środa, 23 grudnia 2020

Jenny Schiltz: Uluru ~ Obudzenie!



23 grudnia 2020 r., Suzanne Maresca

22 grudnia 2020, jennyschiltz.com

https://tinyurl.com/ya8g3rf9


Kiedy uczyłam się być praktykującą szamanką, trenowałam z kimś, kto ściśle współpracował z Sandrą Ingerman. Uwielbiałam ten styl i pomyślałam, że pociągnie mnie rdzenna amerykańska droga. Chociaż mam dwóch rdzennych przewodników, Stojącego Niedźwiedzia i Orle Oko, to nie byli oni moimi głównymi przewodnikami szamańskimi.

Zostałam wciągnięta do pracy z Aborygenami i Dreamtime. Początkowo czułam się dość niezdecydowana, żeby podążać tą drogą, ponieważ nigdy nie byłam w Australii i nie wiedziałam absolutnie nic o kulturze Aborygenów ani o ich świętych miejscach. Jednakże, duch nie dba o kulturową odpowiedniość i oświeci drogę, która jest najbardziej zgodna z tobą.

Poprzez szamański trening, który otrzymałam, duch konsekwentnie przywoływał mnie do piękna i zdumienia, że jest Uluru i Czas Snu.

Teraz często odnajduję się w Uluru i pracuję z istotami, które mieszkają w środku. Kiedy pomagam przy pozyskiwaniu duszy, zaczynam od wejścia do Uluru, gdzie spotykam się z moim aborygeńskim przewodnikiem pozyskiwania duszy, otrzymuję energetyczną polanę, a następnie otwieram się na Dreamtime, gdzie jestem prowadzona do zagubionych kawałków duszy klienta.

W ciągu ostatnich kilku lat obserwowałam zmianę, która miała miejsce. 12 stycznia 2020 roku nastąpiła ogromna zmiana w społeczności, która zamieszkuje Uluru. Miało to miejsce podczas połączenia Plutona z Saturnem. W tym czasie wszystkie czakry na Ziemi zostały ponownie połączone. Było to niezwykle ważne dla procesu Wzniesienia i było potrzebne dla nowych dzieci, które przybywały.

Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: https://jennyschiltz.com/uluru-it-is-done/

W ciągu ostatnich kilku miesięcy pokazano mi kolejną wielką zmianę. Stałam na zewnątrz Uluru i wokół świętego miejsca odbywały się masowe wydarzenia pogodowe. Powodzie, lawiny błotne, trzęsienia ziemi, burze lodowe i śnieg oraz susza. Przesłanie było takie, że wkraczamy w czas ogromnych zmian na Ziemi.

20 grudnia, kiedy zasnęłam, zostałam wciągnięty z powrotem do Uluru. Zobaczyłem grupę około 20 istot, które widziałam i z którymi pracowałam, zanim usiadłam wokół ogromnej dziury. Poszłam tam, gdzie były, i zostałam poinstruowana, aby usiąść i przyłączyć się do nich. Właśnie wtedy dziura ta rozświetliła się najjaśniejszą złoto-białą energią, która oświetlała wszystkie nasze twarze. Zapytałam, co się dzieje i czy pracujemy nad aktywacją czakry serca Ziemi. Powiedziano mi, że nie i że w tym czasie dajemy Ziemi energię i kody aktywacyjne, aby ją obudzić i złamać zaklęcie snu.

Spojrzałam na jedną z istot, z którymi łączę się od lat i powiedziałam: "Będą ogromne zmiany na Ziemi, gdy się obudzi, a jej nie ma?".

Uśmiechnęła się i powiedziała: "Tak, bądźcie gotowi."

Zostałam z grupą wysyłającą energię, by złamać zaklęcie hipnozy tak długo, jak mogłam, ale moje oczy były takie ciężkie. Poprosiłam ich, żeby mnie obudzili, kiedy nadejdzie czas przesilenia, które będzie o 3:02 czasu w Denver.

Dryfowałam do snu i wiedziałam, że nadal w jakiś sposób pomagam, ale obudziłam się ze strachem przed słowami "WAKE UP!". Wstałam i spojrzałam na zegar i ku mojemu zaskoczeniu powiedział 2:02 nad ranem.

Czułam się komfortowo i wróciłam do Uluru. Grupa wciąż była wokół dziury, wysyłając energię. Teraz w świętej przestrzeni były setki ludzi. Energia wchodząca w ziemię była znacznie silniejsza i można było poczuć poruszenie, a podniecenie budziło się. Mogłem również poczuć jak wiele osób łączyło się z zewnątrz świętego miejsca. To było niesamowite.

Usiadłam obok tego, który znam, i zaczęliśmy jakby tonąć i jak powiedzieli "Wezwij matkę do domu do siebie".

Powiedziałam mojemu przyjacielowi, że słyszałam i wierzyłam, że Ziemia przeniosła się do wyższych wymiarów przed tą datą. Ona powiedziała: "To prawda, część z niej przeniosła się do wyższych sfer". To są jej ukryte aspekty cienia. Połączy ona wszystkie swoje części, które położyły podwaliny pod ostateczne przejście do wyższych sfer - tak jak wy (ludzie) to robicie. Wiele z nich ma w wyższych sferach aspekty, z którymi wkrótce się połączy".

Kontynuujemy śpiew, śpiew i ton przez około 2 godziny. Pozostałam w jasnym stanie, pełniej tam niż w moim własnym łóżku. Jakiś czas po 4:00 rano poszłam z powrotem spać.

Rano obudziłam się i wróciłam do Uluru i grupy, która jeszcze pracowała z energią. Energia i przestrzeń były inne. Było w nich coś w rodzaju podziwu, szacunku, a nawet odrobiny wahania.

Poruszyłam się w kierunku kręgu i ku mojemu zdziwieniu było otwarte oko w tym, co było przedtem tylko dziurą. Spojrzałam na to oko i zdałam sobie sprawę, że nie jest to oko jak oko człowieka i widziałam, jak wielki gniew wychodzi. To był ten rodzaj gniewu, który był głęboki i przeszywający.

 Spojrzałam na moją przyjaciółkę, a ona mówi: "Przesyłamy jej teraz miłość, by ją uspokoić". Spojrzałem na przesłuchanie, a ona odpowiedziała: "wyobraź sobie, że budzisz się z drzemki, gdy twój dom jest zniszczony, a twoje dzieci maltretowane. Jak bardzo byłabyś zła?"

Czułam się, jakbym patrzyła w oczy ogromnego, potężnego, pięknego smoka. To był sposób, w jaki mój umysł przetwarzał to, co widziałam.

Zostałam w przestrzeni jeszcze kilka godzin, przesyłając jej miłość i w pewnym sensie trzymaliśmy ją, gdy energia przechodziła od gniewu, smutku, do determinacji. Jeśli czujesz się powołany, wyślij jej dużo miłości. Ona wraca do siebie, tak jak my. Ona integruje wszystko, czym jest, aby mogła iść naprzód, tak jak my.

To było niesamowicie piękne, i to był zaszczyt móc zrozumieć, co się dzieje. Nie jestem pewna, dokąd to wszystko zaprowadzi. Wiem tylko, że przechodzimy od dualizmu i separacji do jedności i punktu zerowego.

Wszystkie zniekształcenia muszą być widoczne. Historie, uzasadnienia i uboczne szkody dla "większego dobra" muszą być postrzegane jako: wymówki. Musimy posiadać to, co oddzieliło nas od siebie, od Ziemi, od Źródła i ponownie połączyć.

Nadszedł czas, aby wszyscy, wszystkie nasze warstwy, wszystkie nasze aspekty obudziły się ze snu i hipnozy, aby dołączyć do tych części nas samych w wyższych sferach, które czekają. Są chętni do połączenia i stworzenia nowego.

Nadszedł czas.

Głęboka wdzięczność za to wszystko, co wspiera i dzieli się tą pracą. Doceniam was wszystkich. Mam nadzieję, że dobrze sobie radzicie w energiach przesilenia. Teraz zaczyna się głęboka praca, musimy przejrzeć wszystkie drogi, które oddzieliły nas od miejsca nieświadomości do całości. Kochajcie i szanujcie siebie bez względu na to, co znajdziecie się w środku, aby was usłyszeć i zobaczyć. Jesteś tak głęboko kochany i czczony. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, proszę dołącz do mojej listy mailingowej, abyś był na bieżąco z moimi postami i ofertami.
Mnóstwo miłości,

Jenny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz