czwartek, 23 lutego 2017

TRÓJKĄT BERMUDZKI

 cz.1 KAŻDY KIEDYŚ O NIM SŁYSZAŁ



Czasem poszukiwanie prawdy może prowadzić do szaleństwa, a czasem do przeżycia pewnych doświadczeń, które nas wzbogacą.

O Trójkącie Bermudzkim po raz pierwszy usłyszałem kilkanaście lat temu, kiedy jeszcze byłem mały i pewne kwestie nie docierały do mnie w pełni. Włączyłem telewizor, w którym relacjonowano akurat sprawę związaną właśnie z tym tajemniczym miejscem. Odtwarzano głos pilota, który miał znajdować się na terenie owego trójkąta. Pierwsze, co przykuło moją uwagę to fakt, że głos ten cechowała w pewnym sensie panika a sam przekaz dość mocno się rwał, by ostatecznie całkowicie zaniknąć. Nie wiem, co później wydarzyło się jeszcze w tej sprawie, nie wiem czy ów pilot został odnaleziony czy też nie. Wiem natomiast, że od tamtego momentu upłynęło wiele lat, a sprawa Trójkąta Bermudzkiego nadal budzi kontrowersje, być może nawet większe niż wtedy. Dziś wiem także to, że sprawa tego tajemniczego miejsca jest jedną z największych zagadek współczesnego świata. Setki statków, samolotów pasażerskich czy też prywatnych, tysiące ludzi, którzy w tym rejonie zaginęli bez śladu, a co najgorsze, nie udało się ich odnaleźć. Wszyscy Ci ludzie znikneli w jednym miejscu, to nie może być przypadek, to tylko potwierdza wyjątkowość Trójkąta Bermudzkiego. Siłą rzeczy w takich sytuacjach rodzą się pytania, same pytania, można napisać, że każde pytanie prowadzi nas do kolejnego i tak bez końca. W tej serii artykułów postaramy się odpowiedzieć na niektóre z nich i bliżej poznać tajemnicę, która kryje się na obszarze oceanu niedaleko wybrzeża Florydy.

Na tym obszarze dochodzi do występowania wielu różnego rodzaju anomalii, do nich możemy zaliczyć pojawianie się dziwnych tuneli wydrążonych w chmurach, silne pole magnetyczne, ciągłe zmiany pogodowe, dosłownie w kilka minut pogoda może ulec całkowitemu przekształceniu. Miejsce to jest wysoce niestabilne. Dlatego jedną z hipotez, która tłumaczy fenomen Trójkąta Bermudzkiego jest twierdzenie, że w wyniku owych skrajnych zachować pogodowych dochodzi do katastrof, czyli wszystko dzieje się w warunkach naturalnych. Jednak czy odpowiedz może być tak prosta? Zapewne w wielu przypadkach tak, ale nie we wszystkich. W ostatnich stu latach doszło do tysiąca odnotowanych zaginięć, jednak historia tego mrocznego miejsca sięga znacznie dalej. Już od czasów Kolumba wielu żeglarzy pisało i wspominało o dziwnych zjawiskach w obrębie Trójkąta, mowa jest tutaj o dziwnych światłach, niezwykłych burzach, odgłosach niosących się w powietrzu, dochodziło nawet do sytuacji, w której członkowie załogi dosłownie popadali w obłęd. Wszystko to potęguje strach przed oceanem i wzmaga legendę Trójkąta Bermudzkiego. Jedno jest pewne, tajemnica tego miejsca jest złożona i składa się z kilku płaszczyzn, nie można udzielić tylko jednej odpowiedzi. Na wstępie mogę napisać, że bardzo ważnym czynnikiem, który wpływa na zjawiska występujące w owym Trójkącie jest silne pole magnetyczne, jest ono tak silne, że można je nazwać anomalią o wysokim poziomie. Pole magnetyczne to dość ciekawe zagadnienie, które jak później zobaczymy, udzieli nam wielu odpowiedzi.

Jaka była jedna z pierwszych legend? Ma ona swoje korzenie w relacjach żeglarzy, którzy poszli a w zasadzie popłynęli śladami Kolumba. Na podstawie dziwnych i niewytłumaczalnych zjawisk, które miały miejsce w obrębie Trójkąta Bermudzkiego wnioskowali oni, że jest to miejsce przeklęte. Wnioski swoje opierali o przekonania i wiarę, w tamtych czasach ludzie byli przesądni i gotowi uwierzyć w różne relacje. To też jest mowa o duchach, bogach oceanów, potworach morskich i niewyjaśnionych stworzeniach pod niebem. Być może pierwsze wzmianki o UFO? Jedno jest pewne, i jedno możemy już wywnioskować teraz. Obszar należący do Trójkąta Bermudzkiego nie jest zwykłym elementem naszej planety. Mają tam miejsce wydarzenia wymykające się ocenie tak zwanego zdrowego rozsądku. Część z nich zakrawa o duchowość a nawet pewne oddziaływanie na psychikę człowieka. Można z dużą dozą pewności pokusić się o stwierdzenie, że ten obszar jest wyjątkowy i może stanowić element czegoś większego, być może nawet tunelu czasoprzestrzennego? Takiej opcji nie można wykluczać zwłaszcza, jeżeli uświadomimy sobie, iż najwięksi naukowcy na tym świecie badają tego typu fenomeny. Na koniec dodam tylko, że kiedyś było coś takiego jak projekt Filadelfijski, on ma dużo wspólnego z tym, co dzieje się w Trójkącie Bermudzkim, ale o tym w kolejnych artykułach. Tajemnica Trójkąta Bermudzkiego jeszcze przed nami, pozostało wiele pytań i kilka odpowiedzi.

TRÓJKĄT BERMUDZKI cz.2 TUNELE CZASOPRZESTRZENNE

Fot. ask.com
Fot. ask.com

Opowieści poruszające takie tajemnice jak różnego rodzaju ruiny, piramidy, nieznane hieroglify czy właśnie legenda trójkąta bermudzkiego od zawsze ciekawiły i wciągały, czy to osoby młodsze czy już nieco starsze. Trójkąt Bermudzki jest obszarem, który wymyka się jednolitej definicji. Miejsce to charakteryzuje wysoka niestabilność. Czy jest to związane w dużej mierze z polem magnetycznym, które tam występuje? Nasza planeta jest chroniona dzięki osłonie magnetycznej, która broni nas przed promieniowaniem pochodzącym z kosmosu, gdyby nie owa osłona wówczas wszyscy bylibyśmy już martwi. Oczywiście ostatnimi laty występuje pewne niepokojące zjawisko, a mianowicie, pole magnetyczne ziemi słabnie, przez co wzrasta chociażby liczba osób, które chorują na raka skóry. Nie mniej jednak, widzimy, że pole magnetyczne odgrywa bardzo ważną rolę.

Kolejnym czynnikiem, o którym powinniśmy wiedzieć, jest fakt, że owe pole ma zróżnicowaną moc. W jednych miejscach jest silniejsze a w innych słabsze. Podobnie jest już na samej ziemi. Naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym dowiedli, że dzieci dorastające w miejscach zwiększonego działania pola magnetycznego są mądrzejsze i bardziej rozwinięte. Zatem pole magnetyczne oddziałuje także na nas, to bardzo istotne. Teraz, jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że na obszarze trójkąta bermudzkie występuje bardzo dziwne i nienaturalnie wysokie stężenie pola magnetycznego, wówczas możemy dojść do wniosku, że to ono jest odpowiedzialne w dużej mierze za to, co się tam dzieje. Niestety nie wiemy, dlaczego jest ono tam tak silne. Być może jest to związane z położeniem tego miejsca, czyli w jakimś stopniu występuje silna i wzajemna reakcja po między jądrem ziemi a owym skrawkiem już na powierzchni.

Wielu naukowców utrzymuje, że istnieją tunele czasoprzestrzenne, co ważne, nie można ich od tak sobie stworzyć w każdym miejscu. Natomiast istnieją na ziemi obszary, które stanowią właśnie owe tunele czasoprzestrzenne, są ich elementami. My tego nie rozumiemy, ponieważ jeszcze nie zbadaliśmy tego typu zjawisk, to też, jeżeli gdzieś na ziemi dzieją się dziwne rzeczy, to są one dla nas po prostu zwykłymi anomaliami, a w gruncie rzeczy mogą to być miejsca szczególnego przeznaczenia. Dwadzieścia lat temu, pewien naukowiec, niestety nie ujawniono jego danych, przeprowadził doświadczenie. Do jego przeprowadzenia użył filmu, na którym widnieje nasza planeta. Był to krótki fragment wykonany przez astronautę w kosmosie. Ów film podzielił na klatki i część z nich poddał działaniu promieni UV i silnego działania sztucznie wytworzonego pola magnetycznego. Oczywiście można się domyślić, że to nie całość eksperymentu, nie mniej jednak tyle zostało ujawnione. Rezultat był dość szokujący, na każdy z poszczególnych kadrów można było dostrzec jak naszą planetę przecinają czerwonawe kreski, co ważne, jedna z nich przechodziła idealnie przez obszar trójkąta bermudzkiego. Początkowo nikt nie wiedział, co to za kreski, być może zwykła anomalia, którą należało zignorować. Na kolejnym etapie dochodzenia do prawdy odkryto, że owe kreski, jeżeli by je przedłużyć będą stanowić połączenie między naszą planetą a Jowiszem, Marsem i tak dalej. Było to szokujące rozwiązanie, ponieważ potwierdza ono istnienie pewnych tuneli czasoprzestrzennych, które łączą chociażby wszystkie planety naszego układu słonecznego. Ale to nie wszystko, owych kresek, czy też tuneli było więcej niż planet w naszym układzie. Czy to znaczy, że są jeszcze jakieś nie odkryte, czy może chodzi o tajemniczą planetę Nibiru? A może wszystko jest już jasne, tylko NASA ukrywa przed nami prawdę?

Widzimy zatem, że wystarczy trochę informacji i wyobraźni by połączyć ze sobą coś takiego jak planeta Nibiru, trójkąt bermudzki i tunele czasowe co teoretycznie nie ma ze sobą związku. Moim zdaniem począwszy od piramid, stonehende, różnych pradawnych ruin i zapisków na ścianach po przez rysunki i linie naziemne pustyni Nazca a skończywszy chociażby na różnego rodzaju doniesieniach o UFO czy pewnych zjawiskach kosmicznych, to wszystko można jakoś sensownie połączyć. Trzeba jednak do tego wiedzy i umiejętności łączenia faktów. Na stronie tajemnice świata, będziemy dla Was takich odkryć, co jakiś czas dokonywać, będziemy szukać prawdy i światła w mroku. Zachęcamy Was do tego samego, pomóżcie nam, podsyłajcie informacje czy nowinki, z chęcią również i je zamieścimy w kolejnych artykułach. Strona tajemnice świata jest projektem innowacyjnym mającym na celu stworzenie pewnego rodzaju społeczności osób poszukujących prawdy. Sam fakt, że można coś odkryć i dojść do zrozumienia jest czymś fascynującym czymś, co sprawia, że możemy być ludźmi, możemy odkrywać i tworzyć coś z niczego. Prawda gdzieś jest, nikt nie zdoła jej na tyle ukryć by ostatecznie nie dało się jej na nowo odkryć. Na razie to tyle w kwestii trójkąta bermudzkiego, ale w przyszłości jeszcze do tego tematu powrócimy nie raz.

Autor:
Tomasz M „Pielgrzym”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz