Czarny Rycerz to tajemniczy obiekt na specyficznej orbicie naszej planety. Spekulacje na jego temat są najprzeróżniejsze, a sama kwestia rzeczywistego istnienia obiektu, sprawia, że nie można wokół tematu przejść obojętnie. Czym jest sam Czarny Rycerz? Przyjrzyjmy się najbardziej prawdopodobnym możliwością.
ODKRYCIE
W lutym 1960 roku media ogłosiły światu, że nasza planeta posiada niezidentyfikowany obiekt, orbitujący na specyficznej orbicie biegunowej.Takie umieszczenie w przestrzeni, jest do dzisiaj wykorzystywane przez satelity szpiegowskie, ponieważ umożliwia ona obserwacje całej planety.
NIKOLA TESLA
Pierwszym odkrywcą obiektu, był nie kto inny jak Nicola Tesla, który dzięki swojemu genialnemu umysłowi, już w tamtych czasach potrafił zbudować radioodbiorniki.Jak twierdził, odebrał on sygnał z satelity, jednak jego przekaz był totalnie niezrozumiany nawet dla geniusza.
SATELITA SZPIEGOWSKI
Lata 60-te były niespokojne dla całego świata.Okres zimnej wojny sprawiał, że dwa największe mocarstwa prześcigały się w technologii szpiegowskiej.
Mimo to, żadne z państw nie przyznało się do Czarnego Rycerza.
W późniejszych latach odtajnione dokumenty CIA pokazały, że USA prowadziły tajny program kosmiczny, o nazwie KORONA.
OKO OBCYCH
Czarny Rycerz może być swoistym okiem na Ziemie, nieznanej pozaziemskiej cywilizacji.Kwestia życia we wszechświecie nikogo już raczej nie dziwi, a taki ruch ze strony obcych, może ukazywać przed nami teorię, jakoby nasza planeta była pod stałym obserwowaniem kosmicznych mieszkańców.
Być może sztuczny satelita stale wysyła sygnały w przestrzeń kosmiczną, obrazując aktualną sytuację planety.
Czyżby obcy czekali na moment, w którym mogą się ujawnić, a furtką do tego są dane owego satelity?
TECHNOLOGIA STAROŻYTNYCH
Starożytne cywilizacje już nie raz nam udowadniały, że technologia, jaką się posługiwali, daleko wykracza poza wszelkie wyobrażenia aktualnej cywilizacji.Sposób, w jaki przecinali bloki skalne i przenoszenie ich na miejsce budowy jest dla nas zagadką, wbrew temu, co mówi oficjalna nauka.
Antygrawitacja musiała być w przeszłości dobrze znana, więc być może w jakimś celu zostawili oni swoje urządzenie.
W jakim jednak celu?
To pozostaje spekulacją.
KOSMICZNY ŚMIEĆ
Zastanawiający jest również kształt Czarnego Rycerza.Ostre, cięte kontury przypominają wręcz małej wielkości statek kosmiczny, co wyklucza jego naturalne pochodzenia.
Trzeba jednak zaznaczyć, że przedmioty o podobnych kształtach, wykorzystywane są przy budowie naszych, ziemskich technologii, co może świadczyć, że obiekt rzeczywiście jest kosmicznym śmieciem. Jednak trzeba przyznać, że wyjątkowo dużym.
Czarny Rycerz to jedna z wielu zagadek, które mogą nam rozjaśnić to, co się dzieje na planecie.
Jednak zbadanie obiektu, z racji jego położenia nie należy do łatwych.
Krótkofalowcy z całego świata, do dzisiaj odbierają tajemniczy sygnał.
Być może rozkodowanie wiadomości, otworzy przed nami nowe, niezbadane horyzonty.
https://www.tajemnice-swiata.pl/czarny-rycerz/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz