poniedziałek, 31 stycznia 2022

Archanioł zarządza otwarciem serca - część 2/2



31 stycznia 2022 r. przez Steve Beckow


(Nawiązanie do wczorajszej części 1).

Steve: Ludzkiej istocie trudno jest to zrozumieć. Ciągle myślimy: "O nie, ktoś zakręci kołem i to się zatrzyma".

Archanioł Michał: Masz tendencję do myślenia o start-stop; o pełnej pustce. Ale tak nie jest. To, co robisz, to podłączanie się do ciągle obecnego przepływu energii Matki, miłości.

S: Niezwykłe, niezwykłe. My, ludzkie istoty, chcemy wiedzieć, gdzie to pasuje do schematu rzeczy i jaki jest jego związek z tym tam. Czy istnieje nazwa dla tego rodzaju doświadczenia, przez które właśnie przeszedłem? I nadal jestem, właściwie... I będę.

AAM: Tak, i będzie. To jest to, co nazywasz częścią swojego procesu Wzniesienia i to po prostu będzie rosło i rozszerzało się.

S: To, co oznacza wzrastanie i rozszerzanie się, jest dokładnie tym, co wydarzyło się dziś rano, prawda?

AAM: To jest dokładnie poprawne.

Wtedy zacznie się rozszerzać w tym, o czym możesz pomyśleć, w każdym ciele - mentalnym, emocjonalnym - ponieważ nie ma oddzielenia. Więc fizyczne atrybuty, które są jednym i tym samym z miłością, również zaczynają się pojawiać.

S: Ok, czy możemy wrócić do tego na chwilę? Staram się to ogarnąć umysłem.

Więc ta transcendentalna fala miłości, która przychodzi do nas ma wpływ na wszystkie nasze ciała we wszystkich wymiarach, mentalne, przyczynowe, wszystkie inne ciała?

AAM: Tak jest.

S: Tak więc teraz idą one razem do przodu. Teraz myślę, że zasugerowałeś, że jest z tego wpływ na ciało fizyczne lub naszą codzienną świadomość. Czy to właśnie chciałaś powiedzieć?

AAM: Tak, ponieważ nie możesz być w tej intensywności (i nie zmniejszaj jej, cokolwiek robisz!)....

S: Nie, Boże! Dlaczego ktoś miałby chcieć to robić?

AAM: Cóż, często jesteśmy zaskoczeni!

To, co się dzieje, to to, że zaczynasz widzieć innymi oczami. Wtedy zaczynasz widzieć wyraźniej. Ludzie mają tendencję do myślenia: "Och, teraz widzę moim trzecim okiem", "Teraz widzę moim czwartym okiem", "Teraz widzę moim piątym okiem". To nie jest tak.

Istnieje wewnętrzne widzenie, doświadczenie wewnętrznego widzenia, które pozwala wam naprawdę widzieć to, co jest, ale zaczęliście również widzieć to, energetycznie. Będziecie widzieć więcej swoimi oczami. Będziesz widział orby, różne kolory, większe pola, itd.

S: Telepatia też może się rozszerzyć?

AAM: Dokładnie tak. Telepatia, zdolność komunikowania się. Pomyśl więc o swojej fizycznej komunikacji, o swoim piśmie, o swoim ustnym ty, o swojej telepatii, o komunikacji między duszami, o tym, że twoja komunikacja na górze i na dole zaczyna się rozszerzać, o swojej strukturze komórkowej, ponieważ wibruje ona w innym tempie.

Wasza struktura komórkowa zaczyna się regenerować, ponieważ jest wypełniona tym, co uważacie za siłę życiową. Jest to prawdziwie miłosna siła. Tak więc wszystko zaczyna się zmieniać. Zaczynasz widzieć, że możesz być prawdą międzywymiarowości.

S: Tak, pojawia się poczucie pewności, poczucie stabilności i solidności.

AAM: I zdajesz sobie sprawę, że to solidność, która wcale nie jest solidna!

S: Nie, wiem! Myślałem o tym już w trakcie mówienia! Tak, absolutnie.

AAM: To jest poczucie świadomości. I tak, ta stabilność oznacza poczucie wątpliwości czy niepewności, a nawet obaw czy strachu; po prostu nie ma na to miejsca.

S: Również sprawy po prostu znikają! Nie ma potrzeby przebaczania, bo nie pamiętam, co to były za sprawy! W tej fali miłości, w tym zanurzeniu miłości, i naprawdę mam na myśli zanurzenie, jakbym był pod wodą.

AAM: Nie musisz pamiętać.

S: Nie, w ogóle nie trzeba! Zastanawiam się, dlaczego czułam taką potrzebę! (Śmiech)

AAM: To była część tego, co nazwalibyśmy starymi ludzkimi cechami.

S: To wszystko jest kwestią deprogramowania, czyż nie? Mam na myśli, że nie wszyscy...

AAM: Pod wieloma względami, tak. To, co robisz, to jest to, o czym myślisz jako o deprogramowaniu, rozwijaniu starego programowania; uderzanie w dosłowny przycisk usuwania; nie po prostu zapisywanie tego gdzieś, gdzie możesz wrócić i dłubać w tym później. Tak, to jest przeprogramowanie, restart całego twojego systemu.

S: Myślę, że ludzie mogą nie zdawać sobie odpowiednio sprawy (och, jak mogę to powiedzieć; tak trudno jest mówić o tych rzeczach, są dla mnie tak nowe), że przebaczenie samo w sobie jest związane z pamięcią. Jeśli nie ma pamięci, nie ma potrzeby przebaczania czegokolwiek. Istnieją też inne czynniki. Ta miłość robi ze mną coś, co sprawia, że nie interesują mnie dramaty i inne rzeczy.

AAM: Bo to nie służy. To nie jest część.... Kiedy myślisz o przebaczeniu, to jest to krok na drodze. Pomyśl o tym w ten sposób.

Więc kiedy już przebaczysz, a najważniejszą częścią jest przebaczenie sobie, wtedy możesz stworzyć, jeśli chcesz, sytuacje, w których chcesz zachować wynik. Ale ważniejsze pytanie brzmi: dlaczego? Dlaczego ktoś w ogóle zdecydowałby się to zrobić?

 Tak często słyszymy, jak ludzie (ja, Gabrielle, ale przede wszystkim Yeshua lub Boska Matka) błagają o przebaczenie. Teraz zrozumcie, że przebaczenie jest zawsze udzielane, ponieważ jest to akt miłosierdzia. Jest to akt miłości. Ale czy Matka ma potrzebę przebaczania? Czy Ona prowadzi bilans? Nie!

S: Nie, tak kompetentna jak ona jest!

AAM: Tak kompetentna jak ona jest, to byłoby o wiele za długie!

Więc, nie, to nie jest cecha. To jest błaganie o pomoc. I to błaganie oczywiście zawsze jest wysłuchane.

S: Jest jeszcze jeden aspekt, o którym chciałabym przez chwilę porozmawiać, a mianowicie to, że myślę, że ludzie słysząc taką dyskusję mogą sobie powiedzieć: "To wszystko jest w porządku i świetnie, że to mówisz. Żyjesz w doświadczeniu miłości."

I to jest prawda; to prawda, że bardzo trudno było się zdeprogramować nie żyjąc w doświadczeniu miłości i bardzo łatwo jest myśleć: "Nawet nie potrzebuję się zdeprogramować w tej przestrzeni."

AAM: Trudno jest dotrzeć do tego miejsca, tylko dlatego, że ludzki program, jak go nazywasz (i jest to doskonałe określenie) jest taki, który myśli, lub czuje (ale to [ciało] mentalne/emocjonalne myśli), że, "Ten [wynik] jest ponad, lub poza".

Kiedy sugerujemy, że istnieje potrzeba stworzenia tego poczucia przestronności, tak często to, co słyszymy, to opór, który mówi: "Cóż, już zrobiłem swoje oczyszczenie. Zrobiłem już swoje przebaczenie. Już poprosiłem o pomoc."

Ale jeśli nie jesteście w tym poczuciu miłości i wiedząc w pełni dobrze, poza jakimkolwiek cieniem wątpliwości w jakiejkolwiek sferze, to jest to, czego pragniecie. Po to tu jesteście: aby stworzyć ten sens.

Więc po prostu idźcie trochę dalej, moi przyjaciele. Nie idziecie sami. I, podróż jest gwarantowana!

Jest bardzo mało gwarancji, ale jeśli będziecie szli dalej, dotrzecie do celu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz