niedziela, 22 stycznia 2023

Etap samotności



Ukochani!!!

Biorąc pod uwagę, że wszyscy jesteśmy duszą wcieloną w ciało fizyczne, łatwiej jest zrozumieć życie. Wielu wierzy, że jesteśmy tylko tym materialnym ciałem i że kiedy umieramy, wszystko się kończy. Wielu jednak rozumie również, że jesteśmy nieśmiertelną duszą, która reinkarnuje się kolejno, aż zakończymy cykl nauki w tej ziemskiej szkole.

Zastanówmy się nad tą drugą szansą. Czym jest dusza? Przybliżyliśmy tu już kwestie związane z Monadą, do której każdy należy. Monadę można porównać do drzewa, ma korzeń, pień, gałęzie, liście, kwiaty, owoce i nasiona. Wszystko jest częścią tej samej istoty. Powiedzmy jednak, że w rzeczywistości jest to jedna świadomość, podzielona na części.

Dusza wcielona w ciało fizyczne na Ziemi jest najmniejszą cząstką tej świadomości, więc uczucie, jakie ma, to brak przynależności do Monady. Tak więc Boski Plan, który tworzy i kieruje wszystkim, przewiduje, że ta dusza może od czasu do czasu uwolnić się od materii, aby rozszerzyć swoją świadomość, na tyle, aby pamiętać, kim jest. Będzie też pamiętać wszystkie swoje przeszłe życia, a jednocześnie znać pewien przyszły czas, aby opracować kolejny Plan inkarnacji.

To Koło Samsary kolejnych wcieleń, istnieje tu na Ziemi, od kiedy pojawiła się tu ludzkość. To Plany w ramach Projektu Stwórcy. Wszystko idzie zgodnie z planem Tak jest z Ziemią i wszystkimi innymi planetami, gwiazdami, galaktykami i nieskończonymi wszechświatami.

Każda szkoła ma program nauczania. W poszukiwaniu nauki konieczne jest, aby uczący się przeszli na następny poziom.

Ziemia jako Szkoła, oferowała ograniczony poziom świadomości, a lekcje opierały się na dualności wszystkiego, co można tu stworzyć. Przeżywanie jednej polaryzacji, teraz drugiej, w kolejnych wcieleniach, generuje sytuację, która została sklasyfikowana jako Ziemia, Świat Prób i Pokuty.

Rozpoczynając Erę Wodnika na początku XXI wieku, każda dusza, która kiedykolwiek przybyła do tej ziemskiej szkoły, nauczyła się już wszystkich przedstawionych tu lekcji. Uzasadnia to stan świadomości każdej istoty ludzkiej. Każdy ma już, w swojej podświadomości, wiedzę o każdym działaniu i jego konsekwencjach. Dlatego nikt nie może twierdzić, że nie znał wyniku każdego podjętego działania.

Nawet jeśli wiele istot ludzkich nadal zawsze broni swoich osobistych interesów ze szkodą dla zbiorowości, nie ma nawet jednej duszy, która nie miałaby rozeznania, co jest zgodne z prawem, a co nie. Upieranie się, nawet wiedząc, że nie należy postępować z takimi postawami, wygeneruje konsekwencje, które wymagają przyszłej naprawy i harmonizacji.

Ponieważ czas teraz się kończy, przyszłe długi naprawcze nie mogą być już dokonane tu na Ziemi. Jest to w istocie najważniejsza troska, jaką powinniśmy mieć w tym ostatnim etapie nauki. Dotychczas przeżywamy doświadczenie w ramach tego, co jest rozumiane jako oddzielenie. Jakbyśmy rzeczywiście byli oddzieleni od Źródła i wszystkiego, co jest. Ale to było tylko złudzenie Zawsze byliśmy przedłużeniem naszego Wyższego Ja; naszej Monady.

Wreszcie nadszedł czas unifikacji, czyli naszej integracji tego fraktala duszy, z jego wyższymi wersjami. Pamiętając, że dusza to po prostu świadomość. Dlatego jesteśmy fraktalem tej większej świadomości I tam u Źródła, gdzie zostaliśmy stworzeni, nasza WYŻSZA DUSZA, jest również JEDNOŚCIĄ ZE WSZYSTKIM, czyli z innymi Monadami i ze wszystkim, co jest w Kosmosie.

A jeśli tak jest, to wszystko tu na Ziemi, jest również WSZYSTKIM, co istnieje. To wyjaśnia chaos, w którym obecnie żyjemy na Planecie. Jest czas na zintegrowanie wszystkiego w JEDNOŚĆ. Jednak jest jeszcze kwestia częstotliwości. Ponieważ każda świadomość posiada indywidualną częstotliwość, dwie sytuacje będą decydować o losie uczniów tej szkoły. Sumienia, które już się nauczyły i wprowadziły w życie każde działanie w ciągu dnia, zawsze oparte na współpracy i jedności, podążą poprzez wysoką częstotliwość, do Portalu Wzniesienia, pozostawiając za sobą Świat Zadośćuczynienia i Świadectw.

Ponieważ sumienia, które nadal spiskują w podziałach i negatywnych działaniach, należą do grupy, która preferuje konkurencję i która sprzeciwia się jedności. Ta grupa sumień będzie tworzyć kolektyw, który nie ma wystarczającej częstotliwości, aby przejść przez Portal Wzniesienia. Nie są one gotowe na Nową Ziemię, która już została otynkowana i wkrótce zastąpi tę, którą znamy do tej pory.

Grupa świadomości, która posiada częstotliwość Wzniesienia, przechodzi teraz duże zmiany wewnętrzne. Czują, że nadchodzi coś wielkiego. Ale też czują się bardzo niekomfortowo. Ponieważ jest to zmiana świadomości, w rzeczywistości to, co czujecie, jest odczuciem śmierci. I w pewnym sensie tak jest. Stare rozumienie rzeczy umiera, aby dać początek nowemu. Musicie to zrozumieć, aby nie cierpieć niepotrzebnie.

 Jest to również moment zwany SAMOTNOŚCIĄ Nigdy nie czułeś się tak samotny, nawet gdy otacza cię tak wiele osób i rzeczy Jest poczucie straty Poczucie bycia opuszczonym A także pewna doza niepewności. I powiedziałabym więcej: strach i niepewność również, ponieważ zostawiamy za sobą znany świat, aby wejść w nowy, nieznany. I nawet wiedząc, że będzie to lepszy świat, strach przed nieznanym zawsze jest zagrożeniem dla naszej stabilności emocjonalnej.

Sytuacje, które dzieją się na zewnątrz, wzmacniają tylko to, co jest w tobie. Nie przejmuj się tym, gdyż służy to jedynie jako punkt odniesienia, abyśmy mogli lepiej zrozumieć to, co jest w świadomości, co nie jest materialne, a więc niewidzialne. Nikt nie przejdzie przez to, przez co nie musi przejść. Nikt nie uniknie swojego indywidualnego procesu dostosowywania swojej świadomości. To tak jak uczniowie szkoły na zakończenie roku. Każdy będzie robił brakujące prace i sprawdziany, bo trzeba szukać oceny, która daje zatwierdzenie kursu.

Samotność nie jest samotnością. Solit to niezbędna dla każdego człowieka introspekcja, która pozwala ocenić samego siebie. To wejście w głąb siebie i poczucie tego wszystkiego, co jeszcze trzeba zrozumieć. To także możliwość przygotowania się do wykonania kwantowego skoku swojej świadomości. Przeskoczyć most, który oddziela Świat Prób i Pokuty, od Świata Regeneracji. Możemy powiedzieć, że jest to skok Wymiarowy, ponieważ z pewnością wrzuci nas do Piątego Wymiaru.

Z tym, mam nadzieję, że możecie znaleźć trochę pocieszenia w tych niesamowitych dniach, przez które przechodzi cała ludzkość na Ziemi. Pamiętajcie: nie umieracie!!! Świat nie staje się gorszy. To, co się dzieje, to cudowna zmiana we wszystkim na tej Planecie. Doświadczenie śmierci i odrodzenia, ale w rzeczywistości stanowi uaktualnienie swojej świadomości. Moment zjednoczenia ciała, umysłu i ducha w każdym. Jedność z wieloma duszami Ziemi jedność z innymi sferami natury. I wreszcie zjednoczenie z naszymi wyższymi wersjami świadomości. To doprowadzi nas również do integracji tego fraktala duszy, z jego wyższymi wersjami. To jest właśnie RISE.

Jestem Vital Frosi i moją misją jest oświecenie.

**By Vital Frosi

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz