niedziela, 5 czerwca 2016

Tajemnicza anomalia pogodowa mogła być odpowiedzialna za ostatnie burze w Europie


 
 


Źródło: Internet
W wyniku przelotu frontu burzowego nad Europą w dniu 28 maja odnotowano blisko 41 rannych Francuzów i Niemców oraz jednego zabitego w skutek trafienia piorunem Polaka. Najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że burza zniknęła niemalże tak gwałtownie jak sie pojawiła. Oczywiście nikt nie widzi w tym niczego dziwnego ponieważ żywioł taki jak burza jest nieprzewidywalny. Jednak co jeśli ta konkretna burza była wywołana czymś innym niż siły natury ?

Eksperci w dziedzinie meteoroligii twierdzą, że burza była rezultatem "niestabilnej" atmosfery nad północnym zachodem Europy. Wyjaśnienie to zapewne nie wywołałoby większej dyskusji gdyby nie anomalia odkryta na jednym z radarów meteorologicznych umiejscowionych w Chorwacji, który to na dwa dni przed rzeczoną burzą zanotował idealnie owalną formację pogodową.



Oczywiście wystąpienie tej anomalii może być wywołane zwyczajnym błędem sprzętu. Zanim jednak uzna się, że teoretycy spiskowi szukają dziury w całym warto wspomnieć że tego typu obserwacje zdarzały się już w przeszłości i to wielokrotnie. Najświeższy tego typu przypadek miał miejsce nad Szwajcarią w okolicach 8 Maja, a jeszcze inny 27 grudnia 2015 roku.

Anomalia ze Szwajcarii
Naturalnie fakt że tego typu anomalie pojawiają się w różnych miejscach i na różnych radarach nie świadczy jeszcze o ich wiarygodności. Wystarczy dostrzec że wszystkie te okręgi mają różną budowę, zachowanie i wielkość, a jedynym co zdaje się je łączyć jest ich kształt. Kto wie może zaistnienie tej burzy na kilka dni po dziwnej anomalii jest poprostu przypadkiem. Jednak jedno jest pewne, zagadka tych dziwnych owalnych anomalii nigdy nie zostanie rozwiązana, dopóki naukowcy zamiast zasłaniać się błędami i bugami nie zaoferują konkretnego rozwiązania.

Anomalia z 25 grudnia 2015 roku



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz