niedziela, 27 marca 2022

Saul: Praktycznie każdy, kto wciela się zapomina, że ma duchowy cel

 


Miłość jest wszystkim, tylko że nie ma NIC!  Miłość to WSZYSTKO, a WSZYSTKO to czysta energia w obfitości, bezgraniczna, nieograniczona i w nieskończonej obfitości, obficie zaspokajająca wszystkie wasze potrzeby i pragnienia.

Dla nas, ludzi doświadczających snu/iluzji oddzielenia, nie wydaje się to być słusznym stwierdzeniem, ponieważ w formie ograniczenia są czymś normalnym, być w formie to być w stanie ograniczenia.  W rzeczywistości w dzisiejszym świecie ograniczenia są endemiczne, powszechne, wszechobecne i prowadzą wielu do zastanawiania się, jak będzie wyglądało życie na Ziemi, gdy napotkacie te główne, które ostatecznie uniemożliwią dalszą ekspansję, ponieważ zapotrzebowanie na czystą wodę, świeżą żywność i energię wydaje się rzeczywiście bardzo szybko przewyższać waszą zdolność do znalezienia nowych rezerw, aby zaspokoić wasze ludzkie ziemskie potrzeby.

Ale, ponieważ wasze życie w formie jest po prostu snem, z którego się budzicie, naprawdę nie ma żadnych ograniczeń, które znikną wraz ze snem, gdy przebudzicie się do Rzeczywistości nieskończonej obfitości.

Bardzo trudno jest wam uwierzyć, że jest to możliwe, ponieważ od niemowlęctwa przez wiele pokoleń karmiono was opowieścią o niedostatku i ograniczeniach, która jest głęboko zakorzeniona w psychice zbiorowej, jest nieuświadomiona jako wiara w to, że wydaje się być naukowo udowodnionym faktem.

I kiedy patrzy się na to z perspektywy waszej uwarunkowanej, zdezorientowanej i ograniczonej świadomości, jest to faktycznie prawda.  Jednak w miarę jak rozszerza się zbiorowa świadomość, staje się całkiem jasne, że istnieje wiele innych sposobów radzenia sobie z tymi pozornie poważnymi i trudnymi do rozwiązania problemami, które dostarczą wam bardzo praktycznych środków do ich rozwiązania.

Dlatego wracamy do tego początkowego stwierdzenia z książki "Kurs cudów": "Nic, co prawdziwe, nie może być zagrożone, nic, co nierzeczywiste, nie istnieje, w tym tkwi Pokój Boży".

Nikt nie jest nierealny!  Życie jest wiecznie w pokoju z samym sobą w stanie nieustannej twórczej radości.  Stan oddzielenia, sen lub iluzja, w której wydaje się, że jesteś zanurzony, dopóki śmierć nie zakończy twojej ludzkiej egzystencji, był próbą udowodnienia przez syna Bożego, że może żyć całkowicie wolny od jakiegokolwiek związku ze Źródłem, swoim Ojcem.  Ale ponieważ Źródło jest WSZYSTKIM, co istnieje, oczywiście niezależność czy oddzielenie jest niemożliwe, a pozornie bardzo realne doświadczenie tego stanu jest całkowicie iluzoryczne.

Tymczasem, gdy angażujesz się w ten nierzeczywisty stan, wierząc w niego całkowicie i całkowicie, jak wielu nadal to robi, możesz doświadczać i doświadczasz, poprzez swoje własne wybory wolnej woli, niepokoju, strachu, bólu, cierpienia oraz uczuć i emocji, które sprawiają, że wydaje się to realne.

Oczywiście doświadczacie też radości i szczęścia, ale najczęściej skupiacie się na negatywnych aspektach życia w formie i spędzacie dużo czasu, próbując je złagodzić lub usunąć.  To tak, jakby próbować usunąć "dół", zachowując "górę" - przeciwieństwa muszą zostać zintegrowane - uczynione jednym - ponieważ są całkowicie współzależne.

Gdybym mógł cię zniszczyć i zrobiłbym to, nieuchronnie zniszczyłbym też siebie, ponieważ ty i ja jesteśmy jednym.

Wojny i konflikty są po prostu próbą zrobienia tego i oczywiście kończą się niepowodzeniem, ponieważ Ty i ja jesteśmy przeciwieństwami i możemy się tylko zintegrować, ponieważ zniszczenie czegokolwiek prawdziwego jest niemożliwe.

Reinkarnacja, która jest nierzeczywista, jest tylko aspektem życia w formie w ramach snu/iluzji, co oznacza, że tak długo, jak decydujesz się utrzymywać iluzję i angażować się w nią, będziesz się reinkarnować, aby uporać się z karmą poprzednich żyć w formie.

Nie musisz tego robić, pozornie w nieskończoność, podczas tysięcy żyć w formie, zamiast tego możesz wybrać przebudzenie.  Wielu teraz to robi, dlatego iluzja zbliża się do końca, a ludzka zbiorowość się przebudza.  Życie jest DOBRE!

Kiedy wyruszacie w waszą absolutnie niezbędną codzienną podróż w głąb siebie, z powrotem do Źródła na kilka chwil ożywienia, skupcie się na cudzie, cudzie życia i w pełni świadomej świadomości, którą tam odkrywacie.

Kiedy pozwolicie sobie na pozostanie w głębi siebie na tyle długo, by wasze umysły miały przerwy między myślami, by dać sobie chwile spokoju, kiedy nic się nie dzieje, zauważycie, że wasza energia fizyczna jest znacznie odnowiona, tak że kontynuowanie codziennych spraw związanych z byciem człowiekiem staje się mniej wymagające.

Znajdowanie czasu dla siebie jest niezbędne, zwłaszcza teraz, gdy w świadomości każdego z nas wciąż pojawiają się rzeczy wymagające uwagi.

Zanim się wcieliłeś, wiedziałeś, że tym razem będziesz miał do czynienia z bardzo trudnym życiem, co sprawia, że to, co pojawia się dla ciebie w obecnej chwili iluzji, jest bardzo problematyczne.  Ale zanim się wcieliłeś, wiedziałeś też, że będziesz miał pełne wsparcie ze strony tych, którzy również mają formę, z którymi będziesz wchodził w interakcje - nawet jeśli w danej chwili te interakcje wywoływały konflikty - a także ze strony tych, którzy czuwają nad tobą ze sfer duchowych, do których możesz się zwracać 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Niemniej jednak praktycznie każdy, kto się wciela, zapomina, że ma duchowy cel, że jest na duchowej ścieżce, którą starannie zaplanował dla siebie, korzystając z najwspanialszego boskiego przewodnictwa i mądrości.

Wielu z nich żyje albo życiem, które wydaje się pozbawione celu, albo życiem w służbie, w którym prawie nikt nie dostrzega ani nie docenia ich, ani pracy, którą wykonują.

Tak, wszyscy wybraliście bardzo trudne ścieżki w służbie dla ludzkiej zbiorowości, ale w głębi siebie wiecie, że jesteście w pełni i z największą miłością wspierani w każdej chwili, pomimo lęków, niepokojów i cierpienia, którego doświadczacie.

Dlatego tak ważne jest, abyście każdego dnia szukali wewnętrznego przewodnictwa, które podniesie was na duchu na tyle, by dać wam wiarę, siłę i wytrwałość do dalszego działania.

Jesteście wszyscy, bez wyjątku, na Ziemi, aby potężnie pomóc w procesie zbiorowego przebudzenia, więc wysyłajcie miłość do wszystkich, ponieważ potrzebujecie wzajemnego wsparcia i obiecaliście je sobie nawzajem przed wcieleniem.

Ci, którzy najwyraźniej zgubili drogę i działają egoistycznie i narcystycznie, używając oszustwa i korupcji, aby ich chronić i prowadzić, potrzebują jeszcze więcej miłości, więc kierujcie ją w ich stronę, gdy będziecie ustalać swoje codzienne intencje.

Nie osądzajcie ich, ponieważ to pobudza wasze własne egoistyczne poczucie sprawiedliwego gniewu - wasze ego jest głównym aspektem wyboru doświadczania życia w formie - co prowadzi do uzasadnionego poczucia lub zewnętrznego wyrażania potępienia i pragnienia ujrzenia ich ukarania.

Wasze ego jest jak małe dzieci, które potrzebują, abyście wyznaczyli im granice, aby mogły się rozwijać.  Jeśli ich nie ustalicie, zaczynają czuć się uprawnione i oczekują, że rozwiążecie za nie wszystkie ich problemy.  Nie możecie tego zrobić, ponieważ wasze dzieci, podobnie jak wy, mają swoje własne ścieżki duchowe, które muszą poznać i którymi muszą żyć.

Na tym właśnie polega ewolucja człowieka.  A wasze ego to tylko oderwane części waszych umysłów, które po przebudzeniu zostaną zintegrowane z Jednym Umysłem.

Minęły tysiące pokoleń ludzkości, a ewolucja ludzkości posuwała się do przodu i do tyłu wiele, wiele razy.  Teraz, gdy ewolucja jest zakończona - choć często nie wydaje się, że tak jest - zbiorowe przebudzenie może dojść do najwspanialszego zakończenia.

Dlatego pamiętajcie i pamiętajcie nadal, że istnieje tylko Miłość.

Przypominajcie sobie o tym codziennie wiele razy, gdy pojawiają się problemy wymagające waszej uwagi, i pamiętajcie też, że każdy robi wszystko, co w jego mocy... zawsze.

Miłość jest lekarstwem, jest uzdrowicielem, jest WSZYSTKIM.

Zaproście ją, aby was objęła, abyście i wy angażowali się i współdziałali tylko z miłością, cokolwiek się pojawi.

Z wielką miłością, Saul.

**Channel: John Smallman

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz