W waszych ciałach znajdują się receptory, które wiedzą, co się dzieje, gdy nie zwracacie na to uwagi. Dadzą wam wskazówkę o waszym bezpieczeństwie lub zagrożeniu. Receptory znajdują się w żołądku. Znajdują się one w waszym ciele, które wybraliście w tym życiu. Powiedziałeś, że chcesz być mężczyzną lub kobietą. Powiedziałeś też, w jakim wieku chcesz przejść na drugą stronę. Zaplanowałeś lekcje życia, nad którymi chciałeś popracować, i kto będzie z tobą w parze. Wziąłeś to wszystko i powiedziałeś: "Zróbmy to!". Ale kiedy przybywasz na Ziemię, te rzeczy zostają ci odebrane. Nie pamiętasz nic z tego, i jest to zamierzone. Czy możesz przeżyć swoje życie, zaczynając od początku, kierując się czystym instynktem? Czy na każdym rozstaju dróg możesz dokonać wyboru, który doprowadzi Cię do Twoich ostatecznych pragnień? A teraz wyobraź sobie, że masz kogoś, z kim możesz porozmawiać, kto powie Ci: idź w lewo, idź w prawo - czy nie byłoby to bardziej pomocne? Masz ten głos, który mówi Ci: skręć w lewo, skręć w prawo, ale jest on stłumiony. Zamietliście go pod dywan. Z założenia nie rozmawia się o tym w młodości. Czy w dzieciństwie mówi się wam, żebyście słuchali swojego przeczucia? Mówi się ci, że masz być posłuszny starszym. Każe się przestrzegać zasad. Mówi się, że masz robić wszystko, tylko nie to, czego chce twoje ciało. Idziesz przez życie, dokonując złego wyboru za złym wyborem. Jest to zamierzone.
Najlepszą rzeczą, jaką możecie zrobić jako rodzice, jest rozmowa z młodymi ludźmi o podążaniu za głosem serca. Jeśli dziecko prosi, aby zostać w domu, zapytaj, dlaczego tak się dzieje i poznaj prawdziwy powód. Coś w jego wnętrzu go powstrzymuje. Czy to Twoi przyjaciele? Czy to twoi wrogowie? Co sprawia, że nie chcesz iść? Znajdź przyczynę i zbadaj ją. Wyjaśnij dziecku, że postępujesz zgodnie ze swoim przeczuciem, a przeczucie nie poprowadzi Cię w złą stronę. Być może pozwolisz dziecku opuścić jeden dzień w szkole. Nie ma w tym nic złego. Zaufaj swojemu dziecku na tyle, by pozwolić mu się otworzyć. Nawet w młodym wieku dziecko wie, co jest dobre, a co złe. Jeśli coś nie jest dla nich dobre, chętnie się do tego przyznają. Rozwiąż problem i idź dalej. Nagradzaj je za szczerość wobec siebie. Wiedziały, że coś jest nie w porządku i zwróciły na to uwagę.
Dorosłym przyjaciołom warto powiedzieć, co zrobiliście. Pozwoliłem dziecku zostać w domu, bo przeszkadzało mu to w szkole. Razem z rówieśnikami sprawdźcie, co się dzieje. Czy trzeba o tym mówić głośno? Czy coś jest nie tak z naszymi szkołami? Prosimy, abyście ufali swoim dzieciom, aby wiedziały, kiedy coś jest nie w porządku. Czy jako rodzice zmuszacie swoje dziecko do czegoś, czy nie? To jest dylemat rodziców. Nie zamierzamy udzielać odpowiedzi w ten czy inny sposób, chcemy tylko, abyście to zbadali. Przejdźcie do sedna sprawy, czyli do tego, co jest przyczyną tego konfliktu. W dzisiejszym społeczeństwie wywiera się presję na rodziców, aby przestrzegali zasad frekwencji i podręczników. Tak to jest skonstruowane: przestrzegaj zasad, trzymaj się w ryzach. Co się stanie, jeśli będę miał zbyt wiele nieobecności? Naszą najlepszą radą dla rodziców jest świadomość, że szkoły są tak skonstruowane, aby was winić. Zerwijcie łańcuchy. Żadna szkoła nie musi Cię winić. Znajdź inne alternatywne rozwiązania. Porozmawiajcie w grupach rodzicielskich. Skontaktujcie się z rodzicami, którzy już to zrobili. Rozważcie swoje możliwości i idźcie naprzód. Nie bójcie się postępować wbrew normom. Podejmijcie decyzję, która jest najlepsza dla Waszej rodziny. Nikt inny nie musi się tym przejmować.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego, gdy będziesz zgłębiać ten temat. Z wieczną miłością, Archanioł Michał.
**Channel: Krista Energetic Leigh
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz