wtorek, 30 sierpnia 2022

Dlaczego to jest tak ważne, aby być w spokoju z dyskomfortem



Bycie na luzie z dyskomfortem spełnia potrzebę bezpieczeństwa, ochrony i połączenia.

Obejmowanie bólu i rozwijanie zdolności do bycia swobodnym z dyskomfortem otwiera możliwości, których byś się nie spodziewał, ponieważ nie jesteś już spięty przeciwko dyskomfortowi lub próbujesz go uniknąć.

Przyjęcie dyskomfortu pomaga ci poddać się boskości, ponieważ otwiera twoje serce na życie.

Jedna z klientek podzieliła się ostatnio, że czuje się spokojna i uziemiona, kiedy przyjmuje swoje niełatwe uczucia. Pomimo zawirowań, surowych emocji i wyzwań zdrowotnych w jej życiu, dostrzega, że jej obecność na świecie ma wartość.

Za jej pozwoleniem, dzielę się wiadomością, którą mi wysłała, a która wyraża bogate piękno, jakie płynie z gotowości do odczuwania i wyczuwania więcej i ostatecznie bycia obecnym z dyskomfortem we wszystkich obszarach życia.

    Pamiętam, że po raz pierwszy rozmawiałam z Tobą przez telefon, cztery lata temu. Chodziłam w górę i w dół mojej uliczki, deklarując to, czego chciałam i potrzebowałam, prosząc Ciebie i Wszechświat o pomoc w przejściu przez drzwi, o których istnieniu nie wiedziałam. Byłam tak załamana i pozbawiona nadziei, wierząc, że straciłam swoją największą miłość. Nigdy nie mogłem sobie wyobrazić, że jestem tym, kim jestem dzisiaj, zaangażowany w podróż, która obudziła niektóre z moich najgłębszych bólów i traum, uzdrowienie i życie przez wyzwania życiowe. Nigdy nie uwierzyłbym, że mogę podnieść siebie i uświadomić sobie, że moja miłość do siebie jest największą miłością, jaką kiedykolwiek będę znał. - P.S.

Niebo na Ziemi

Możemy podnieść siebie i siebie nawzajem, obejmując ból, lub innymi słowy, kochając wszystko, co jest, co otwiera nas na ducha - na to, co święte.

Większość ludzi zazwyczaj nie myśli o obejmowaniu bólu jako o czymś boskim. Zamiast tego, powszechna interpretacja jest taka, że boskość jest niebiańska, słodka i wzniosła.

Istnieją duchowe praktyki tantryczne poświęcone takiej przyjemności. Jednak prawdziwy mistrz tantry wie, że przyjemność może obudzić traumę. A kiedy trauma jest aktywowana, uprawianie miłości przesuwa się na uzdrawianie, które polega na byciu obecnym z bólem.

Musimy być gotowi przyjąć ból - cierpienie, strach, ból, smutek i gniew, aby mogło nastąpić uzdrowienie.

Jak może istnieć jakiekolwiek uzdrowienie lub dobre samopoczucie, gdy emocje są odrzucane, tłumione, ignorowane lub przekroczone? To niemożliwe! Prawdziwe uzdrowienie i szczęście są wspierane przez otwarcie serca. Obraz, który przychodzi mi na myśl, to kwitnący lotos wyrastający z błota bez skazy, reprezentujący czystość, odnowę i wewnętrzną siłę.

Jak można oczyścić zranienie, wstyd, strach i zdenerwowanie, jeśli postrzega się je jako niegodne lub złe?

Musimy być gotowi odczuwać dyskomfort, aby został on ukojony i przekształcony. Kiedy trzymamy ból w kochających ramionach, zaczyna on ustępować, naprawiać się, uzdrawiać i w końcu poddawać się.
Wiele odcieni dyskomfortu

Co ciekawe, dyskomfort jest wywoływany nie tylko przez ból i traumę z przeszłości. Nie czujemy dyskomfortu tylko z powodu złamanego serca, straty i żalu, czy cierpienia na świecie; czujemy się również niewiarygodnie niekomfortowo z powodu łaski, piękna, czułości, uwagi, a nawet radości. Nawet nasze pragnienia mogą być niepokojące.

Czyjaś hojność może sprawić, że poczujemy się dłużnikami. Troska i czułość mogą rozpalić naszą nieufność i wywołać poczucie niegodności. Piękno i łaska również mogą być bolesne. Na przykład, możemy być świadkami bliskości między przyjaciółmi lub małżonkami i czuć się pominięci. Dźwięk śmiejących się dzieci może wywołać wspomnienia o stracie. W przeszłości szczęście mogło mieć swoją cenę; mogło zostać odebrane, co sprawiło, że staliśmy się bezradni i czuliśmy się opuszczeni. Dlatego w teraźniejszości zrobimy wszystko, aby uniknąć odczuwania tego bólu, aż do zaprzeczania naszym potrzebom i tolerowania niezdrowych sytuacji.

Dlatego pielęgnowanie intymnej relacji z dyskomfortem jest konieczne, abyśmy rozwinęli zdolność do otrzymywania spełnienia naszych potrzeb i pragnień. W przeciwnym razie pozostajemy stoiccy, zdystansowani i nieugięci, wiecznie walcząc z rzeczywistością i odpychając miłość.
Jak przyjąć wiele odcieni dyskomfortu

Po pierwsze, musisz uznać swoje unikanie, odsuwanie na bok i bagatelizowanie swoich uczuć lub uczuć innych.

Kiedy twój umysł jest aktywny, strategizuje, wyjaśnia, usprawiedliwia i porównuje, zatrzymaj się i zapytaj siebie: "czego unikam? "... "Nad jakimi głębszymi uczuciami lub świadomością pracuję tak ciężko, aby nie czuć lub nie angażować się w nie?".

Być może wcześnie w życiu nauczyłeś się minimalizować gniew, ból, a nawet swoje pragnienia, zwłaszcza jeśli twój gniew został uczyniony źle, ból odrzucony, a pragnienia zignorowane. Wtedy ustanowiłbyś mechanizmy przetrwania, aby złagodzić boleśnie niezaspokojone potrzeby poprzez instynktowne udawanie, że nie jesteś zły, nie jesteś zraniony i że nie potrzebujesz niczego ani nikogo.

 Tak wiele osób, z którymi pracuję, najpierw przychodzi do mnie nieświadoma swoich potrzeb i opracowała liczne metody ukrywania ich przed sobą i innymi, aby nie czuć bólu i nie być rozczarowanym. W tym tkwi nieodłączny problem. Strzeżone serce nie może otrzymać miłości, a zamknięte ciało nie może zostać uzupełnione i uzdrowione.
Przekazane przesłanie

Masiandia: "Możesz otrzymać miłość i zostać uzupełnionym i uzdrowionym tylko wtedy, gdy naturalnie i jednoznacznie tego oczekujesz. I, możesz w pełni oczekiwać błogosławieństwa, wsparcia, opieki i odżywienia tylko wtedy, gdy stałeś się osobą, która przyjmuje dar życia - gdy stałeś się osobą, która przyjmuje cię na świecie."

"Jeśli jesteś osobą, która odrzuca cię na każdym kroku, nie akceptuje twoich mniej niż doskonałych cech i ukrywa twoje uczucia i potrzeby, jak życie może odzwierciedlać twoją najwyższą wartość? Jak życie może cię odżywiać?"

"Kształt twojego życia bezpośrednio odzwierciedla to, czego oczekujesz, że będzie. Jeśli oczekujesz, że życie cię zawiedzie, to właśnie to zrobi."

"I odwrotnie, jeśli oczekujesz, że życie obsypie cię pochwałami i sukcesami, a mimo to odmawiasz rozwijania zdolności do dbania o siebie i innych, to życie odzwierciedli twój brak cnoty. Nieuchronnie napotkasz niepowodzenia, problemy zdrowotne i utratę prawdziwej intymności. To jest boski porządek, lub innymi słowy, echo kwantowego pola energetycznego Wszechświata."

"Proszę zrozumieć, że kiedy życie nie układa się tak, jak byś chciał, to nie dlatego, że jesteś niezasłużony lub masz pecha, albo że jest coś nie tak z tobą lub wszechświatem. To dlatego, że twoje nieświadome przekonania i uwarunkowane oczekiwania odgrywają bardziej znaczącą rolę, niż zdajesz sobie z tego sprawę."

"Na przykład, jeśli obawiasz się porażki, bycia ukaranym, wyśmianym lub zawiedzionym, pracujesz podwójnie ciężko, aby zrekompensować te głęboko zakorzenione lęki; zadajesz sobie wiele trudu, aby uniknąć porażki, pokuty, pogardy i rozczarowania. Jednak zamiast zabezpieczyć się przed manifestacją tego, czego się boisz, wchodzisz prosto w to, ponieważ na tym właśnie skupia się twoja energia."

"Kiedy boisz się, że zostaniesz zraniony, usztywniasz się przed zranieniem; dlatego twój wewnętrzny kompas wskazuje na ból, a nie na radość".

"Teraz, jeśli twoja energia jest zafiksowana na zaprzeczaniu, unikaniu i minimalizowaniu strachu, to nigdy nie zapoznasz się głęboko z ograniczającymi przekonaniami i uwarunkowanymi oczekiwaniami, które utrzymują cię w strachu. Pomyśl o tych podstawowych oczekiwaniach jako należących do twojego dzieciństwa i reprezentujących niezaspokojone potrzeby i głębokie rany. W rezultacie wewnętrzne dziecko nie tylko czuje się osamotnione, ale jest też nieumiejętne i przez to radzi sobie, a nie rozwija się w tym pięknym, świętym świecie."

"Może nie wierzysz, że świat jest święty i że życie jest cenne".

"Jeśli nie wierzysz, to po co żyć?".

"Jeśli nie wierzysz w magię, w harmonię, w rozkwit tego, co dobroczynne, jak możesz zamanifestować chwałę swojej boskości?".

"Kształt twojego życia bezpośrednio odzwierciedla to, w co wierzysz. Proszę zrozumieć, że nie oznacza to, że możesz zmusić się do zmiany zdania i posiadania wyłącznie pozytywnych myśli. Niemożliwe jest sprawienie, byś mierzył się z wyidealizowaną wersją tego, kim według ciebie powinieneś być lub jak oczekujesz, że twoje życie się rozwinie."

"Życie może cię zadziwić tylko wtedy, gdy postrzegasz je przez rozszerzoną soczewkę - soczewkę, w której przyjmujesz wszystko z najwyższą ciekawością, chęcią i otwartością".

"Nasi drodzy przyjaciele, co jest do odrzucenia? Czy nie widzicie, jak wspaniali naprawdę jesteście?".

"Widzimy was. Widzimy was."

"Może, możecie pozwolić nam pomóc was podnieść - pomóc wam uświadomić sobie, że wasza miłość własna jest największą miłością, jaką kiedykolwiek poznacie, i jest to największa miłość, jaką podzielicie się ze światem".

"Jak ukierunkowaliśmy w naszej książce Mistyczna Intymność, 'Bycie świadkiem życia bez obrony to bycie bardziej podatnym na zranienie niż większość z was pozwala sobie na to, choć jest to to, za czym tęsknicie. Naturalnie tęsknicie za dawaniem i otrzymywaniem miłości w sposób wolny, za byciem nieskrępowanym, otwartym i pełnym. Jesteście tu na tym świecie, aby kochać i być kochanym całkowicie, a nie ograniczać jej przepływ. Ta tęsknota za całością pochodzi z twojej duszy; jest to wezwanie z wnętrza, aby uzupełnić siebie, aby być otwartym kanałem wypełnionym do przepełnienia miłością", co rozpoczyna moje objęcie cię we wszystkich twoich aspektach, abyś mógł objąć także innych."

**By Linda Nardelli

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz