wtorek, 26 kwietnia 2022

Nowy Księżyc Zaćmienie Słońca (częściowe) w Taurus, 30 kwietnia 2022 - Fizyczna transformacja

 


Umiłowani,

Kończymy ten wspaniały i bardzo potężny miesiąc drugim nowiem Księżyca i zaćmieniem Słońca w 10 stopniu Taurusa. Zaćmienie to ma nam przypomnieć o znaczeniu, jakie dla naszej ewolucyjnej podróży ma bycie uziemionym i pielęgnowanie naszych ciał. Siła Taurusa tkwi właśnie w sile, jaką wszyscy mamy do dyspozycji, by dokonać osobistej transformacji, jeśli połączymy się z matką ziemią, gdy przebywamy jako istoty fizyczne, gdzie najbardziej możemy się rozwijać i ewoluować.

Przewodnicy podkreślają znaczenie pracy z naszymi ciałami fizycznymi w tym czasie, ponieważ one również cierpią z powodu ogromnej integracji, przez którą przechodzimy. Podczas tego zaćmienia Przewodnicy zapraszają nas do wezwania Niebieskiego Płomienia dla fizycznego wsparcia, ponieważ wielu zaczyna się budzić, inni wkraczają w nowe fazy inicjacji na swojej ścieżce wznoszenia i bez względu na to gdzie jesteśmy, wszyscy musimy kontynuować wewnętrzną pracę z naszym świetlistym ciałem, które w tym czasie ma wiele aktywacji. Ten płomień pomoże nam ułatwić ten proces, pomagając nam w pracy z oczyszczaniem komórek, aktywacją DNA i ponownym połączeniem.

Kryształem, który również rezonuje z poprzednim narzędziem, pomagając nam zakotwiczyć je poprzez ten kryształ, i który Przewodnicy zapraszają nas do pracy z nim również przy otwieraniu trzeciego oka, jest lapis lazuli, chociaż jak zawsze powtarzam, jest to uniwersalny kryształ dla wszystkich, którzy z nim rezonują, ponieważ wszyscy jesteśmy unikalni i wszyscy będziemy mieli unikalny kryształ, który najbardziej rezonuje z nami i naszą osobistą częstotliwością.

Wzór geometrii, który pomoże nam zestroić się z pragnieniami naszej duszy i urzeczywistnić nasze wizje, w tym czasie manifestacji, to dwudziestościan foremny. Figura, która pomoże nam ponownie połączyć się z naszą kobiecą istotą, a więc z intuicyjnym aspektem nas samych, i zakotwiczyć nowe początki, ponieważ poinformuje nasz umysł, że nadszedł czas, aby odpuścić, zresetować i zakotwiczyć to, co jest zstępowane z niefizycznego aspektu nas samych.

Z astrologicznego punktu widzenia, w kwietniu wiele planet znajdowało się w Rybach. Stellium to pomogło nam zanurzyć się w głębinach naszej duszy, aby uzyskać wskazówki, jasność i więcej informacji na temat wyjątkowej misji naszej duszy. Ponieważ jednak równowaga jest kluczowa i musimy zakotwiczyć wszystkie poprzednie elementy na naszej ziemskiej płaszczyźnie, mamy teraz Pallas, Słońce i Księżyc w Taurusie, które tworzą idealną równowagę, abyśmy mogli pracować na obu poziomach - eterycznym i ziemskim. Dopiero kiedy będziemy w pełni uziemieni i oczyszczeni, będziemy mogli zabezpieczyć wszystko, co wcześniej wyobrażaliśmy sobie w sferze niefizycznej.

Jak zawsze, harmonia, taniec pomiędzy tym, co żeńskie i męskie, jest tym, co utrzymuje nas w równowadze lub z niej wytrąca. To w nas jest wykonanie naszej wewnętrznej pracy, abyśmy mogli przekroczyć więcej ograniczeń, starych programów i fałszywych przekonań egoistycznych, aby otworzyć się na zupełnie nowy świat możliwości i współtworzenia.

Jest to zaćmienie dla nas, abyśmy zainicjowali właściwe działania w kierunku stworzenia tego, co sprawi, że nasze fizyczne doświadczenie życia będzie bardziej obfite, pełne miłości i pokoju. Sprzymierzeńcami, którzy pomogą nam w tym osobistym zadaniu ekspansji, są Mars i Uran, ponieważ zaćmienie jest w sekstylu do Marsa, który jest również w sekstylu do Urana i w koniunkcji do Urana.

Mars jest tym aspektem nas, który reprezentuje odwagę, witalność, siłę i pewność siebie, podczas gdy Uran reprezentuje zmianę, transformację i metamorfozę, która przychodzi, gdy wewnętrznie jesteśmy gotowi zmienić całą naszą rzeczywistość. Obie częstotliwości są tym, czego potrzebujemy, aby wprowadzić pozytywne zmiany w nas samych i w naszym życiu. Obie są życzliwymi energiami, które dają nam impuls, którego możemy potrzebować, aby podążać za tym, czego pragniemy, odzyskać naszą suwerenność i zamanifestować to, co będzie bardziej zgodne z tym, kim się stajemy.

W miesiącu, w którym wszystkie nasze siły planetarne pomagają nam stworzyć więcej harmonii na wszystkich poziomach, również energie Wenus są bardzo zaangażowane w czasie zaćmienia. Podczas zaćmienia Wenus znajdzie się w koniunkcji z Jowiszem, rozszerzając swoje kochające, kobiece energie, oraz w sekstylu z Plutonem, ponieważ nic nie może się naprawdę zmienić, jeśli nie ma na to siły. Dostosowania, które po raz kolejny pokazują, co już dzieje się w nas samych, w skali mikro, i które przychodzą, aby pomóc nam wszystkim na tej wiecznej ścieżce osobistej ewolucji.

Wszyscy zmierzamy w kierunku nowej harmonicznej sfery Stworzenia. Planety, tak jak my, w innej formie, również przeżywają swoją własną podróż ewolucyjną. My wszyscy wkraczamy w nową oktawę, bardziej kochającą i współczującą, która zaczyna się od utrzymywania przez cały czas tej samej częstotliwości w nas samych, ponieważ w ten sposób tworzymy zewnętrzną rzeczywistość.

Częstotliwość, która nie może być obniżona ani zmniejszona w żaden sposób ani w żadnej formie tak długo, jak trwa ta transformacja, ponieważ kiedy to robimy, pozwalamy innym nie-życzliwym siłom zabrać naszą cenną energię, demontując wszystko, co wcześniej osiągnęliśmy.

Nasza misja jako kochających emisariuszy polega na tym, by zawsze pozostawać w oświeconej esencji tego, kim jesteśmy, a jest to tylko miłość, mądrość i moc.

 Kiedy rozpoznajemy w sobie te główne atrybuty Boga, żyjemy zgodnie z nimi i staramy się jak najlepiej pomagać, przyczyniamy się do tworzenia i zakotwiczenia tej nowej harmonijnej linii czasu.

Wielu wierzy, że to nie jest realne, ponieważ wielu wciąż mieszka w swojej przeciwnej częstotliwości i dlatego nie widzi nic poza tym, co sami sobie stworzyli.

Nie pozwólcie, aby cokolwiek odwróciło waszą uwagę od pierwotnej misji zasiewania większej ilości miłości, pokoju, współczucia i harmonii. Trwajcie mocno w tym, kim jesteście i pamiętajcie, że za każdym razem, gdy wybieracie miłość zamiast strachu, przyczyniacie się do emancypacji planety, która właśnie ma miejsce.

Życzę wam pełnego miłości przejścia, Umiłowani.

W Nieskończonej Miłości,

**By Natalia Alba

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz