Rakotwórcza substancja chemiczna znaleziona w setkach amerykańskich produktów higieny osobistej

 
1 kwietnia 2022 r. przez Steve Beckow


Toksyczny benzen znaleziono w antyperspirantach, szamponach, filtrach przeciwsłonecznych, środkach do dezynfekcji rąk i innych produktach.Rakotwórczy związek chemiczny benzen znaleziono w setkach amerykańskich produktów higieny osobistej

Tom Perkins, Guardian, 18 marca 2022 r.

(https://www.theguardian.com/us-news/2022/mar/18/benzene-carcinogenic-chemical-personal-care-products-us)

Niezależne laboratorium wykryło tę substancję chemiczną w ponad jednej czwartej badanych produktów - czasami na poziomie uznawanym za "zagrażający życiu".

Toksyczny benzen znaleziono w antyperspirantach, szamponach, filtrach przeciwsłonecznych, środkach do dezynfekcji rąk i innych produktach. Fot: Niyi Fote/Zuma/Rex/Shutterstock

Niezależne testy wykazały, że setki popularnych w USA produktów higieny osobistej są skażone benzenem, silnie rakotwórczą substancją chemiczną, co skłoniło kilka dużych marek do dobrowolnego wycofania dziesiątków produktów w ostatnich miesiącach.

Laboratorium Valisure wykryło w zeszłym roku benzen w odkażaczach do rąk, filtrach przeciwsłonecznych, dezodorantach, suchych szamponach, odżywkach do włosów, antyperspirantach, dezodorantach, sprayach do ciała i preparatach przeciwgrzybicznych. Zanieczyszczenie najczęściej wykrywano w produktach w aerozolu lub sprayu, a niektóre z nich osiągały poziom, który Agencja Żywności i Leków określiła jako "zagrażający życiu".

Wyniki badań sugerują, że zanieczyszczenie benzenem jest szeroko rozpowszechnione i prawdopodobnie znajduje się w większej liczbie produktów, które nie zostały jeszcze przetestowane, powiedział David Light, dyrektor generalny Valisure.

"Benzen nie powinien się tam w ogóle znajdować" - powiedział. "To, co widzimy, to podstawowy problem w produkcji wielu produktów konsumenckich". Do tej pory Valisure przetestowało 662 produkty i znalazło tę substancję chemiczną w 180, czyli w około 27% produktów.

Procter & Gamble, Bayer, CVS i Johnson & Johnson dobrowolnie wycofały z rynku szeroko rozpowszechnione marki, takie jak Brut, Sure, Pantene, Herbal Essences, Old Spice, Secret, Tinactin, Lotrimin, Coppertone, Neutrogena i Aveeno. Wśród wycofanych marek środków odkażających do rąk są Art Naturals, Best Brands i Natural Wunderz.

Light zwrócił uwagę na "dziesięciolecia badań", które nie wykazały bezpiecznych poziomów narażenia na benzen, ponieważ jest on tak toksyczny przy bardzo niskich poziomach. Ta ropopochodna substancja chemiczna "powoduje raka", zwłaszcza białaczkę, w organach krwiotwórczych, jak napisał amerykański Departament Zdrowia i Usług Społecznych. Wykazano również, że toksyna ta uszkadza centralny układ nerwowy i narządy rozrodcze.

W Stanach Zjednoczonych zakazano stosowania benzenu jako składnika produktów prawie 45 lat temu, a jego wyjątkowość polega na tym, że jest on dość dobrze znany jako niezwykle toksyczny - wiadomo to od dziesięcioleci do ponad wieku" - powiedział David Andrews, starszy pracownik naukowy organizacji ochrony zdrowia publicznego Environmental Working Group.

Obrońcy wzięli na celownik Urząd ds. Żywności i Leków za to, że nie zrobił więcej, aby chronić społeczeństwo. W grudniowym oświadczeniu agencja stwierdziła, że bada sytuację, przeprowadza własne testy i wezwała firmy do wycofania skażonych produktów.

Chociaż agencja nie ma uprawnień do nakazania wycofania produktów z rynku i może być ograniczona w swoich uprawnieniach przed wprowadzeniem na rynek, aby wymagać testów, obrońcy wzywają FDA do wyjaśnienia istniejącego limitu benzenu, ustalenia nowych limitów ekspozycji i przeprowadzenia większej liczby testów produktów na półkach sklepowych, aby upewnić się, że są one bezpieczne, zamiast pozostawiać to niezależnym laboratoriom. System FDA "naprawdę nie ma niezależnego przeglądu", ponieważ polega na tym, że firmy same składają raporty, powiedział Light.

Przepisy federalne zezwalają na stosowanie benzenu w produkcji środków higieny osobistej, co może spowodować, że znajdzie się on w produktach, nawet jeśli nie jest wymieniony jako ich składnik. Benzen może być również dodawany w sytuacjach wyjątkowych, takich jak pandemia, lub jeśli zapewnia "znaczące korzyści terapeutyczne". W takich sytuacjach limit FDA wynosi dwie części na milion, ale w niektórych produktach, które nie przyniosły żadnych korzyści terapeutycznych, wykryto poziomy sięgające 21 ppm.

W swoim oświadczeniu FDA napisała, że "nadal monitoruje tę sprawę" i współpracuje z firmami w celu wycofania zanieczyszczonych produktów. Chociaż agencja nie określa limitów narażenia, informuje firmy, że "rozpuszczalniki takie jak benzen nie powinny być stosowane w produkcji substancji leczniczych, zaróbek lub produktów leczniczych ze względu na ich niedopuszczalną toksyczność".

Niektóre firmy wykorzystały zagmatwane przepisy i luki prawne, aby zbagatelizować problem. Firma Johnson & Johnson, która w lipcu wycofała z rynku kremy przeciwsłoneczne, stwierdziła, że "codzienne narażenie na działanie benzenu zawartego w tych produktach przeciwsłonecznych w aerozolu na poziomie wykrytym w naszych testach nie powinno powodować negatywnych skutków dla zdrowia".

Oświadczenie firmy zostało zamieszczone przez FDA na jej stronie internetowej, mimo że naukowcy agencji stwierdzili w lipcowej analizie uzyskanej przez Consumer Reports, że skażone benzenem filtry przeciwsłoneczne rzeczywiście stanowiły "zagrożenie dla życia".

"Czy FDA służy tym firmom, czy społeczeństwu?" pytał Andrews.

 W niektórych przypadkach pozostaje tajemnicą, jak benzen znalazł się w produktach. Firmy twierdzą, że nie dodają go do swoich receptur, a FDA teoretyzuje, że prawdopodobnie znajduje się on w zanieczyszczonych środkach zagęszczających, konserwantach, gazie pędnym lub etanolu.

W wielu przypadkach Valisure odkrył, że jedna partia produktu zawiera benzen, podczas gdy inna partia tego samego produktu go nie zawiera. Podkreśla to złożoność i brak nadzoru w globalnych łańcuchach dostaw, w których wytwarza się produkty higieny osobistej. Gaz pędny taki jak butan, który jest rafinowany na bardzo wczesnym etapie procesu produkcyjnego, "dotyka dziesiątków różnych rąk" w drodze od surowca do kremu przeciwsłonecznego na półce, a jednak nikt nie wykrył benzenu, powiedział Light.

Valisure najczęściej znajdował benzen w sprayach do ciała, które obejmują dezodoranty i antyperspiranty: zawierała go prawie połowa ze 108 produktów 30 różnych marek. Najwyższe poziomy wykryto w Sure, Old Spice, Secret, Equate, Right Guard, Tag i Brut.

Valisure przetestowało prawie 300 filtrów przeciwsłonecznych i produktów po opalaniu i wykryło wykrywalne poziomy w 77, czyli około 27% próbek. Wśród tych, w których stwierdzono najwyższy poziom, znalazły się Neutrogena, CVS, Sun Bum, Raw Elements i Banana Boat. Chociaż najczęściej zanieczyszczone były kremy do opalania w sprayu, substancję tę wykryto również w balsamach i żelach.

Analiza środków odkażających do rąk przeprowadzona przez Valisure wykazała najwyższy poziom benzenu w produktach małych marek, które pojawiły się na rynku wraz ze wzrostem popytu na te produkty. Spośród 260 próbek 168 marek sprzedawanych na Amazonie, w aptekach i w sklepach takich jak Target, 44, czyli około 17% miało wykrywalny poziom benzenu. Produkty znanych marek, takich jak Purell i Suave, nie zawierały tej substancji chemicznej.

W grudniowym oświadczeniu TPC Hot Acquisition, która jest właścicielem Brut i Sure, napisała: "Do tej pory nie zgłoszono żadnych zdarzeń niepożądanych związanych z wycofaniem produktów z rynku. To dobrowolne wycofanie produktu z rynku jest przeprowadzane z powodu nadmiernej ostrożności".

Jednak prawie niemożliwe jest prawne udowodnienie, że jedna konkretna substancja chemiczna spowodowała chorobę, a Andrews zauważył, że benzen ma okres utajenia od 10 do 15 lat. Andrews zauważył, że benzen ma okres utajenia wynoszący od 10 do 15 lat. "Czas pomiędzy narażeniem na działanie substancji a zachorowaniem na raka może być bardzo długi" - powiedział.