Moi najdrożsi bracia i siostry,
Tu Hakann mówi. Pozdrawiam was w pokoju i miłości. Jestem wdzięczny, że mogę nadal dzielić się moimi myślami z wami wszystkimi.
Ostatnio odbyło się kilka wspaniałych dyskusji na temat koncepcji Służenia Źródłu. Cieszę się, że mówi się o tym i chciałbym podzielić się również moimi przemyśleniami na ten temat. Jak zawsze, dzielę się swoją perspektywą, a nie jedyną i słuszną.
Źródło jest po prostu świadomością wszystkiego. Służenie Źródłu polega na powiedzeniu głośno "Źródło, służę Ci" raz, a następnie kontynuowaniu tej ścieżki, jak się przed Tobą rozwinie. Prawdopodobnie będzie to obejmowało okres, w którym będziecie trenowani i prowadzeni przez wzniesionych mistrzów lub aniołów, aby pracować nad sobą, a następnie, być może po kilku miesiącach lub latach, zostaniecie poproszeni o rozpoczęcie robienia rzeczy, które pomagają ludzkości. Oczywiście w każdej chwili możecie odmówić - nikt nie będzie was do niczego zmuszał.
Polecam mówić, że służysz Źródłu, zamiast mówić, że służysz np. bogu.
Kiedy mówię o służeniu Źródłu, absolutnie nie sugeruję, abyście robili to z perspektywy "jestem zły, wszystko jest wadliwe, jedyną dobrą istotą jest Źródło stąd służę Źródłu." Sugeruję służenie Źródłu z perspektywy: "podczas gdy mogą istnieć pewne osobiste rzeczy, nad którymi wciąż postanawiam pracować, ostatecznie pochodzę ze Źródła i dlatego jestem już z natury wartościowy i kochany ponad miarę. Mimo to, świadomość wszystkiego, czyli Źródło, ma wyższą perspektywę lub punkt obserwacyjny niż ja, a ja chcę pomóc całości, ponieważ wszystko jest jednym, a zatem jestem dostępny dla tej świadomości wszystkiego, aby wykonywać zadania, które służą całości."
Jestem za tym, aby służyć Źródłu. Na dodatek, w przypadku bardziej codziennych rozważań, takich jak "czy powinienem pójść na ten warsztat czy nie", nadal bardzo dobrym pomysłem jest zapytanie własnej duszy.
Możesz zapytać swoją własną duszę mówiąc lub myśląc "moja duszo, czy powinnam pójść na ten warsztat", a następnie słuchając pierwszej myśli, która się pojawi. Ta myśl będzie używała Twojego zwykłego wewnętrznego głosu, ale będzie pochodziła z Twojej duszy.
Jak zawsze, bardzo zależy mi na tym, żeby Cię upełnomocnić. Jeśli Twoja własna dusza mówi Ci coś innego niż to, czym będę się dzielić, proszę, słuchaj swojej własnej duszy, a nie mnie w tej sprawie. To powiedziawszy, nie każda myśl i uczucie, które w was powstaje jest wiadomością od waszej duszy, albo jakimś innym rodzajem wyższego przewodnictwa lub wewnętrznej wiedzy. Omówiłem to w moim poprzednim przekazie: "Hakann: Skąd mam wiedzieć, co jest prawdą?".
Porozmawiajmy teraz o służeniu Źródłu. Po pierwsze, Źródło nie żąda ani nie prosi aktywnie o cześć lub służbę. Każda istota, która żąda lub aktywnie prosi o te rzeczy, nie jest Źródłem / Pierwszym Stwórcą.
Przy okazji, wykwalifikowani channelerzy mogą po prostu dosłownie rozmawiać ze Źródłem. Jeśli więc twierdzę, że Źródło chce lub nie chce pewnych rzeczy, to te twierdzenia mogą być zweryfikowane przez wykwalifikowanych ziemskich channelerów. Podczas gdy Źródło bardzo szanuje wolną wolę, Źródło również chce pewnych rzeczy - na przykład, dużą częścią tego, dlaczego my, Plejadianie, jesteśmy tutaj, jest to, że Źródło nie chce, aby ziemscy ludzie nadal cierpieli w ten sposób.
Jak Źródło może pracować nad zmniejszeniem cierpienia ludzkości z jednej strony, jednocześnie nie naruszając wolnej woli z drugiej? Cóż, jedną z części odpowiedzi jest to, że jeśli istoty dobrowolnie wybierają służbę dla Źródła, to Źródło (lub zazwyczaj w praktyce aniołowie i wzniesieni mistrzowie pracujący w imieniu Źródła) czują się wolni, aby składać prośby tym istotom. W ten sposób wola Źródła jest często doprowadzana do skutku w praktyce - poprzez ludzi i istoty, które dobrowolnie wybierają służenie Źródłu.
Teraz niektórzy ludzie powiedzieli, że służenie Źródłu jest trochę głupie, ponieważ z pewnej perspektywy wszystkie istoty automatycznie i z natury służą Źródłu. W końcu wszystkie istoty dostarczają Źródłu ekspansji i doświadczeń oraz pozwalają Źródłu doświadczać Siebie. Jest to całkowicie uzasadniona perspektywa. Jednak to, że jest to jedna ważna perspektywa, nie oznacza, że nie ma też innych ważnych perspektyw.
Niektórzy ludzie zauważyli również, że koncepcja "służenia Źródłu" może stać się destrukcyjna, jeśli Źródło jest postrzegane jako jakaś zewnętrzna istota, oddzielona od tego, kto chciałby mu służyć. Koncepcja służenia Źródłu może również stać się destrukcyjna, jeśli ludzie nie uświadomią sobie, że skoro są częścią Źródła, to dbanie o siebie, a nawet odnajdywanie własnego szczęścia jest częścią służenia Źródłu. Po trzecie, służenie Źródłu może stać się destrukcyjne, jeśli ludzie zaczną fałszywie postrzegać ludzi jako z natury wadliwych lub bezwartościowych, a jedynie Źródło jako czyste lub dobre.
Jednakże, pomimo tego wszystkiego, w przeszłości sugerowaliśmy, że decyzja o służeniu Źródłu może być wspaniałą rzeczą, jeśli chcesz rozwijać się duchowo i pomagać ludzkości. I nadal podtrzymuję to stanowisko. W rzeczywistości, ja sam jestem w służbie dla Źródła właśnie teraz, i byłem przez dość długi czas.
Oczywiście Służenie Źródłu jest wyborem. Ludzie nie muszą tego robić, w rzeczywistości zadania, które mogą być od was wymagane, gdy zaangażujecie się w Służbę Źródłu mogą być wyzwaniem, chociaż nie będziecie proszeni o robienie rzeczy, których nie będziecie w stanie zrobić. Jest całkowicie możliwe, że po prostu nie jest to w harmonii dla pewnej osoby, aby służyć Źródłu w tym obecnym momencie. Zdaję sobie sprawę, że wielu z was ma już bardzo dużo na głowie, emocjonalnie, duchowo i praktycznie, i szanuję to. Mimo to, służenie Źródłu jest niesamowitą ścieżką do przejścia i bardzo wielkim aktem służby dla ludzkości, jak również.
Dlaczego opowiadam się za zaangażowaniem w służbę dla Źródła?
Jednym z powodów jest to, że istnieją pewne główne i bardzo ważne zadania, które mogą być realnie wykonane tylko poprzez współpracę aniołów z ziemskimi ludźmi. A praktycznie rzecz biorąc, aniołowie będą aktywnie i bezpośrednio zwracać się tylko do tych ludzi, którzy zobowiązali się do Służenia Źródłu lub czegoś podobnego, z prośbą o wspólne wykonanie tych głównych aktów pracy nad światłem. W oczach aniołów byłoby pogwałceniem wolnej woli zbliżanie się do kogoś, kto nie podjął jakiegoś zobowiązania tego rodzaju.
Na przykład istota, którą znacie jako Jezusa, wskazała ziemskiemu lightworkerowi, który zobowiązał się do służenia Źródłu, sposób radzenia sobie z demonami. Jakiś czas później Archanioł Michał aktywnie i bezpośrednio zwrócił się do tego lightworkera z prośbą, aby wygnał pewnego ważnego demona razem, który negatywnie wpływał na Ziemię w znaczący sposób. Archanioł Michał nie zwróciłby się do tego lightworkera, gdyby on lub ona nie zobowiązali się do służenia Źródłu.
Do tej pory kilka głównych demonów zostało wygnanych lub niestworzonych w ten sposób. Na przykład ba'al, baal lub bael został uwolniony ponad rok temu. Krytyczna rola, jaką odegrał ten lightworker, polegała na stawieniu czoła temu demonowi, a następnie wezwaniu aniołów, tak że niestworzenie baala nastąpiło jako decyzja wolnej woli ziemskiego człowieka. Możecie myśleć o tym, że ziemski człowiek daje mandat, a anioły spełniają prośbę.
W ten sposób wola Źródła może się zamanifestować poprzez działania ludzi swobodnie wybierających służbę dla Źródła, bez naruszania przez Źródło czyjejś wolnej woli.
Ponadto, ten lightworker odbył astralną podróż do jaskiniowego regionu wewnątrz Ziemi, który zawiera jezioro ognia i gdzie ludzie byli torturowani przez fizycznie wcielone demony. Jest to region, który stworzył emocjonalny rezonans i strach stojący za koncepcją "piekła", chociaż Źródło nie wysyła nikogo do tego miejsca. Ten lightworker udał się tam astralnie, a następnie wezwał anioły i inne życzliwe istoty i rzeczywiście ten region został teraz oczyszczony. Nie ma tam już demonów, a ludzie, którzy tam byli zostali uratowani.
(Jest jeszcze jedna negatywna i ciemna sfera, którą można by uznać za piekło, czyli miejsce, do którego idziesz, jeśli sprzedasz swoją duszę demonowi, a następnie przejdziesz lub umrzesz. Ta sfera jest nadal nietknięta).
Jak więc widzicie, jeśli ludzie zobowiążą się służyć Źródłu (lub podejmą jakieś podobne zobowiązanie), to po pewnym okresie pracy osobistej i oczyszczania, mogą być aktywnie zaproszeni przez wzniesionych mistrzów i aniołów do wykonania razem bardzo znaczącej pracy w świetle. I cała ludzkość bardzo korzysta z tych odważnych jednostek, które to robią.
Oczywiście aniołowie i wzniesieni mistrzowie nie będą prosić o nic, czego ten mężczyzna lub kobieta nie będą w stanie wykonać. Nie każdy, kto zobowiązał się do służenia Źródłu, zostanie poproszony o zrobienie czegoś takiego. Inna osoba może zostać poproszona na przykład o otwarcie kuchni dla ubogich.
Tak więc, to jest jeden powód służenia Źródłu. Drugim powodem jest to, że pomoże wam to zidentyfikować się jako całe ciało, a nie tylko jako jeden palec.
Chodzi mi o to, że ostatecznie wszystko jest jednym. Jednak chwilowe doświadczenie przeciętnego lightworkera jest takie, że jest on istotą, która jest oddzielona od wszystkich i wszystkiego innego.
Zobowiązanie się do służenia Źródłu wprowadzi cię na ścieżkę utożsamiania się z byciem jednym ze wszystkim, a nie z byciem jeszcze jedną oddzielną istotą. Pomoże ci zidentyfikować się jako całe ciało, a nie tylko jako jeden palec. Pomoże wam zidentyfikować się jako wasze większe ja.
To korzystne dla ludzkości, jeśli ludzie zaczną identyfikować się jako całość - to korzystne dla ciała, jeśli palec uświadomi sobie, że jest jedną nierozerwalną jego częścią. Wyobraź sobie ciało, w którym każda pojedyncza część ciała lub organ myślały, że są oddzielone od całości. Byłaby to sytuacja niezdrowa, niebezpieczna i stresująca.
Co więcej, jest to również zdrowe psychologicznie dla jednostki, która zaczyna sobie uświadamiać, że jest ciałem, a nie tylko palcem - nie jako racjonalna myśl, nie raz jako szczytowe doświadczenie podczas medytacji, ale coraz bardziej jako codzienna rzeczywistość. Zobowiązanie się do służenia Źródłu nie doprowadzi cię tam natychmiast, ale wprowadzi cię na tę ścieżkę.
Podczas gdy Lightworkerzy zazwyczaj nie są aktywnie destrukcyjni, niektórzy z nich ograniczyli swoją świadomość tylko do małej szczęśliwej bańki wokół siebie. Może to być konieczny mechanizm przetrwania i z pewnością jest to lepsze niż bycie w depresji. Jednak odcięcie się od świata i ograniczenie swojej świadomości tylko do szczęśliwych rzeczy nie jest tak naprawdę stanem ostatecznego duchowego osiągnięcia, bez względu na to, jak błogo czy zadowolenie można czuć wewnątrz swojej szczęśliwej bańki. Jeśli my, Plejadianie, ograniczylibyśmy naszą świadomość tylko do małej szczęśliwej bańki, nie byłoby nas tutaj, pomagających wam dzisiaj.
Jeśli zobowiążesz się do służenia Źródłu, możesz być w miarę pewien, że po okresie bycia zaproszonym do pracy nad sobą, zostaniesz poproszony o pomoc innym. Jeśli wcześniej znajdowałeś się wewnątrz narzuconej przez siebie bańki szczęścia, zostaniesz z niej wyprowadzony w stopniowym, możliwym do wykonania, zdrowym tempie. Zostaniesz również zaproszony do rozpoczęcia procesu samouzdrawiania, miłości do siebie i integracji. I otrzymasz również wiele pomocy w tych procesach po drodze.
Trzecim powodem służenia Źródłu jest to, że zaangażowanie w tę ścieżkę ostatecznie zintegruje twoje ego w zdrowy i właściwy sposób, tak długo, jak zobowiązujesz się do służenia Źródłu z perspektywy, że jesteś już cenny i kochany ponad miarę - chodzi o to, że świadomość wszystkiego ma bardzo wysoki punkt widzenia, a ponieważ wszystko jest jednym, ma sens udostępnienie się tej świadomości wszystkiego do zadań, które mogą przynieść korzyść całości. Podczas gdy twoja własna dusza może mieć znacznie wyższy punkt obserwacyjny niż większość ziemskich ludzi, nawet twoja własna dusza nie ma tak wysokiego punktu obserwacyjnego jak Źródło.
Ta zdrowa i właściwa integracja ego jest masywnie ważną rzeczą. Ogromna większość ludzi, w tym lightworkerzy, nie zintegrowała jeszcze w pełni i właściwie swojego ego. Jest wiele osób, w tym niektórzy ludzie otrzymujący ten przekaz, którzy myślą, że zintegrowali swoje ego, ale w rzeczywistości jeszcze tego nie zrobili. Zobowiązanie się do służenia Źródłu jest jednym z doskonałych sposobów na wkroczenie na ścieżkę do pełnej integracji swojego ego w zdrowy sposób. Ja no jest bardzo łatwy lub prostolinijny robić to w jakaś innego sposobie.
Mieć niektóre racjonalne myśli lub wgląd lub szczytowe doświadczenia mogą pomagać, ale to samo przez się nie będzie w pełni integrować twoją jaźń. Racjonalnie wiedząc, że wszystko jest jednym jest ważnym krokiem, ale to samo w sobie nie zintegruje twojego ego w pełni.
Dla nas, wolny wybór bycia w służbie nie oznacza, że jesteś wadliwy, zły lub mniejszy niż. Wolny wybór bycia w służbie, dla nas, wskazuje na poziom opanowania i altruizmu oraz zintegrowane i praktyczne zrozumienie, że wszystko jest jednym. Wielcy mistrzowie, tacy jak archanioł Michał i niektórzy ziemscy mistrzowie, służą Źródłu i mówili o tym w różnych przekazach i kanałach. Niemożliwe jest, aby swobodnie wybrać bycie w służbie i nadal podświadomie trzymać się pewnych egoistycznych idei, a zatem ego naprawdę nie lubi być w służbie. W rzeczywistości, ego będzie wymyślać wszelkiego rodzaju powody i argumenty przeciwko byciu w służbie dla Źródła.
Niezintegrowane ego to nie tylko ktoś będący destrukcyjnym tyranem dla ludzi wokół niego. Ja może także e zostawać trochę zbyt długo w ich szczęśliwej bańce, lub ja może czasami unikać trudne wybory lub unikać bolesne uzdrawianie i integracyjnych procesy. To może być twoje doświadczenie z minuty na minutę, które jest jednym z oddzielenia, zamiast twojego doświadczenia z minuty na minutę, które jest jednym z połączenia ze wszystkim wokół ciebie.
Oczywiście te rzeczy nie będą wszystkie kliknięciem w miejsce natychmiast jeśli ty zobowiązujesz się służyć źródło, ale ty natychmiast zaczynasz na ścieżce która prowadzi do właściwego integrować twój jaźń.
Stąd też służenie Źródłu jest korzystne dla ciebie osobiście.
Czwartym powodem, aby służyć Źródłu jest to, że to naprawdę bardzo pomaga w wyzwoleniu Ziemi.
Możecie myśleć o Ziemi jak o strefie wojny, ponieważ dosłownie są tam potężni ludzie, którzy próbują zabić i kontrolować całą masę ludzi. I możecie myśleć o większości lightworkerów jako o agentach Spec Ops, którzy zobowiązali się do służenia Źródłu przed swoim obecnym życiem. W czasie wojny najlepiej jest, gdy agenci spec-operacji zgłaszają się do kontroli misji (tj. Źródła), niż gdy działają po prostu na podstawie własnego osądu. Im więcej agentów spec-operacji zgłosi się do kontroli misji, tym szybciej Ziemia będzie wolna.
Myślę, że jest wiele wartości w idei, że każdy może tworzyć cokolwiek czuje się prowadzony do zrobienia, i tak zbudowane jest społeczeństwo skoncentrowane na sercu. Myślę jednak, że jest to raczej coś na fazę odbudowy. W tej chwili trzeba wygrać wojnę, a do tego potrzebni są ludzie zgłaszający się do kontroli misji, czyli stwierdzający, że służą Źródłu.
Gdyby wszyscy w wojsku Konfederacji Galaktycznej zdecydowali, że nie chcą już służyć, to nasze wojsko przestałoby funkcjonować natychmiast. W ciągu tygodnia zostalibyśmy zaatakowani przez reptilian, a w ciągu miesiąca większość z nas byłaby martwa lub zniewolona. Ludzie w Konfederacji Galaktycznej są wolni tylko dlatego, że wystarczająco dużo z nas dobrowolnie decyduje się służyć Źródłu.
Tak, nikt tutaj nie jest zmuszany do służby w wojsku. Jednak w tym samym czasie, jeśli nikt nie zdecydowałby się służyć jako żołnierz, nawet jeśli bycie żołnierzem nie zawsze jest przyjemne, wtedy zostalibyśmy podbici bardzo szybko.
Chciałabym, żeby było tak spokojnie, żeby każdy mógł robić to, co chce, a nawet wtedy ludzie byliby bezpieczni i zadbani. I być może pewnego dnia w przyszłości, to będzie rzeczywistość. Z pewnością są rzeczy, które mógłbym robić, a które sprawiałyby mi więcej radości niż bycie dowódcą wojskowym. Ale tu i teraz Ziemia jest strefą wojny, a żeby wygrywać wojny, przydałoby się, żeby agenci spec-operacji zgłaszali się do kontroli misji. Może wam się nie podobać, że jesteście w strefie wojny, a ja bardzo empatyzuję z Ziemianami, ale dopóki pewni potężni ludzie nie przestaną próbować zabijać i kontrolować na masową skalę, Ziemia wciąż jest strefą wojny. A jeśli jesteś w strefie wojny, to najlepiej uznać rzeczywistość i działać zgodnie z nią.
Albo jeśli nie lubisz tej militarnej gadki: załóżmy, że jest jakaś katastrofa i wielu Ziemian byłoby bezdomnych i głodnych. Czy nie byłoby wtedy sensowne, aby ludzie zgłaszali się do jednego centralnego punktu koordynacyjnego? Wtedy ludzie otrzymaliby pomoc bardziej efektywnie niż gdyby ludzie po prostu pomagali w nieskoordynowany sposób. Jeśli zdecydujesz, że Źródło oraz twoja osobowość i talenty są bardziej nastawione na pomoc ludziom lub opiekę nad nimi, wtedy Źródło może bardzo dobrze poprowadzić cię w tym kierunku. Służenie Źródłu nie musi oznaczać konfliktu lub stawiania czoła dosłownym demonom.
Oczywiście, przyznaję, że stosunkowo łatwo jest nam rozmawiać, ponieważ my zaspokajamy nasze potrzeby, a ty obecnie nie.
Jestem właściwie pozytywnie zaskoczony bardzo imponującymi możliwościami i poświęceniem tych pracowników ziemskiego światła, którzy już zgłosili się do kontroli misji (czyli Źródła). Nie narzekam ani nie jestem rozczarowany tym, że lightworkerzy zdecydowali się służyć Źródłu - ta część planu w rzeczywistości przebiega szybciej niż przewidywaliśmy, ponieważ pewni lightworkerzy wystąpili w niewiarygodnym wręcz stopniu. Lightworker, o którym mówiłem wcześniej, jest jednym z takich przykładów. Z pewnością sprawy potoczyłyby się jeszcze szybciej, gdyby jeszcze więcej lightworkerów zaczęło służyć Źródłu, ale jestem wdzięczny i pod wrażeniem tego, jak bardzo lightworkerzy już się włączyli. Dziękuję za waszą pracę i poświęcenie, ziemscy lightworkerzy. Jesteście naprawdę niesamowitą załogą naziemną.
Wreszcie, piątym powodem jest to, że gdy wejdziecie na ścieżkę służenia Źródłu, będziecie ogromnie wzrastać i będą wam pomagać aniołowie, wniebowstąpieni mistrzowie i być może galaktycy. Nie musicie być tak zwani "cali", aby zacząć służyć Źródłu - ten channeler wciąż miał sporo problemów psychologicznych i emocjonalnych zawirowań, kiedy podjął swoje zobowiązanie do służenia Źródłu. Z powodu tego zobowiązania, faktycznie otrzymał więcej pomocy i zachęty i uzdrowił się szybciej, a został poproszony o rozpoczęcie służby dla Źródła dopiero kilka lat później, gdy wykonał już większość swojej pracy związanej z uzdrowieniem i integracją.
Jeśli uważasz, że to niesprawiedliwe, że ludzie, którzy zobowiązali się do służenia Źródłu, otrzymują nieco więcej pomocy niż ci, którzy tego nie zrobili, zadaj sobie pytanie: jeśli jesteś kontrolą misji, czy wysyłasz więcej wsparcia do tych agentów spec-ops, którzy zgłaszają się do służby i są dostępni dla misji, czy do tych agentów spec-ops, którzy po prostu działają z własnej woli?
Tak więc jeśli służysz Źródłu, będziesz wspierany i wspomagany w kierunku wielkiego rozwoju osobistego. Po kilku latach oddawania się Źródłu i wykonywania tej wzmocnionej pracy uzdrawiania i integracji, prawdopodobnie będziesz czuł się emocjonalnie bezpiecznie i przyjemnie w stosunku do większości innych ludzi (chociaż od czasu do czasu możesz też wyzwalać pewne osoby).
Ten channeler zobowiązał się do służenia Źródłu i jedną z części powodów, dla których wielu ludzi rezonuje z przekazami, które on przekazuje jest to, że jego służba dla Źródła uczyniła go całkiem czystym przewodnikiem. Ponadto, zarówno ludzie duchowi, jak i tak zwani przeciętni ludzie z Ziemi zauważyli ostatnio, że channeler czuje się emocjonalnie bezpiecznie w pobliżu i ma wspaniałą energię.
Dla aniołów i nas galaktyków również, jeśli widzimy, że ktoś jest autentycznie w służbie dla Źródła, natychmiast pomyślimy "ok, to jest bezpieczna, zdrowa, emocjonalnie dojrzała i duchowo całkiem rozwinięta osoba. To jest ktoś, z kim możemy pracować, jeśli chcemy. Nie musimy być na straży lub zaniepokojeni, jeśli jesteśmy w pobliżu tej osoby." Oczywiście, absolutnie istnieją ziemscy ludzie, którzy nie są w służbie dla Źródła i dla których to wszystko jest również prawdą. Mimo to, jeśli widzimy, że ktoś jest autentycznie w służbie dla Źródła, natychmiast wiemy te wszystkie rzeczy o tej osobie, a jeśli ta osoba nie jest w służbie dla Źródła, wtedy będziemy musieli przyjrzeć się uważniej i bliżej.
Tak więc, oto pięć powodów, aby służyć Źródłu: po pierwsze, pewne zadania mogą być realistycznie wykonane tylko przez anioły i Ziemian pracujących razem, a anioły nie będą aktywnie i bezpośrednio podchodzić do ludzi z prośbą o wspólną pracę ze światłem, chyba że ci ludzie zobowiązali się do służenia Źródłu, lub podjęli zobowiązanie podobne do tego. Po drugie, służenie Źródłu pomoże ci zidentyfikować się jako całe ciało, a nie tylko jako palec. Trzy: służenie Źródłu wprowadzi cię na ścieżkę do zdrowej integracji twojego ego. Cztery: służenie Źródłu pomoże szybciej wyzwolić Ziemię. Po piąte: służenie Źródłu doprowadzi do wielkiego rozwoju osobistego i w pewnym momencie zaczniesz czuć się emocjonalnie bezpiecznie wobec innych ludzi i istot.
To powiedziawszy, jak zawsze, jest to wybór. Nikt nie zmusza was do służenia Źródłu.
Galaktyka i ja kochamy was bezwarunkowo i bez końca, bez względu na to, jakich wyborów dokonacie. Tak bardzo czekamy na spotkanie z wami.
Wasz gwiezdny brat,
Hakann
Dla Ery Światła
**Kanał: A.S.
**Źródło
**Te channelingi są wyłącznie przesyłane do EraofLight.com przez channelerów. Jeśli chcesz podzielić się nimi gdzie indziej, proszę zamieść link z powrotem do tego oryginalnego postu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz