środa, 21 lutego 2024

Jeszua: Ignorant czy Budda?



Kanał: Jahn J Kassl

JJK: To będzie prawdopodobnie długa rozmowa! Od około tygodnia jestem pełen niepokoju. Martwię się o moją rodzinę, o wydawcę, o moje zdrowie. Doskwiera mi też upływ czasu: zmarszczki, zmiany skórne, zęby, coraz mniejsza mobilność, moje włosy są teraz naprawdę białe - w końcu to chyba strach przed niedokończonym życiem i śmiercią mnie napędza. To było bardziej intensywne niż od dłuższego czasu przez około tydzień, a wczoraj wieczorem wszystko się skończyło! Jakby zamek został zwolniony, wszystko się skończyło. Po południu miałem kolejne dziwne doświadczenie, ale to również zdarzało mi się wielokrotnie. Jestem w Wiedniu, idę ulicą i nagle, ni stąd ni zowąd, pojawia się przede mną młody mężczyzna i dziko mnie obraża. Wylała się na mnie kaskada obelg pełnych agresji. Szedłem dalej spokojnie i zastanawiałem się, co to oznacza. Tak, i to jest moje pytanie: O co w tym wszystkim chodzi?

JEZUS: Jestem z tobą i jestem ze wszystkimi ludźmi, którzy z ufnością zwracają się do Mnie. Gdziekolwiek twoje światło potrzebuje wzmocnienia, by świecić, tam jestem. Zaprawdę, każda osoba jest pod moją opieką i każda osoba jest poświęcona miłości Boga.

Co się stało i co się dzieje z tobą, Jahn?


Zadanie medium

Najtrudniejszym zadaniem medium jest sortowanie napływających energii, oddzielanie ziarna od plew, przetwarzanie i integrowanie ich. Dokładne przygotowanie się do tej pracy ma ogromne znaczenie - a ty byłeś przygotowany i jesteś przygotowany.

Dlaczego więc to wszystko?

Ponieważ nieustannie zanurzasz się i musisz zanurzać się w szerokiej gamie zbiorowych lęków.

Tylko w ten sposób możesz otrzymywać wiadomości dla ludzi, którzy naprawdę utknęli w swoich scenariuszach strachu i kierować je w taki sposób, aby zapewnić pomoc osobom dotkniętym. Czasami twoje własne problemy wychodzą na powierzchnię, zostajesz wyzwolony, a potem czujesz się jak w zeszłym tygodniu.

Praca jako kanał jest złożona i bardzo niewiele osób może sobie wyobrazić energie, które otaczają osobę wykonującą to zadanie i siły, z którymi musi sobie radzić.

JJK: Nie jest to praca typu "pokój i radość", prawda?

JESUS: Praca, która całkowicie rzuca wyzwanie człowiekowi i wymaga od niego wszystkiego, zwłaszcza w tych czasach, gdy tak wiele różnych pól energetycznych krzyżuje się, nakłada na siebie i przenika.

Rzeczy mają tendencję do mieszania się tutaj i pod koniec dnia lub pod koniec tygodnia trzeba ponownie znaleźć właściwe zadania. Zostałeś na to przygotowany i będziesz przechodził ciągłe szkolenie w tym zakresie.

JJK: Ale dlaczego ten wariat na mnie krzyczał?! Kilka razy zdarzyło mi się, że ktoś nagle pojawił się znikąd i chciał mnie wykończyć. Wczoraj ten ewidentny wariat o mało nie doprowadził się do fizyczności...

JEZUS: Powodem jest twoja obecność. Ilekroć przechodzisz na nowy poziom wibracyjny, to znaczy, gdy twój współczynnik światła jest podniesiony, ponieważ proces transformacji został zakończony, możliwe jest wystąpienie takich ataków. Dlaczego? Ponieważ nowy status nie jest jeszcze zamknięty i zapieczętowany. W tej fazie przejściowej energicznie świeżej operacji celem jest wyprowadzenie cię z centrum i wyprowadzenie cię z równowagi. W końcu znów czujesz się komfortowo ze sobą i życiem, w końcu znów masz perspektywę - a potem to.

Ludzie, których spotykasz w ten sposób, cierpią z powodu mrocznych konotacji, a skoncentrowany ładunek złośliwości wyskakuje na ciebie. Tutaj siły zimnego światła chcą cię zdestabilizować, wyprowadzić z równowagi, a czasem po prostu zepsuć ci dzień. Ataki te są nadal możliwe, ponieważ poziomy wibracji stykają się ze sobą. Tak długo, jak kilka Ziem, czyli tak długo, jak różne linie czasowe wciąż się ze sobą stykają, a jasne i ciemne istoty zamieszkują tę Ziemię, jest to możliwe i prawdopodobne. Co to dla ciebie oznacza?

JJK: Na początku jestem zdezorientowany, ale potem szybko odkładam to na bok. Myślę, że to czyni mnie silniejszym i bardziej przebudzonym - przynajmniej nigdy nie czuję się zraniony czy skrzywdzony wewnętrznie.

JESUS: Twoje ego nie czuje się już atakowane, dlatego jest to możliwe i jest to najcenniejsze przygotowanie do pracy w jakimkolwiek medium, a jednocześnie najcenniejsza cecha dla sukcesu ludzkiego życia.


Czy najlepsze jeszcze przed nami?

JJK: Wiesz, czasami myślę o tym, jak długo będę to robił, czy czeka mnie coś jeszcze, czy może już osiągnąłem to, co chciałem osiągnąć? Oscyluję między "najlepsze jeszcze przede mną" a "to już koniec".

JEZUS: Najpiękniejsza i najważniejsza część twojej pracy jest jeszcze przed tobą. Jesteś ważny dla swojej rodziny, dla wydawcy i dla ludzi, którzy coraz liczniej odnajdują twoją wartościową pracę. Bóg wezwie cię, gdy nadejdzie czas - a ten czas z pewnością jeszcze nie nadszedł. Wszystkie zmiany fizyczne są procesami naturalnymi, ale zachodzą powoli i niektóre rzeczy zatrzymują się. Istnieją metody odnawiania komórek i one również zapewnią ci cenne usługi.

 Wszystko zmierza w kierunku zdrowego i odmłodzonego starzenia się ludzi. Kojarzenie starości z chorobą jest dużym błędem, ten błąd jest teraz rozpoznawany i odpowiednie środki zaradcze będą dominować.

JJK: To, co zawsze mnie niepokoi, to strach. Często mówi się: "Wyzbądź się strachu!", albo wiele osób powtarza: "Nie boję się - niczego i nikogo!". Nie mogę tego powiedzieć o sobie. Zawsze mam obawy - mimo że ufam BOGU i wiem, że moje życie jest również bezpieczne w rękach Stwórcy. Nigdy nie mam co do tego wątpliwości, ale lęki, jak opisałem na początku, już tak...


Kto się nie boi?

JEZUS: Boisz się, bo patrzysz. Patrzysz na stan świata i stan ludzi. Widzisz, jak delikatne są niektóre rzeczy i jak szybko los może je zniszczyć.

Żyjesz w tym świecie, który się wyłania i w którym toczy się decydująca bitwa o dominację między światłem a cieniem. Znasz nie tylko jasny potencjał - ponieważ jesteś wyposażony zarówno w negatywne doświadczenia, jak i pozytywne wydarzenia - z wielu epok. Nosisz w sobie tę komórkową, planetarną i uniwersalną pamięć. Patrzysz i potrafisz postrzegać - i dokonywać dedukcji. Może to również powodować lęki. Jednak przechodzisz przez te lęki, przezwyciężasz je i dlatego nie pozwalasz im odwieść cię od obranego kursu.

    Istnieje różnica między brakiem strachu, ponieważ po prostu nie zauważasz wielu rzeczy, a chodzeniem po świecie z otwartymi oczami i koniecznością ciągłego dostrzegania tego, co w tym świecie dzieje się źle. Każdy, kto nie tylko patrzy na niebo, gdy świeci słońce, ale także widzi, jak może się ściemnić, nigdy nie jest obcy strachowi.

Ważne jest, aby zrozumieć, że ludzka pamięć komórkowa jest całkowicie nastawiona na życie i przetrwanie. Każda ludzka komórka chce żyć, chce być żywa. Taka jest natura każdego człowieka.

Jeśli dana osoba czuje się w jakiś sposób zagrożona, jeśli widzi, że jej życie jest w niebezpieczeństwie, pojawia się strach. Ten impuls przetrwania jest instynktem danym przez BOGA, aby szanować, chronić i strzec swojego życia. Dlatego strach przed śmiercią jest zaprogramowany w komórkach. Ten program jest usuwany tylko wtedy, gdy dana osoba wejdzie w korytarz przejścia, gdy jej dusza jest gotowa i porzuci ludzką egzystencję.

Każdy, kto nie ma już lęków, jest albo ignorantem, albo Buddą.

JJK: Strach może również chronić cię przed krzywdą, a mianowicie, jeśli podejmiesz środki ostrożności w odpowiednim czasie z powodu oczywistego niebezpieczeństwa.

JEZUS: To jest naturalny sposób działania strachu. Tam jest miejsce strachu.

Dopóki strach ci służy, jest cennym towarzyszem, ale jeśli strach cię napędza i uniemożliwia ci życie, paraliżuje cię i kieruje tobą negatywnie, coś musi zostać zmienione.
Po prostu pozwól BOGU to zrobić!

JJK: Często myślę sobie, aby po prostu brać życie takim, jakie jest, nie chcieć wszystkiego wyjaśniać, ani sobie, ani innym, nie musieć rozumieć ani chcieć wiedzieć wszystkiego - po prostu żyć i pozwolić BOGU to zrobić.

JEZUS: Każdy, kto zrobił w sobie miejsce na taką postawę, z łatwością ukształtuje swoje życie w ten sposób. Gdy wszystkie mentalne odpady zostaną usunięte, a emocjonalne rany zagoją się do pewnego stopnia, jest to logiczna konsekwencja.

Życie po prostu oznacza usunięcie przeszkód, które ego umieściło na twojej drodze. To jest mistrzostwo, to jest kluczowy punkt każdej ludzkiej egzystencji: pozwolić BOGU to zrobić! A pozwolenie Bogu na to jest możliwe tylko wtedy, gdy twoja BOSKA ISTOTA zajęła miejsce WOLI EGO.


Scena prawdy

JJK: Jeszcze jedno pytanie dotyczące tak zwanej sceny trutherów. Czy nie jest tak, że szerzy się tu wiele lęków? Kilka dni temu widziałem wideo, w którym duchowy nauczyciel zwrócił na to uwagę. Istnieje dość cienka granica między niezbędną edukacją a wzbudzaniem nowych lęków - prawda?

JEZUS: To, co ma wyjść na jaw, musi wyjść na jaw. Jest to niezbędne do przetwarzania i uzdrawiania.

Jednak to, co jest również zaniedbywane w scenie, o której wspomniałeś, to skupienie się na jasnych wydarzeniach. Ta negatywna strona musi zostać poprawiona.

Ujawnianie jest jedną rzeczą i jest niezbędne, ale wychowywanie ludzi i uświadamianie im pozytywnych wydarzeń z odpowiednim naciskiem jest INNYM aspektem. Jest to obecnie niedostatecznie reprezentowane, ale w przyszłości będzie zyskiwać coraz więcej miejsca i znaczenia.

Nie martw się, tym też się zajmiemy. Weź swoje życie w swoje ręce i przeżyj je z BOGIEM. To właśnie jest teraz ważne dla wojowników światła, którzy zostali wypróbowani i przetestowani w epokach i wyszkoleni w wielu życiach.

W centrum jest BÓG, a w centrum jesteś TY z BOGIEM.

Na tym kończymy naszą dzisiejszą rozmowę.

Wszystko i każda osoba jest pod opieką. Od początku do końca, w skończoności i nieskończoności BOGA.

*****************
Wiadomość za wiadomością

 JJK: Podejrzane wyczucie czasu! Ponieważ właśnie wtedy, gdy ta rozmowa się skończyła, a ja skończyłem wiadomość, mój brat Karl zadzwonił do mnie i powiedział mi, że jego samochód ma przebitą oponę ("płaska opona" dla wszystkich niemieckich czytelników! 😊), na szczęście nie było zagrożenia dla Karla, w każdym razie samochód musi iść do warsztatu. Wszystko się łączy: około 10 dni temu zaparkowany samochód mojej żony miał kolizję, a teraz opona Karla została przebita.

JEZUS: Tak zachowuje się destrukcyjnie naładowana energia, która poruszała się wokół ciebie.

Ponieważ z tobą było to niemożliwe, szukała innego sposobu na rozładowanie i znalazła go w odpowiednich samochodach.

Dopóki najróżniejsze siły działają na ziemi i wpływają na ludzi, jest to część życia. To jest wiadomość za wiadomością.

(Koniec)

**Tłumaczenie na język angielski przez EraofLight.com


**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz