25 czerwca 2020 roku, Steve Beckow
Poniższy fragment nie jest wystarczająco długi, aby uzasadnić oddzielny artykuł, więc wstawiam go tutaj, jedenaście dni po tym, jak został powiedziany:
Steve: Jakieś zachęcające wieści dla nas o Rewolucji?
Archanioł Michał: Nie porzucaj nadziei. To nie nastąpi podczas tego ogromnego przewrotu. Ale ten ogromny przewrót nie potrwa tak długo.
Tak więc, nie jest to w odległej przyszłości. Jest o wiele bliżej niż zakładacie, niż ktokolwiek z was zakłada. Nie, nie dzieje się to jutro o północy, ale o wiele wcześniej, niż myślicie. (1)
Niedawno Matka Boska powiedziała: "Nie oglądaj się za siebie!" Miałyśmy zostawić przeszłość za sobą.
Mam problemy z pamięcią i musiałam zostawić przeszłość za sobą - w pewnym sensie.
Ale jaka jest ogólna korzyść z tego, że nie patrzymy wstecz i nie zostawiamy przeszłości za sobą?
Archanioł Michał rozwinął się na prośbę matki.
Powołuję się na ten cały fragment, ponieważ wiem, że inni ludzie mają do czynienia z utratą pamięci.
Steve: Kiedy moja pamięć wróci?
Archanioł Michał: Przychodzi i odchodzi. Skupiasz się na tym, na czym musisz się skupić. Pomyśl o tym. Jesteś częścią strategii, którą stosujemy, aby zmienić oblicze ludzkości!
Steve: W jaki sposób, Panie?
AAM: Ponieważ skupiasz się na chwili. Skupiasz się na tym, co jest bezpośrednio przed tobą i ważne, a nie na liście różnych rzeczy, które mogą wymagać twojej uwagi i pełnego szacunku.
Steve: Moim wielkim zmartwieniem jest to, że będę szefem dużej organizacji i nie będę miał pamięci.
AAM: I myślisz, że zostawilibyśmy cię bezradnego?
Steve: Nie, mam nadzieję, że nie.
AAM: Nie, kochanie, nie taki jest plan.
Steve: Oh, dobrze! Nawet wiedza, że istnieje plan, jest pocieszająca. (3)
Dobrze, więc nasze problemy z pamięcią mają na celu skupienie się na chwili, a nie na przeszłości.
Następne pytanie brzmi: Dlaczego skupiliśmy się na chwili? Co jest takiego wyjątkowego w tej chwili?
Pozwólcie mi teraz zdjąć kapelusz pisarza-świadomości i założyć mój spekulacyjny kapelusz pisarza-duchowego, ten zmięty, na tamtejszej kanapie.
"Moment" (a raczej jego bezruch), okazuje się, jest portalem w wyższą płaszczyznę lub wibracją. Ale jak w przypadku miłości, błogości, spokoju i wszystkich innych boskich stanów, "moment" to nie tylko fizyczny spokój czy cisza. Nie jest to to, co zazwyczaj uważamy za moment (lub miłość, błogość, itp.). Należy ona do wyższej wibracji - zawsze tam, ale nie doświadczanej.
"Moment" pojawia się, gdy umysł jest naprawdę nieruchomy. Ten spokój jest duchowy, a nie fizyczny. Żeby być jak najbardziej dokładnym, muszę powiedzieć, że bezruch jest portalem do wyższego planu albo wibracji - moment całkowitego bezruchu. Ponieważ niewielu ludzi w niego wchodzi, nie mamy jeszcze obszernego słownictwa, żeby go opisać.
Najczęściej używa się metafor. Ulubione to nieruchomy staw, w którym pojawia się odbicie księżyca i migoczące światło lampy w bezwietrznym miejscu, jak mówi Krishna:
Kryszna: "Światło lampy nie migocze w bezwietrznym miejscu": jest to podobieństwo, które opisuje jogina jednopunktowego umysłu, który medytuje nad Atmanem [Ja, Chrystus].
"Kiedy poprzez praktykę jogi umysł zaprzestaje swoich niespokojnych ruchów, a staje się nieruchomy, uświadamia sobie Atmana". To go całkowicie satysfakcjonuje. Wtedy wie, że nieskończone szczęście, które może być zrealizowane przez oczyszczone serce, ale jest poza zasięgiem zmysłów". (4)
Upanishady: "Kiedy wszystkie zmysły są spokojne, kiedy umysł jest w spoczynku, kiedy intelekt nie waha się - wtedy, powiedzmy mądry, osiąga najwyższy stan. Ten spokój zmysłów i umysłu został zdefiniowany jako joga. Ten, kto go osiąga, zostaje uwolniony od urojenia". (5)
Inne tradycje duchowe również zalecają spokój.
Taoizm: "Dotknij ostatecznej pustki. Trzymaj się nieruchomo i spokojnie." (6)
Bodhidharma, buddyzm Zen: "Wieczna błogość nirwany pochodzi z umysłu w stanie spoczynku." (7)
Judaizm i chrześcijaństwo, Psalm 46: "Bądź spokojny i wiedz, że jestem Bogiem". (8)
Tak więc Matka i Michał - bardziej niż nas zapraszają - błagają nas, byśmy zostawili przeszłość za sobą teraz.
"Przeszłość" jest spustem dla wszystkich naszych wazanów lub podstawowych spraw, wszystkich rzeczy, które powodują vrittis lub fale w umyśle; to znaczy, przyczyną niespokojnego umysłu.
Zapraszają nas do tworzenia wewnętrznego spokoju, który, oprócz tego, że jest transformujący (czyli portal), jest również punktem, z którego dokonuje się tworzenie.
Widzę użyteczność pozostawienia przeszłości za sobą i w związku z tym akceptuję swoją utratę pamięci. Jeśli to jest to, co jest potrzebne, aby mieć mnie w tej chwili, to dobrze. (9)
Czasami wyglądam jak głupiec, ale mogę to znieść wiedząc, że to tylko tymczasowe i w służbie planu.
Przypisy
(1) Archanioł Michał w osobistej lekturze ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 17 czerwca 2020 roku.
(2) "Universal Mother Mary - You are the Fulfillment of the Promise," 8 maja 2020 r., na https://goldenageofgaia.com/2020/05/08/universal-mother-mary-you-are-the-fulfillment-of-the-promise/.
(3) Archanioł Michał w osobistej lekturze, ibid., 17 czerwca 2020 r.
(4) Sri Krishna w Swami Prabhavananda i Christopher Isherwood, trans., Bhagavad-Gita. The Song of God. Nowy Jork i Scarborough: New American Library, 1972; c1944, 66.
(5) Swami Prabhavananda i Frederick Manchester, trans., The Upanishads. Breath of the Eternal. Nowy Jork i Scarborough: New American Library, 1957; c1948, 24.
(6) Lao Tzu, The Way of Life. The Tao Te Ching. trans. R.B. Blakney. Nowy Jork, etc.: Avon, 1975, 68.
(7) Bodhidharma in Red Pine, trans., The Zen Teachings of Bodhidharma. Port Townsend, WA, Empty Bowl, 1987, 55.
(8) Psalm 46:10.
(9) To znaczy, że nie mogę robić osobistych wywiadów w czasie rzeczywistym. Zbyt bolesne. Zapomnij, co mówiłem. To zbyt bolesne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz