Polecam
Na dzisiejszej lekcji dowiemy się co nieco o SYSTEMIE HODOWLI IDIOTÓW
O czym mowa?
O EDUKACJI oczywiście
Cóż to jest ta EDUKACJA?
Głupcy "myślą" ( dobry dowcip nie? GŁUPCY MYŚLĄ :) ), że szkoła jest po to, by nas czegoś nauczyć
TAK
Szkoła jest po to, by nas czegoś nauczyć
Czego?
NICZEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla państwa informacji
EDUKACJA JEST JEDNYM Z PODSTAWOWYCH ELEMENTÓW KONTROLI UMYSŁU.
JEST TO PROGRAM CIA O NAZWIE „MK-ULTRA” (czytaj emkej ultra) W WERSJI DLA MAS.
więcej patrz post KONTROLA UMYSŁU
Pragnę przypomnieć, że agencja CIA ma swoje korzenie w Nazistowskim SS.
Pranie mózgu polega na uczeniu mózgu rzeczy, które nie istnieją albo na FAŁSZYWYM definiowaniu otaczającej rzeczywistości.
Innymi słowy świat wykreowany w waszych głowach istnieje tylko w waszych głowach.
Dlatego obowiązek szkolny jest powszechny. Pewnie myślicie, że chodząc do szkoły zdobywacie wiedzę. Nic bardziej mylnego. Przed II Wojną Światową nie było szkół państwowych i ludzie jakoś żyli.
Przymus "nauki" stworzono po to, by produkować uległych obywateli. Wszystko czego nas uczą ma na celu stworzenie przyszłego niewolnika. Od dziecka wpaja nam się PEWIEN MODEL życia jako JEDYNY możliwy.
Tresuje się nas jak psy – podaj łapę, siad, druga łapa - dobry piesek i smakołyk w nagrodę. Stopnie w szkole są tym "smakołykiem" za "prawidłowe powtórzenie komend" - czyli powtórzenie bzdur napisanych w podręczniku lub tego co powiedział nauczyciel. Po to wprowadzono testy "wyboru" a, b, c. Jeżeli to co myślisz nie pasuje do którejkolwiek opcji "wybierz": a, b, lub c albo nie zdałeś egzaminu "z podawania łapy".
Produkuje się nas jak ROBOTY – Władza dla każdego z nas napisała TEN SAM PROGRAM („nauczania”). KAŻDY Z NAS JEST JEDYNIE KOLEJNYM EGZEMPLARZEM W SERII.
Odkryto, że osobowość człowieka kształtuje się w wieku 5-8 lat. Osobowość to nic innego jak nasza podświadomość. Podświadomość odpowiada za to kim i jacy jesteśmy, za to jak postrzegamy świat, określa jakie wybory podejmujemy oraz jak reagujemy w danej sytuacji. Podświadomość jak sama nazwa wskazuje działa bez naszej wiedzy (świadomości) – działa AUTOMATYCZNIE.
Dlatego wszelkie zachowania wpojone w tym wieku będą skutkowały automatyczną reakcją na dane bodźce w dorosłym życiu. PODŚWIADOMOŚĆ JEST NASZYM SYSTEMEM OPERACYJNYM. Wszystkie nasze reakcje są uzależnione od niego.
Zauważcie, że pierwszy etap edukacji „wgrywa” w nas następujące „oprogramowanie”: ślepe posłuszeństwo, przynależność narodową i grupową, poszanowanie starszych wiekiem i rangą (ślepe uznanie ich za autorytety), rywalizację jako warunek konieczny do przetrwania, system wartościowania (biedny - bezwartościowy, bogaty – wartościowy itp.), zakaz samodzielnego myślenia (w grupie jednostka niczym), schemat przyszłej roli w społeczeństwie (dlatego chłopcy bawią się samochodami i karabinami, a dziewczynki lalkami itp.), nienawiść do innych nacji i oczywiście MODEL naszego świata.
Hoduje się nas jak bydło – Spędza nas się do klas, gdzie siedzimy 45 min. I słuchamy totalnych głupot. Większość rzeczy, które nas się uczy od dziecka są nam zbędne. Nigdy nam się nie przydadzą. I o to właśnie chodzi. Potem 10 min. przerwy. Bydlęta mogą iść na wybieg za potrzebą i znów do klasy i kolejne 45 min. PRANIA MÓZGU. I tak przez 12 lat + 5 lat studiów.
Szkoła ma jeszcze jedno zadanie. Program „nauczania” dzieli CIEBIE na pewne dziedziny – im więcej tym lepiej (oczywiście nie dla Ciebie). Dziedziny owe to PRZEDMIOTY „NAUCZANIA”. Mamy zatem matematykę, fizykę, geografię, chemię itd. Dziedziny te z kolei dzieli na te, które są nam „NIEZBĘDNE” i na te, które są nam „ZBĘDNE”. Od dziecka wyznacza nam się „właściwy” kierunek patrzenia. Nie wprost oczywiście, żeby bydlęta się nie połapały, ale „delikatnie” podsuwa się nam pewne sugestie. Jak to się robi? To proste. Ktokolwiek postąpi inaczej niż nakazuje sugestia zostanie wyszydzony i wyśmiany.
OD DZIECKA WYCHOWUJE SIĘ NAS W POCZUCIU WSTYDU I ZAŻENOWANIA.
Dziecko raz PUBLICZNIE ośmieszone uzna, że postąpiło „źle” i już nigdy więcej tak nie postąpi, a przynajmniej zastanowi się 100 razy czy warto się narazić na „śmieszność” następnym razem. Każdy z nas wie o czym mówię. Pewnie niejednokrotnie miałeś ochotę coś zrobić, ale nie zrobiłeś tego, bo..
„CO POWIEDZĄ INNI”.
TAK WŁAŚNIE SIĘ KONTROLUJE SPOŁECZEŃSTWA.
Dlatego dzieci uczy się W GRUPACH.
Indywidualne nauczanie w domu nie daje takiego efektu.
Nauczanie w grupie jest WŁADZY NA RĘKĘ ale jest NIESTETY problematyczne, bo KAŻDY Z NAS JEST INNY. Co z tym fantem zrobić? Wybrać należy poziom wiedzy tak, by był dla wszystkich zrozumiały. POZIOM NIESTETY JEST JEDEN I TAKI SAM DLA WSZYSTKICH. Ponieważ w dowolnej grupie jest więcej idiotów niż mądrych poziom siłą rzeczy musi być DLA IDIOTÓW.
W GRUPIE IDIOTÓW BARDZO ŁATWO NARAZIĆ SIĘ NA ŚMIESZNOŚĆ (każdy kto to przeczyta i nie zrozumie uzna, że to ze mną jest coś nie tak. Tak to działa niestety).
Podzielenie NAS na dziedziny ma jeszcze inne cele. Przedmioty w szkołach stają się liniami podziału przyszłego społeczeństwa. Wszelki podział powoduje KONFLIKTY (stara, dobra zasada DZIEL I RZĄDŹ).
Wieloletnie PRANIE MÓZGU – czyli edukacja KREUJE sztucznie podział ludzi na: ekonomistów, fizyków, geografów, informatyków itd. W ten sposób bardzo łatwo można człowiekiem manipulować.
Dla przykładu wyobraźmy sobie taką sytuację: Rozmawiają ekonomista i informatyk o gospodarce. Gdy informatyk zaczyna mówić z sensem, ale ekonomista się nie zgadza (bo uważa, że ma rację lub po prostu nie wie ale chce mieć rację) powie informatykowi: A co Ty tam wiesz?!! Kim Ty jesteś, żeby się wypowiadać?!!
NIE MASZ PRAWA MÓWIĆ NA TEMAT „O KTÓRYM NIE MASZ POJĘCIA”.
Bez względu na to jaką wiedzę posiadasz możesz mówić i mieć rację jedynie w tej dziedzinie, w jakiej uzyskałeś „wykształcenie”. Ten element manipulacji często wykorzystują politycy oraz prezenterzy telewizyjni. Pełno w tv ekspertów, bo ludzie myślą, że w określonej dziedzinie są autorytetami. Zatem autorytet nie oznacza wiedzy tylko ilość stopni naukowych wątpliwego pana eksperta.
Z tego powodu, gdy kogoś poznajesz odruchowo zadajesz pytanie: co robisz? Bądź kim jesteś z zawodu? – zwłaszcza, gdy ktoś chce ci powiedzieć o czymś co kłóci się z „Twoim” światopoglądem
Na siłę szukasz autorytetu!!!
(Ważniejsze jest dla was KTO mówi niż to CO mówi.
Wszyscy jak jeden zadajecie mi wciąż to samo GŁUPIE pytanie: A KTO TO POWIEDZIAŁ?!! Zamiast skupić się na tym CO chcę przekazać)
Ponieważ ludzie pokochali autorytety dano im naukowców. Dlatego największe kłamstwa zaczynają się słowami:
Amerykańscy naukowcy odkryli, że ...
(wpisz jakąkolwiek głupotę. Banda idiotów i tak uwierzy we WSZYSTKO)
.......
Więcej informacji na ten temat i nie tylko pod tym adresem.
https://dysk.onet.pl/link/0PM90
Proszę czytać wszystko w ponumerowanej kolejności (nie inaczej). Podajcie ten link jak najdalej. Pozdrawiam i miłej lektury życzę
Cóż to jest ta EDUKACJA?
Głupcy "myślą" ( dobry dowcip nie? GŁUPCY MYŚLĄ :) ), że szkoła jest po to, by nas czegoś nauczyć
TAK
Szkoła jest po to, by nas czegoś nauczyć
Czego?
NICZEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla państwa informacji
EDUKACJA JEST JEDNYM Z PODSTAWOWYCH ELEMENTÓW KONTROLI UMYSŁU.
JEST TO PROGRAM CIA O NAZWIE „MK-ULTRA” (czytaj emkej ultra) W WERSJI DLA MAS.
więcej patrz post KONTROLA UMYSŁU
Pragnę przypomnieć, że agencja CIA ma swoje korzenie w Nazistowskim SS.
Pranie mózgu polega na uczeniu mózgu rzeczy, które nie istnieją albo na FAŁSZYWYM definiowaniu otaczającej rzeczywistości.
Innymi słowy świat wykreowany w waszych głowach istnieje tylko w waszych głowach.
Dlatego obowiązek szkolny jest powszechny. Pewnie myślicie, że chodząc do szkoły zdobywacie wiedzę. Nic bardziej mylnego. Przed II Wojną Światową nie było szkół państwowych i ludzie jakoś żyli.
Przymus "nauki" stworzono po to, by produkować uległych obywateli. Wszystko czego nas uczą ma na celu stworzenie przyszłego niewolnika. Od dziecka wpaja nam się PEWIEN MODEL życia jako JEDYNY możliwy.
Tresuje się nas jak psy – podaj łapę, siad, druga łapa - dobry piesek i smakołyk w nagrodę. Stopnie w szkole są tym "smakołykiem" za "prawidłowe powtórzenie komend" - czyli powtórzenie bzdur napisanych w podręczniku lub tego co powiedział nauczyciel. Po to wprowadzono testy "wyboru" a, b, c. Jeżeli to co myślisz nie pasuje do którejkolwiek opcji "wybierz": a, b, lub c albo nie zdałeś egzaminu "z podawania łapy".
Produkuje się nas jak ROBOTY – Władza dla każdego z nas napisała TEN SAM PROGRAM („nauczania”). KAŻDY Z NAS JEST JEDYNIE KOLEJNYM EGZEMPLARZEM W SERII.
Odkryto, że osobowość człowieka kształtuje się w wieku 5-8 lat. Osobowość to nic innego jak nasza podświadomość. Podświadomość odpowiada za to kim i jacy jesteśmy, za to jak postrzegamy świat, określa jakie wybory podejmujemy oraz jak reagujemy w danej sytuacji. Podświadomość jak sama nazwa wskazuje działa bez naszej wiedzy (świadomości) – działa AUTOMATYCZNIE.
Dlatego wszelkie zachowania wpojone w tym wieku będą skutkowały automatyczną reakcją na dane bodźce w dorosłym życiu. PODŚWIADOMOŚĆ JEST NASZYM SYSTEMEM OPERACYJNYM. Wszystkie nasze reakcje są uzależnione od niego.
Zauważcie, że pierwszy etap edukacji „wgrywa” w nas następujące „oprogramowanie”: ślepe posłuszeństwo, przynależność narodową i grupową, poszanowanie starszych wiekiem i rangą (ślepe uznanie ich za autorytety), rywalizację jako warunek konieczny do przetrwania, system wartościowania (biedny - bezwartościowy, bogaty – wartościowy itp.), zakaz samodzielnego myślenia (w grupie jednostka niczym), schemat przyszłej roli w społeczeństwie (dlatego chłopcy bawią się samochodami i karabinami, a dziewczynki lalkami itp.), nienawiść do innych nacji i oczywiście MODEL naszego świata.
Hoduje się nas jak bydło – Spędza nas się do klas, gdzie siedzimy 45 min. I słuchamy totalnych głupot. Większość rzeczy, które nas się uczy od dziecka są nam zbędne. Nigdy nam się nie przydadzą. I o to właśnie chodzi. Potem 10 min. przerwy. Bydlęta mogą iść na wybieg za potrzebą i znów do klasy i kolejne 45 min. PRANIA MÓZGU. I tak przez 12 lat + 5 lat studiów.
Szkoła ma jeszcze jedno zadanie. Program „nauczania” dzieli CIEBIE na pewne dziedziny – im więcej tym lepiej (oczywiście nie dla Ciebie). Dziedziny owe to PRZEDMIOTY „NAUCZANIA”. Mamy zatem matematykę, fizykę, geografię, chemię itd. Dziedziny te z kolei dzieli na te, które są nam „NIEZBĘDNE” i na te, które są nam „ZBĘDNE”. Od dziecka wyznacza nam się „właściwy” kierunek patrzenia. Nie wprost oczywiście, żeby bydlęta się nie połapały, ale „delikatnie” podsuwa się nam pewne sugestie. Jak to się robi? To proste. Ktokolwiek postąpi inaczej niż nakazuje sugestia zostanie wyszydzony i wyśmiany.
OD DZIECKA WYCHOWUJE SIĘ NAS W POCZUCIU WSTYDU I ZAŻENOWANIA.
Dziecko raz PUBLICZNIE ośmieszone uzna, że postąpiło „źle” i już nigdy więcej tak nie postąpi, a przynajmniej zastanowi się 100 razy czy warto się narazić na „śmieszność” następnym razem. Każdy z nas wie o czym mówię. Pewnie niejednokrotnie miałeś ochotę coś zrobić, ale nie zrobiłeś tego, bo..
„CO POWIEDZĄ INNI”.
TAK WŁAŚNIE SIĘ KONTROLUJE SPOŁECZEŃSTWA.
Dlatego dzieci uczy się W GRUPACH.
Indywidualne nauczanie w domu nie daje takiego efektu.
Nauczanie w grupie jest WŁADZY NA RĘKĘ ale jest NIESTETY problematyczne, bo KAŻDY Z NAS JEST INNY. Co z tym fantem zrobić? Wybrać należy poziom wiedzy tak, by był dla wszystkich zrozumiały. POZIOM NIESTETY JEST JEDEN I TAKI SAM DLA WSZYSTKICH. Ponieważ w dowolnej grupie jest więcej idiotów niż mądrych poziom siłą rzeczy musi być DLA IDIOTÓW.
W GRUPIE IDIOTÓW BARDZO ŁATWO NARAZIĆ SIĘ NA ŚMIESZNOŚĆ (każdy kto to przeczyta i nie zrozumie uzna, że to ze mną jest coś nie tak. Tak to działa niestety).
Podzielenie NAS na dziedziny ma jeszcze inne cele. Przedmioty w szkołach stają się liniami podziału przyszłego społeczeństwa. Wszelki podział powoduje KONFLIKTY (stara, dobra zasada DZIEL I RZĄDŹ).
Wieloletnie PRANIE MÓZGU – czyli edukacja KREUJE sztucznie podział ludzi na: ekonomistów, fizyków, geografów, informatyków itd. W ten sposób bardzo łatwo można człowiekiem manipulować.
Dla przykładu wyobraźmy sobie taką sytuację: Rozmawiają ekonomista i informatyk o gospodarce. Gdy informatyk zaczyna mówić z sensem, ale ekonomista się nie zgadza (bo uważa, że ma rację lub po prostu nie wie ale chce mieć rację) powie informatykowi: A co Ty tam wiesz?!! Kim Ty jesteś, żeby się wypowiadać?!!
NIE MASZ PRAWA MÓWIĆ NA TEMAT „O KTÓRYM NIE MASZ POJĘCIA”.
Bez względu na to jaką wiedzę posiadasz możesz mówić i mieć rację jedynie w tej dziedzinie, w jakiej uzyskałeś „wykształcenie”. Ten element manipulacji często wykorzystują politycy oraz prezenterzy telewizyjni. Pełno w tv ekspertów, bo ludzie myślą, że w określonej dziedzinie są autorytetami. Zatem autorytet nie oznacza wiedzy tylko ilość stopni naukowych wątpliwego pana eksperta.
Z tego powodu, gdy kogoś poznajesz odruchowo zadajesz pytanie: co robisz? Bądź kim jesteś z zawodu? – zwłaszcza, gdy ktoś chce ci powiedzieć o czymś co kłóci się z „Twoim” światopoglądem
Na siłę szukasz autorytetu!!!
(Ważniejsze jest dla was KTO mówi niż to CO mówi.
Wszyscy jak jeden zadajecie mi wciąż to samo GŁUPIE pytanie: A KTO TO POWIEDZIAŁ?!! Zamiast skupić się na tym CO chcę przekazać)
Ponieważ ludzie pokochali autorytety dano im naukowców. Dlatego największe kłamstwa zaczynają się słowami:
Amerykańscy naukowcy odkryli, że ...
(wpisz jakąkolwiek głupotę. Banda idiotów i tak uwierzy we WSZYSTKO)
.......
Więcej informacji na ten temat i nie tylko pod tym adresem.
https://dysk.onet.pl/link/0PM90
Proszę czytać wszystko w ponumerowanej kolejności (nie inaczej). Podajcie ten link jak najdalej. Pozdrawiam i miłej lektury życzę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz