wtorek, 26 października 2021

Dzisiaj Oct. 26, 2021

 

My thanks to Len, D, and Brian for their research, the fruits of which appear here.

Remember: “War” is for the purpose of declaring martial law. Declaring martial law is for the purpose of announcing the fall of the cabal and the return of the Republic.

No need to worry. This is what we’ve been waiting for


 

Call for a Nationwide Shutdown on Nov. 3 2021

"Uwaga wszyscy Amerykanie - stróże prawa, ratownicy medyczni, lekarze, strażacy, pielęgniarki, kierowcy ciężarówek, sprzedawcy detaliczni, magazynierzy, itd... Żadnych masek, żadnych szczepionek, żadnych testów.

"Czas, by nasze głosy zostały usłyszane.

"Niech Bóg błogosławi Amerykę!"

...Senator Rand Paul

Straszne. Rzekomo trąby wydobywające się z chmury pierścieniowej nad Jerozolimą.

Nie mam pojęcia, czy to wiarygodne, ale na pewno fajnie jest się nad tym zastanowić. Dzięki, Brian.
Video Player
00:00
00:44

If you can’t hear the eery sound, perhaps go here:

(https://goldenageofgaia.com/wp-content/uploads/2021/10/telegram-cloud-document-1-5138948178053169574.mp4)


A nurse draws a vaccine dose from a vial in Bowie, Md., on March 25, 2021. (Win McNamee/Getty Images) 

Health Care Workers Speak Out on Why They Would Rather Lose Their Jobs Than Take a COVID-19 Vaccine

Enrico Trigoso, Epoch Times, 25 października 2021 r.

(https://tinyurl.com/xe6wt4c2)

Pomimo promowania ich jako bezpiecznych i skutecznych przez dotychczasowe media, wielu pracowników służby zdrowia odmawia przyjęcia szczepionek COVID-19, a ci, którzy otwarcie mówią o swoich obawach, są cenzurowani przez firmy Big Tech lub wyrzucani z ich platform.

Niektóre pielęgniarki i lekarze odmawiają przyjęcia szczepionek, nawet jeśli oznacza to utratę pracy.

The Epoch Times dotarł do niektórych z tych pracowników służby zdrowia, aby dowiedzieć się dlaczego.

‘Impossible to Give Fully Informed Consent’

Emily Nixon jest zarejestrowaną pielęgniarką, która pracuje w służbie zdrowia od 18 lat. Kiedy jej pracodawca, MaineHealth, ogłosił, że wprowadzi obowiązek szczepień, szybko zorganizowała grupę o nazwie Koalicja Pracowników Służby Zdrowia Przeciwko Mandatom Medycznym i złożyła pozew do sądu.

"Tysiące pracowników służby zdrowia straciło i straci pracę. Już i tak słaba infrastruktura opieki zdrowotnej w Maine nie wytrzyma tej niszczącej utraty personelu. Życie zostanie utracone. Opieka jest już racjonowana. Doświadczamy w tym stanie medialnego blackoutu" - powiedział Nixon.

"Mówiąc z mojego punktu widzenia, inteligentnego, zdrowego i uprawnionego pracownika służby zdrowia, który doskonale dba o siebie, to obraza oczekiwać, że przyjmę zastrzyk o nieznanej substancji i skuteczności i dam przykład wspaniałym ludziom, którym służę, że oni też powinni przedłożyć swoją władzę firmom farmaceutycznym - skazanym przestępcom - w dążeniu do założenia bandaża na rozległą ranę rzeczywistości.

"Nie do przyjęcia jest nakazanie zastrzyków bez zwolnienia, zwłaszcza gdy zastrzyk jest nowym produktem medycznym, który wciąż jest w pierwszym roku badań. Przypadki przełomu nie są odpowiednio raportowane. Wiemy, że ta szczepionka jest "nieszczelna". Bezpieczeństwo i skuteczność tej szczepionki nie zostały udowodnione. Istnieją inne bezpieczne i alternatywne metody leczenia. Niemożliwe jest udzielenie w pełni świadomej zgody bez długoterminowych, bezstronnych danych. Grożenie nam pracą jest jawnym przymusem. Nasze nadane przez Boga prawo do integralności cielesnej i osobistej autonomii zostało pozbawione tych nakazów i nie będziemy tego tolerować," powiedział Nixon.
Skutki uboczne są prawdziwe

Jaclyn Zubiate, która pracowała w Southern Maine Health Care, kochała swoją pracę jako pielęgniarka.

"Nie przyjęłam szczepionki, mimo że zostanę zwolniona ... Teraz z danych, które mamy, wiemy, że wskaźnik przeżycia jest dość wysoki. W ciągu ostatnich 18 miesięcy wysłałem tylko jednego pacjenta na ostry dyżur w niewydolności oddechowej. COVID nie ma żadnych cech wyróżniających go spośród innych wirusów, podobnie jak inne choroby, na które mamy szczepionki. Dlaczego miałbym potrzebować szczepionki na coś o 99-procentowej przeżywalności, co nie ma żadnych wyróżniających cech?" - powiedział Zubiate.

"Pracownicy służby zdrowia nie biorą jej, ponieważ wiedzą, że skutki uboczne są prawdziwe. W pilnej opiece widziałem zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie tkanki łącznej, [i] nietypowe objawy neurologiczne, wśród wielu innych skutków ubocznych. Widziałem ludzi bardzo chorych po szczepionce, a następnie z pozytywnym wynikiem testu. Współczynnik pozytywności dla zachorowań na COVID u osób zaszczepionych jest bardzo wysoki w świetle ostatnich badań i tego, co obserwuję w mojej klinice. Szczepionka powinna działać, a ona nie działa. Powinna być testowana przez lata na czymś innym niż ludzie, zanim nazwiemy ją "bezpieczną i skuteczną". Było ponad 15.000 zgonów spowodowanych szczepionką, o których media nie mówią. Nigdy nie podejmę takiego ryzyka na sobie" - powiedział Zubiate.
Dane mówią same za siebie

Jessica Mosher jest zarejestrowaną pielęgniarką od ponad dekady. Jest matką czwórki dzieci i weteranem Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, która straciła pracę za odmowę przyjęcia zastrzyków.

Była przełożoną pielęgniarek, kierownikiem ds. obserwacji pacjentów i dyrektorem ds. programów pielęgniarskich w Redington-Fairview General Hospital.

"Ochrona mojego zdrowia i wierność moim przekonaniom religijnym zawsze będą moim wyborem ponad pracę. Pismo Święte obiecuje, że 'tak długo jak ziemia pozostaje, będzie czas siewu i żniwa'; po tej stronie nieba mamy mnóstwo opcji zatrudnienia, ale tylko jedno życie" - powiedziała Mosher.

"Posiadam tytuł magistra pielęgniarstwa i jestem zatrudniona jako profesor badań pielęgniarskich i praktyki opartej na dowodach. Umiem zbierać i analizować dane oraz wyciągać wnioski. Nie polegałam na mediach, rządzie ani Big Tech w podejmowaniu decyzji dotyczących opieki zdrowotnej przed badaniem COVID-19 i nie zamierzam zmieniać kursu. Dane mówią same za siebie, jeśli chodzi o szkody, jakie wyrządziły te eksperymentalne szczepionki i brak badań, które zostały przeprowadzone.

"To, co widziałam jako pielęgniarka i to, czym inni dzielili się po szczepieniu, przypieczętowuje sprawę. Wirus, podobnie jak przeziębienie i grypa, nie jest uleczalny. Ma jednak prawie 100-procentowy wskaźnik przeżywalności. Ci, którzy forsują szczepionkę, podążają za pieniędzmi. Ja podążam za nauką. Pracownicy służby zdrowia nie odchodzą od swojej pasji czy stabilnej pensji, aby być trudnym. Ilość ludzi chętnych do bycia zwolnionym powinna być powodem do niepokoju sama w sobie," powiedziała.
Pracownicy służby zdrowia mają naturalną odporność

John Lewis pracował w dużym szpitalu w południowym Maine.

Jest pro-life i wierzy, że każde życie jest cenne.
"Wiedząc, że wszystkie trzy dostępne szczepionki zostały przetestowane, opracowane lub wyprodukowane przy użyciu linii komórek płodowych pochodzących z aborcji elektywnych, nie mogłam z czystym sumieniem naruszyć moich głęboko zakorzenionych przekonań. Przewidując, że będę mogła złożyć wniosek o zwolnienie z religii, trudno jest zaakceptować fakt, że nie przysługuje mi zwolnienie na podstawie moich obowiązków, biorąc pod uwagę, że jestem pracownikiem zdalnym i nie mam kontaktu z pacjentami" - powiedziała Lewis.

"Poza zwolnieniami medycznymi lub religijnymi, wielu pracowników służby zdrowia rozważa ryzyko i korzyści wynikające z otrzymania szczepionki. Jest to takie samo podejście do opieki nad pacjentem, gdzie pacjent ma prawo do świadomej zgody. Wielu pracowników służby zdrowia ma naturalną odporność. Inni uważają, że nie ma wystarczającej liczby długoterminowych badań nad skutkami ubocznymi. Ponadto, pracownicy służby zdrowia widzą na własne oczy, co dzieje się w szpitalach, co niekoniecznie jest zgodne z narracją", powiedział Lewis.
Nikt z nas nie widzi skoków

Heather Sadler, zarejestrowana pielęgniarka, również uwielbia być pielęgniarką, ale powiedziała, że zdrowie jej i jej rodziny jest o wiele ważniejsze niż jej wypłata.

"To nowa technologia szczepionek (jeśli chcesz to tak nazwać), która NIGDY nie została wdrożona z powodzeniem i nie ma żadnych danych dotyczących długoterminowych skutków, nie mylić z 'efektami ubocznymi', na których opinia publiczna wydaje się być zawieszona. Zawsze byłem kimś, kto analizuje moje wybory dotyczące opieki zdrowotnej przez pryzmat stosunku ryzyka do korzyści. Wiedząc to, co wiem o COVID (a przeprowadziłem wiele badań), nie należę do żadnej z kategorii wysokiego ryzyka ciężkiej choroby/śmierci: wiek powyżej 65 lat, otyłość, choroby serca, cukrzyca, przewlekłe choroby płuc i obniżona odporność. Dla mnie i mojej najbliższej rodziny istnieje większe ryzyko wystąpienia skutków ubocznych lub długotrwałych skutków wstrzyknięcia sobie praktycznie nieznanej substancji", powiedział Sadler.

"Jestem pielęgniarką na onkologii/hematologii i widzę, że wzrasta liczba hospitalizacji i skierowań na leczenie zaburzeń krzepnięcia i krwawienia. Na przykład, w jednym tygodniu mieliśmy dwóch pacjentów w szpitalu, u których zdiagnozowano rzadkie zaburzenie krzepnięcia, które normalnie występuje tylko u 4 procent populacji ogólnej. Zdarzyło się to dwukrotnie w ciągu jednego tygodnia w wiejskiej części Maine. Jedynym wspólnym czynnikiem był zastrzyk COVID trzy dni wcześniej w każdym przypadku. Czy zgłoszono to do CDC? Nie wiem.

"Tylko 4 z około 20-25 osób, które znam osobiście, a które ostatnio testowały pozytywnie na COVID, były nieszczepione. Tak, nieszczepione. Większość osób z mojego otoczenia, u których w ciągu ostatnich trzech miesięcy wystąpił wynik pozytywny, była w pełni zaszczepiona. Dlaczego miałbym ryzykować efekty uboczne lub długoterminowe skutki zastrzyku, jeśli nadal mogę zarazić się i rozprzestrzeniać tego wirusa? To po prostu nie jest logiczne. Te dwa przykłady wyraźnie obalają ich teorię, że 'to jest bezpieczne i skuteczne'," powiedział Sadler.

"Jestem w stałym kontakcie z innymi pracownikami służby zdrowia w stanie Maine i nikt z nas nie widzi 'przypływów', o których mówi się opinii publicznej, że mają miejsce".

"To jest Ameryka! Mam wszelkie prawo do podejmowania świadomych decyzji dotyczących mojej opieki zdrowotnej. Bez względu na to, co się wam mówi, to, co robię, nie ma bezpośredniego wpływu na was" - powiedział Sadler.
'Wolność jest najważniejszą rzeczą'

Sherri Thornton była członkiem i przewodniczącą Maine SAFE Advisory Board i jest pielęgniarką od 45 lat.

Planowała przejść na emeryturę, ale chciała pracować do końca roku; jednak kiedy zobaczyła, że mandat nadchodzi, postanowiła przejść na emeryturę wcześniej.

"Wierzę, że wolność jest najważniejszą rzeczą w życiu poza zbawieniem. Nikt nie ma prawa mówić mi, co mogę, a czego nie mogę robić z moim ciałem, z wyjątkiem Pana". Szczepionki zostały wyprodukowane z wykorzystaniem tkanki płodowej, a ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji" - powiedział Thornton.

"Składniki szczepionek nie są bezpieczne. Istnieje wiele skutków ubocznych, które powodują więcej szkód niż koronawirus. To nie chroni przed wariantami.  ... Szczepiąc wszystkich nie uzyskamy odporności stada i spowodujemy tylko więcej wariantów, którym ulegną ci, którzy nie mają naturalnej odporności" - powiedział Thornton.

Trzech innych pracowników służby zdrowia, którzy są przeciwni obowiązkowi szczepień, skontaktowało się z The Epoch Times, ale nie chcieli, aby ich nazwiska lub pracodawcy zostali ujawnieni.

 

3 Ohio Judges Unexpectedly Die in 9-Day Period Following Vaccine Mandate in Cuyahoga County

Gregory Hoyt, Red Voice Media, 24 października 2021 r.

(https://www.redvoicemedia.com/2021/10/3-ohio-judges-unexpectedly-die-in-9-day-period-following-vaccine-mandate-in-cuyahoga-county/)

CUYAHOGA COUNTY, OH - W tygodniach po narzuconym mandacie przez Cuyahoga County Common Pleas Court, który głosował, aby zmusić wszystkich pracowników sądu do pełnego szczepienia do połowy października, trzech sędziów z Cleveland - dwóch z Cuyahoga County Common Pleas Court - zmarło w ciągu dziewięciu dni w dziwnych okolicznościach.

W sierpniu sędziowie z Cuyahoga County Common Pleas Court głosowali nad wymogiem, aby wszyscy pracownicy byli w pełni zaszczepieni do 15 października.

Sędzia Sheehan, który przewodniczy Wydziałowi Ogólnemu, powiedział w czasie uchwalania mandatu szczepionkowego, że są oni "sługami publicznymi" i dlatego powinni "chronić naszych pracowników i społeczność" poprzez szczepienia:

"Jesteśmy sługami publicznymi. Kiedy ludzie przychodzą do Centrum Sprawiedliwości, wielu z nich robi to, ponieważ są zobowiązani do stawienia się w naszych budynkach. Od początku pandemii COVID-19, postępowaliśmy zgodnie z wytycznymi CDC oraz wytycznymi stanowych i powiatowych Rad Zdrowia. W tej kwestii nie jest inaczej. Możemy chronić naszych pracowników i społeczność, której służymy, szczepiąc się".

Co dziwne, trzech sędziów z okolic Cleveland, dwóch z Cuyahoga County Common Pleas Court, odeszło w dziwnych okolicznościach między końcem września a początkiem października - okres czasu nie jest strasznie odległy od terminu szczepień.

28 września odeszła 62-letnia sędzia Sądu Powszechnego Hrabstwa Cuyahoga, Nancy McDonnell. Lokalne raporty wskazują, że sędzia McDonnell zmarła w wyniku komplikacji związanych z podwójnym przeszczepem płuc, który przeszła w 2009 roku.

Najwyraźniej istnieją pewne przesłanki przemawiające za tą przyczyną śmierci, ponieważ sędzia McDonnell była 12 lat po przeszczepie, a dane NHS pokazują, że mniej więcej połowa osób po przeszczepie płuc żyje do pięciu lat po operacji - a po tym czasie wskaźnik przeżycia spada z każdym rokiem.

2 października, 59-letni sędzia Cuyahoga County Common Pleas Joseph Russo odchodzi, a lokalne raporty donoszą, że "zmarł niespodziewanie". Sędzia Brendan Sheehan potwierdził odejście sędziego Russo, ale nie wiedział, czy sędzia Russo cierpiał na jakąś chorobę.

Następnie, 7 października, sędzia 8. okręgu Sądu Apelacyjnego Larry Jones również "zmarł niespodziewanie" - urzędnicy nie podali przyczyny śmierci sędziego. Tym samym w ciągu dziewięciu dni zmarło trzech sędziów z Cuyahoga County - z czego dwóch w niejasnych okolicznościach.

 

4 Alberta doctors launch lawsuit over mandatory COVID-19 vaccine policy

Plaintiffs allege vaccination policy ‘amounts to assault’

John Gibson, CBC News, Oct 25, 2021

(https://www.cbc.ca/news/canada/calgary/ahs-lawsuit-vaccine-mandatory-calgary-1.6224278)

Czterech lekarzy z Alberty pozywa prowincjonalny urząd zdrowia i jego prezesa w związku z obowiązkową polityką szczepień COVID-19 w miejscu pracy.

Lekarze złożyli pozew w zeszły piątek w Centrum Sądowym w Calgary.

Lekarze - dwóch wiejskich lekarzy rodzinnych, anestezjolog z Calgary i neurolog dziecięcy z Calgary - twierdzą, że wymagając od nich szczepienia przeciwko COVID-19, Alberta Health Services (AHS) angażuje się w zmowę mającą na celu popełnienie przestępstwa.

"Każda procedura medyczna wykonywana na pacjencie bez jego świadomej zgody jest równoznaczna z napaścią" - czytamy w pozwie.

Wymóg szczepień dotyczy wszystkich pracowników AHS, Alberta Precision Labs, pracowników Carewest, CapitalCare i Covenant Health, a także m.in. członków personelu medycznego i położniczego.

Pozew, złożony w imieniu lekarzy przez prawnika z Calgary, Jeffery'ego Ratha, zarzuca również, że polityka obowiązkowych szczepień jest równoznaczna z "konstruktywnym zwolnieniem", ponieważ zmienia kontrakty powodów pod groźbą wypowiedzenia lub bezpłatnego zawieszenia.
AHS "pewny" polityki

W pozwie zarzuca się dalej, że polityka szczepień narusza poufność, ponieważ "w momencie, gdy lekarz zostaje umieszczony na bezpłatnym urlopie, jego status jest natychmiast widoczny".

Powodowie będą twierdzić, że to wyrządza szkodę ich reputacji zawodowej i powoduje szkody psychiczne.

Pozew zarzuca również, że polityka AHS narusza prawo do bezpieczeństwa osoby zagwarantowane w sekcji 7 Karty Praw i Wolności.

Rath powiedział, że w poniedziałek złoży wniosek o nakaz, aby zmusić AHS do wstrzymania polityki do czasu rozpatrzenia pozwu w sądzie.

Rzecznik AHS, James Wood, powiedział CBC News, że nie otrzymali jeszcze żadnych dokumentów sądowych związanych z pozwem.

Powiedział, że 94 procent pełnoetatowych i niepełnoetatowych pracowników AHS - oraz 94 procent lekarzy AHS - już zastosowało się do polityki i przedstawiło dowód posiadania dwóch dawek szczepionki COVID-19.

Powodowie w pozwie stanowią mniej niż 0,1 procent z 9,000 lekarzy pracujących w zintegrowanym systemie opieki zdrowotnej Alberty, powiedział.

"AHS jest przekonany o słuszności polityki obowiązkowych szczepień ochronnych, która jest ważnym narzędziem zapewniającym bezpieczeństwo naszego personelu, lekarzy i pacjentów" - powiedział Wood.

W zeszłym tygodniu AHS przedłużyło termin, w którym wszyscy pracownicy muszą się zaszczepić przeciwko COVID-19 o miesiąc, do 30 listopada.

Do tej pory 61 pracowników zrezygnowało ze swoich stanowisk właśnie z powodu polityki szczepień. W tym 31 pracowników na stanowiskach klinicznych, z których 11 to zarejestrowane pielęgniarki.

Pozew twierdzi, że prezes AHS dr Verna Yiu, premier Alberty Jason Kenney i inni urzędnicy państwowi złożyli "fałszywe oświadczenia", że "nieszczepieni są winni pandemii i przepełnienia szpitali".

    Grupa strażaków z Alberty grozi AHS pozwem sądowym w sprawie mandatu szczepionkowego

W poniedziałek w szpitalach Alberty przebywało 821 pacjentów z COVID.

Dr Deena Hinshaw, główny oficer medyczny ds. zdrowia w Albercie, zatweetowała w zeszłym tygodniu, że od 1 czerwca do 20 października 87 procent pacjentów oddziałów intensywnej terapii było nieszczepionych.

 

BOMBSHELL: UK Government Data: 70% Of COVID Deaths Are DOUBLE-VACCINATED! [VIDEO]

mRNA Szczepionki osłabiają układ odpornościowy, nawet po wyzdrowieniu?

Zach Heilman, Red Voice Media, 24 października 2021 r.

(https://www.redvoicemedia.com/2021/10/bombshell-uk-government-data-70-of-covid-deaths-are-double-vaccinated-video/)

Według raportu z Wielkiej Brytanii okazuje się, że szczepionka Covid-19 hamuje zdolność organizmu do naturalnego wytwarzania przeciwciał, przez co osoby zaszczepione są bardziej podatne na złapanie wirusa.

Informacje na ten temat można znaleźć w najnowszym raporcie rządu brytyjskiego, Covid-19 Vaccine Surveillance Report. Raport stwierdza, że "poziom przeciwciał N wydaje się być niższy u osób, które nabywają infekcję po dwóch dawkach szczepionki." Według badacza szczepionek Alexa Berensona, oznacza to zasadniczo, że osoby zaszczepione, które uległy zakażeniu, nigdy nie nabędą całkowitej odporności na koronawirusa.

<span style="display: inline-block; width: 0px; overflow: hidden; line-height: 0;" data-mce-type="bookmark" class="mce_SELRES_start"> </span>

"Brytyjczycy twierdzą, że szczepionka zakłóca wrodzoną zdolność organizmu po zakażeniu do wytwarzania przeciwciał przeciwko nie tylko białku kolca, ale i innym elementom wirusa. W szczególności, osoby zaszczepione nie wytwarzają przeciwciał przeciwko białku nukleokapsydu, czyli otoczce wirusa, która jest kluczową częścią odpowiedzi u osób nieszczepionych. Osoby zaszczepione będą o wiele bardziej podatne na mutacje w białku spike, nawet jeśli już raz zostały zainfekowane i wyzdrowiały" - Alex Berenson.

The Obvious Wins Again: Natural Immunity Superior to Vaccine Immunity

CDC prowadzi wojnę przeciwko własnej wiarygodności, odmawiając zaakceptowania naturalnej odporności

Aaron Siri, 24 października 2021 r.

(https://aaronsiri.substack.com/p/the-obvious-wins-again-natural-immunity)

Czy szczepionka Covid-19 zapewnia lepszą odporność niż wcześniejsze zakażenie?  W czasie, gdy debatowali eksperci, organizacja Informed Consent Action Network (ICAN) dotarła do sedna tego pytania.  Zaangażowała się ona w formalną wymianę poglądów z CDC na ten temat.  Odpowiedź, która nie jest zaskakująca, brzmi: naturalna odporność wygrywa!

Wymiana zdań, choć długa, jest zdecydowanie warta przeczytania.  W skrócie - i będzie to niedopowiedzenie - CDC nie zdołało obalić jasnych, spójnych i niepodważalnych dowodów naukowych, które wykazują wyższość naturalnej odporności nad odpornością poszczepienną.  Podsumowując:

    Kto jest bardziej narażony na zachorowanie na Covid-19 (choroba objawowa)?  Odpowiedź jest jasna.  Odporność naturalna zapewnia ponad 99% ochronę przed Covid-19, podczas gdy odporność poszczepienna jest znacznie poniżej tego poziomu ochrony nawet bezpośrednio po szczepieniu i od tego momentu szybko zanika.
    Kto jest bardziej narażony na zakażenie i przenoszenie wirusa (z objawami lub bez)?  Odpowiedź jest znowu krystalicznie czysta.  Odporność poszczepienna nie zapobiega zakażeniu i przenoszeniu wirusa, podczas gdy odporność naturalna tak.  Jak wyjaśnił dyrektor CDC, zaszczepieni muszą nosić maski, ponieważ "to, czego [szczepionki COVID-19] nie mogą już zrobić, to zapobiec przeniesieniu wirusa".  (Ten punkt jest również omówiony we wcześniejszym artykule).
    Co gorsza, w oparciu o oficjalne dane rządowe z Wielkiej Brytanii i Izraela, znane niepożądane zdarzenia związane ze szczepionką Covid-19 przewyższają znane korzyści ze szczepienia osób naturalnie odpornych.  Zobacz wymianę zdań z CDC, do której link znajduje się powyżej.

Lekcja po raz kolejny nie jest taka, że władze zdrowotne nigdy nie powinny popełniać błędów.  Będą je popełniać.  To się zdarza.  Lekcja jest taka, że prawa obywatelskie i indywidualne nigdy nie powinny być uzależnione od procedury medycznej.  Każdy, naturalnie odporny lub nie, kto chce się zaszczepić i wzmocnić swoją odporność, powinien mieć do tego prawo.  Ale nikt nie powinien być przymuszany przez rząd do udziału w jakiejkolwiek procedurze medycznej.

Ważne postscriptum:  Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą o ICAN, powinniście.  Pozwólcie, że przedstawię ICAN w ten sposób: wszyscy chcemy bezpieczniejszych produktów konsumenckich, prawda?  Bezpieczniejszych samochodów.  Bezpieczniejszych samolotów.  Bezpieczniejszych zabawek.  Bezpieczniejszych leków.  Cóż, a co z bezpieczniejszymi szczepionkami?  Wiecie, produkty konsumenckie, które są dosłownie wstrzykiwane do organizmu.  ICAN od ponad pięciu lat jest na czele walki o bezpieczniejsze szczepionki dla wszystkich, a moja firma ma szczęście być głównym doradcą prawnym ICAN w tej trwającej bitwie.

 

SKomentarz Imona Parkesa:

Godziny po tym, jak specjalny wysłannik USA spotkał się z premierem Sudanu i wrócił do USA.

W wyniku przejęcia władzy przez wojsko w Sudanie aresztowano premiera oraz wielu jego przyjaciół i współpracowników.

Dowodzący wojskiem generał wygłosi przemówienie do narodu. (1)

Armia Sudanu przejmuje władzę w zamachu stanu i zatrzymuje premiera

Guardian, 25 października 2021 r.

(https://www.theguardian.com/world/2021/oct/25/sudan-coup-fears-amid-claims-military-have-arrested-senior-government-officials)

Wojsko ogłasza stan wyjątkowy, a protestujący zalewają ulice Chartumu strzałami z broni palnej

Sudańskie wojsko przejęło władzę w zamachu stanu, aresztowało czołowych polityków cywilnych, w tym premiera Abdalla Hamdoka, i ogłosiło stan wyjątkowy, gdy tysiące protestujących zalało ulice Chartumu w proteście.

Sudański Komitet Lekarzy powiedział późno w poniedziałek, że trzech protestujących zostało zabitych, a 80 osób zostało rannych po tym, jak siły bezpieczeństwa ostrzelały demonstrantów. Gdy w Chartumie zapadła noc, świadkowie opisywali gangi młodych mężczyzn uzbrojonych w kije, którzy bili każdego, kogo znaleźli na ulicach.

Sudan znajduje się na krawędzi od czasu nieudanego zamachu stanu, który w zeszłym miesiącu rozpętał konflikt między wojskowymi i cywilami, którzy dzielą się władzą od czasu obalenia autokraty Omara al-Bashira dwa lata temu.

Gen Abdel Fattah al-Burhan, który stał na czele "suwerennej rady" dzielącej władzę w Sudanie, uzasadnił przejęcie władzy i rozwiązanie rządu tymczasowego twierdząc, że niesnaski między wojskiem a stroną cywilną zagrażają stabilności kraju. Wojsko miało w najbliższych miesiącach przekazać przywództwo we Wspólnej Radzie Suwerennej osobie cywilnej.

"Siły zbrojne będą kontynuować dokończenie demokratycznych przemian, aż do przekazania przywództwa kraju cywilnemu, wybranemu rządowi" - twierdził Burhan w oświadczeniu, dodając, że konstytucja kraju zostanie napisana na nowo i powstanie nowe ciało ustawodawcze.

W bezpośrednim następstwie zamachu stanu odcięta została duża część Internetu i sieci telefonii komórkowej. Gdy protestujący blokowali ulice i podpalali opony w stolicy i jej bliźniaczym mieście Omdurman, siły bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego do rozpędzenia protestujących, którzy skandowali: "Naród jest silniejszy, silniejszy" oraz: "Odwrót nie jest opcją!".

Wideo udostępnione na mediach społecznościowych pokazało jednak ludzi uciekających przed odgłosami wystrzałów, a jeden mężczyzna był leczony na to, co wyglądało jak rana postrzałowa.

Członkowie rozbieżnego sojuszu, w tym watażkowie, wojskowi, przywódcy milicji i byli lojaliści Bashira, wzywają do przywrócenia rządów wojskowych, podczas gdy kilku ministrów gabinetu wzięło udział w zeszłym tygodniu w dużych protestach w Chartumie i innych miastach przeciwko tej perspektywie.

Hamdok, który został zatrzymany w nocy, został przeniesiony w nieujawnione miejsce po tym, jak odmówił wydania oświadczenia popierającego zamach stanu, podało ministerstwo informacji, które najwyraźniej nadal znajduje się pod kontrolą jego zwolenników.

Ponieważ ambasada USA w Chartumie zaleciła obywatelom amerykańskim schronienie się na miejscu, zamach stanu spotkał się z szerokim potępieniem międzynarodowym, w tym ze strony USA, Wielkiej Brytanii, UE i ONZ.

Protestujący blokowali drogi barykadami i tłumami płonących opon, skandowali słowo "cywil" - na rzecz rządów cywilnych - i oskarżali Burhana o to, że siedzi w kieszeni islamistów.

Gdy rozeszła się wiadomość o aresztowaniach i zamachu, duża liczba protestujących zbiegła się przed kwaterą główną wojska, gdzie odnotowano strzelaninę i obrażenia.

Wśród tłumów zbiegających się do centrum Chartumu był Ahmed Osman, który powiedział, że jest krewnym jednego z zatrzymanych ministrów.

"Jestem na ulicy od 2 w nocy, kiedy dowiedziałem się o zaginięciu ministra. Nie wiemy, dokąd go zabrali. Zawsze był celem islamistów" - powiedział młody człowiek, który owinął się sudańską flagą. "To jest nasz kraj, czyż nie? Musimy odrzucić to, co się dzieje".

Przypisy

(1) Simon Parkes, “Sudan’s Army Detains PM & Other Civilian Leaders,” Simon Parkes’ Blog, Oct. 25, 2021 at https://www.simonparkes.org/post/sudan-s-army-detains-pm-other-civilian-leaders

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz