Assange powinien postawić Pentagon i CIA przed sądem

Po ostatniej decyzji brytyjskiej minister spraw wewnętrznych Priti Patel o zatwierdzeniu ekstradycji Juliana Assange'a do Stanów Zjednoczonych, jest już praktycznie pewne, że Assange wkrótce zostanie postawiony przed sądem w USA.

Miejmy nadzieję, że wykorzysta on tę okazję, by postawić Pentagon i CIA przed sądem. Tak, wiem, że niezależnie od tego, który sędzia federalny zostanie wyznaczony do przewodniczenia procesowi, zrobi wszystko, by do tego nie dopuścić, ale co jest złego w odrobinie obywatelskiego nieposłuszeństwa w tym, co nieuchronnie stanie się sfałszowanym sądem kangurów, którego wynik będzie z góry przesądzony?

Nie zapominajmy przecież, że Assange nie jest tu przestępcą. To on, za pośrednictwem swojej organizacji WikiLeaks, ujawnił światu przestępcze działania. Przestępstwa te zostały popełnione przez Pentagon i CIA, wspierane przez ich zwolenników w organach władzy wykonawczej i ustawodawczej rządu federalnego.

W sprawiedliwym społeczeństwie ludzie, którzy ujawniają przestępstwa, byliby okrzyknięci bohaterami, a ci, którzy się w nie angażują, szliby do więzienia. W świecie Bizarro, jakim jest państwo bezpieczeństwa narodowego, jest dokładnie odwrotnie - to przestępcy są oskarżycielami i więźniami, a przeciwnicy ich przestępczych działań są karani, torturowani i wysyłani do więzienia.

Jedną z ważniejszych rzeczy, jaką adwokaci Assange'a mogliby zrobić podczas procesu, jest powtórzenie i podkreślenie każdego działania po ciemnej stronie, w które zaangażowany był personel USA, a które zostały ujawnione przez WikiLeaks, oraz tych, których WikiLeaks nie ujawniła. Choć niekoniecznie zmieniłoby to wynik tego kangurzego postępowania, to przynajmniej pokazałoby światu, dlaczego ściga się Assange'a.

Kiedy rząd USA został przekształcony ze swojej struktury założycielskiej republiki o ograniczonej władzy w państwo bezpieczeństwa narodowego, aby walczyć w zimnej wojnie z "bezbożnym komunizmem" i Związkiem Radzieckim w ramach skrajnie antyrosyjskiego animuszu tamtej epoki, doszło do ukrytego targu między establishmentem bezpieczeństwa narodowego a narodem amerykańskim: Pentagon, CIA i NSA będą miały prawo angażować się w totalitarne działania o ciemnej stronie mocy, ale będą utrzymywać swoje niesmaczne działania w tajemnicy przed Amerykanami, tak by nie niepokoić ich sumień.

Assange naruszył ten pakt, ujawniając światu niektóre z tych ciemnych praktyk. Podobnie uczynił Edward Snowden. Za to obaj powinni zostać ukarani, choćby po to, by wysłać wiadomość do wszystkich innych: Oto, co się z tobą stanie, jeśli ujawnisz światu nasze mroczne praktyki przestępcze.

Przygotujcie się na spektakl sądowy, gdy Assange, który jest obywatelem Australii, zostanie siłą przewieziony do Stanów Zjednoczonych na proces za ujawnienie przestępczych działań rządu USA. Tylko nie oczekujcie, że w tym procesie zostanie wymierzona sprawiedliwość.

**By Jacob G Hornberger

**Source