
3 września 2021 r. przez Steve Beckow
Inne reformy, które zostaną szybko wprowadzone [po NESARZE] obejmują ... uchylenie wszystkich niesprawiedliwych praw i przepisów. (Przesłanie Mateusza, 1 września 2012 r.).
Miękkie" obalenie Roe v. Wade obnaża jak bardzo prawicowy John Roberts pozwolił Sądowi Najwyższemu się posunąć
Amanda Marcotte, Salon, 1 września 2021 r.
(https://www.salon.com/2021/09/01/the-soft-overturn-of-roe-v-wade-exposes-how-far-right-john-roberts-has-let-the-supreme-court-go/)
SCOTUS wymyślił, jak uniknąć szkodliwych dla GOP-u nagłówków, używając shadow docket i innych podejrzanych strategii
O północy w środę Sąd Najwyższy niespodziewanie unieważnił wyrok w sprawie Roe v. Wade.
Ruch był cichy i bardzo dobrze, że może być tymczasowy (mogą jeszcze wydać krótką decyzję w każdej chwili, albo i nie), ale nie popełnij błędu, obalenie Roe jest dokładnie tym, czym jest. Jednak nagłówki gazet w całym kraju nie mówią o tym wprost, ponieważ Sąd Najwyższy użył podstępnej manipulacji prawnej, aby pozwolić stanom na zakaz aborcji bez wydawania bezpośredniej decyzji o zakończeniu ochrony aborcji.
Wcześniej tego lata Teksas przyjął ustawę zakazującą aborcji w 6 tygodniu. Sześć tygodni może wydawać się luksusową ilością czasu na podjęcie decyzji, ale w rzeczywistości oznacza to prawie całkowity zakaz aborcji. Dzieje się tak dlatego, że w rzeczywistości "sześć tygodni" to tylko dwa tygodnie po braku miesiączki, i to tylko u kobiet, które mają bardzo regularne miesiączki. Co ważne, jest to również okres, zanim wielu lekarzy wykona zabieg, ze względów bezpieczeństwa. Szacuje się więc, że 85-90% aborcji w Teksasie przeprowadzanych jest po upływie 6 tygodni.
Co gorsza, prawo jest napisane w taki sposób, że głównymi egzekutorami zakazu są bijacy żon, ciotki Lydiasze i zgorzkniali kazirodcy, tworząc coś na kształt publicznego systemu łowców nagród. Jak wyjaśniła analityk prawny Imani Gandy w Rewire News Group, prawo "pozwala każdemu - dosłownie każdemu, łącznie z nieznajomymi!" - złożyć pozew przeciwko osobie, którą podejrzewa o dokonanie aborcji lub pomoc w jej uzyskaniu. Oznacza to, że nie tylko agresywny były chłopak może pozwać lekarza, który pomógł jego ofierze uciec z jego szponów, ale teraz może również pójść za przyjacielem, który ją wystawił i zapłacił za jej aborcję.
Jak donosi The 19th, Planned Parenthood i inne kliniki w całym stanie już masowo odwołują wizyty aborcyjne.
Prawo teksańskie w oczywisty sposób narusza ustawę Roe v. Wade, przełomową decyzję Sądu Najwyższego, która zabrania stanom zakazywania aborcji przed osiągnięciem zdolności do życia, do której to kategorii zalicza się ciąże dwa tygodnie po braku miesiączki. A jednak jakimś cudem Sąd Piątego Okręgu, który jest notorycznie autorytarny, znalazł sposób, by utrzymać ustawę w mocy.
Ustawa weszła w życie o północy 1 września, ponieważ Sąd Najwyższy biernie zezwolił na utrzymanie w mocy decyzji sądu niższej instancji. To posunięcie, lub jego brak, jest nieprofesjonalne i tchórzliwe, ale pozwoliło skrajnie prawicowemu sądowi na obustronny zakaz aborcji w stanach kontrolowanych przez Republikanów, bez rysowania nagłówków "Roe obalony", które rozgniewałyby znaczną większość Amerykanów, którzy chcą utrzymać Roe w mocy.
Niestety, taki manewr w cieniu nie jest niczym wyjątkowym dla tego sądu. Tego rodzaju pasywne, zakulisowe decyzje są coraz częściej sposobem, w jaki Sąd Najwyższy prowadzi obecnie swoją działalność. Pomimo samozadowolenia świata prawniczego z apolitycznej natury sądów, rzeczywistość jest taka, że dzisiejszy Sąd Najwyższy jest zarówno bardzo polityczny, jak i bardzo prawicowy.
Nie jest hiperbolą stwierdzenie, że GOP spędziła lata na kształtowaniu nie tylko Sądu Najwyższego, ale całego sądownictwa federalnego, aby narzucić skrajnie prawicową ideologię społeczeństwu, które wciąż odrzuca ją przy urnach wyborczych. Problemem dla Republikanów jest jednak to, że dramatyczne decyzje Sądu Najwyższego obalające Roe lub w inny sposób niszczące ciężko wypracowane prawa człowieka rozwścieczyłyby wyborców. Mogłoby to zwiększyć frekwencję wyborczą Demokratów i zaszkodzić wybranym Republikanom. Zachowanie sądu sugeruje zderzenie tęsknoty za zepchnięciem kraju jak najdalej na prawo z polityczną potrzebą uniknięcia odwetu.
Jednym ze sposobów, w jaki udało im się to osiągnąć, jest stopniowe ograniczanie praw takich jak Voting Rights Act, dzięki czemu mogą po cichu niszczyć prawa człowieka, nie przyciągając uwagi, jaką przyniosłaby jawna anihilacja. Ale najnowszą innowacją jest nadużywanie tzw. shadow docket.
Jak donosi Igor Derysh dla Salonu, shadow docket to "miejsce, gdzie sędziowie wydają w większości niepodpisane krótkie opinie bez przechodzenia przez standardowe przesłuchania, narady i przejrzystość." Tradycyjnie, jest to głównie podtrzymywanie nakazów sądów niższej instancji lub petycji nadzwyczajnych, które nie są szczególnie kontrowersyjne. Ale ten sąd, kontrolowany przez sędziego głównego Johna Robertsa, zaczął używać shadow docket do wydawania skrajnie prawicowych orzeczeń pod radarem, unikając rozgłosu w prasie, jaki mają bardziej tradycyjne orzeczenia.
(Czytaj więcej: https://www.salon.com/2021/09/01/the-soft-overturn-of-roe-v-wade-exposes-how-far-right-john-roberts-has-let-the-supreme-court-go/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz