piątek, 25 czerwca 2021

6 prowokujących do myślenia historii o reinkarnacji (i co one udowadniają)

Posted on by Leave a reply

awakening spirit eraoflightdotcom 

Istnieje już wiele dowodów na to, że przeszłe życia, a co za tym idzie reinkarnacja, są bardziej faktem niż fikcją. Ale ponieważ wiele z tych historii pochodzi z sesji regresji życia przeszłego lub hipnozy uzdrawiania kwantowego, wielu ludzi pozostaje sceptycznych.

Czy to aby na pewno wszystko jest w umyśle?

Ci, którzy poddają się doświadczeniu transu, często spotykają się z ciekawością i raczej bezwarunkową akceptacją ze strony tych, z którymi dzielą się swoją podróżą.

Istnieje jednak wiele innych opowieści o reinkarnacji z całego świata, w których spontanicznie i szczegółowo wspomina się poprzednie życie.

Te relacje są zbyt dokładne, aby nawet najbardziej zatwardziały niewierzący mógł je zdyskredytować.

Co więcej, wielu z tych, którzy relacjonują te doświadczenia to dzieci, bez żadnych wbudowanych uprzedzeń, sposobu poszukiwania tych informacji czy motywów. Jak mogłyby to zrobić i dlaczego miałyby to zmyślać?

Poniższe przypadki są unikalne, ale mają podobne podobieństwa.

Istnieją podobieństwa, które przenoszą się z jednego życia na następne, znamiona naśladujące blizny, a nawet przepowiednie, jako kto i gdzie reinkarnuje się dusza.

Reincarnation Story #1: The Civil War General

Reincarnation Story #1: The Civil War General

Przypadek Jeffrey'a Keene'a jest o tyle niezwykły, że wydarzył się znacznie później w życiu dzięki synchroniczności.

W 1991 roku, podczas wizyty w Sharpsburgu z żoną, Keene poczuł się prowadzony, aby odwiedzić pobliskie miejsce, gdzie miała miejsce bitwa pod Antietam w czasie wojny secesyjnej.

Włóczył się po polu i pamięta, że czuł się bardzo wzruszony.

Ciężko mu było oddychać, przez co zastanawiał się, czy nie dostanie ataku serca. Nie myślał jednak o tym i wrócił do samochodu bez dalszych incydentów.

Miesiące później, Keene miał "przypadkowe" spotkanie z medium na przyjęciu u przyjaciela. Opowiedział jej o swoim doświadczeniu, a kiedy zapytano go, czy wierzy w reinkarnację, w jego umyśle zabłysło słowo: "Jeszcze nie".

Ta synchroniczność zaprocentowała później, gdy znalazł w swoim domu magazyn o wojnie secesyjnej, którego nie czytał. Zaciekawiony niedawną podróżą, wziął go do ręki.

Kiedy Jeffrey przeglądał strony, zatrzymał się na historii generała Gordona z napisem "Jeszcze nie". Zginął on w bitwie pod Antietam i był uderzająco podobny do Jeffreya Keene'a.

Został postrzelony w usta w wieku trzydziestu lat.

Reincarnation Story #2: The Boy from Barra

Reincarnation Story #2: The Boy from Barra

Od piątego roku życia Cameron nieustannie opowiadał o swoim życiu na Hebrydach Zewnętrznych, około 200 mil od swojego domu w Glasgow, w Szkocji.

Opisuje ten czas w najdrobniejszych szczegółach. O wiele więcej niż można by przypisać nadaktywnej wyobraźni w tak młodym wieku.

Cameron wspomina biały dom, w którym mieszkał, siedmioro rodzeństwa i ojca, Shane'a Robersona, który zginął w wypadku samochodowym.

Za każdym razem, gdy opowiada swoją historię, zawsze powtarza: "Jestem chłopcem z Barra! Jestem chłopcem z Barra!".

Ale to, co jest niezwykłe w przypadku Camerona, to fakt, że informacje, które przekazuje, stają się coraz bardziej szczegółowe w miarę jak dojrzewa.

Wiele dzieci, które opowiadają o przeszłych życiach, mogą to robić tylko przez krótki czas, kiedy wciąż utrzymują połączenie z planem astralnym. Z powodu tego połączenia, ich przeszłe wcielenia są wciąż świeże w ich rozwijających się umysłach.

Reincarnation Story #3: The Case of the Boy Monk

Reincarnation Story #3: The Case of the Boy Monk

Ten przypadek nie jest tak niezwykły, ponieważ w tybetańskiej kulturze buddyjskiej istnieje silna tradycja ludzi świadomych swoich reinkarnacji.

Jednak przypadek Sonama Wangdu jest nie mniej niezwykły.

Urodzony w Seattle, w 1991 roku, Sonam miał zaledwie dwa lata, kiedy po raz pierwszy opowiedział o poprzednim życiu. Twierdził, że jest czwartą reinkarnacją pierwotnego tybetańskiego Lamy Dezhung Rinpocze I.

W ciągu swojego młodego życia doświadczył wielu wizji, które doprowadziły go do tego urzeczywistnienia, a główną z nich były słowa jego trzeciego wcielenia jako Dehzung, oznajmiające, że odrodzi się w Seattle przed swoją śmiercią w 1987 roku.

Do 1996 roku Sonham całkowicie zintegrował swoją postać Dehzunga Rinpocze i odpowiadał jedynie na imię Trulku-lu, co dosłownie oznacza reinkarnację.

Pożegnał się z rodziną i wyruszył do Tybetu.

Ponownie oddał się życiu monastycznemu, studiując buddyzm tybetański w Nepalu pod okiem tamtejszych mnichów, by w końcu stać się ponownie głową klasztoru.

W 2019 roku ten niegdyś chłopięcy mnich ma już 26 lat i całkowicie zintegrował się ze swoim nowym - starym - życiem w Nepalu.

Reincarnation Story #4: The Case of Corliss Chotikin Jr

Reincarnation Story #4: The Case of Corliss Chotikin Jr

Nie tylko reinkarnacja tybetańskich mnichów potrafi przepowiedzieć swoje odrodzenie.

Chociaż jest to stosunkowo rzadkie, zwykłe dusze również mogą otrzymać wgląd i przekazać innym z wyprzedzeniem, kiedy, gdzie i w jakim ciele wcielą się w następnym życiu.

To jest dokładnie to, co Victor Vincent powiedział swojej siostrzenicy Irenie Chotkin na Alasce niedługo przed swoją śmiercią w 1946 roku.

W jednej z jego ostatnich interakcji, uświadomił jej istnienie dwóch blizn. Jedną na mostku nosa, drugą na plecach, wskazując, że rozpozna go w jego przyszłym życiu poprzez znamiona w tych miejscach.

Mniej więcej osiemnaście miesięcy po jego śmierci, 15 grudnia 1947 roku, Irene Chotkin urodziła syna z dwoma znamionami dokładnie w tych miejscach, o których mówił jej Victor.

Kiedy Corliss miał zaledwie trzynaście miesięcy, matka zaczęła zachęcać go do wymawiania swojego imienia. Ale młody Chotkin powtarzał jej tylko: "Jestem Kahkody".

Było to plemienne imię, którym Wiktor posługiwał się w poprzednim życiu.

Później, gdy Irena wspomniała o tym zdarzeniu swojej ciotce, opowiedziano jej sen, w którym Wiktor odrodził się jako Corliss.

W miarę jak Corliss dojrzewał, zaczął rozpoznawać ludzi z życia Victora, a nawet przejawiał niektóre z jego manieryzmów. W końcu jednak zadomowił się w swojej nowej rodzinie, a od około siódmego roku życia, niewiele było wzmianek o jego czasach jako Victora.

Reincarnation Story #5: Sofia Alva

Reincarnation Story #5: Sofia Alva

Przypadek Sofii jest kolejnym rzadkim przypadkiem, ponieważ szczegóły jej poprzedniego wcielenia również pojawiły się znacznie później w życiu.

Jednakże, opowiada ona o fobii z dzieciństwa, która posłużyła jako katalizator do przypomnienia sobie jej poprzedniego wcielenia w dorosłym życiu.

Wspomina, że od najmłodszych lat nienawidziła wszystkiego, co miało związek z wodą. Bardzo bała się utonięcia i płakała za każdym razem, gdy kazano jej się wykąpać lub pójść na basen.

Sofia opowiada również o powracającym śnie. Ma w nim dziurę w klatce piersiowej, w której znajduje się również znamię, z którego krwawi. Sen kończy się tym, że powoli wpada do oceanu i tonie, opadając na dno.

W późniejszym okresie swojego dorosłego życia, poznała mężczyznę, który stał się jej najlepszym przyjacielem. Krótko po ich spotkaniu, Sofia znów miała ten sam sen.

Tym razem jednak była na pokładzie tonącego statku, który stanął w płomieniach.

Tym razem sabotowała wszystkie łodzie ratunkowe, aby nikt nie mógł uciec.

Czerpała ogromną satysfakcję ze swoich działań, ale w końcu została zaczepiona przez innych marynarzy na pokładzie. W ramach zemsty postrzelili Sofię w klatkę piersiową, a jej ciało wypadło za burtę i utonęło w oceanie.

Kiedy opowiedziała tę historię swojemu przyjacielowi, ten przypomniał sobie niemal identyczny sen, ale z punktu widzenia marynarzy. To spotkanie dusz nie jest niczym niezwykłym i jest wyraźnym przypadkiem, że karma z poprzedniego życia została rozwiązana w późniejszym życiu.

Reincarnation Story #6: Ma Tin Aung Myo

Reincarnation Story #6: Ma Tin Aung Myo

Ma Tin Aung Myo urodziła się 26 grudnia 1953 r. w Nathul w Górnej Birmie (obecnie Myanmar).

Kiedy jej matka, Daw Aye Tin, była w ciąży, wspominała, że miała powtarzający się sen, w którym japoński żołnierz pojawiał się przed nią, twierdząc, że przyjedzie, by zostać z nią i jej mężem, U Aye Maungiem.

W wieku około czterech lat Ma Tin Aung Myo twierdziła, że tęskni za swoim prawdziwym domem w Japonii. Miała również silną fobię przed samolotami i niechęć do Anglików i Amerykanów.

Później wyszło na jaw, że w poprzednim życiu Ma Tin Aung Myo spotkała śmierć, gdy jej samolot został zestrzelony przez wojska alianckie w ostatnich dniach II wojny światowej w 1945 roku.

W miarę jak dojrzewała, Ma Tin Aung Myo dostarczała coraz więcej szczegółów na temat swojego przeszłego życia jako japońskiego żołnierza.

W czasie wojny stacjonowała w Nathul, ale pochodziła z północnej Japonii.

Miała tam własną rodzinę i prowadziła mały sklep, aby utrzymać siebie i swoje dzieci. Nie podała jednak konkretnej miejscowości ani nazwisk osób, które znała. Tak więc nie można było przeprowadzić dalszych dochodzeń, aby potwierdzić jej historię.

Chociaż linia czasowa wydarzeń i okoliczności, które opisuje, płynnie do siebie pasują. W dzieciństwie Ma Tin Aung Myo była nadal bardzo zakorzeniona w swojej męskiej osobowości. Ubierała się w męskie ubrania i nie wyraziła chęci poślubienia mężczyzny, gdy weszła w dorosłość.

Pomimo konserwatywnej kultury, w której się wychowała, rodzina Ma Tin Aung Myo wspierała jej decyzje, a ona sama wiodła szczęśliwe życie.
Czy te historie o reinkarnacji są ostatecznym dowodem na istnienie przeszłych żywotów?

Odpowiedź na to pytanie będzie zależała od twojego punktu widzenia i od tego, jak wiele dowodów uważasz, że jest potrzebnych, aby udowodnić reinkarnację ponad wszelką wątpliwość.

Czy historie dzieci pamiętających przeszłe życia są dla ciebie wystarczające?


Czy też musi nastąpić bardziej namacalne spotkanie reinkarnacji z nauką zanim zaakceptujesz ważność tych powiązań z przeszłymi życiami?

Myślę, że same w sobie stanowią one wystarczający dowód na potwierdzenie teorii reinkarnacji.

Relacje, które tutaj zbadaliśmy są tak niezwykłe, a jednocześnie dziwnie znajome.

Pomaga im również fakt, że wszystkie te historie reinkarnacji miały miejsce w zupełnie odrębnych częściach globu.

Nie może być więc mowy o kulturowej stronniczości, gdyby na przykład wszystkie przypadki reinkarnacji miały miejsce w Indiach. Miejsce, które jest dobrze znane ze swojego poglądu na cykliczną naturę życia i śmierci.

A jednak te historie o reinkarnacji ledwie zarysowują powierzchnię.

Dr Ian Stevenson, który był odpowiedzialny za zbadanie przypadków Corliss Chotkin i Ma Tin Aung Myo poświęcił swoje życie tej dziedzinie badań, dokumentując tysiące przypadków.

Wszystkie o podobnej narracji.

Ale są też inni tacy jak on, jak Dolores Cannon, Brian Weiss i Raymond Moody.

Wszyscy ci ludzie specjalizują się w regresji przeszłego życia, aby dokonać tych samych odkryć. Ja również byłem świadkiem niewiarygodnych opowieści o przeszłych życiach w mojej własnej praktyce jako praktykujący Beyond Quantum Healing.

Dla mnie ciężar dowodów - jeśli jeszcze nie był - przechyla się mocno na korzyść tego, że proces reinkarnacji jest bardzo realny. I jest to coś, co przy odpowiednim podejściu może przynieść nam wspaniały wgląd w to, gdzie zmierzamy w przyszłości w oparciu o to, kim byliśmy w przeszłości.

**By Sam Boomer

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz