izraela miedzy soba, ale wszystkich ludzi uderzaja ostrzem mieczy tak, az ich wytepia , i nie pozostawia niczego, co oddychalo. „
Tylko czasami przedstawiaja oni „oferty pokojowe“, dla miast, w ktorych sami nie chcieli sie osiedlic.
Ich Jehowa wiedzial o prostym rozwiazaniu pokojowym, i tak do niego podchodzil : „ Jesli stoisz przed jakims miastem, to powinienes na poczatek zaproponowac pokoj. Odpowie ci ono pokojowo i otworzy swoje bramy , to tak powinien tez caly narod byc w panszczyznie, i tobie sluzyc. Oczywiscie w odwrotnym przypadku rozkazuje Jehowa, „ powinienes wszystkich , co z mezczyzn jest wewnatrz powalic ostrzem swojego miecza.“
Jest to przeciez bardzo proste , albo ?
W prowadzeniu wojny przemysleli sobie pare zasad :
szpiegostwo, napad z zaskoczenia, przemarsze nocne, ataki nocne, podkopywanie murow miast, przenikanie przez szyby, wyrzutnie balistyczne i miotacze kamieni. Przez dlugi czas Izraelici nie posiadali wozow bojowych i konnic. Jako koczownicy (nomadzi ) nie wiedzieli zadziwiajaco przez dlugi czas , jak obchodzic sie z konmi. Joszua i rowniez Dawid dlatego tez rozkazywali przecinanie sciegen u tych zwierzat, ktore byly zlupione.
Ta ksiega, w ktorej cos takiego istnieje i jednej czesci spolecznstwa wmawiana jest jako „slowo boze“, moze byc dowolnie sprzedawana w zwiazkowej republice niemieckiej, jest dostepna dla dorastajacych, przy niej prawodawca nie chce widziec „ socjalno – etycznego zagrozenia mlodziezy“.
Dlaczego wiec ? Bo w komisjach, ktore zajmuja sie zagrozeniem z jakiejs ksiazki dla mlodziezy – siedza przedstawiciele kosciolow ! I o tych wlasnych uszlachetnionych gloryfikowanych zbrodniach kosciol naturalnie nie sadzi zle. I wlasciwie jest to skandal ! Chcialby ktos natomiast – czysto hipotetycznie – pisac : „ Przepisy Trzeciej Rzeszy wyprzedzaly swoj czas o sto lat „ , zostalby on scigany przez straznikow etyki (moralnosci) ze „Zwiazkowego urzedu kontroli pism zagrazajacych mlodziezy“ i unieszkodliwiony.
Z powrotem do biblii i naszego objektu badawczego Jehowy. W czasach krolewskiego panowania trwaly nieustajaco wojny, grabiezce pochody, napady. Samuel, ostatni sedzia Izraela i pierwszy krol, zawojowal indogermanskich Filistrow i prawie wytepil.
Swojemu nastepcy Saulowi rozkazal on w imieniu Jehowy :
„Wiec przybadz tam i pobij Almakow ( majac na mysli calkiem ogolnikowo „tych Pogan“) i wypelnij klatwe (Cherem) na nich i na wszystkich, co ma oddech, nie oszczedzaj ich, lecz zabij mezczyzne i kobiete, dzieci i niemowleta, krowy i owce, wielblady i osly…. . „
Jednak wlasciwym skandalem jest :
Jeszcze dzisiaj przypisuje wielotomowy katolicki „Leksykon teologii i kosciola „ tym masowym ludobojcom „nieposzlakowana opinie“ i okrywa chwala : „Najglosniejsza zarliwosc dla teokratii, dla prawa i przepisow, stale posluszenstwo wobec woli boga zdobia charakter Saula.“
Jednak nie z powodu owczesnych zbrodni sa naszymi wrogami dzisiejsi zwolennicy i reprezentanci ideologii zydowsko – chrzescijanskiej, ale ich uznanie tamtej pogardy wobec ludzi, ich upiekszanie barbarzynstwa, wobec ktorego nie pada ani jedno slowo ubolewania albo nawet nie znajduje przeprosin – nie mowiac juz o calkowitym przemilczeniu odszkodowan – uniemozliwiajac tym samym kazda plaszczyzne dyskusji z nimi.
Saul ( 1020-1000 przed zmiana czasu kalendarzowego) pierwszy krol Izraela – jednoznacznie cierpial na depresje i manie przesladowcza – przywiazal sie silnie do tradycji „swietej wojny“. Biblia glosi, ze Saul walczyl „przeciwko wszystkim wrogom wokol“, przeciwko Moabitom, Ammonitom,Edomitom, przeciwko krolowi Zobas, indogermanskim Filistrom i Amalektytom.
Jako ze on , naturalnie na rozkaz Jehowy , wszystkich Amalektytow, lacznie z dziecmi i niemowletami, rozkazal zamordowac, najlepsze bydlo jednak oszczedzil – z czym klatwy calkowicie nie wypelnil – rozdrazniajac az do gniewu slabego ze starosci proroka Samuela i rowniez naturalnie gniew PANA. Podobno „ za kare“ zostal on prawie calkowicie niszczaco pobity przez reszte Filistrow i popelnil samobojstwo – pierwsza wspomniana w biblii samobojcza smierc.
Jego nastepca zostal Dawid ( w przetlumaczeniu to imie oznacza : Oblubieniec Bozy). Kupil on sobie corke Saula Mihal za dziwaczna cene stu, wycietych Filistrom napletkow (ale ona sie z tego ucieszyla). Prowadzil on  od 1000-961 ( p.n.e.) jedna wojne za druga, naturalnie zawsze „przeciwko ostro uciskajacym“ .
W swej piesni dziekczynnej oznajmia on :
„ Przesladuje moich wrogow i likwiduje ich, nie nawracam ich nigdy, dopoki ich wszystkich nie usmierce, chce ich rozniesc w pyl i rozdeptac.“
Katolicki nauczyciel kosciola i „swiety“ o imieniu Ambrozy chwali go tez dlatego, poniewaz on:
„ nie rozpoczynal on zadnej wojny bez zapytania PANA o rade. Dlatego tez wychodzil on ze wszystkich bojow jako zwyciezca, z reka na mieczu az do poznej starosci….“. Jako wyprobowany, byly herszt bandyckiej bandy Dawid zostal przedstawiony szczegolnie dokladnie przez pewnego innego katolickiego nauczyciela kosciola , „swietego“ bazylego, bo wychwalony na „ brawurowo odwaznego bohatera wojennego“.
„ Przy kazdej napasci Dawida na kraj, nie pozostawial on przy zyciu ani mezczyzny ani kobiety“ , okrywa go slawa „Swiete Pismo“. Cala zydowska, chrzescijanska i zdumiewajaco rowniez muzulmanska teologia jest pelna pochwal i podziwu dla tego „krwawego  psa“- tak jak wielokrotnie tytuluja go w Biblii.
I takze PAN to potwierdza z uznaniem :
Przelales wiele krwi i prowadziles wielkie wojny ! Jednak zawsze dzialo sie to poprzez BOGA ! I dlatego zwie sie to wielokrotnie : „ PAN pomogl Dawidowi, rowniez tam gdzie przeszedl, tak jak po tym, jak Dawid powalil „osiemdziesiat tysiecy Edomitow ! Wszystko zawsze „Z BOGIEM“, bo „ ja bylem przy tobie, gdziekolwiek bys nie zaszedl, i ja stad wyniszczylem twoich wrogow przed toba, i tak stworzylem tobie takie imie, jakie maja wielcy tego swiata – wielkie postacie przestepccow, twierdzimy my Poganie, ale tego nie ma w Biblii.
„Krwawy pies“ Dawid przyznaje samemu sobie „ sprawiedliwosc, jasnosc.“
„Dzialam rozwaznie i uczciwie. Nie podejmuje sie zadnyc zlych spraw. Trzymam sie drog PANA, jestem przed nim bez skazy.“
Jeszcze w swych ostatnich zdaniach Dawid objawia sie czysty“ jak swiatlo poranka, kiedy slonce wschodzi, o poranku bez chmur.“ Pod panowaniem Dawida powstal Wielki-Izrael, ktory stal sie najwiekszym krajem pomiedzy Egiptem, Mezopotamia i Turcja.
Uderzyl na Filistrow tak niszczycielsko, ze po tym nie bylo juz o nich zadnych wzmianek w Biblii.
Udalo mu sie to po tym, jak zdobyl zaufanie  i przyjazna goscinnosc krola Filistrow Achiza z Gath, ktory mu zapewnil ochrone przed Saulem, wykorzystujac to, do szpiegowania miast Filistrow.
Osiagnal rdzen armii zawodowej i dycydujaco wzmocnil wiare w Jahwe, poprzez to, ze uczynil ja jako jedyna uznana wiare religii panstwowej. Ale jak Jehowa ceni „krwawego psa“, poniewaz on  „trzyma sie moich przykazan“ i idzie za mna, ze czyni tylko to, co mi calkowicie sie podoba“, i jak Dawid ceni sam siebie, nadal i nadal jego – i to jeszcze do dzisiaj – chrzescijanski kler.
Ten poprzez stulecia trzymal z najwiekszymi zbrodniarzami w historii, kazdemu i tak dlugo, jak oni mu sluzyli. Dawid korzystal ze sluzacych Jehowie i tak postawili go oni za przyklad na tysiace lat. Poniewaz stal on wiernie przy Jehowie, dla PANA prowadzil wojny, jego lupy wojenne „uswiecal“, przeznaczal je dla swiatyni ( i w tym dla kleru), „ rowniez srebro i zloto, ktore zabral Poganom, Edomitom, Moabitom, Ammonitom, Filistrom i Amalektytom“ , i poniewaz on wszystkich, ktorzy byli przeciwko Jehowie i jego slugom, doprowadzil do zamilkniecia.
„Nie moge zniesc zlego … Co rano doprowadzam do milczenia wszystkich bezboznikow w kraju tak, ze wytrace w kraju PANA wszystkich zloczyncow“.
To pasowalo klerowi wszystkich czasow.
Wielkie krolestwo Dawida nie trwalo dlugo. W roku 926 ( p.n.e. ) zostalo ono podzielone na poludniowa czesc krolestwa Judei i polnocna czesc Izrael. Teraz dopiero Jehowa mial rzeczywiscie duzo do roboty, bo jasne stalo sie to, ze obie czesci napadaja na siebie wzajemnie i siebie – zawsze w imieniu Jehowy zwalczaja. ( Znamy to z wojny trzydziestoletniej).
Musial on ciagle zmieniac strony – to wymaga wysilku. Walki o wladze, przewroty panstwowe i wojny trwaly nieprzerwanie. Byla wojna pomiedzy krolem Rehabelam i Jerobeam, i byla wojna pomiedzy Aza i Baeza. Krew splywala przy tym podobnie jak woda. Polnocne krolestwo Izrael zdolalo jednorazowo za pomoca Jehowy, pobic piecset tysiecy ludzi z poludniowego krolestwa Judy. Nastepnie Jehowa zmienil fronty, z kolei poludniowe krolestwo Judy napadlo na polnocne krolestwo Izraela i odplacilo tak kazdemu w uwienczeniu sukcesu w imieniu PANA.
Prawie polowa z wszystkich kroli Izraelskich umarla smiercia nienaturalna, poniewaz zostali oni zamordowani przez swoich przeciwnikow. I to chociaz pomimo tego, ze wszyscy jednak byli zarliwymi wyznawcami Jehowy.
To odczytuje sie po kolei tak : Azariasz, krol Judy panowal tylko szesc miesiecy, poniewaz jego przeciwnik Szalum zabil go i zostal krolem na jego miejscu. Ale Szelum panowal tylko przez jeden miesiac, bo z kolei Menachem zabil Szeluma i zostal krolem na jego miejscu, ktory przy zdobywaniu miasta Tiphsaes „nakazywal rozcinac wszystkie ciezarne“, utrzymal sie badz co badz dziesiatki lat i spokojnie zmarl. Jego syn panowal tylko dwa lata, bo Pekach zorganizowal spisek i zabil go i zostal krolem na jego miejscu.
Po dwudziestu latach Hosea podniosl rebelie przeciwko Pekachowi i go zabil. Jak Basea zabil izraelskiego krola Nadab z Domu Jerobeam ( 910 – 909 p.n.e. ) , „ zabil on wlacznie caly dom Jerobeam. Nie pozostawil nikogo z domu Jerobeam tak dlugo, az nie zniszczyl go calego podlug slow PANA“:
Po nim jego syn Ela przejal stery panstwa, zreszta tylko na dwa lata, bo jego pacholek Simri zabil go i zostal krolem na jego miejscu. Simri likwidowal wiec „ podlug slow PANA“ w plastycznym niemieckim Marcina Lutra , „caly dom Baesa / i nie pozostawil ani nawet tylko jednego, ktory sika na sciane.“
Jednak Simri siedzial tylko siedem dni na tronie, poczym zostal spalony w wiezy palacu, kiedy Omri wyniosl sie na krola. Omri byl jednym krolem z najbardziej zdolnych, poniewaz na poczatku umocnil on zarazem krolestwo polnocne, jak i zalozyl dynasie, ktora badz co badz utrzymala sie przez 40 lat. O Omri i jego synu Achab, donosi Stary Testament ze zrozumialych wzgledow niewiele, poniewaz oboje cwicza religijna tolerancje, i w szczegolnosci wobec nadchodzacego kultu Baala, czyniac przez to znowu to, „ co nie podoba sie PANU“.
Naturalnie, ze tolerancyjna dynastia Omri/Achab zostala likwidowana i wyniszczona. Przy czym uprzednio stali sie mordercami szczegolnie prorok Eliasz jako podzegacz i general armii Jehu. Poniewaz PAN przykazal :
„ Ty powinienes w dom Achaba, twojego pana, uderzyc… . I chce wszystko wyniszczyc, co jest meskie, az do ostatniego mezczyzny… . I psy powinny jego krolowa Isebel pozrec, na polu… .“
Najpierw Jehu zabil wszystkich 70 synow Achaba, ktorych glowy zostaly mu przeslane w koszach, nastepnie „pobil Jehu wszystkich pozostalych z domu Ahab, wszystkich jego wielkich, jego krewnych i jego kaplanow, az ze zaden jedyny nie pozostal.“ „ Zlapcie ich zywych! I zlapali oni ich zywych i zabili przy zrodle , od Beth – Eked, czterdziestu dwoch mezczyzn, i on nie pozostawil ani jednego“. Eliasz, nastepca tego podejrzanego proroka Eli – jest jeszcze dzisiaj czczony przez katolikow jako „Stworca czystosci serc w rodzinach (!) (Hamp), nakazuje przy zrodle Bach calkowita masakre wszystkich poganskich kaplanow Baala, „czterystapiecdziesiat mezczyzn“ glosi Biblia , jedna z „najwyzszych szczytow jego drogi zyciowej“. Krol Jehu nie chcial mu w niczym pozostac w tyle.
Zaprosil on wszystkich wyznawcow Baala na jedna „ swieta uroczystosc, poniewaz przyniose wielka ofiare dla Baala“ i z kolei rozkazal swoim siepaczom : „iddzcie tam do wewnatrz i uderzcie kazdego, nie pozwolcie zadnemu uciec ! I uderzali ich oni ostroscia miecza“. Na koncu otrzymal on od Jehowy wielka pochwale : „ Poniewaz przyzwoliles to uczynic, co mi sie nie podoba… . Powinni tobie na tronie Izraela zasiadac twoi synowie az do czwartego pokolenia“. Morderca Jehu sam obciazal ten tron przez 28 lat.
Masakry kontunuowano dalej az do roku 772 p.n.e. Wtedy Asyryjczycy zajeli przy pierwszym szturmie krolestwo polnocne Izrael i w latach 597 – 587 p.n.e. Babilonczycy zajeli krolestwo poludniowe Judei, Jerozolima zostala zdobyta, swiatynia zniszczona. Wysoka warstwa i rzemieslnicy zostali deportowani, tylko z „niskiego ludu“ pozostala mala czesc, „winiarze i rolnicy“. Rozpoczelo sie rozproszenie Izraelitow na cala Azje Mniejsza. W roku 538 p.n.e. zezwolil poganski, babilonski krol na powrot do Palestyny. Tylko mala czesc skorzystala z tego. Od teraz Izraelici zostaja nazywani „zydami“.
Wkrotce po tym Babilon zostaje zdobyty przez Persow i 200 lat pozniej to perskie krolestwo do tamtego czasu najwieksze na swiecie, przestaje istniec. Zostalo one lupem Macedonczykow pod Aleksandrem Wielkim.. Po czym wchodza Rzymianie i przejmuja w spadku upadle antyczne krolestwa, w tym z udanym przejeciem na posiadanie Palestyny.
Po powrocie z babilonskiej niewoli zydzi odbudowali swiatynie, „druga swiatynie“, w 515 roku p.n.e. poswiecili ja. Kasta kaplanow stala sie znowu szybko najpotezniejsza i najbogatsza wladza w kraju, wysoki kaplan zostal przywodca Judy. „Przymierze z Jahwe“ zostalo odnowione, zreszta bylo to „Nowe Przymierze“ tylko ohydnym odlewem starego. „Poganie powinni sie dowiedziec, ze to ja jestem PAN“. Znowu zaczeto glosic kazania o wyjatkowosci, religijnej niecierpliwosci, narodowego fanatyzmu, totalnego zwyciestwa jehowy, przygotowania „krolestwa bozego“ na Ziemi. Szczegolnie wyroznial sie w tym prorok Esra. Mial on naturalnie „reke PANA“ nad soba i wydaje nakazy, ktore sa ostrzejsze niz Ustawy Norymberskie 1935.
Wszystkie obce kobiety i dzieci powinny byc z zydowskich domow wyrzucone, wszelkim wplywom zagranicznym powinien byc polozony kres. „Wlosy z glowy i brody“ wyrywal sobie Esra z powodu malzenstw mieszanych, padal na kolana, modlil sie, plakal i zaklinal zydow :
„Zlamaliscie wiernosc wobec PANA…. rozwiedzcie sie z obcymi narodami i z obcymi kobietami. Walczyl on za czystosc rasy, jednak nie wiedzial , ze zydzi juz wowczas nie mogli byc „rasowo czysci „ . Setki lat mieszali sie z uprowadzonymi kobietami i dziewczetami pokonanych Pogan. Na upadek wczesniejszej izraelskiej sily ma Esra gotowe wyjasnienie, ktore rowniez dzisiaj utrzymuja w gotowosci wszystkie klechy przy katastrofach :
„ Z powodu naszych zbrodni jestesmy my i nasi krolowie oddani pod reke kroli (obcych) krajow, pod miecz, do wiezienia, do obrabowania, do zniewagi, tak jak to do dzisiaj jest ! „ Tylko bardzo ostroznie pod obcym panowaniem jest teraz nienawisc wobec Pogan wyrazana :
„ I nie pozwolcie im przez wiecznosc dojsc do pokoju i dobrobytu, zebyscie stali sie mocni i dobra kraju jedli i je przekazali w spadku swoim dzieciom na wieczne czasy. „
To bylo rzeczywiscie rowniez powodem do wyrywania wlosow. Abraham , „zalozyciel narodu“, „pomimo swego napletka“ bedacy w lasce PANA, pojal Egipcjanke Hager jako przyboczna zone, jego glowna zona Sara byla wczesniej wyznawczynia bozkow. Syn tych obojga Izak poslubil pelnokrwista poganke, Rebeke. Syn tych obojga Jakub poslubil z obcego szczepu Bilhe i jeszcze dodatkowo poganke Silpe. Sam Mojzesz poslubil ciemnoskora Etiopke – ponoc z przyzwoleniem Jehowy. Tysiace ponad tysiacami izraelskich wojownikow zabrali jedna albo wiecej obcych rasowo kobiet jako lupy z wojennych wypraw.
Rowniez Nehemia, nastepca Esry przeklinal ta panujaca liberalnosc:
„ I zwiazalem ich i przeklinalem i ubilem paru mezczyzn i zlapalem innych za wlosy i zaprzysiegalem ich przy bogu… . Tak oczyscilem ich ze wszystkich obcych….“ – zeby stworzyc „ Lud bozy“ i umocowac wiare „Wybrancow wsrod innych narodow .“
To byla wlasciwa przyczyna tego przepisu wydalenia. Esra i Nehemia osiagneli sukces. Malzenstwa mieszane zostaly rozwiazane, obce kobiety z dziecmi zostaly wyrzucone. Kaplani musieli na podstawie rejestrow rodowych wykazywac swoje zydowskie pochodzenie. Przy czym Jehowa niegdys, wbrew jeszcze wczesniej wydanemu rozkazowi, zezwolil na zawarcie malzenstwa z porwana w wojnie obca, nawet to doradzajac poslubic „taka piekna dziewczyne“, ktorej ojca i matke wlasnie zabil, i zachowac conajmniej tak dlugo,, az „ nie ma sie juz upodobania“ do niej. Od czasow Esry az do dzisiaj mieszane malzenstwa sa przez zydow potepiane.
Nahemia przydal zadla zydowskiemu nacjonalizmowi. Imponujaco przypomnial on o przeszlosci przodkow :“ I  ty dales wam krolestwa i ludy… I ty upokarzasz przed wami mieszkancow kraju, ktory to dales naszym ojcom… patrzcie w nim my jestesmy jego slugami „.
Ta „wielka nedza“, o ktorej lamentowal Nehemia dotyczyla zreszta tylko politycznej bezsilnosci zydostwa po powrocie z babilonskiej niewoli. Bo klasie rzadzacej – kaplanom – we wszystkich czasach zyskujacych w katastrofach – szlo zawsze swietnie. Greccy historycy Heketaios i Aristeas, ktorzy podrozowali po Palestynie, okolo roku 300 p.n.e. podziwiali pompatycznosc i przepych z ktorym wystepowalo okolo 700 kaplanow swiatyn i przede wszystkim u wysokich kaplanow.
Pewien inny pisarz opisuje okolo roku 170 p.n.e. te wrazenia tak : „ Jak wspanialy byl on… jak poranna gwiazda miedzy chmurami…. jak przepych rolinnosci Libanu… wokol niego wieniec jego synow jak z cedrowych szczepek… . Tak pospieszyl sie naraz caly lud i upadl na swoje oblicze… nastepnie powstal i wzniosl swe dlonie i blogoslawienstwo pana bylo na ich ustach.“
Nie przypomina nam to dzisiaj wystepu papieza ?
Kler jak zawsze na pierwszej linii troszczy sie o siebie – przez „boskie“ rozkazy ma sie rozumiec.
„Najlepsze z pierwszych plonow twojego pola powinienes wniesc do domu PANA, twojego boga.“
„Wszystka najlepsza oliwe i wszystkie najlepsze wina i ziarno, dary pierwocin, ktore przynosicie PANU…. wszystko, co pierwsze przelamuje matczyne lono, czy to bedzie czlowiek albo bydle… .“
„Przynoscie jednak tez jedna dziesiata w pelnej wysokosci do mojego spichlerza“…. „ I zeby nikt przede mna nie pojawial sie z pustymi rekami!“. Tak zwie sie to w „Slowie bozym“. W niczym nie pozostaja zydowskim wlascicielom urzedow chrzescijanscy klerycy. W tych czasach 13 miliardow marek sciagaja corocznie jako podatek koscielny. Niektory Poganin wierzy, ze poprzez wystapienie z kosciola nie finansuje wiecej tej organizacji.
Jednak to jest skandal : Prawie tak samo rowna sume otrzymuja koscioly jeszcze raz jako ukryte dotacje panstwowe z ogolnych wplywow podatkowych, o ktorych sie nic nie mowi, ale ktore to musza wszyscy placic i tez ci, ktorzy wystapili z kosciola. Skreslenie podatku koscielnego i ukrytych subwencji uwolnilo by na te czasy potencjal oszczednosci w wysokosci okolo 30 milardow marek.
Poganskie zbory wiernych nie kosztuja panstwa nic. O naszych etnicznych i moralnych kategoriach w porownaniu do wiary w Jehowe w kontekscie tych zaleznosci finansowych nie chcemy wcale mowic. Wracamy z powrotem do Jehowy i jego ludu, ktory sie tak scisle z ta chimera zwiazal. Teraz reszta jest szybko opowiedziana : Po zdobyciu Palestyny przez Aleksandra Wielkiego ( 332 p.n.e .) panowala tu przyjacielska zydom dynastia Seleukidow.
Prze nia w kraj wszedl hellenizm. Wysoka warstwa zydow powoli zajela sie wiec z bez porownania przewyzszajaca ich antyczna kultura grecka i zaczeli oni wzrastac w poczuciu jakoby „ obywateli swiata“ . Zreszta proletariat i pare szczegolnych kregow chronilo sie w swoim odosobnieniu i  „swiete nasienie“ przyblaklych. Ze strony rzadowej probowano uczynic z Jeruzalem greckie miasto (polis), zeby tu usunac panujaca starotestamentowosc i zbudowac  taka cywilizacje, jak w pozostalych greckich miastach imperium Aleksandra. Ze strony zydowskiej odbywaly sie zaciete walki oporu. Energiczny krol Seleukidow Antochius IV chcial ten opor zlamac.
W srodku zydowskiej swiatyni wstawil on oltarz Zeusa ( 168 p.n.e.), zakazal on zydowskiej religii i spalil miasto. Przedtem zrabowal on skarb swiatyni. Swego celu, wysuszenia zydostwa, on nie osiagnal. Wybuchaly powstania, zydowski nacjonalizm wzmocnil sie ponownie, rozpoczela sie „wojna religijna“. Antochius odwolal wiec zakaz religijny i rozpoczal polityke pojednania, ale bylo za pozno. Powstancy zwani Bracmi Makabeuszami nie przyzwolili na to, lecz rozszerzyli ich „swieta wojne“ z pewnym rodzajem potwornosci podczas „przejecia kraju“. „Punktem zbornym tych bojownikow o wolnosc byl oltarz pana, i jego sposob : „Jahwe moja zbroja“ entuzjazmowal sie kardynal Faulhaber ( tlum. Posiadajacy lenistwo) jeszcze przed paroma laty przed Makabeuszami. Krotko, pelna zadza mordu i chec zemsty jest rezultatem „ z tej poboznosci“ (Wellhausen).
Te podane jako powstania Makabeuszy napady, podpalenia, spustoszenia i mordowanie z niewyobrazalna potwornoscia zakonczyly sie wyniszczeniem „bezboznych“ Pogan w calym Izraelu. Calkiem szczegolnie byli przesladowani Samarytanie, pewien zydowsko- poganski mieszany narod, ktorego nienawidzili ortodoksyjni zydzi tak, jak zadnego innego. Samaria, wpierw stolica polnocnego krolestwa Izrael z krolem Omri, uwazana byla za rywalke Jeruzalem. Sami Samarytanie mieli wprawdzie zydowska wiare, ale tylko w przeksztalconej formie . Uznawali oni ze „Swietego pisma“ tylko „Piecioksiag“, piec ksiag Mojzesza. Sto lat trwaly wojny Makabeuszy az w roku 64 p.n.e. Rzymianie zdobyli Palestyne i z tym straszliwym zjawiskiem zrobili koniec.
Kosciol katolicki zwie jeszcze dzisiaj Makabejskich Braci pomimo a moze dlatego z powodu ich szczegolnych okrucienstw „swietymi wojownikami“. Nie zasluguja nie tylko na to „przez wszystkich byc podziwianym“, bo wedlug nauczyciela kosciola Gregor von Nacianz, „ o wiele bardziej powinni ci , ktorzy swoje pochwaly wyspiewuja i ci, ktorzy te pochwaly slysza , ich nasladowac, i poprzez wspomnienie o nich byc wzruszony tak, aby zrobic to samo, co oni.“
I Augustyn slawi Makabejskich Braci, ktorzy „ jeszcze przed przybyciem Chrystusa w ciele wedlug Boskiego Przykazania walczyli az do oddania wlasnego zycia.“ Stali sie symbolem „ecclesia militans“, ich wysoko cenione „relikwie“ zostaly przewiezione do Konstantynopola, do Rzymu i nie do unikniecia rowniez do Kolonii do kosciola Makabeuszy. Na konsylium w Triescie ( 16 wiek) tak liczace sie dwie ksiegi Makabeuszy zostaly nieodwolalnie  uznane do „Pisma swietego“ !
I jeszcze w 20 wieku nazywa sie wiele, a zwlaszcza militarnych zydowskich organizacji „Makkabi“. W tych czasach jeszcze wazny katolicki Leksykon Teologii i Kosciola nazywa ich „Pionierami walki o monoteizm“, kosciol obchodzi swieto tych „swietych“ 1 sierpnia, katolicki teolog Jean Danielou pisze w 1955 roku ksiazke o „Swietych Poganach Starego Testamentu „ – przeczytaliscie to prawidlowo. Tak, oni istnieja rzeczywiscie „Swieci Poganie“, ktorzy zyli przed urodzeniem spornego „Chrystusa“.
My , ktorzy uznajemy logike, jako podstawe naszych przemyslen, nie mozemy tego pojac, bo juz przez dlugie stulecia sa starotestamentowi swieci jak „ swiety Abel, Henoch, Daniel, Noe, Job, Melchidezek, Lot“. Ostatni i w pijanym stanie dopuscil sie kazirodztwa ze swoimi corkami i to z takim sukcesem, ze obie zaszly w ciaze ( 1 Moj. 19.30). Dzisiejsza (!) teologia katolicka nazywa Lota „reprezentantem zwyczajnego zycia, rowniez jako przyklad czystosci. Jego przyklad ma wartosc egzemplaryczna“. Sa pytania ?
Zadna inna figura minionych trzech tysiecy lat tak niekorzystnie wplynela na historie swiata jak „Jehowa“. Najbardziej krwawy slad , poprzez wieki pojawia sie w jego imieniu, uzyskane dobra dzieki trudowi i pracowitosci  zrabowano w jego imieniu.
Ilosc wyznawcow Jehowy jest prawie tak ogromna , jak nieznajomosc charakteru tego sztucznego tworu, bo prawdopodobnie tylko nieliczni zajeli sie tym glebiej. Wyglada na to, ze pozostanie tak przez dlugi czas. Dlatego, ze nasza w calosci rasa ludzka  szczegolnie przez to ucierpiala, mozna uzyskac pelny sens  przez  nieco blizsze zajecie sie tym.
W trakcie czasow przelomowych przeciwko poganskiemu Rzymowi byla prowadzona wojna z najbardziej skrajna dzikoscia i potwornoscia dazono do stworzenia „mesjanskiego krolestwa bozego“ przez wielu owczesnych zydow z nadzieja na „rozwiazanie“od rzymskiej wladzy zaborczej.
Krazyly roznego rodzaju apokaliptyczne pogloski o przybyciu Mesjasza, i wiara, „ jeden z waszych przejmie wladze nad swiatem“, uskrzydlal powstancow.
Taka sytuacja przysporzyla bogatego pola dzialania dla roznorakich sztukmistrzow, cudotworcow, synow bozych, prorokow i samych Mesjaszy zwiacych siebie „ wybawicielem“. W owczesnych czasach zydowski pisarz historyczny donosi od wewnatrz. Rowniez wtedy owczesne zydostwo bylo ze soba dosc sklocone. Jedno ugrupowanie, zydzi esenejscy mogliby miec jednego rabina, ktory pozniej uzyl apostola Pawla jako podkladke do swojego wynalazku „Chrystusa“.
Ale nie bylo z tym jeszcze tak daleko. Jeszcze czekala walka na czele przeciwko rzymskim okupantom. Szczegolnie tych ostatnich upatrzyli sobie Celoci, zwani rowniez „nozownikami“. Ich specjalnoscia bylo to, zeby nielubianym wspolczesnym wbijac w plecy maly, zakrzywiony noz, a przy czym pozniej , zeby z kolei  przy zebranej manifestacji dezaprobaty morderstwa udzielac sie bardzo glosno.
W koncu udalo sie Celotom, zwanym „Bellum Judaicum“ ( „Wojna zydow“) – ( 66 -70) zainscenizowanie takiej krwawej wojny przeciwko Rzymianom tak, ze zostali oni bardzo mocno militarnie poszkodowani. Z zabiciem malej liczebnie zalogi zamku warownego w Jerozolimie Celoci rozpoczeli i kontynuowali dalsze rzezie przeciwko prawie wszystkim mniejszosciom w calej Judei. Dlatego tez Rzymianie wyslali swoich dowodcow i pozniejszego cesarza Tytusa Flawiusza Wespezjana i rozpoczeli systematyczne przejmowanie Palestyny w swoje rece na stale.
Tylko w Jeruzalem panowal calkowity terror, kazdy probowal kazdego zabic. W jesieni roku 70 nastepca Wespazjana Tytus zakonczyl te wybryki. Az do podstaw murow „druga swiatynia“ zostala wypalona, cale Jeruzalem stalo sie kupa gruzow. Najciezsze podatki obciazaja kraj, bandy rabusiow czynia wszystko niepewne.
Zycie religijne pod przewodnictwem 72 uczonych w pismie jednak kwitnie, poniewaz ze strony rzymskiej „obawiano sie znowu przed tym, zeby zydowskiej wierze w Jehowe, jako takiej wypowiedziec wojne.“ (Mommsen) Pare lat pozniej otrzymano za to pokwitowanie. W „wojnie koncowej boga“ ponownie podniesli sie Celoci.
Ich „krol“ i „mesjasz“ Lukasz Andrzej nakazal w Cyrenajce zabic 20000 jakoby nie-zydow,
na Cyprze nawet 240000 nie-zydow zostaje zamordowanych przez Celotow. W zemscie za to Rzymianie nakazuja w Egipcie wymordowanie wszystkich zydow w Aleksandrii i cesarz Hadrian, przyjaciel rzymskich bogow, urzadzil w Jeruzalem miejsce kultu Jupitera jak rowniez swiatynie Wenus.
Na to nastepuje eskalacja zydowskiej „wojny koncowej“ pod przywodca Ben Kozeba (Bar Kochba) tak bardzo, ze cesarz Hadrian musial wyslac cztery legiony , jedna wielka flote i swojego najlepszego generala Juliusza Seweriusza. Ten zniszczyl 50 twierdz jak i 985 wiosek i wybil najwieksza czesc populacji meskiej, kobiety i dzieci sa sprzedane w niewole albo przepedzone.
Rozproszenie zydow na wszystke czesci cesarstwa rzymskiego zostalo dokonane. Zaden Izraelita nie mogl wstapic do Jeruzalem, dopiero od 4 stulecia zydzi mogli corocznie w sierpniu oplakiwac upadek swojego „swietego miasta“. Na prawie dwa tysiace lat nastapilo wygnanie – ale 14 maja 1948 utworzyli oni znowu zydowskie panstwo, ktore dzisiaj nazywaja „Erez Izrael“, „Wielki Izrael“ i ktory dzisiaj jest w posiadaniu broni atomowej, bez tego, ze kiedykolwiek urzad kontrolujacy zajmowal sie izraelska bronia atomowa i co powinnismy wziac pod uwage przy niektorych rozwazaniach.
Duchowy klimat w tym dziesiejszym zydowskim panstwie stanie sie jasny, kiedy sie przyjrzec wywiadowi ze znanym w tym kraju pisarzowi Ephraim Kishon, opublikowanym w austriackiej gazecie „Kurier“ z 25.10. 1976.
„Jestem zydem, nacjonalistycznym, ekstremistycznym, szowinistycznym, militarnym. I komu sie to nie podoba , ten nie potrzebuje czytac moich ksiazek … . Kto nastawiony jest antyizraelsko, jest antysemita. Jest to stary dwutysiacletni klucz“.
Mozemy w przyszlosci jeszcze sporo sie spodziewac….
Przypuszczenie, ze Jehowa jest wymyslem fantazji, wywoluje zagniewane reakcje zydowskiego i chrzescijanskiego kleru. Wiadome jest, ze obydwa wymagaja od swoich wiernych tego, ze ci w jednego „osobistego“ boga, a wiec w jakoby boga jako osobe wierzyc musza. Przeoczaja oni przy tym, ze sami dostarczaja dowody dla ich wynalazku – Jehowy. Wiedza oni o Jehowie wszystko calkiem dokladnie, wiedza wszystko, co on mysli, co on powiedzial, znaja jego wole, jego postepowanie, jakby mieli z nim staly osobisty kontakt.
Maja oni staly kontakt z ich wlasnymi myslami. Z tych mysli formuluja slowa ich boga, i z tych slow powstaja ich czyny. Ale ich czyny odslaniaja nam ich kleszy charakter, rowniez wtedy, kiedy oni wkrecaja nam swoje haniebne postepowanie jako „chciane przez boga“.
Ludzie wszystkich czasow mieli i maja , jedni wiecej, drudzy mniej silna potrzebe religijna. Rowniez w tym sa indywidualne roznice, bo jeden podporzadkowywuje sie mocniej narzuconym normom, inny slabiej. Poganie lacza sie z caloscia Natury, zydzi i chrzescijanie zobowiazuje sie – nie zawsze dobrowolnie – wobec jednego wymyslu kaplanow, ich „Jehowie“ .
Ten w rzeczywistosci ma tylko niewiele spraw do zalatwienia : zabezpieczenie utrzymania jednej kasty podajacej sie jako „posrednik do boga“, ktora w bezwstydny sposob wykorzystuje naturalne, religijne odczucia ludnosci. Dalej z kolei Jehowa ma wplywac na zdobycie wladzy, ktora sobie ta kasta wymyslila i zarezerwowala dla siebie nadal sie w niej utrzymujac.
I w koncu Jehowa – wynalazek powinien przyslaniac rzeczywiste spojrzenie na to, ze tak naprawde zaden czlowiek nie potrzebuje kaplana, rabina, posrednika albo swiatynnego slugi, kiedy on chce przezywac na wolnosci swoje religijne wyobrazenia. Zydowski i chrzescijanski kler dostarcza jeszcze inne dowody na to, ze ich „bog“ Jehowa jest tylko wytworem ich fantazji. Wiadomo, ze oba posiadaja „Slowo boze“ i wychwalaja je kazdemu, kto chce je sluchac albo nie chce sluchac.
Wiec pewnie mozna oczekiwac, ze slowo boze, kiedy ono raz zostalo niodwracalnie wypowiedziane przez jednego, jakoby wiecznego boga jest stale i przetrwa przez wszystkie czasy. Tak nie jest przy zydowsko – chrzescijanskim „Slowie bozym“. Zydowski i chrzescijanski kler , sposrod nich wszystkich najbardziej kosciol ewangelicki w Niemczech, zmienia od czasu do czasu wedlug potrzeb „Slowo boga“.
Tak niedorownuje jednej biblii Lutra z 16 wieku wielu innym sprawom – nie tylko w sensie jezykowym lecz przede wszystkim w innym znaczeniu –  biblia czasow obecnych.
Jak do tego dochodzi?
Jesli raz my to przeanalizujemy, co Jehowa mowi, co on czyni, jak sie przedstawia, jakie wyobrazenie o nim maja miec ludzie, to wypada prosto deprymujacy wynik . Jehowa wedlug jego wypowiedzi i nastepujacych po nich czynach jest jednym potworem w najprawdziwszym znaczeniu tego slowa. Nienawisc, zadza zemsty, zadza mordu, bestialskosc, zazdrosc, zawisc – wszystko co odpowiada najnizszym instyktom ludzkiej fantazji, jest znakiem rozpoznawczym tego tworu.
Przed taka fikcja – przede wszystkim, kiedy zostaje ona wmowiona jako rzeczywistosc – moga miec normalni ludzie strach. Taka istota nie moze byc sympatyczna. A wiec klerykalni przedstawiciele tego monstrum musza wiedziec, ze od prawie stu lat powstaje nurt wsrod naszych ludzi, ktorzy maja na celu polozenie kresu temu barbarzynskiemu zabobonowi na trzezwo, rzeczowo, z naukami przyrodniczymi. To powoli umacniajace sie Poganstwo, ze szczegolnym uwolnieniem sil duchowych, ktore juz istnialy u naszych przodkow, jest tylko jak ostrze oszczepu w tym rozwoju.
Ze szczurzym instynktem kosciol zauwazyl, ze tu powstaje niebezpieczenstwo dla jego „slowa bozego“ i wlasnie rozpoczal z obrona. Mianowicie powstawanie niebezpieczenstwa dla biblii, kiedy byle kto i miernota, zboczenia i zepsucie sprawcow i ick kryminalna energia, ktora w tym „swietym“ pismie jest przedstawiona jako cos przykladnego, szczegolnego i wybranego, porowna sie do prostych, klarownych, etycznych podstaw Poganstwa. I stanie sie to napewno, im bardziej przedostanie sie to do zbiorowej swiadomosci. Jehowa z kolei bedzie ukazany tak, czym on jest :
Wymyslem jednej fanatycznej, pozadliwej wojen, starotestamentowej kasty kaplanow, ktora za pomoca tej sztucznej figury rozumiala tak przez tysiace lat, w przeprowadzaniu podstepnie swoich celow i rownoczesnie brutalnie – nie zwazajac na zycie milionow ludzi, a z pewnoscia ci, ktorzy to wykryja odwroca sie od Jehowy, jego i jego ziemski personel calkowicie wzgardzajac, zejdzie od na dalszy plan i zostanie calkowicie odrzucony i jego „pismo swiete“, „slowo boze“ wyladuje w koncu tam , gdzie mu to sie juz dawno nalezy – na smietniku Historii.
Co czynia wiec jego zwolennicy ?
Najpierw falszuja oni po kolei ich przez tysiace lat wciskane ludziom „slowo boze“, wypaczaja i „upiekszaja“ te szczegolnie obrzydliwe, brutalne i nieludzkie urywki.
Przyklad :
Jehowa, bog starego testamentu – w zwyczajowej kontynuacji rowniez bog chrzescijanskich tysiecy lat – zabija, bo przyjrzeli sie arce przymierza , 50070 ludzi. Luter przetlumaczyl to , jako „piecdziesiat tysiecy i 70 mezczyzn“. Kosciol ewangelicki w Niemczech robi z tego w jego „Biblii Lutra“ cale „siedemdziesiat mezczyzn“ (!). To brzmi lepiej, nieszkodliwie, rowniez wtedy, kiedy pozostalych piecdziesiat tysiecy odcina sie od czci.
Oni sa dawno martwi i nie uderza wiecej w paluchy falszerzy. Jeszcze jeden przyklad :
Do roku 1963 czytano w kazdej biblii w ustepie „2 Ksiega Samuela 12, 31“ tak :
„Ale ten (wrogi) lud wewnatrz wyprowadzil on (Dawid) i polozyl go pod zelazne pily i haki i zelazne liny i spalil go w ceglanych piecach. Tak postapil on we wszystkich miastach Dzieci Ammona. Wtedy wrocil Dawid i caly (zydowski) lud znowu do Jeruzalem.“
Sam Luter przetlumaczyl tak:
„ Ale lud wewnatrz wyprowadzil on na zewnatrz/ i polozyl go pod zelazna pila i hakami i spalil go w ceglanych piecach.“
Ta przez rade EKD (Ewangelickiego Kosciola Niemiec) – w porozumieniu ze Zwiazkiem Ewangelicznych Towarzystw Biblijnych w Niemczech w 1956 i w 1964 zatwierdzila , a w 1971 wydrukowanej biblii, ktora w perfidny sposob w podtytule pisze „ Wedlug niemieckiego tlumaczenia Marcina Lutra“ podaje to w tym samym miejscu tak :
„Ale nastepnie ten lud wyprowadzil on na zewnatrz i postawil go jako w odrabianie panszczyzny(!) przy pilach, zelaznych ostrzach i przy zelaznych siekierach i zezwolil mu pracowac(!) przy piecach ceglanych. „
Przestepstwo, mord przerobili oni tylko na przymusowa prace. Nie wstydza sie tego falszerstwa oznaczac „wedlug niemieckiego tlumaczenia Marcina Lutra“, poniewaz ten martwy reformator nie moze tez sie bronic przeciwko temu podsunieciu i przez Dawida bestialsko zamordowani Poganie wydaja sie byc dla EKD tylko zwyklymi smieciami.
Rowniez ten odpowiadajacy urywek Pierwszej Ksiegi „Kronika 20,3“ brzmi wedlug tlumaczenia Marcina Lutra tak :
„ Ale ten lud wewnatrz Izraela wyprowadza on/ i dzieli pilami/ i zelaznymi kolcami i linami.“
EKD falszuje ten urywek w jej autoryzowanej biblii, znowu jakoby „wedlug tlumaczenia Marcina Lutra“. „Ale nastepnie ten lud wyprowadzil on na zewnatrz, i zezwolil mu z pilami i zelaznymi ostrzami i siekierami odrabiac panszczyzne.“ Chetnie chcialoby sie miec „piekne“ swiete pismo, w ktorym cos niekiedy troche szorstko przechodzi lecz jednak wszystko przebiega w prawidlowej harmonii , calkowicie wedlug woli kochanych, grzecznych zydow, ktorzy wobec PANA byli posluszni.
I dlatego dalejze falszowali ja przez to ochoczo.
Dlaczego tak czynia ?
Wskazowek do wyjasnienia dostarczaja sami. Poszli na to, ze zydowscy zmarli z drugiej wojny swiatowej moga byc porownywani do tych urywkow z biblii. Jesli wiec niemieckiemu narodowi te zbrodnie zostana zarzucone , mozna by bylo z niemieckim przeciwstawieniem wskazac na to, ze zydzi sami juz przez setki lat wyniszczyli liczne poganskie narody, i zwlaszcza w bestialski sposob. Taka mozliwosc musiala by szybko usunieta. Wiec urywki tekstu 2 Samuel 12.31 i Kroniki 20.3 zostaly „pomniejszone“ i przefalszowane.
O tym, ze ewangelicki kosciol w Niemczech jest w jego znanym, z wychodzacym na przeciw posluszenstwie , zostaje przypomniane w „ Obwieszczeniu w Sztutgardzie“ , przy czym szczegolnie to uwydatniajac, czego my nie zapomnimy.
Wrocimy jeszcze raz do tego.
Rowniez rabini sa obrotni.
Pinches Lapide, niedawno zmarly zydowski teolog napisal rownoczesnie z wlasciwym sobie pospiechem dwie ksiazki, ktore zostaly wydane przez katolickie „Wydawnictwo – Obraz Swiata“, i w ktorych to on przedstawia „wlasciwie“ caly szereg „blednych tlumaczen“ i „blednych znaczen“ w biblii.
Na przyklad tak powinna stara biblijna zasada „Oko za oko, zab za zab“ nie wyrazac wiecej pryncypialnej „zemsty“ lecz znaczyc „odszkodowanie i pogodzenie sie.“ Oni zauwazyli : Przed Jehowa, zazdrosnym bogiem nienawisci, zemsty, niewyobrazalnych potwornosci, prawie nikt z nas dzisiaj nie ma strachu. Przede wszystkim oddzialywuje on odrazajaco. Wiec zostaje on zafalszowany na boga dla pokoju, radosci, „nalesnikow jajecznych“ ( niem. synonim sytosci i dobrobytu) . Byc moze tak uda sie na to zlapac paru prostakow.
To w calosci ma metode :
I tak w ostatnich stu latach EKD przeprowadzilo trzy rewizje biblii Lutra. W wersji z 1975 roku nie powoluja sie juz nawet w powyzej dwoch trzecich tekstu na reformatora i tlumacza biblii Marcina Lutra. Co trzecie slowo zostalo zmienione, w czesci tylko nieznacznie , w czesci z ciezkimi nastepstwami. Ze 181170 slow Nowego Testamentu zostalo zmienionych 63420 slow, zeby ten tekst brzmial przyjaznie o zydach i oslabial ich barbarzynstwa albo je tuszowal.
Zasade Lutra . „ ze slowa musza sluzyc sprawom, nie sprawy slowom“, ze „ nie znaczenie ma sluzyc slowom, lecz slowa maja sluzyc znaczeniu i za nim postepowac“, nowoczesni falszerze postawili na glowe. Oferuja zuchwale tlumaczenia Marcina Lutra, ktorych on wcale nie napisal i ktore oni, dopasowujac odpowiednio do dziesiejszego ducha czasu sfalszowali. Pomimo tego, powinno byc to „Slowem bozym“.
To, ze oni sami w to „Slowo boze“ nie wierza staje sie wyrazne poprzez brak poczucia honoru, z ktorym je sfalszowali. To moze byc nam tak obojetne, czy klerycy swoim wiernym podaja „ser oryginalny“ albo „ser sfalszowany“. Ale jesli o to chodzi, zeby z jednej strony bestialstwa zlekcewazyc, zeby ta dokonana  krzywde z drugiej strony moc przedstawic, jako cos „jednorazowego“, to powinnismy otrzezwiec.
Wracamy z powrotem do pytania o Jehowe. Jest on wymyslem fantazji ludzi, ktorzy zyli w okreslonym czasie. I tak jak wszystkie wytwory fantazji – malarstwo, muzyka, nie pomijajac poezji – rowniez sa religijnymi myslami, zawartosciami albo wyobrazeniami o bogach, wyrazem duchowego stanu ich tworcow. Wiec nie musialo byc to zle w tym przypadku na poczatku, niebezpieczne stalo sie to dopiero wtedy, kiedy kasta kaplanow  – niejakiego Jehowy i jego naziemny personel – zauwazyla, co mozna z taka figura, przez nich przedstawiana zrobic.
Najpierw za jednym razem stwarza sie tym respekt, autorytet , dystans. Jesli jeden “bog“, do tego „wszechmogacy“ to albo tamto powiedzial, to nie otrzyma on od czlonkow prostego ludu prawie zadnego oporu. Jego autorytet zostanie w koncu – byc moze poczatkowo wbrew woli uznany. Powstaje sluzalczy dystans ludzi do jakoby wszystko wiedzacego, wszechmogacego boga.
Jesli wiec ten bog czegos sie domaga, to trzeba podjac trud, zeby to spelnic. Dlatego, ze zyczenia tego boga zostaja przekazywane przez kaplanow, ktorym to byc moze juz z powodu wychowania przez nich trzeba zawsze im wychodzic na przeciw z oddawaniem czci, nie przychodzi sie wcale na mysl, ze na tylach „woli boga“ moga stac calkowicie konkretne interesy kasty kaplanow.
Jesli jakies dzialanie „rozkazane przez boga“ nie uda sie, to naturalnie nie Jehowa nie mial racji, tylko winni sa wierni z powodu ich niedostatecznych wysilkow. Powstaje u ludzi poczucie winy. Poniewaz wynaleziono „grzech dziedziczny (pierworodny), to nie bylo juz daleko do obciazania nim ludzi juz od wczesnej mlodosci. Nie tylko dla nieposlusznych sa kary. Jeszcze do niedawna, przed niedlugim czasem juz sama proba odlaczenia sie od Jehowy , byla zwiazana z najwiekszymi obciazeniami.
Rowniez normalnemu czlowiekowi swiat jest przedstawiony jako ciemnosc, miejsce wyklete, jako padol placzu, z ktorego moze byc on uwolniony tylko poprzez „dobroc“ Jehowy. Posrednictwo tej dobroci odbywa sie naturalnie poprzez kler – za gotowke ma sie rozumiec. Wspolnoty rodzinne swiadomie sa przez Jehowa – wiare zniszczone. Rozkazana milosc do Jehowy jest rzekomo ponad wszystko, rodzice, rodzenstwo, krewni skazani sa na niska range.
Losy wszystkich narodow sa wydane temu potworowi. Wojny wszelkiego rodzaju sa prowadzone w jego imieniu, na olbrzymie cierpienia narazani sa ludzie . Tylko jedno pytanie : Co zrobili by politycy, prokuratorzy i sady, kiedy wystapil by jakis religijny przywodca, ktory glosi, ze jakoby otrzymal polecenie od Wotana, zatroszczyc sie o to, zeby wszystkie narody i osoby, ktore temu wybranemu narodowi niemieckiemu  przy przez Wotana obiecywanej wladzy nad calym swiatem stojacych na drodze , zgladzic ? ( Wotan – najwyzszy bog germanski.)
On bylby bez watpienia uwieziony za podburzanie narodu, zaostrzanie nienawisci rasowej i tym podobne. Dlaczego nie dzieje sie to samo z tymi, ktorzy codziennie przedstawiaja jednego boga , jako przyklad do nasladowania i uwielbiania, ktory dokladnie domaga sie od swoich wiernych naruszenia wielu przepisow karnych ? Dlaczego jest to Jedna Religia, te Inne bezprawiem wymagajace kary ?
I to pranie mozgow przez „slowo boze“ przeciez tak podzialalo :
Pod zadnym innym symbolem , rowniez nie pod mlotem i sierpem, nie zostalo tylu ludzi zamordowanych co pod krzyzem. W chrzescijanskim imieniu nastapily najwieksze masowe mordy ludzkosci ! To lono jest jeszcze plodne, jak wskazuje to w naszych czasach dokonane spalenie poganskich  Voodoo – kaplanow na Haiti i mordowanie Palestynczykow przez Izraelitow. Propaganda dla tego boga jest podle niebezpieczna.
Nowoczesne Poganstwo od Jehowy, tej starotestamentowej chimery, dawno sie uwolnilo i zwrocilo sie do swoich starych, juz jego przodkom zaufanym bogom. Juz przed wiecej niz 70 lat ludzie naszego rodzaju, jak  i autor ponizszego wiersza, Dr. Hermann Fohringer, daje do zrozumienia, co my uwazamy o Jehowie i „slowie bozym“ :
O niemieckiej biblii :
Lezala przede mna biblia, „stary testament“, elementarz chrzescijanskiej wiary, ktora kazdy az nadto zna. Jednak, jak ja w srodku czytalem, to zaiste poczulem sie wyzwolony z jednego szalenstwa, dlatego stalo mi sie to jasne:
Czy zydowskie, czy chaldejskie, czy syryjskie, czy lacinske – to nie moze byc nasze ! O Rut, czy Jeremiaszu, Dawidzie i Salomonie, o Izaku i Eliaszu – nic nie potrzebujemy z tego ! Pieknej, niemieckiej wiary z naszej wlasnej sily, tej nie pozwolimy sobie zrabowac przez obce kaplanstwo. My wnukowie Germanow, my jestesmy z innego drzewa. Czyny naszych przodkow sa duma naszego ludu. Wiernosc silnej jednosci jest naszym bohaterstwem, obyczaju prawdziwa czystosc jest nasza swietoscia. Czy wiec skarga Bronchildy, czy Wodana dzikie przeklenstwo, ta stara, niemiecka saga jest nam ksiega wznoszaca.
Autor: dr W. Hopfner
Źródło: http://brd-schwindel.org/jehova-ein-gott-wird-demaskiert/
Tłumaczenie: Poganka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz