Wygląda na to, że Chief Executive Christian Sewing może rzeczywiście być próba oczyszczenia rzeczy w Deutsche Bank, po latach problemów regulacyjnych w banku. W rzeczywistości, siedziba Deutsche Bank jest podobno przeszukiwane w tej chwili w ramach toczącej się sprawy prania pieniędzy, że wydaje się, że bank wskazał regulatorów do.
Biura banku we Frankfurcie są przeszukiwane przez organy ścigania "po tym, jak kredytodawca zasygnalizował potencjalne pranie pieniędzy" - napisał Bloomberg w piątek rano.
W nalocie biorą udział funkcjonariusze prokuratury we Frankfurcie i niemieckiej policji federalnej BKA, czytamy dalej w raporcie. Przeszukania odbywają się w związku z decyzją frankfurckiego sądu, czytamy w raporcie.
W przeszukaniach uczestniczyli również przedstawiciele regulatora finansowego BaFin, jak podał Reuters.
Deutsche Bank poinformował w oświadczeniu, że przeszukanie ma związek z "doniesieniami banku o podejrzeniu prania brudnych pieniędzy", a bank "w pełni współpracuje z władzami". Reuters potwierdził, że przeszukanie było spowodowane informacją od banku, stwierdzając, że "przeszukanie dotyczyło podejrzanych transakcji, które bank sam przekazał władzom".
"Funkcjonariusze policji są obecni w siedzibie Deutsche Bank we Frankfurcie i wokół niej" - potwierdził Bloomberg w piątek rano. Jednak jeden ze świadków powiedział agencji Reuters, że "w piątek nie było żadnych oznak obecności władz na zewnątrz siedziby banku".
Deutsche Bank wydał następujące oświadczenie:
"Jest to czynność dochodzeniowa podjęta przez prokuraturę we Frankfurcie w związku z raportami o podejrzanej działalności złożonymi przez bank. Deutsche Bank w pełni współpracuje z władzami".
Tymczasem Deutsche od lat znajduje się pod lupą w związku z potencjalnym praniem brudnych pieniędzy - grozi mu prawie 700 milionów dolarów kary za transakcje, które według władz były wykorzystywane do nielegalnego prania brudnych pieniędzy.
**By Tyler Durden
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz