poniedziałek, 25 stycznia 2021

Oczyszczanie woli


25 stycznia 2021 r. przez Steve Beckow




Człowiek pokoju i niezłomnej determinacji

Jak często mówimy o woli? Ale czy nie ma ona decydującego wpływu na to, co robimy, a czego nie robimy?

Na podstawie pracy nad rozwojem, którą wykonałem - głównie publicznie - od czasu założenia tego bloga, jestem skłonny postawić hipotezę: Siła woli zmienia się odwrotnie do siły wazan.

Przy całej pracy oczyszczającej, którą wykonujemy, czuję, że moja wola staje się silniejsza, bardziej stabilna.

Miałem przywilej mieć jedno - mam mgliste wspomnienie drugiego - doświadczenie wyższego wymiaru spokoju - życia bez wazan.  W tym stanie, wierzcie lub nie, wola jest tak stabilna jak granit.  (1)

Jeśli dodać do tego jeszcze jeden element układanki: Miałem też doświadczenie mojej własnej rodzimej niewinności i czystości.  (2) Nigdy nie przyszło mi do głowy, aby sprawdzić moją wolę w tym doświadczeniu, ale pamiętam moje poczucie, że nie było żadnych przeszkód, które stałyby przede mną, ponieważ nie miałem żadnych przywiązań. Byłem całkowicie w tej chwili i nie przejmowałem się tym.

W obu tych okolicznościach wzrasta jasność, nie pojawiają się wątpliwości, wzrasta pewność siebie. To z kolei odsłania wolę, osłania ją, uwalnia.

Sama w sobie wola, będąca odbiciem Woli Bożej, jest wszechmocna. Ale tutaj, w Rowach Mariańskich trzeciego/czwartego wymiaru, wola jest niezdecydowana, słaba, nieświadoma.

Mogli zamordować Gandhiego, człowieka pokoju, ale nie mogli zawrócić go z jego drogi. Jego determinacja była jak granit.  Był niezachwiany. Podoba mi się to.

Więc kontynuuję pracę nad oczyszczaniem się z moich wazan - lub oczyszczaniem - etap duchowej praktyki znany we wszystkich religiach.  Oczyszczona wola, oczyszczona wola, zahartowana, opanowana, posłuszna wola, jak sądzę, okaże się jednym z moich największych atutów w nadchodzącym czasie.

Przypisy

(1) Odkryłem, że pogrążam się w głębokim, głębokim poczuciu pokoju, bardzo głęboko. Znalazłem się w miejscu, które było absolutnie solidne. To było tak jakbym stał na płycie granitu.

Później znowu, w Godzinie z Aniołem, Michael także opisywał pokój jako być jak kamień i zauważałem że to było mój doświadczenie także. Oczekiwałbym puchatej miękkości.

Solidność ziemia pod mój stopami prawdopodobnie odzwierciedlała mój swój wewnętrzny stabilność, która wydaje się być darem prawdziwy pokój gdy ono zostać stały.

Ten pokój przechodził zrozumienie w ten sensie że umysł był tak wciąż musiałbym opisywać je jako nieaktywny, archiwizujący, brać offline. Nie było takiego aktu jak zrozumienie, ponieważ umysł został wycofany z użycia.
 ("The Peace that Passeth Understanding", 18 lipca 2017, na http://goldenageofgaia.com/2017/07/18/the-peace-that-passeth-understanding/).

Archanioł Michał: Tak więc, kiedy myślisz o rzeczach, które powinieneś zrobić, masz zrobić, mógłbyś zrobić, i nie rozpala to tego ognia ekscytacji, i tego granitu pokoju, wtedy otrzymujesz ważną informację, która brzmi: "szukaj gdzie indziej. Czy to jasne?" ("Transcript ~ Archangel Michael: You Have Chosen to Be the New Paradigm of Love, May 31, 2018", 7 czerwca 2018 na http://goldenageofgaia.com/2018/06/07/transcript-archangel-michael-you-have-chosen-to-be-the-new-paradigm-of-love-may-31-2018/).

(2) Zob. "Pierwotna niewinność", 21 września 2018 r., na stronie http://goldenageofgaia.com/2018/09/21/original-innocence-2/.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz