Jezus: Miłość jest niezdolna do niczego poza miłością

 

Autor: John Smallman
johnsmallman2.wordpress.com/2024/02/17/love-is-incapable-of-anything-but-love/



Wszyscy jesteśmy Jednym. Jest tylko Jeden - Bóg - a jednak ta Jedność doświadcza również indywidualności i zróżnicowania Siebie poprzez każdego z nas, ponieważ On, nasz Najświętszy i Kochający Ojciec, dał nam pełną i całkowitą wolność oraz osobistą i nienaruszalną Suwerenność, kiedy nas stworzył.

Dlaczego? Ponieważ Miłość po prostu kocha i chce, aby Jej stworzenia były tak wolne, jak Ona sama, aby tworzyć, używając Jednego Umysłu, który dzieli z całym swoim świętym stworzeniem, a czyniąc to, pozwala i zachęca wszystkich do życia w pokoju i radości, dzieląc się Miłością, Jednością, którą jest.

Nigdy nie osądza, nie zawstydza ani nie potępia, ponieważ Miłość nie jest zdolna do niczego poza Miłością, która jest nieskończoną siłą życiową lub polem energii, które otacza wszystko, co istnieje, od nieskończenie małego do nieskończenie ogromnego. Powtarzam: WSZYSCY JESTEŚMY JEDNOŚCIĄ!

Przebudzenie polega na poznaniu i ponownym doświadczeniu naturalnego stanu Jedności, ponieważ wszystkie wspomnienia nierzeczywistości po prostu rozpływają się w nicości, ponieważ nigdy się nie wydarzyły.
Nieopisana i niewyobrażalna radość czeka na was wszystkich. Życie będzie nowe, świeże, piękne i doskonałe, tak jak zawsze było, a ty zdasz sobie sprawę, że nie przegapiłeś absolutnie niczego podczas stanu tymczasowej amnezji.

Nieskończona radość jest zawsze twoja, ponieważ jest aspektem Miłości, od której nigdy nie byłeś oddzielony.

Wybierz teraz, aby uwolnić się od napędzanego strachem uścisku stanu nierzeczywistości, który wydaje ci się tak realny, gdy doświadczasz życia w formie obserwując cały ból i cierpienie, które szerzą się na całym świecie, i wiedz, że wszystko jest naprawdę dobrze, ponieważ wy wszyscy, każdy z was na swój własny, unikalny i istotny sposób, wspaniale pomagacie w zbiorowym procesie przebudzenia ludzkości.

Naprawdę, to co robicie doświadczając obecnego życia w ludzkiej formie jest wspaniałe. Jakże mogłoby być inaczej, skoro zawsze jesteście Jednością z Bogiem, a zatem to, co Ona robi, robicie również wspaniale z Nią.

Miłość jest nieskończonym ogromem czystej energii, w której Bóg i wszystkie Jego stworzenia doświadczają absolutnego cudu, jakim jest Życie, niezależnie od tego, czy jest doświadczane w formie, czy jako czysta bezkształtna energia.

Żyjąc życiem w formie, jesteś bardzo świadomy tego, co wydaje się być zupełnie innymi formami - rzekomo martwą materią, życiem roślinnym i formami życia, które żywią się innymi formami - a jednak, jak twoja nauka teraz zdaje sobie sprawę, NIE MA martwej materii.

Życie jest ruchem, a nawet to, co uważasz za stałe i nieruchome, na najgłębszych i najdrobniejszych poziomach jest po prostu energią - MIŁOŚCIĄ - i w konsekwencji zawsze jest w ruchu. Jednym z ograniczeń ludzkiego życia w formie jest jego niezdolność, poprzez czysto fizyczne zmysły ciała, do bycia świadomym jakiegokolwiek życia, którego jego fizyczne zmysły nie mogą dostrzec. Jednakże jest wielu wśród was, którzy są świadomi niektórych niefizycznych energii, w których jesteście, jako istoty Miłości, w pełni i wiecznie zanurzeni.

Dostęp do tych nieskończonych niefizycznych królestw jest dostępny dla każdego, ale aby uzyskać ten dostęp, musicie ustawić intencję, aby się w nie zaangażować, a następnie pozwolić sobie na lekceważenie i ignorowanie zakłóceń, które nieustannie przedstawia wam wasze ego.

To naprawdę bardzo proste, ale ponieważ wasze ludzkie formy zawsze wydają się potrzebować waszej uwagi - jest mi zimno, potrzebuję koca, swędzi mnie, muszę się podrapać, chce mi się pić, potrzebuję kawy, jestem głodny, potrzebuję kanapki, muszę zadzwonić do matki/syna/lekarza, muszę iść do sklepu - wasze ego wytwarza niekończące się potrzeby, którymi może was rozpraszać.

Kiedy siedzisz z zamiarem bycia cichym i spokojnym, łatwo jest bardzo zirytować się tymi rozproszeniami, a następnie, zamiast je ignorować, angażujesz się w nie ze złością, oceniając siebie jako nieodpowiedniego, ponieważ zdarzają się one tak często, pomimo twoich intencji, a ich hałas zagłusza twój cichy wewnętrzny głos, twoją intuicję.

Nie jesteście nieadekwatni, jesteście boskimi istotami, które dobrowolnie wybrały radzenie sobie z ograniczeniami życia w formie, aby być teraz obecnym i pomagać w zbiorowym procesie przebudzenia, a kiedy pojawiają się rozproszenia, przypominajcie sobie bardzo pozytywnie, że w żaden sposób nie jesteście nieadekwatni, że jesteście wiecznie boskimi istotami.

Za robienie tego jesteście wysoce honorowani przez Boga i przez wszystkich w niefizycznych królestwach, więc przyjmijcie oferowany honor i wiedzcie, że jesteście go całkowicie godni.

Następnie pozwólcie sobie i zachęcajcie się do zaprzestania gniewnego angażowania się w negatywną samoocenę poprzez resetowanie tak wiele razy, jak to konieczne, intencji kochania siebie w każdej chwili, ponieważ Miłość jest waszą naturą i nic innego nie jest prawdziwe.

Gdy dojdziesz do etapu, w którym możesz po prostu zaakceptować to, co się pojawia, bez osądzania, zauważysz, że twoje poczucie samoakceptacji i miłości do siebie wzmacnia się, a rozproszenia stają się bardziej hałasem płynącym w tle, nie wymagającym już twojej uwagi. Poczujesz wtedy spokój i wolność, które ustanawia w tobie świadoma świadomość twojej Jedności z Bogiem.

Wszyscy jesteście wiecznie Jednością z Bogiem, waszym kochającym Źródłem i nigdy nie możecie być oddzieleni od Rzeczywistości tego stanu.


Radujcie się absolutną pewnością, że jesteście boskimi istotami i pozwólcie sobie przyjąć tę wiedzę do waszej świadomej świadomości, abyście mogli rozkoszować się radością, jaką ta wiedza zapewnia, niezależnie od tego, co dzieje się w otaczającym was świecie formy.

Wasz kochający brat, Jezus.