wtorek, 14 czerwca 2016

Nikt nie wie, czemu służyły te wielkie kamienne kręgi

Mają około 400 metrów średnicy każdy i powstały co najmniej 2000 lat temu. Wielkie kręgi z pustyń są jedną z największych zagadek Bliskiego Wschodu.




Wielki krąg z Jordanii

Jeden z kręgów w Jordanii o średnicy 390 m. Fot. Aerial Photographic Archive for Archaeology in the Middle East, Creative Commons
Pierwsze obiekty, które badacze nazwali wielkimi kręgami (Big Circles), zauważono już w latach 20. XX w. z pokładów samolotów. Jednak dopiero w ostatnich latach archeolodzy lotniczy ustalili, że mamy do czynienia ze zjawiskiem dużo szerszym niż pojedyncze obiekty.
Zespół, którym kieruje archeolog David Kennedy z University of Western Australia, wykonał zdjęcia lotnicze wysokiej rozdzielczości aż 11 takich wielkich kręgów położonych na terenie Jordanii. Kennedy od 1997 r. kieruje projektem Aerial Archaeology in Jordan (AAJ). Jest też współkierownikiem inicjatywy o nazwie Aerial Photographic Archive for Archaeology in the Middle East (APAAME), która zgromadziła i udostępnia dziesiątki tysięcy zdjęć obiektów archeologicznych na Bliskim Wschodzie.
Oprócz tej jedenastki archeolodzy znają jeszcze jeden, częściowo zachowany krąg w Jordanii. Dwa kolejne – jeden w Jordanii i jeden w Syrii – zlokalizowali na dawnych zdjęciach satelitarnych, ale niestety oba już nie istnieją. Syryjski uległ zniszczeniu w ciągu ostatniej dekady, a jordański kilkadziesiąt lat temu. Ile takich kręgów przestało istnieć w przeszłości, już nigdy się nie dowiemy.
Doskonale widoczny z powietrza kształt kręgu tworzą niskie murki mające zazwyczaj tylko kilkadziesiąt centymetrów wysokości. Do środka ogrodzonego obszaru nie prowadzą żadne wejścia. Jedynym sposobem, by znaleźć się wewnątrz kręgu, jest przeskoczenie muru.
Kennedy powiedział serwisowi „Live Science”, że zbudowanie takiego kręgu nie było zbyt trudne. Budulcem były okoliczne skały i 12 ludzi mogło zbudować go w tydzień, jeśli ciężko pracowali.
Bardziej zaskakuje precyzyjny kształt prawie doskonałego koła uzyskany w przypadku wszystkich obiektów i ich bardzo podobna średnica wynosząca za każdym razem mniej więcej 400 m. Nie wiadomo, dlaczego są tak bardzo do siebie podobne, ale zdaniem Kennedy’ego raczej nie jest to przypadek.
Australijski badacz podejrzewa, że przed postawieniem kręgu ktoś rysował na ziemi jego plan. Nie wymagało to wielkiej wiedzy. Wystarczało wbić w ziemię palik z przywiązaną długą liną i maszerować po okręgu. To, że zastosowano właśnie taką metodę, sugerują niedoskonałości w kręgu pojawiające się tam, gdzie grunt był nierówny.
Na razie badacze nie wiedzą, kiedy dokładnie powstały te kręgi. Dzięki analizie kolidujących z nimi obiektów oraz znalezionych w ich pobliżu zabytków, można jedynie oszacować, że mają co najmniej 2000 lat. Najpewniej są jednak dużo starsze. Być może zbudowano je jeszcze w czasach prehistorycznych.
Kompletną niewiadomą jest również przeznaczenie tych obiektów. Raczej nie były to zagrody dla zwierząt, gdyż murki są na to za niskie, a w środku nie ma śladów jakichkolwiek struktur związanych z hodowlą. Zagrody nie potrzebują też tak dokładnego kształtu.
Badacze liczą, że być może choć część tych tajemnic uda się poznać w przyszłości dzięki wykopaliskom.
Wielkie kręgi są zaledwie drobnym ułamkiem z ogromnej masy megalitycznych konstrukcji, które archeolodzy lotniczy znaleźli na obszarach arabskich pustyń. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule Koła, latawce, wisiory, czyli sekrety arabskiej pustyni
Więcej informacji o projekcie APAAME na stronie www.apaame.org. Zasoby archiwum znajdują się pod adresem www.flickr.com/photos/apaame.
Na podstawie Live Science i notki na stronach APAAME.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz