czwartek, 29 grudnia 2022

Skąd pochodzą pewne duchy?



Kiedy Kardec zakodował spirytyzm, przynosi pocieszenie duszom wcielonym, kiedy ludzie zaczynają rozumieć, że życie toczy się dalej, nawet po śmierci ciała fizycznego. W pewnym sensie ludzkość otrzymała nić Światła w swoich sumieniach, bo zrozumienie, że śmierć nie istnieje dla duszy, było w rzeczywistości wielkim osiągnięciem w zakresie wiedzy, dla każdego wcielonego tu na Ziemi.

Mimo to, Duchowa Doktryna Kardeca została ograniczona do Koła Reinkarnacji. Wszyscy, którzy byli zainteresowani jej badaniem, interpretowali, że każdy człowiek jest Prostym i Ignoranckim Duchem, dążącym do poprawy i ewolucji.

W pewnym sensie jest to słuszne, jako pocieszenie dla tych, którzy dążą do tej ewolucji. Po przyswojeniu wszystkich lekcji tej szkoły duszy, cykl reinkarnacji zostaje zamknięty. Ale zawsze pozostawało jedno pytanie: GDZIE SIĘ ZACZYNA I GDZIE SIĘ KOŃCZY?

Trzeba było prawie dwóch Wieków, aby ludzkie sumienia przynajmniej zaczęły rozumieć, co wykracza poza Kardecyzm. Stopniowo, gdy ma się zrozumienie czegoś poza jego doktryną, pojawia się nieskończony strumień informacji, przynoszący coraz więcej informacji o tym, kim naprawdę jesteśmy.

Najpierw odkrywamy, że nie jesteśmy Duchem, ale duszą wyodrębnioną z Ducha. Jesteśmy Monadą, czyli nieograniczoną świadomością, stworzoną w Boskim Źródle, jako BOSKI ATOM-SEED. To jest Duch prawdy, nasze WYŻSZE JA. Stworzeni na obraz i podobieństwo Stwórcy, bo On sam jest Świadomością, samym Źródłem, co można nazwać BOGIEM.

Kim jest Bóg? Nas, czyli sumą wszystkich nas, która jest w rzeczywistości wszystkim, co istnieje w Nieskończonym Kosmosie. On jest Drzewem, które przyniosło wszystkie nasiona. My wszyscy jesteśmy Nasionami. Aby rozprzestrzenić się, zaludnić i stworzyć światy, każdy Atom-Ziarno rozdzielił się na 12 Super-Dusz, a następnie na 12 kolejnych Super-Dusz. Następnie każda Super Dusza podzieliła się na Dusze, a te z kolei na Fraktale, aby móc dotrzeć do niższych światów.

Dlatego ktokolwiek wciela się w człowieka na Ziemi, jest Fraktalem duszy, czyli maleńką częścią każdej monadycznej świadomości. Napisano tu kilka wcześniejszych tekstów wyjaśniających, czym są Monady. Fraktal jest więc najmniejszą częścią świadomości, która może jeszcze powrócić do swojej wyższej wersji, nie tracąc całkowicie swojego monadycznego połączenia. Nawet poddana zasłonie zapomnienia, wzniesie się, gdy wykona wszystkie swoje eksperymenty tutaj na tej Planecie.

Powiedziano, że przebywanie w Świecie Dwoistości, Zadośćuczynienia i Prób, jest najdalszym punktem, w którym świadomość może doświadczyć życia. Dzisiaj zaczynamy to rozumieć, jest to punkt, w którym rozum nadal towarzyszy świadomości, nawet poddany zasłonom, ale nie jest to jeszcze najdalszy punkt od Źródła, w którym części świadomości mają pozwolenie, aby iść tworzyć, uczyć się i ewoluować.

Mówiliśmy tu też wcześniej, że na końcu nauki, te doświadczenia są integrowane z naszymi wyższymi wersjami jaźni. I to jest przenoszone dalej, aż dotrze do naszego WYŻSZEGO JA, które w rzeczywistości jest zindywidualizowanym Duchem. Gdy takie doświadczenia tam dotrą, są integrowane również z WSZECHŚWIATEM, ponieważ każdy Duch jest częścią większej Świadomości, unikalnej jako Źródło, czyli sam Stwórca: Boga. (O.S.)

Biorąc to pod uwagę, dusze wcielone na Ziemi, choć ograniczone, są sumieniami z rozumem. Są świadome swoich czynów i mogą decydować, poprzez swoją wolną wolę, o każdej decyzji, którą należy podjąć. To właśnie te decyzje posuwają do przodu lub opóźniają wasz rozwój, a także czas, w którym musicie tu pozostać, aby wypełnić swój cel nauki.

Ponieważ mamy to sumienie i rozum, nie możemy klasyfikować takich dusz jako Prostaków i Ignorantów, jak uważaliśmy do tej pory.

Z pewnością inni pionierzy również otrzymali od Alto informacje dotyczące omawianego tu tematu. Tymczasem polecono mi zamieścić ten temat dzisiaj, aby dotrzeć do Was, którzy jeszcze nie mają takich informacji na ten temat.

Chodzi o to, że dusze wcielone na Ziemi przyszły już jako Fraktale wyższych wersji, dlatego nie mogą być proste ani nieświadome. Podlegają jedynie zasłonie zapomnienia.

Bóg nie tworzy światów jak kiedyś wierzyliśmy. Twoje nasienie jest twoim nasieniem. Przypomnij sobie wiersz: "Idźcie i rozmnażajcie się; stwarzajcie i zaludniajcie światy". Zatem gdziekolwiek znajdzie się maleńki Fraktal każdej Wyższej Świadomości, będzie on niósł Światło do każdego miejsca. To właśnie Światło tworzy, nawet w swojej najmniejszej cząstce. I jeśli Bóg jest Światłem, Źródło jest Światłem; ty jesteś Światłem. Jesteś i zawsze będziesz częścią Boskiego Atomu-Siewcy.

Więc jeśli każda dusza wcielona na Ziemi jest częścią tego Światła, to nie może być prosta i nieświadoma, jak to zrozumieliśmy. Dzisiaj otrzymałem kolejną część naszej własnej Monady, o której istnieniu nawet nie przypuszczałem. Naszej jeszcze gorszej wersji, która nie może być nawet uznana za fraktalną, bo jest tak maleńką częścią naszej świadomości, że nie posiada nawet rozumu.

 Ta część nas materializuje się w formie i stanie Królestw niższych od hominalnego, czyli w Królestwie mineralnym, roślinnym i zwierzęcym. Wiedzieliśmy już, że takie Królestwa są również świadomościami, nawet w prymitywnej i ewoluującej formie, ale nie mieliśmy informacji, że są one częściami każdej Monady, do której my również należymy.

Nawet będąc świadomością bez przyczyny, każde zwierzę, każde warzywo i każda cząstka mineralna, jest wersją nas, która poszła doświadczyć życia w tych warunkach. Każda świadomość w tych sferach, pewnego dnia ewoluuje z mineralnej w roślinną, z roślinnej w zwierzęcą, a następnie ze zwierzęcej w hominalną. Przybywając do formy hominalnej, nabywa stan duszy, dodając rozum do świadomości, i to na tym etapie przechodzi do stanu, który został nazwany "Prostym i Ignoranckim Duchem", ponieważ proces ten jest odwrotnością wcielonej duszy, która zstąpiła do tego Trybu z wyższego wymiaru.

Ta dusza przewidująca Dolne Sfery, przynosi doświadczenie, którego żadna dusza z góry nie może zabrać do Wyższej Jaźni. Po zabraniu do Źródła, każdy może poznać i zrozumieć, czym jest takie doświadczenie, bo wszyscy jesteśmy JEDNI w tym Źródle.

Kiedy studiujemy Genesis, mamy wiele informacji o ewolucji światów, ale zawsze brakuje jakiegoś uzupełnienia, które, jak wierzę, może nadejść dopiero wtedy, kiedy będziemy mieli zdolność do zrozumienia takich zawiłości. Nasza obecna świadomość rozszerza się gwałtownie, a to ułatwia zrozumienie tego, co nadchodzi.

Jednym z powodów, dla których wiele dusz przybywa z Wyższych Wymiarów, aby doświadczyć życia w świecie Trzeciego Wymiaru, jest bez wątpienia chęć zapewnienia schronienia tym rozwijającym się duszom, znanym również jako Duchy Proste i Ignoranckie. Wspaniałe czasy, w których teraz żyjemy! Z każdym dniem przybywa więcej informacji. W ten sposób szybko zakończymy składanie wielkiej układanki, jaką jest to niesamowite dzieło Stwórcy. Każdy z nas jest częścią tej gry. Chwała niech będzie cały czas, bo objawienia są już widoczne na linii horyzontu.

Jestem Vital Frosi i moją misją jest oświecenie.

**By Vital Frosi

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz