poniedziałek, 26 lipca 2021

Dr. Peebles ~ Poza "zranionym uzdrowicielem"

 


 

July 24, 2021

~ Z ostatniego osobistego odczytu z Dr. Peebles

"Pierwszą rzeczą do zapamiętania jest to, że nawet kiedy nazywasz to raną, to nie jest to coś złego, co musi być naprawione. To jest po prostu coś, co się ujawnia, co chce być uzdrowione, chce być transmutowane."

Powiedziałam doktorowi Peeblesowi, że często czuję się jak prototypowy "zraniony uzdrowiciel", ponieważ nie czuję się wystarczająco cała, aby pomóc sobie, a co dopiero innym. Oto jego odpowiedź. (Zobacz też mój powiązany artykuł z 23 lipca).

Dr Peebles: Czcimy to, moja droga. Coś, co chcemy ci przypomnieć, abyś mogła być bardziej łagodna dla siebie, to to, że ci, którzy chcą uzdrawiać, ci, którzy są powołani do uzdrawiania na planecie Ziemi, zawsze będą tymi, którzy czują rany najgłębiej.

 

W tej chwili, jak mówi umysł, wciąż jestem zranionym uzdrowicielem. Wciąż odczuwam emocjonalne rany. Nie nadaję się do uzdrawiania innych.

Tak nigdy nie jest. Praca staje się taka, czy możesz okazać Miłość, miłość w dodatku do siebie samego, w taki sam sposób, albo nawet bardziej stanowczo niż [okazujesz] rany innych?

Pierwszą rzeczą do zapamiętania jest to, że nawet kiedy nazywacie to raną, to nie jest to coś złego, co trzeba naprawić. To jest po prostu coś, co się ujawnia, co chce być uleczone, chce być transmutowane.

Dlatego ważne jest, że kiedy widzisz rany w sobie lub rany w innych, niewolę własnego umysłu, niewolę innych, to nie jest to złe. To wciąż jest Świadomość. To wciąż jest Bóg. Wszystko to jest Bogiem. Nic z tego nie jest Bogiem. Nigdzie nie ma miejsca, gdzie nie ma Boga. To jest ważne.

Więc rzeczywiście, moja droga, jak chcesz się z tym pokazać? Nie możesz pokazać się w nim próbując naprawić to, co uważasz za złe. Zamiast tego pokaż się, aby powiedzieć, jak mogę wnieść miłość, pokój, harmonię, radość, nadzieję do chwili, w której się znajduję? Pozwól mi to przynieść, pozwól mi tym być, pozwól mi to uznać w sobie.

I to jest pomocne. Tak więc pojawiasz się nie poprzez próbę naprawienia czegoś, ale pojawiasz się poprzez bycie energią tego, co chcesz zobaczyć.

Tak więc dla ciebie, to na czym chcemy się skupić to nie "jak dostać się z A do B," ale "jak ucieleśnić B, właśnie teraz." I jeśli pracujecie nad tym, wtedy rzeczywiście, dostaliście sztuczkę handlu do uzdrawiania.

 

Słyszeliście o wielu wielkich uzdrowicielach, którzy chodzili po waszej planecie Ziemi, a Yeshua, Chrystus, był jednym z nich. I rzeczywiście, Yeshua, Jezus, nie uzdrawiał próbując zmienić chorych w uzdrowionych, ale widząc punkt B i widząc uzdrowionych, całość, wewnątrz jednostek. Widząc to już teraz.

Tak więc skupcie się nie na tym, jak naprawić to, co jest złe, jak zatrzymać zniewolenie, ale zamiast tego, jak promieniować, stawać się, promieniować prawdą tego, kim jesteście. Miłość, miłość w zasiłku, pokój, itd. I to się trochę przeorientuje.

Będzie to również bardzo, bardzo uzdrawiające dla ciebie, szczególnie dla Wewnętrznego Dziecka, ponieważ kiedy będziesz to praktykować, mała dziewczynka wewnątrz będzie stale przypominana: "Już jestem tym, czym umysł myśli, że nie jestem. Już jestem tym, do czego umysł próbuje mnie doprowadzić. Już tym jestem."

I tak czuje się cała i spełniona, zamiast złamana, "na drodze do doskonałości". Czy rozumiesz?

CV: Tak, ale zastanawia mnie to, co powiedziałeś wcześniej, że powinnam przyjrzeć się pracy z oddechem lub jakiejś terapii uwalniającej emocje, ponieważ wydaje mi się to sprzeczne z "byciem w chwili" i "byciem już w punkcie B".

Dr P: Rzeczywiście, niech Bóg cię błogosławi, czcimy to. Pozwól nam więc przedstawić ci naszą perspektywę.

Zasadniczo, jest to sprzeczne. Więc ma pan rację. Zalecamy pracę z oddechem i uwalnianie emocji, ponieważ kiedy próbujesz to zrobić, kiedy pracujesz nad tym aspektem Jaźni, ale masz poziomy lub warstwy pracy emocjonalnej, albo emocje, które utknęły, wtedy jest trochę trudniej uzyskać dostęp do bytu w całości.

 

To trochę tak, jakbyśmy prosili, abyś usiadł i delektował się wspaniałym posiłkiem, ale masz bardzo silny skurcz w stopie. Albo macie kawałek palca, który ciągle jest podrażniany przez miejsce, w którym trzymacie widelec. Wtedy trudno jest ci cieszyć się posiłkiem.

Ale jeśli uwolnicie ten skurcz lub wyjmiecie kawałek i założycie mały bandaż na palec, wtedy będzie wam o wiele łatwiej cieszyć się posiłkiem.

Więc dla ciebie, nawet kiedy mówimy o emocjonalnym uwolnieniu i pracy z oddechem, abyś naprawdę wrócił do swojego ciała... czy te rzeczy są konieczne? Nie. Ponieważ już jesteście esencją Boga.

Ale - nie wierzycie w to. Umysł będzie wam mówił, że w to nie wierzycie.

Więc czy konieczne jest wyjęcie drzazgi z palca, aby cieszyć się posiłkiem? Nie, nie jest. Możesz absolutnie cieszyć się posiłkiem bez wyjmowania drzazgi. Ale wymaga to dużo obecności.

Guru może medytować w środku ulewy lub w korku ulicznym. Ale do tego potrzeba dużo praktyki.

 

Więc kiedy się uczysz, zacznij delikatnie rozpuszczać rozproszenia. Podczas nauki, kiedy zaczynasz wykonywać niektóre z prac nad uwalnianiem emocji i pracą z oddechem, to co to robi, to zasadniczo zabiera rozproszenia, uwalnia niektóre z presji. I pozwala umysłowi po prostu postawić trochę nogi, tak że serce może naprawdę wyjść do przodu.

Nie jesteś zepsuty, niczego ci nie brakuje. Wszystko, co się tak czuje, jest w istocie percepcją umysłu. To jest to, co wam powiedziano, to jest to, co pokazały wam inne osoby, to jest jakaś wersja tego.

Ale nic z tego nie jest prawdą. To wszystko jest Bogiem, to wszystko jest Bogiem. Ale rzeczywiście, trochę tutaj...tak, to jest tak, jak wyjęcie drzazgi. W tej chwili, to jest trochę pomocne tutaj, abyście mogli cieszyć się posiłkiem.

Czy to jest konieczne? Nie. Ale to jest pomocne po drodze, rozumiesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz